Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe mamusie :)


Gość aldonka23

Rekomendowane odpowiedzi

Karolajna, ja mam czapeczki rozmiar 36 i 38. Jak kupisz 36, to napewno nie będzie za mała.

Aldonka, ciekawe, kiedy Cię weźmie???:bocian: Pewnie już Ci się strasznie dłuży, ale to już niedługo.

Aniu, ciekawe, co Ci jutro gin powie. Czy Antoś będzie musiał już pojawić się z drugiej strony brzuszka, czy będziesz sopkojnie czekać, aż się zacznie?

Justyś, ja na zimę mam taką polarową czapeczkę dla niuni. We wózku to i tak można zawsze kaptur od kombinezonu założyć, bo tak zresztą wygodniej dzidzi będzie, niż jakby leżał pod plecykami.

Moje aukcje allegro http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2876612
http://s9.suwaczek.com/200911234965.png
http://s8.suwaczek.com/200506104662.png
http://s1.suwaczek.com/20050108580123.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4d0e845766.png

Odnośnik do komentarza

Hej witam wieczorowo....ja zaraz zmykam pod prysznic i książeczka, bo dzisiaj przekroczyłam limit siedzenia i marzę ,żeby się położyć.....Ale fajnie było, wpadła przyjaciółka, poplotkowałyśmy, zabroniłam jej kupować rzeczy Małemu bo zawsze jak wpada to mu coś kupi......a mi trochę głupio.

Oj lecą nam tygodnie,że hej....coraz ciężej coś zrobić, częściej boli brzusio,źle się śpi...ale jesteśmy już tak blisko...Ja w sumie czekam na koniec listopada...:36_1_11::36_1_11:
Dzisiaj pięknie słońce wysuszyło pranie Małego, aż się buzia śmieje na widok tych ciuszków...jutro prasowanko...Spokojnej nocy, bez budzenia na sikanie i inne bóle....:sen::sen::sen:

http://www.suwaczek.pl/cache/d2d06c7147.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8baa4ddde3.png

Odnośnik do komentarza

Zufolo, to zmykaj pod prysznic i do łóżeczka. Odpoczywaj, bo niestety musimy czekać do końca listopada.

A ja muszę czekać do następnego tygodnia, zeby zobaczyć co mi gin na usg powypisywał, bo wynik odbiera się u prowadzącego. Mam nadzieję, że ostatnim razem się nie pomylił i będzie córeczka, bo dziś nie miała zamairu nic pokazywać.

Moje aukcje allegro http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2876612
http://s9.suwaczek.com/200911234965.png
http://s8.suwaczek.com/200506104662.png
http://s1.suwaczek.com/20050108580123.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4d0e845766.png

Odnośnik do komentarza

witam was kochane wieczorem;]
dziekuje wam lepiej sie juz czuje ale zobaczymy co bedzie w nocy;/mma mowila ze to jednak byly skurcze;/ jak z nia rozmawialam;/
eh jutro na 10jade na wizyte o 8juz wyjezdzam zawioze brata do szkoly i jade;]

ciekawe co mi powie i ile maly wazy;]

do tego internet mi sie co chwile rozlacza;((

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jku234d9j.png
20.03.2009 - II kreseczki
28.04.2009 - bicie serduszka ;)
17.05.2009 - muśnięcia motylka
27.06.2009 - pierwsze kopniaki maleństwa ;]
16.07.2009 - tatuś Cie poczuł ;)

http://s1.suwaczek.com/201108104965.png
13.12.2010 - II kreseczki
03.01.2011 - bicie serduszka
18.02.2011 - muśnięcia motylka
16.03.2011 - pierwsze ruchy
28.03.2011 - 20 tc będzie córcia ;)
04.04.2011 - ważysz 373 gramy
26.04.2011 - 100% córcia - 520gram

Odnośnik do komentarza

jutro oczywiscie jak polacze sie z internetem to napisze jak po wizycie;]
mam nadzieje ze rozwarcie dalej nie poszlo;/

eh w sumie co ma byc i tak bedzie;/

kurde tesknie za mezem dzis zasnac nie moglam nie dosc ze z bolu to tak dziwnie jak szlam siku a jego nie bylo obok;/
za to brat ze mna spal;):i love you2:

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jku234d9j.png
20.03.2009 - II kreseczki
28.04.2009 - bicie serduszka ;)
17.05.2009 - muśnięcia motylka
27.06.2009 - pierwsze kopniaki maleństwa ;]
16.07.2009 - tatuś Cie poczuł ;)

http://s1.suwaczek.com/201108104965.png
13.12.2010 - II kreseczki
03.01.2011 - bicie serduszka
18.02.2011 - muśnięcia motylka
16.03.2011 - pierwsze ruchy
28.03.2011 - 20 tc będzie córcia ;)
04.04.2011 - ważysz 373 gramy
26.04.2011 - 100% córcia - 520gram

Odnośnik do komentarza

mjk89 spokojnej nocy, i dobrej wizyty jutro...musowo daj znać co i jak.

Divalia
, z tym usg to przegięcia, ja też tak raz miałam, jakbyśmy chciały normalnie im ukraść albo nie wiem co zrobić z tymi badaniami....A my tak bardzo łakniemy nowin o naszej ciąży, czy wszystko w porządku, itd...A poza tym zawsze mówią, żeby nosić wszystkie badania przy sobie... dobra idę już ....padam, ale chciałam Was jeszcze poczytać....Dobrej nocy.

http://www.suwaczek.pl/cache/d2d06c7147.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8baa4ddde3.png

Odnośnik do komentarza

Mjk daj jutro znać po wizycie co i jak...niech siedzi twój maluszek jeszcze...odpoczywaj jak najwięcej kochana!!!!

u mnie narazie spokoj....ból brzucha jest ale chwilę trwa i puszcza...czuję,ze już niedługo bo przedtem tylko ból jak na okres a teraz cosik innego...i ciągnie mocniej do dołu mnie...eehhhhh jeszcze troszkę....:noooo:
a jutro na krew jadę i siuski oddać ostatnie wyniki przed porodem...:white_flag:
synka zabiorę bo powiedział lekarz,że na krew nie muszę być na czczo:) do fryzjera z nim idę...mam nadzieję,że szybko to obleće i do domivu bo samej to strach...:noooo:

Odnośnik do komentarza

a ja po SR, dziś ćwiczenia z kąpania ,przewijania, były-fajnie!! Teraz siedzimy z mężusiem w domku tyle że ja jeszcze muszę do was na forum wskoczyć bo jakby to inaczej mogło być!!!
MJK daj znak jak po wizycie, trzymam kciuki żeby się większe rozwarcie nie zrobiło!!
Aldonka a ty odpoczywaj więcej maleńka, żeby te 1,5 tyg jeszcze jakoś przecierpieć, a potem niech się dzieje co chce!!

A tak w ogóle jak sobie radzicie z przesileniem jesiennym, nie łapie was nic? Mnie na razie nie ale w okół chyba wszyscy już chorują, boje sie o to troszkę choć raczej staram się unikać spotkania z nimi żeby nie załapać, a tak na prawdę to co będzie to będzie-taka prawda! Przy jesiennych wirusach nigdy nic nie wiadomo! Życzę wam zdrówka, zdrówka, zdrówka!!!!

Odnośnik do komentarza

Witajcie porannie!!!


Justyś
wiesz co mnie jakos nic naszczescie nie łapie! No teraz sie pochorowac to byłaby porazka...

Aldonka a gdzie zamiezasz rodzić? Pytam bo Stradomia to niedaleko Wrocławia, prawda?

Mjk89 trzymam kcuki za wizyte. Abys same dobre wieści usłyszała!!!:smile_jump: Daj znać koniecznie!!!

Divalia spokojnie- twoje malenstwo to na pewno córcia. Lekarz jak nie jest pewnien to nic nie powie. A skoro powiedział to nie masz się co martwic!:36_3_19:

Zufolo zobaczysz jak to minie. Zaczniesz sobie wynajdywac zajecia - sprzątanie, pranie itp...Urzadzanie pokoju maluszka- potem przekąłdanie torby itp hihihihi Zleci , zobaczysz!!

Wczoraj odwiedzili nas znajomi z meza starej pracy. Było bardzo bardzo milutko! A że to starzy barmani to wyciagneli flaszke na stół..No i zdziwiła mnie reakcja meża! Bo stwierdził, że jak wypije to go na porodówke nie wspuszcza wiec podziekuje! To miłe zaskoczenie!:36_3_19: Aż mi sie głupio zrobiło bo nigdy meżowi nie zabraniałam bo doskonale zna swój umiar a tu taka decyzja. Biedny chyba sie sam juz zaczyna stresować, że to tak blisko...
A ja dzis na ktg pomykam...Ciekawe jak tam moja myszka!
Do potem kochane!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

AnnaWF
Witajcie porannie!!!


Justyś
wiesz co mnie jakos nic naszczescie nie łapie! No teraz sie pochorowac to byłaby porazka...

Aldonka a gdzie zamiezasz rodzić? Pytam bo Stradomia to niedaleko Wrocławia, prawda?

Mjk89 trzymam kcuki za wizyte. Abys same dobre wieści usłyszała!!!:smile_jump: Daj znać koniecznie!!!

Divalia spokojnie- twoje malenstwo to na pewno córcia. Lekarz jak nie jest pewnien to nic nie powie. A skoro powiedział to nie masz się co martwic!:36_3_19:

Zufolo zobaczysz jak to minie. Zaczniesz sobie wynajdywac zajecia - sprzątanie, pranie itp...Urzadzanie pokoju maluszka- potem przekąłdanie torby itp hihihihi Zleci , zobaczysz!!

Wczoraj odwiedzili nas znajomi z meza starej pracy. Było bardzo bardzo milutko! A że to starzy barmani to wyciagneli flaszke na stół..No i zdziwiła mnie reakcja meża! Bo stwierdził, że jak wypije to go na porodówke nie wspuszcza wiec podziekuje! To miłe zaskoczenie!:36_3_19: Aż mi sie głupio zrobiło bo nigdy meżowi nie zabraniałam bo doskonale zna swój umiar a tu taka decyzja. Biedny chyba sie sam juz zaczyna stresować, że to tak blisko...
A ja dzis na ktg pomykam...Ciekawe jak tam moja myszka!
Do potem kochane!!!

Trzymam kciuki za Twoje ktg!!!! mam nadzieję że wszystko w porządku. Daj znak jak wrócisz od razu!!!

Odnośnik do komentarza

AnnaWF
Divalia spokojnie- twoje malenstwo to na pewno córcia. Lekarz jak nie jest pewnien to nic nie powie. A skoro powiedział to nie masz się co martwic!

No ja mam nadzieję, że to dziewczynka, bo wszystkie chłopięce rzeczy oddałam. Ale najważniejsze to, żeby się zdrowe urodziło i bez żadnych komplikacji. Najwyżej mąż na mnie pokrzyczy, że pospieszyłam się z rozdawaniem ciuchów:36_13_2:

Moje aukcje allegro http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2876612
http://s9.suwaczek.com/200911234965.png
http://s8.suwaczek.com/200506104662.png
http://s1.suwaczek.com/20050108580123.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4d0e845766.png

Odnośnik do komentarza

Witam czwartkowo!!

juz po śniadanku, spało mi sie dobrze, Amelcia tradycyjnie obudziła o 5 nad ranem. Stawianie się brzuszka było, lekkie bóle także- czyli bez zmian.-hehe Wczoraj kręgosłup bolał jak nidgy, żadna pozycja juz nie pasowała, M zrobił masaż- było troszkę lepiej.

Aniu dzis ktg!!! daj znać po chociaż kto wie...moze takie skurcze wyjdą, ze juz zostaniesz-heheh. W każdym razie odezwij się potem.

MJK89 Ty kobietko także daj znać po wizycie, jak tam Twoje rozwarcie no i co z tymi bólami?

Zufolo, jak to wyników do ręki nie dają- nic nie rozumiem....rany rzeczywiście "co kraj to obyczaj", ale rzeczywiście problematyczni są.

Justyś a Ty co przeziębiona, czy źle doczytałam? no teraz Ci jeszcze przeziębienia brakowało, kuruj sie kobietko! Dobrze , że to już 36tc u Ciebie ale zawsze to męczące zmartwienie.

Aldonka, żyjesz? daj znać co i jak. Trzymamy kciuki za ewentualne skurcze!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9hc7ds9nb2.png

Odnośnik do komentarza

dzień dobry:))
mjk89 i AnnaWF trzymam kciuki z awizyty:)

mjk89, zobaczysz- zanim się obejrzysz, a mąz będize już w domu:))
Justyś- to ty już prawie cąłkiem do nowego etapu przygotowana, egzamin z przewijania zaliczony..hi hi..no, ale nic nie będize takie same..poczekamy na malęnstwo :)

co do katarku, itp. To ja czuję się dobrze:smile_jump:
Wczoraj pojechałam z przedszkolakami na Dzień Pieczonego Ziemniaka:D padąło, ale było super:) odwiedziliśmy w tym gospodarstwie mini-zoo z bażantami i dzikami, potem pojechaliśmy na wycieczkę bryczką, no i oczywiście piekliśmy i zajadaliśmy się ziemniaczkami:) super było:))):smile_jump: :smile_jump:
a dziś idę tez- bo przyjezdząją strażacy i robią jakies pokazy, potem będzie jakiś cyrk:) idę im potowarzyszyc;)) bo potem to jak zamknę się w domu..to koniec;)

miłego dnia:*:36_3_19:

http://www.suwaczek.pl/cache/d50187870e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0875309ce7.png

Odnośnik do komentarza

Divalia ja mimo tego ze 2 razy na usg pokazywał się siusiak się martwię czy czasem nam dziewczynka nie wyskoczy to by dopiero było:sofunny::sofunny::sofunny::sofunny: , bo wszystko dla chłopca kupione. Mam nadzieję że nam zostanie już tak jak się "pokazało" na usg!!! po co komplikować teraz już sytuację!!
Zawszebosa na razie odpukać się nie przeziębiłam, może lekko mnie gardziołko smyra, mam chrypkę, ale wokół mnie wszyscy chorzy, nawet mojego M troszkę wzięło, ma zatkane zatoki, smarka, kicha i go gardło boli!
Klabacka fajnie że pieczony ziemniak się udał! Widzę że strasznie tęsknisz za swoimi smerfami!!! A szkoła rodzenia to fajna sprawa, niby dużo wiesz bo czytasz ale tam jak ci ktoś mądrzejszy poopowiada o wszystkim dokładniej to jeszcze lepiej!! A wprawę jako tako to ja i tak przy dzieciakach mam bo mojego męża siostra ma 2 dzieci i brat juz 3!!! Więc chcąc nie chcąc zajmuję się nimi często i rzeczy "obsługowe" dzieciaczka typu : przewijanie, przebieranie, karmienie, kąpanie-mam w miarę możliwości obcykane, z tym że przy swoim to przy swoim!!!
MJk czekam na wiadomość co po wizycie!!!

Póki co zmykam do później moje mamuśki!! Słonecznego dzionka wam życzę!!!!

Odnośnik do komentarza

ZawszeBosa
Divalia dziewucha będzie! a o córci dowiedziałaś się wcześniej, tak? a teraz chciałaś tylko potwierdzic? ja myślę, ze lekarze naprawdę rzadko się mylą więc bez obaw. Ale tak jak mówisz, oby tylko zdrowo na świat przyszło.

Tak, w 24 tc ten sam gin robił mi usg i powiedział, że córka będzie:smile_jump: A teraz chcieliśmy potwierdzić, ale się zasłoniła i nie chciała nic pokazać.

Moje aukcje allegro http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2876612
http://s9.suwaczek.com/200911234965.png
http://s8.suwaczek.com/200506104662.png
http://s1.suwaczek.com/20050108580123.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4d0e845766.png

Odnośnik do komentarza

Justyś
Divalia ja mimo tego ze 2 razy na usg pokazywał się siusiak się martwię czy czasem nam dziewczynka nie wyskoczy to by dopiero było:sofunny::sofunny::sofunny::sofunny: , bo wszystko dla chłopca kupione. Mam nadzieję że nam zostanie już tak jak się "pokazało" na usg!!! po co komplikować teraz już sytuację!!

Justyś, jak 2 razy pokazał swoje klejnociki, to napewno chłopak, a na dodatek lubi się chwalić:36_1_76::smile_jump:

Moje aukcje allegro http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2876612
http://s9.suwaczek.com/200911234965.png
http://s8.suwaczek.com/200506104662.png
http://s1.suwaczek.com/20050108580123.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4d0e845766.png

Odnośnik do komentarza

część dzieweczki...Ja jem śniadanie, sama bo Tomek znowu na budowie.( wykorzystuje ostatnie słoneczne dni, bo jak już się ochłodzi to trzeba będzie budowę zamknąć i czekać do wiosny.) Oj już bym się tam wprowadziła....

Ja po kontrolnej wizycie u gin, jest ok, w środku zamknięte, brzusio już popuścił i nie twardnieje tak...Fenoterol ciąg dalszy ale to już chyba do końca...Mam nadzieję,że AnnaWF i Mjk89 też będą tak zadowolone z wizyty jak ja.Dziewczyny trzymajcie się tam!!!:cherli3::cherli3::cherli3:

Divalia rozumiem Cię z tymi klapkami, ja też już mam naszykowane, tylko kup sobie takie piankowe, nie plastikowe, bo plastikowe są strasznie śliskie...Kiedyś przetestowałam to w jeziorku i masakra, a te piankowe są lepsze...Właśnie mi się przypomniało, że miałam kupić matę antypoślizgową do wanny pod prysznic...Skleroza, a to muszę mieć, bo mam prysznic w wannie i wysoko muszę podnosić nóżki i boję się ,że się przewrócę...

Zawszebosa chodzi o to ,że na nfz, jak masz skierowanie to czasami nie dają Ci wyników do ręki, tylko wysyłają do lekarza ,który dał skierowanie....a jak masz wizytę u tego lekarza np.za tydzień to musisz czekać tyle, żeby się dowiedzieć jak wyszło badanie....paranoja, To Divalia tak ma z usg,musi czekać chyba tydzień ,żeby sobie poczytać co tam lekarz powypisywał, ale ja też się często z tym spotkałam. Teraz chodzę prywatnie i jest ok. :36_1_11: A jak tam Twoja rodzina? dają Ci już trochę luzu, czy dalej jesteś pod kontrolą????

Klabacka
ale masz fajnie z tymi dzieciaczkami, tyle radochy...pewnie tęskni Ci się za nimi...Korzystaj , bo rzeczywiście, jak już urodzimy to początkowo będziemy odseparowane....Moja siostra pisze mi dziś ,że nie wpadnie, miałyśmy buszować po sklepach w poszukiwaniu ciuszków, bo i córka(4latka) i syn(5miesięcy) kaszlą , katar i normalnie nie śpi już trzecią noc i nie ma sił....Nas też to czeka????:love sick::love sick::love sick::love sick:

Justyś jak poszukiwania czapeczki??? masz rację ,teraz ciężko uniknąć kogoś kto akurat nie kicha, kaszle albo z katarem....Musimy sie uzbroić w odporność...I zdecydowanie myślmy ,że NIE ZARAŻAMY SIĘ.:36_1_11::brawo:

http://www.suwaczek.pl/cache/d2d06c7147.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8baa4ddde3.png

Odnośnik do komentarza

Zufolo rodzinka odpuściła, ale M nadal pilnuje!!! On za bardzo przeżywa, z jednej str. bardzo mnie to cieszy, mam w nim oparcie i będzie cudnym ojcem ale z drugiej str. tracę cierpliwosc, przeciez to nie choroba i kaleką nie jestem. Ale lepszy taki nadopiekuńczy nadgorliwiec niz facet, który ma to wszystko gdzies. Ja M jest w pracy to przyznam ze troszkę szaleję i w łóżku na pewno nie leże.

A tak w ogóle to cieszę się, że u Ciebie i MAleństwa wszystko ok, piszesz, ze synuś będzie, super!!! ja u siebie za synkiem obstawiałam.
Dbaj o siebie i synka, no i nie przesadzaj, nie obciążaj serducha!!

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9hc7ds9nb2.png

Odnośnik do komentarza

Melduję się i ja.....dalej z bólami brzuszka a rano na wymioty znowu tak dziwnie....:no1:
byłam na pobraniu rano szybko w mieście :36_2_54: po obiedzie wyniczki do odebrania:)
ziemniaczki ostrugane a teraz czas na dwór bo syn się nudzi hihihi:picnic:
a dziś tak dużo śluzu mam....bblllleeeee....aż w podpasce chodzę.....:no1:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...