Listopadowe mamusie :)

[mjk89]

o kurcze... ja dostalam od niej smsa ale mialam rozladowany tel caly czas;(

bedzie dobrze musi;]trzymam za nia i corcie kciuki;)

mnie cos brzuszek pobolewa no i ten prawy jajnik;( nie wiem od czego;/

[mjk89]

zawszebosa uwaaj kochana zebys sie nie zarazila od meza ... kurde u mnie w domu wszyscy przeziebieni;/

a ja tak tesknie za moim mezem...jeju nawet ryczec mi sie chce ze on tak daleko i nie ma go przy mnie;( a wraca dopiero w przyszlym tygodniu;(((

[motylek21]

Jejku mam nadzieje, ze Divalia i jej maleństwo szybko wyjdą i poczekają do terminu!!!!
Zawszebosa teraz czas dla Ciebie na opoczynek!!
Aldonka trzymaj się:)

[mjk89]

witam was kochane z ranka;]

noc mialam wyjatkowo przespana dobrze mi sie spalo jak nigdy;]2razy tylko siku bylam raz w nocy raz nad ranem wiec wyspana ;]

odoczywam dzis;]

rodzice z dziadkami pojechali na grzyby...sama zostalam;/

obiadek na 13 mam zrobic bo akurat wroca;]

synus mnie kopie caly czas hehe a to pewnie po snadanku;]

mezus cala noc pracowal eh wroci w tym tyg a sie juz doczekac nie moge ;]

[mjk89]

wiecie co dziewczyny mam tyle rozstepow ze glowa boli od samego poczatku smarowalam sie oliwkami balsamami i kremami na rozstepy a i tyak wyszly... widok jest okropny i nie wiem co robic;/ o krotkich spodenkach bede mogla pomarzyc...

wiem ze teraz zdrowie dzidzi jest najwazneijsze ale tez chcialbym jakos normalnie wygladac;/

i nie wiem co robic;/

[klabacka]

hej
ojojoj..niech divalia szybko wstaje na nogi. tzrymam za nią kciuki! i za jej Justynkę...niech rzymajas ie zdrowo
no i aldonka...hmmm.. chyba trzeba jej już życzyć spokojnego rozwiązania, bo cosik chyba już niedługo to nastapi. trzymam kciuki

ja wczoraj byłam u ortodonty, ścisnęła mnie i kiespko mi się je...echhh... cierp ciało, skoro chciało potem bylismy u szwagierki an chrzcinach, bo u męza w rodzinie to wszystkie sisostry zaciążają ;D

miłej niedzieli wszytskim mamusiom :*

[Karolajna84]

Witam

ale dziś pogodę mam za oknem. Brr, zimno, mokro i ponuro Aż się z domku wychodzić nie chce. A z resztą nie powinnam wychodzić, bo przeziębiona jestem. Niby nic takiego, ale nie czuję się dobrze, a już najgorzej jest w nocy, bo zatkany noc oddychać normalnie nie daje, boli mnie głowa i zatoki :( Biorę witaminki i czekam na poprawę...

Mam nadzieję, że z Divalką w porządku i niedługo wróci do domku.
Mamy termin na ten sam dzień i do końca ciąży jeszcze sporo czasu...

Aldonka a jak u Ciebie? Bóle krzyżowe minęły czy się nasilają? To już nie przelewki, chyba wkrótce będziesz rodzić. Trzymam kciuki, żeby wszystko poszło sprawnie i możliwie bezboleśnie :)

Moja siostra chyba już dziś ze szpitala z Kubusiem wyjdzie :) O 14 obchód i jak wszystko będzie ok, to dziś wypis. Jupi

Pozdrawiam Was kochane, miłego dnia.

[Justyś]

Witam niedzielnie, pospałam dziś aż do 9 i nawet nie wstawałam tak często do wc, choć przekręcenie się z boku na bok jest nadal straszne, od 3 dni mam wrażenie ze lekko ćmi mnie na dole brzuszka, taki okresowy slaby ból. Nie wiem czy moze dzidziuś się juz obniżył czy co?????????
Ciekawe co u Aldonki na razie nic mi nie pisała, czy przetrwała noc czy nie? ehhh a może jest w szpitalu, ona zazwyczaj pisała cosik do nas z ranka! jak coś bedę wiedziała to dam znak! choc na 13 jade na obiad do moich rodziców, więc dopiero jak wrócę gdybym sie cos dowiedziała.
A czy ktos ma jakieś wieści od Divalii?
Aha wczoraj byłam na zakupach w sklepie i spodobał mi się kombinezon dla mojego Filipka z 5-10-15 zimowy to link: dla Twojego Smyka - NIEMOWLĘ w środku wyścielany polarkiem!

[Gość aldonka23]

kochane ja nadal w dwupaku...ale dalej bóle z krzyża są wiec czekam na rozwój...tak szybko się nie da niestety a wszystko już boli...brzuch to całkowicie na dole jest...
albo jestem na dniach albo na godzinach...

[mjk89]

Justyś

Witam niedzielnie, pospałam dziś aż do 9 i nawet nie wstawałam tak często do wc, choć przekręcenie się z boku na bok jest nadal straszne, od 3 dni mam wrażenie ze lekko ćmi mnie na dole brzuszka, taki okresowy slaby ból. Nie wiem czy moze dzidziuś się juz obniżył czy co?????????
Ciekawe co u Aldonki na razie nic mi nie pisała, czy przetrwała noc czy nie? ehhh a może jest w szpitalu, ona zazwyczaj pisała cosik do nas z ranka! jak coś bedę wiedziała to dam znak! choc na 13 jade na obiad do moich rodziców, więc dopiero jak wrócę gdybym sie cos dowiedziała.
A czy ktos ma jakieś wieści od Divalii?

wzieli divalce dzis krew i mocz do badan jak bedzie rozmawiac z ordynatorem i przyjda wyniki dowie sie co i jak;) a z Justynka wszystko ok;)

[Karolajna84]

Dzięki za wieści o Divalii
Najważniejsze, że jest pod fachową opieką :)

[Gość aldonka23]

Divalia dobrze,zę wszystko ok z mała...napewno niedługo wyjdziesz do domciu...a najważniejsze,ze narazie pod opieką lekarzy jesteś...

[ZawszeBosa]

Witam niedzielnie i wieczorowo!!!

Dziewczyny u Divali bez zmian, jutro ma nadzieję, ze dowie się kiedy wyjdzie. Najważniejsze, ze Justynka , a raczej Divalia dostała zastrzyk na rozwój płucek u Małej, oprócz tego standardowe leki, fenoterol izopin itp. Dziękuję Wam za wsparcie i trzymanie kciuków.

A u mnie niedziela mija spokojnie i rodzinnie, brzusio stawia się ale to norma- nic nadzwyczajnego w każdym razie. Czujemy się dobrze i liczę dni do 38 tc żeby juz swobodnie odetchnąć. Ale i tak uważam, ze mamy już spokojny czas z Amelką i jakby chciało się dziecko rodzić to jest bezpiecznie.

Jutro sie rozgadamy na dobre, no nie? pozdrawiam kochane i do jutra papa

[AnnaWF]

ZawszeBosa dzieki za eska o Divalii!!!! Mocno mocno trzymam kcuki za obie dziewczynki!!! Miejmy nadzieję, że szybko wrócą do domku i donosza ciazę chocby do 37 tyg!!!
Jak tylko będziesz cos wiedziała daj znać!!!

My z meżem wrócilismy od mojej mamy. Biedna troszke sie widac przejmuje bo dłuuugo mnie przytulała na odchodne... To ostatnia wizyta u niej przed rozwiazaniem....Ciekawe co we wtorek powie lekarz...
Cos zmeczona dzis jestem
Do juterka kochane!!!!

[Justyś]

Dzieki za wieści od Divalii dziewczyny! najważniejsze ze wszystko oki z nią i malutką pod opieką lekarzy jest więc dobrze!
Aldonka wiec na dniach jesteś ojej...... zapoczątkujesz nam sezon porodowy, bo mimo tego że już mamy dwa maleństwa na świecie to na całego chyba się dopiero od ciebie zacznie !!! powodzonka!
Do juterka kochane mykam do męża, bo tęskni za mną Miłej nocki

[Justyś]

AnnaWF

ZawszeBosa dzieki za eska o Divalii!!!! Mocno mocno trzymam kcuki za obie dziewczynki!!! Miejmy nadzieję, że szybko wrócą do domku i donosza ciazę chocby do 37 tyg!!!
Jak tylko będziesz cos wiedziała daj znać!!!

My z meżem wrócilismy od mojej mamy. Biedna troszke sie widac przejmuje bo dłuuugo mnie przytulała na odchodne... To ostatnia wizyta u niej przed rozwiazaniem....Ciekawe co we wtorek powie lekarz...
Cos zmeczona dzis jestem
Do juterka kochane!!!!

Oj na pewno się martwi w końcu na dniach jesteś!! chce na pewno żeby wszystko było w porządku żebyś przeszła wszystko w miarę możliwości najmniej boleśnie i szybko-to mama!!! A mamy już takie są!!!! odpoczywaj bo jak to już dziewczyny kiedyś mówiły za te kilkanaście lub kilka dni nie będzie jak odespać!!!
Teraz to już na prawdę zmykam papapa

[klabacka]

dzień dobry:)
DZiekuje z awieści od divali :* niech dziewczyny szybko do siebie dochodzą i wracają do nas

ja już po sniadanku i pewnie zaraz zabiorę się za jakieś porzadki.. :)
miłego dnia mamusie :))

[Gość aldonka23]

witam kochane poniedziałkowo
ja nadal z brzuszkiem....bawi się to dziecko moje ze mną....myślał,że w sobote już pojadę bo tyle godzin bólu a tu nici...
ale od wczoraj tak mi naciska na odbyt dziwnie i czytałam,ze to przed porodem...
okazę się niebawem....
zaraz śniadanko idziemy zjeść a potem wpadnę

[Karolajna84]

Witam poniedziałkowo

pogoda za oknem znów pozostawia wiele do życzenia... Chyba muszę pogodzić się z faktem, że już jesień :( Przeziębienie nie chce odpuścić, do różnych dolegliwości doszedł mi jeszcze kaszel. Buu

Za to cieszę się, że moja siostra i synuś wczoraj wrócili ze szpitala do domku i mają się dobrze. Zazdroszczę im, że są już razem. Załączam fotkę mojego kochanego siostrzeńca pt. "pierwsza drzemka we własnym łóżeczku", choć może powinnam nazwać foto "zielono mi" Widać, że to ulubiony kolor Agnieszki

Pozdrawiam wszystkie listopadowe mamusie

[Gość aldonka23]

Karolajna84

Witam poniedziałkowo

pogoda za oknem znów pozostawia wiele do życzenia... Chyba muszę pogodzić się z faktem, że już jesień :( Przeziębienie nie chce odpuścić, do różnych dolegliwości doszedł mi jeszcze kaszel. Buu

Za to cieszę się, że moja siostra i synuś wczoraj wrócili ze szpitala do domku i mają się dobrze. Zazdroszczę im, że są już razem. Załączam fotkę mojego kochanego siostrzeńca pt. "pierwsza drzemka we własnym łóżeczku", choć może powinnam nazwać foto "zielono mi" Widać, że to ulubiony kolor Agnieszki

Pozdrawiam wszystkie listopadowe mamusie

ale słodziaszek mały jeszcze troszkęi my bedziemy się nasyzmi chwalić

[Justyś]

dzień Dobry dziewczynki jestem i ja po śniadanku!!! Faktycznie pogoda do bani, zimno jakoś i ciśnienie spada, co odczuwam na sobie bo chodzę od rana jak neptyk!
Karolajna śliczny , mały , słodki nic dodać nic ująć, a takie małe maleństwo ehhhh aż mi się wierzyć nie chce, że nie długo nasza kolei!!! jak to będzie..............
Aldonka a jednak postraszyły tylko te skurcze!!!! faktycznie to ja tez myślałam że już twoja kolei, a może mały sobie przypomniał, że chce do 37 tyg wytrzymać!! Za to plus dla niego!!!
Miłego dzionka i do potem.

[AnnaWF]

Witajcie mamusie!!!

Karolajna84 słodziutki maluszek!!!! Oby sie siostrze zdrowo chował!!!

Aldonka ja już myślałam, że jak wrócę po weekendzie to ty będziesz rozpakowana!!! A tu widzę, ze twój malutki sie bawi z mamusia!!! Jak sie dzis czujesz??

Ciekawe co z Divalią? Wie cos któraś??

Ja dopiero co wstałam. Jakos mnie pogoda nie nastraja do wychodzenia z łóżka...Zjadłam śniadanko i niestety muszę z psiakiem na spacerek powędrowac a przy okazji lekkie zakupki zrobić... A za oknem szaro i tylko patrzec jak zacznie padac...buuu
Do potem kochane!!

[ZawszeBosa]

Witam mamuśki!!!

hahah wiedziałam, ze w poniedziałek się rozgadamy!

Dziewczyny u Divalii bez zmian, musi leżeć i jeszcze raz leżeć, i chyba tak już do końca, teraz czeka na wyniki posiewu, oczywiście wszystkie nas pozdrawiam gorąco!

Aldonka widzę, ze Ciebie straszy jak i mnie....ostatnie moje bóle przeszły, brzuchol stawia się regularnie do tego zaciska coraz mocniej. A dzis w nocy bolały mnie...nogi(!!!) plecy tez dawały znać o sobie. Moja mamuśka(jest pielęgniarką) twierdzi, ze macica jest juz tak duża ze uciska naczynia i dochodzi do niedokrwienia nóg i stąd ten ból ale nie jest wykluczone, ze to bóle przedporodowe, które promieniują od pleców po nogi. W każdym razie coś się "rusza" ale to może trwać nawet kilka tygodni-heheheh- ale pocieszenie co?

Karolajna siostrzeniec super!!! rany już niedługo i w naszych lóżeczkach będą maleństwa. A tak w ogóle to kuruj się kobietko!!!

[ZawszeBosa]

AniuWF widzę, ze u Ciebie zaczął sie kuz 39tc, oj kobieto to już niedaleko do mety!!!!

[klabacka]

no to wiedzę, że aldonka postanowiła jeszcze trochę poczekac..a dokładniej jej maleństwo:)
no i Aniu.. dobrze, ze ty jeszcze w dwupaku :)

dziękuje za wiadomości o divali. lekarze wiedzą, co dla nich najleposze, więc niech dziewczyny leżą i leża ile trzeba:) dobrze, ż ewsyztsko jest OK!

ZawszeBosa..a ja sie zastanawiałam czemu czasmi mnie nogi bolą w nocy:) od bioder w dół..myślałam, ze za długo an jakimś boku leżę, ale wydawało mi się to niemożliwe, bo czesto wstaję i obracam się w nocy
Karolajna..gratuluję ślicznego siostrzeńca.. masz rację.niedługo my będizemy się chwalić;))
Justyś..głowa do góry:) takie uroki jesienne pogody..ale pomyśl sobie, że już niedługo nie będziesz miała czasu odczuwać spadków cisnienia, itp..bo całą twoja uwagę zajmie maleństwo :)