Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2020®


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny...
Klaudia na gardło dobrze robi ciepłe mleko z kurkuma i pieprzem.. Masz rację odpoczywaj ile się da..
Magda dzięki za przepis, kiedyś robiłam ten biszkopt i chętnie wrócę do niego.. Ja też mam swoje sprawdzone przepisy.
Nika dobrze, że już w domu... Odpoczywaj ile się da..
Mama Aleksandracieszę się, że nic się nie stało... Sama bardzo lubię jeździć ale teraz w ciąży mam jakiś niepokój z tyłu głowy... Kilka lat temu miałam poważny wypadek i chyba dlatego.. A teraz tyle aut na drogach...

Wstałam o 10 i jeszcze bym spała... Cała noc głowa mnie bolała.. Ciśnienie się zmieniło i oto skutki... Wzięłam apap, wypiłam kawę i chyba ogarnę się i pojadę do sklepu, bo syn ciasto chciał :) a w lodówce pustki... Poza tym nie mam pomysłu na obiad....

https://www.suwaczek.pl/cache/82dae38ea7.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Kochane:)
Klaudia mam nadzieję, że Cię żadne choróbsko teraz nie dopadnie! Walcz i dbaj o siebie:) a może to po prostu taki ciążowy objaw, bo chyba jest tak, że w ciąży właśnie często jest uczucie zatkanego nosa, coś mi się tak kojarzy:)
Mama Aleksandra ojej, ale miałaś nieprzyjemne zdarzenie. Całe szczęście, że z Wami wszystko w porządku. A auto całe? Jak Ci się podoba łóżeczko i cena jest w miarę przystępna, to chyba też bym się zdecydowała:)
Julka 4 mówisz?:):) Super sprawa z taką dużą rodzinką:) ja też właśnie myślę, że teraz to już można pomału coś gromadzić, w końcu została nam tylko druga połowa ciąży, która zawsze mija szybciej. Tym bardziej, że teraz święta, nowy rok i ani się obejrzymy, a będzie styczeń. Mnie trochę hamuje na razie to, że nie bardzo mam gdzie to trzymać wszystko. Dopiero po nowym roku weźmiemy się za pokój dla małej.
Patka pamiętam, że czekamy na relację z wizyty:)

Odnośnik do komentarza

Teska
Niestety auto u mechanika :( , ja jeszcze łóżeczka nie oglądałam, tylko wózek :) ale i tak już go nie ma
Mama88
Niestety , sama tez czuje lekki niepokój w ciąży, poprzedniej też tak było. A niestety nie da się nie jeździć wogóle .
Klaudia..28
Tak to prawda, człowiek uważa, ale Panu tak się spieszyło , myślał że zdąży. Dobrze ,że nie uderzył z tej strony co mój syn siedział. Mam takie wyrzuty sumienia. Niby nie moja wina. Ale jak by mu się coś stało , to nie wiem co ja bym zrobiła.
Magda007
wózka już nie ma niestety. Będę dalej szukać. I ciągle się zastanawiam jaki kupić . Może na święta promocje będą;)

Odnośnik do komentarza

Mama Aleksandra jeszcze trafi się jakiś fajny model :) dokładnie tak jak mówisz, nie da się nie jeździć..
Do mnie dziś przyszły paczki z pierdzielniczkiem na ozdoby... Jeszcze trochę rzeczy mi brakuje ale nie mogłam wytrzymać i pierwszy skrzat zrobiony.... Jeszcze rączki i nóżki z juty i będzie miodzio... W końcu będę miała co robić wieczorami :)

monthly_2019_11/kwietnioweczki-2020_80424.jpg

https://www.suwaczek.pl/cache/82dae38ea7.png

Odnośnik do komentarza

Hej Kobietki!
Ja dzisiaj byłam u mnie w pracy na szybka kawkę, pogadać z dziewczynami i każdy kto mnie widział to ten sam tekst „ gdzie masz ten brzuch?” Z jednej strony lepiej w ta stronę niż by mieli gadać, że brzuch jak na ciąże mnoga ale z drugiej strony można darować sobie takie teksty.
Właśnie gotuje sobie bób :D i mam zamiar położyć się na kanapie.
Nika Super, że juz jesteście w domu! W weekend was wypisali? Jak poszły testy?
Pochwał się zdjęciem kochana. W 4d to musi być fajnie widać dzidzie ;)
Magda Ja na razie miałam założona jedna z tych par legginsów lidlowych na sobie ale prześwitują nawet na udach widzę. No nic bedą po domu po prostu bo wygodne są :) Może te drugie bedą lepsze.
Byłaś kupić to łóżeczko?
Mama Aleksandra dobrze, że wam nic nie jest. Kurczę człowiek może być pewny swojej jazdy autem a tu nigdy nie wiesz co komuś odwali na drodze :(
Mama88 super ten skrzat! Sprzedajesz te ozdoby świąteczne?

Ja tak jak Mama88 ruszę z wyprawka po nowym roku. Chciałabym teraz ale mamy sporo wydatków w grudniu niestety a jeszcze święta przed nami wiec siła wyższa nie pozwala nic kupić dla maluszka na razie :/

https://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjoeflvaqdo.png

Odnośnik do komentarza

Hej hej! Jestem tak padnięta po tym rannym wstawaniu na egzaminy, że po prostu padam.
Agula89, wypisali nas w poniedziałek, a egzaminy zdane i z głowy!:D
Czytałam wszystkie wasze wypowiedzi, też uwazam że z wyprawka dobrze zacząć szybciej po trochu niz wszystko naraz, nie odczuje sie tak po portfelu. Ja jutro będę wlasnie zamawiała łóżeczko, prezent od mojej mamy. My też niestety aktualnie nie mamy gdzie to wszystko trzymać, niedlugo bede musiała zrobić jakies małe przemeblowanie w pokoju i dokupic szafe. Wczoraj przyszedl nam kokon i też nie mam go gdzie teraz trzymać:D
A co do wyprawki, może wy mi podpowiecie. Auta nie mam, nie jezdze ogolnie praktycznie wcale ale zdarza sie, jaki fotelik wybrac? Mysle, ze jak na codzien nie bedziemy z niego korzystać to nie stawiać na ten najdroższe z najwyższej półki? Moze polecacie coś konkretnego, typowo na kilka przejazdzek nie wiecej? Tyle jest tego, pełno opinie że oszaleć Mozna.
Ja jestem szczerze przerazona tą wyprawką, niby ciagle bym coś kupowała, ale czasami jak spojrze na ceny to zastanawiam sie czy to aby na pewno potrzebne, nie chce tez przesadzić bo to pierwsze dziecko i nie wiem czy to wszystko sie przyda. Siostra radzi, żeby te rzeczy które używane będą krocej kupic używane, nawet fotelik, bujaczek, co sądzicie? Ona po sobie wie, ze w takim typowo noworodkowym bujaczku jej mała polezała troche i poszedł na sprzedanie...
Ostatnio miałam dać znać, że też od kilku dni czuje ruchy, delikatne kopniaki z dnia na dzien częściej i mocniej,ale od 3 dni czuje codziennie, przynajmniej tak myślę bo wcześniej tego nie czułam.
Śliczne macie dziewczyny te brzuszki!:-)
I dziękuje za ciepłe słowa po powrocie ze szpitala!

Odnośnik do komentarza

Paatka gratuluje córeczki! Malutka już trochę waży :D
Masz jakieś zdjecie? Pochwal się ;)
Natka Super, że masz z głowy egzaminy.
Ja się nie wypowiem co do fotelika. Jestem zielona w tym temacie bo pierwsza dzidzia w drodze :D i wszystko też przede mną.
Trochę mnie przerażają chyba te koszty i mam hamulec jeszcze przed zakupami :D
A w którym Ty jesteś tygodniu ciąży dokładnie?

https://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjoeflvaqdo.png

Odnośnik do komentarza

Nika uważam, że używane rzeczy to świetne rozwiązanie.. Tym bardziej, że takie maluszki nie niszczą nic podczas użytkowania.. Najlepiej szukać czegoś w okolicy, żeby można było sobie obejrzec przed zakupem...
Współczuję Ci tych egzaminów, ja właśnie skończyłam pracę mgr pisać jeszcze tylko obrona i z głowy..
Agula no coś Ty...
Nie sprzedaje.... Rozdam rodzinie... Trochę zostawię do dekoracji domu.. Lubię takie pierdulki i już się cieszę, że będę miała co robić... Teraz tyle rzeczy można zrobić samemu
Patka gratuluję... Kawał kobitki :) niech rośnie zdrowo...
Rozmawiałam dziś z koleżanką z pracy, od ponad roku stara się o malucha i może się udało, bo okres się spóźnia... Tak bardzo bym chciala żeby jej się udało... U nas jedna sytuacja tak naprawdę i od razu dzidziuś a niektórzy latami nie mogą doczekać się maleństwa ... Smutne...

https://www.suwaczek.pl/cache/82dae38ea7.png

Odnośnik do komentarza

Agula89, równo 19 tydzień.:-)
Mama88 No właśnie kazdy mi to powtarza, że używane rzeczy po takim maleństwu są jak nowe.
Rozumiem, to trzymam kciuki za obrone!
Kiedys dużo o tym myślałam, jakie to przykre że jak ktoś bardzo chce dzidzie to nie może. Na pewno ogromny ból z miesiąca na miesiąc. Ja miałam dośc długie cykle, rozregulowane i wpoiłam sobie do głowy że będę pewnie miala kiedys problem z zajsciem, a tu niespodzianka:-)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja pierwszą ciążę jeden cykl i się udało, a z kolei drugą mieliśmy problem bo od stycznia próbowaliśmy i nic... A męża siostra ma takie problemy ze pewnie w ogóle nie zajdzie w ciążę... Od 6 lat próbują i nic. Mieli parę razy inseminacje, raz albo dwa razy in-vitro i też nic. Tak mi jej żal bo powiem Wam że ją dzieci uwielbiają. Tylko jest 'ciocia Asia, ciocia Asia!!' nikt inny. A ja dzisiaj na tym zebraniu byłam z Zuzia bo zebranie takie integracyjne było. 2h trwało... Wyobraźcie sobie to moje siedzenie na tych małych krzesełkach.. Wróciłam do domu i brzuch mnie ciągnie, plecy bolą. Coś strasznego :/ ja wyprawkę zacznę kompletowac po nowym roku. Teraz zbliżają się święta i dość wydatków :) zresztą dużo rzeczy mam, łóżeczko kupione, wózek mam stary (może nie na czasie ale szkoda mi pieniędzy wydawać na nowy) Kołyskę i kosz Mojżesza będę miała od szwagierki. Muszę sobie tylko stare ciuszki Zuzi przejrzeć i posegregowac.

Mama88 piękne ozdoby! Pokaż więcej zdjęć ja bym chętnie coś kupiła bo cudo, a ja nie mam takich zdolności.

Patka gratuluję córeczki! Coraz większe te nasze maluszki :)

Agula a mnie kto nie spotka 'oooo widzę że już końcówka', 'widzę że jeszcze tylko trochę zostało' więc mają trochę dziwną minę jak mówię że to dopiero połowa :D

Teska czytałam gdzieś o tym katarze więc bardzo możliwe że to przez ciąże. Tym bardziej że jest on cały czas przezroczysty.

https://www.suwaczek.pl/cache/47fe60fbd7.png
https://www.suwaczek.pl/cache/cb65d4eb8d.png

Odnośnik do komentarza

Mama88 pytam czy sprzedajesz bo ja tak jak Klaudia chętnie bym coś kupiła! Np. coś ja drzwi wejściowe do domu :D
I tak jak piszecie ja też mam w planie kupić np. wózek używany. Łóżeczko dostanę od siostry bo ma po córce drewniane dostawne do łóżka bo barierkę można sciągnąć a Zosia praktycznie wcale w nim nie spała bo spała z nimi ;) I rozglądam się czasem z jakimś używanym bujaczkiem czy coś innego może wpadnie mi w oko. Uważam, że nie ma co przepłacać no chyba, że kogoś stać to czemu nie. Też nie chce kupować zbędnych rzeczy. Napewno chce ten kokon kupić żeby w razie co płozy dzidzie gdzieś obok jak będę coś robić ;)

Co do zajścia w ciąże to w pierwsza udało się zajść w pierwszym cyklu a po poronieniu staraliśmy się trzy cykle. I to już wydawało mi się długo a co dopiero jak dziewczyny starają się tyle lat :/ Uważam, że jest to bardzo niesprawiedliwe, że niektórzy chcą i nie mogą a taka alkoholiczka z Warszawy zajdzie w ciąże, donosi ja bez problemu i na końcu urodzi, porzuci i pójdzie pić na ulice. Ehh...

https://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjoeflvaqdo.png

Odnośnik do komentarza

Agula lozeczko kupione! Jestem bardzo zadowolona. I farba tez juz kupiona. Najgorszym problemem byla decyzja czy satynowa czy matowa :D Niestety nie mam zdjęcia łóżeczka bo moj bardzo sprawnie je rozkręcił i nawet nie zdążyłam pomyśleć o zdjęciu. Ale wyglada tak jak to na screenie plus ma dodatkowo taka barierkę by potem przerobić na tapczanik. Do tego dostałam materac, który jest jak nowy i to bardzo porządny plus 3 nowe prześcieradła, przewijak i stojak do wanienki bo zalegał xD
Nika ja jestem w sumie za używanymi. Ogl lubię, gdy przedmioty dostają nowe życie. A nie wszystko zaraz wywalać i kupować nowe. Tym bardziej, że naprawde idzie wyhaczyc pereleczki.
Patka gratuluję córeczki! Gdzie jest jej zdjęcie ja sie pytam!?
Mama88 ale ty piekne rzeczy potrafisz! Szkoda ze ja mam dwie lewe ręce do takich czynności.
Klaudia to teraz koniecznie rozciagnij sie na łóżku.
Powiem Wam ze moja Mała jest uparta jak osioł. Tak kopię jak głupia a gdy tylko moj mąż przyłoży dłoń cisza jak makiem zasiał. Jak podniesie dlon to znowu sie za chwile rusza

monthly_2019_11/kwietnioweczki-2020_80436.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8vfxmuewun2k6.png

Odnośnik do komentarza

Co do starań o dziecko tez uważam, ze to nie sprawiedliwe... My o pierwszą ciążę staraliśmy sie przeszło pol roku caly czas zganialam na to, ze brałam wcześniej tabletki. I ze organizm potrzebował czasu. No ale nie udało się. A teraz pierwszy miesiąc prób. Az sie przestraszyłam czy nie za szybko, bo mialam przeboje. Po pierwszym łyżeczkowaniu caly miesiąc krwawilam i niby tak moglo byc i wgl. Bylam zbywana. A po miesiącu zaczął sie koszmar i zaczęło sie cos na wzór poronienia i kolejny zabieg... Ale przy wypisie uparłam sie na USG bo inaczej nie wyjdę ze szpitala. I tym razem zrobili to jak trzeba okazalo sie ze mialam w tym czasie owulacje wiec odczekalismy do miesiaczki i zaraz się udało.

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8vfxmuewun2k6.png

Odnośnik do komentarza

Patka cudowne to ono będzie jak będzie białe! Serio pewnie w weekend je pomalujemy bo bedzie mężowi truć :D
Znowu sie cos ze zdjęciem nie udalo.
Nika a ja zdążyłam powiedzieć, ze sie nie udaje a tu niespodzianka mala sie tak rozkręciła ze i tata mial okazję pierwszy raz poczuć. Ale go to rozczuliło i mnie przy okazji hihihi bo tak Fajnie zareagował i zaraz pocałował brzusio w tym miejscu.

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8vfxmuewun2k6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...