Majówki 2020

[Gość Patrycja.R]

Hej dziewczyny, poród niby na maj, ale zastanawiamy się już z mężem nad bankowaniem krwi pępowinowej? Jak to jest u was z tym tematem?? :)

[Azu]

Ola Ja mam napady morenowe ich to wal nie nie obchodzi a jak coś powiesz jeszcze wydra na Ciebie ryja ze jak nie pasuje to mam się wyprowadzić. Tak w pokoju ale i tak za przeproszeniem gow o daję...
Kath Czytałam że właśnie bliskość bliskiej osoby pomaga w rozluźnienie i w odczuciu bezpieczeństwa więc z taką osobą porodu idą lepiej niż samej

[Gość Aleksandra20]

Azu współczuję. Przytul się do męża wieczorem i spokój.

Ja rodziła córkę z jej tatą i było to bardzo pomocne

[KaroKarolina]

Dziewczyny ,jak często macie badanie ginekologiczne w czasie wizyty ? U mnie zawsse wszystko bylo ok, ale badnie gin. było tylko na poczatku... teraz tylko USG . Czy tak ma byc ? :)

[Kath]

Karo u mnie zawsze badanie plus usg

[Gość Aleksandra20]

Ja mam zawsze tylko usg przezbrzuszne i ewentualnie bardzo delikatne badanie usg przezpochwowe. Miałam pobrany stopień czystości tylko. Nie na samolocie. Ale ze mną jak z jajkiem to może dlatego.

[PinkRose]

Ja miesiąc przed zajęciem w ciążę miałam badanie na fotelu plus cytologia. W ciąży jeszcze mnie nie badał, bo mówi że im mniej się grzebie tym lepiej. Usg dopochwowe żeby sprawdzić szyjke i tyle. Dla mnie lepiej nie lubię tych badań.

[Kath]

Czyli co lekarz to inaczej. A w ogóle to jak często macie te wizyty? Ja równo co 4 tygodnie

[Gość Mamuska90]

Kath ja za każdym razem mam badanie na fotelu + usg. Wizyty na początku co 2 tygodnie teraz eymusilsm na moim gin co 3 tygodnie. Zgodził się ale niechętnie. A skoro nic mi się nie dzieje to nie widzę powodu żeby co 2 tygodnie płacić mu 150zl za wizytę. A większość znajomych chodzi do innych lekarzy i wizyty mają co 4 tygodnie

[Azu]

Ola Ostatnio gierki bardziej ciągną go xD A jak do spania to szybko zasypia
Karo U mnie to samo zawsze badanie i USG
Kath tak wychodzi ze co 4

[Black_Panter28]

U mnie też wizyta co 4 tyg i zawsze badanie + usg, z tym, że do badanie trwa mniej niż minutę
PinkRose ludźmi się nie przejmuj, brzuszek masz śliczny, to jest u Ciebie kolejna ciążą tak samo jak u Oli i macie prawo już mieć większe brzuszki od pierwiastek. Poza tym pamiętajcie, jedyną kompetentną osobą do oceny wielkości Naszych brzuszków jest ginekolog i nikt inny. Ja się ostatnio nasłuchałam, że mam za mały a wcale taki mały nie jest
Azu jejku, widzę, że u Ciebie nic się nie poprawia... :/ dużo siły Kochana! Mój też ostatnio gra ale na dniach wraca do ochrony na grupę interwencyjną i będzie miał dyżury 24h więc póki jeszcze ma chwilę to niech gra

[Azu]

Panter Niestety a nawet wydaje mi się że u siostry pogarsza, mój ostatnio miał okropne nocki więc zasłużył na chwile odpoczynku

[PinkRose]

Black_Panter to moja 3 ciąża więc mam już worek z brzucha ;)
Ja wizytę mam co 4 tygodnie. Teraz wyjdzie mi 5 przez święta i sylwestra. Po 30 tygodniu pewnie co 3 tygodnie wyjdzie.
Co 2 tygodnie to nabijanie kasy faktycznie. Masakra.

[Kath]

U mnie też trzecie ciąża, ale dzieciaczek na tylnej ścianie się zadomowił, wiec moja mama jak mnie widzi raz na tydzień lub dwa to przeżywa, że pewnie dziecko nie rośnie, że blada jestem, że marnie wyglądam i tak pieprzy farmazony. Jednym uchem wpuszczam, drugim wypuszczam.

[Domka 1]

Ja mam co 4 czasem co 3 tyg wizytę, zależy jak wypadnie. Pod koniec będą co 2 tyg. Powiem Wam że jak pomyślę już o wizycie to mnie trzęsie, mam ich dosyć, tak samo laboratorium i tych wszystkich badań. Jak to babcie i ciotki mówią, kiedyś nie było tego a dzieci zdrowe rodziły

[Gość Aleksandra20]

Ja to mam wizyty co 10-14 dni. Nawet jak się umówimy na 3 tyg to się nie udaje. No ale mnie to się nie powinno do statystyki wpisywać. Dr zawsze połowę kasy za wizytę bierze ode mnie. Wie że i tak zaraz przyjdę.

Kath ja bym się z jednym z Twą mama zgodziła. Jak samopoczucie? Wyjaśniła się kwestia ewentualnej anemii?

[Kath]

Mam anemie, nie jakaś duża, ale jednak. Ze mną to jest tak, że ja od zawsze bylam przemeczona i zapracowana, bo mam taką schize, że wszystko musi być perfekcyjnie i to się na mnie odbija. Teraz, kiedy jestem na zwolnieniu, wcale nie wyleguje się na kanapie, bo ciągle coś znajdę do roboty.

[PinkRose]

Jak ja się dziś źle czuje. Nie wiem to chyba ta pogoda bo od rana ciemno z włączonym światłem w kuchni siedze.
Dopiero wyszłam z pod koca, dobrze że mam córkę grzeczna okryła mnie kocem ogladala bajki. A obok moja kotka. Senna jestem bez sił do życia. A tu muszę się ruszyć do laryngologa na kontrolę z córką. Słuch na szczęście odzyskała;) pogoda u mnie fatalna.

[Gość Aleksandra20]

I ja kiepsko. Nie wiem czy to nerwy wczorajsze czy co, bo prawie nie wstaję a plamię i tępy miesiaczkowy ból od wczoraj.

[PinkRose]

Aleksandra Na nowo masz plamienia? Kurde niedobrze że ból miesiączkowy z doświadczenia wiem że to źle. Oby minęło. Kiedy wizyta u lekarza?

[Gość Aleksandra20]

Pink dopiero w poniedziałek. Nic takiego nie robiłam żeby plamic. Od leżenia to się raczej nie plami.. 4 no spy dziennie i 200mg luteiny. Nikt mi już nic więcej raczej nie wymyśli. Leżę. Czekam. Brzuch miękki..

[PinkRose]

Aleksandra tak wiem że juz innego wymyślą ;( przykro mi. Jeszcze wiem że z takimi komplikacjami to się ta ciąża dłuży w nieskończoność.

[Gość Aleksandra20]

No tak.. Ale najgorszy jest lęk. Nawet moja córka powiedziała że nie chce grudnia, stycznia, lutego, marca, trochę kwietnia a najlepiej jakby był już czerwiec.

[PinkRose]

Ja tez już bym chciała kwiecień. O czerwcu nie wspomnę. Też się boję choć u mnie szybko czas leci bo budowa i chcemy jak najszybciej się urządzić. 16 tygodni nie wiem kiedy zleciało. Jeszcze 16 mogloby tak zlecec szybko.

[Gość Aleksandra20]

O taaaak... Za 16 tygodni będzie dobrze..