Skocz do zawartości
Forum

Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA


Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Gość KasiaF napisał:

Monia ja też jak starałam się o drugiego synka to miałam badanie drożności i po nim udało mi się zajsc w ciążę. Dużo dziewczyn tak ma więc trzymam kciuki ❤️  Zresztą ja będę tu zaglądać aż doczekamy się szczesliwego wpisu od Ciebie 😚😘

Ja wczoraj byłam na badaniach połówkowych. Będzie dziewczynka, rodzynek na sam koniec. Tak mi było pisane, ona wybrała mnie. Z badań wychodzi, że wszystko jest prawidłowo, co jest aż nierealne po mojej pierwszej wizycie. Silna dziewczynka. Chociaż powiem Wam szczerze, że mam w sobie niepokój, że może wyjść jednak jakas wada genetyczna. 

Kasia to miód na moje serce :) dziękuję Wam z całego serca, na pewno będę się tutaj Wam meldować. 

Tak jak piszesz. Po tych nieszczęściach które Cie spotkały córeczka jest dla Ciebie piękna "nagroda". Moje marzenie dwóch chłopców i dziewczynka 🤩

Odnośnik do komentarza

Monia trzymam kciuki za drożność, a następnie za szybkie owocne starania i kolejne szczęśliwe 9 miesięcy 🥰

Kasia rozumiem Twoje obawy, ale zobaczysz, ze będzie dobrze 😘 masz dwóch wspaniałych synów i teraz do kompletu będzie cudowna ZDROWA córka 😘

Odnośnik do komentarza
52 minuty temu, Gość Monia napisał:

Hej dziewczyny. Jestem po drożności. 50%szans .jeden udrożniony, drugi nie 😞 nie wiem skąd to się wszystko bierze. Modlę się żeby owulacja była z tego udroznionego ;/🤞

Monia a mówił lekarz dlaczego drugiego nie udało się udrożnić? Trzymam kciuki

Odnośnik do komentarza
W dniu 15/6/2022 o 6:53 PM, Gość Monia napisał:

Mówił że próbował ale się nie udało. Nawet po użyciu dużej siły. Tak bardzo jest sklejony.

Ten udroznont też było ciężko ale po kilkunastu razach się udało.

Znacie zioła ojca sroki ? Już czytam o wszystkim

O to widzisz, może to faktycznie przyczyną? A nie rozmawiałaś z lekarzem czy w razie czego czy jest jeszcze jakaś możliwość udrożnić ten jeden jajowod? Myślę że się uda, bo wygląda na to, że faktycznie to był u Ciebie problem. Jeśli nie A tym cyklu to w następnym napewno owolacja będzie 🙂 moja siostra ma operacyjnie usunięte pół jajnika i mniejsze szanse na zajscie a udało jej się! Bo jednego miesiąca jest owulacja z prawego, a następnego miesiąca z lewego. Wierzę w Ciebie mocno 😘😘😘😘

Ja czytałam o nich, nie stosowałam ale dziewczyny wiem,ze piły i były pozytywne opinie. Ja polecam siemie lniane (cały cykl) i olej  z wiesiołka do owulacji,ja osobiście zauważyłam ogromną poprawę śluzu u siebie po wiesiołku. 

Odnośnik do komentarza
14 godzin temu, Gość KasiaF napisał:

O to widzisz, może to faktycznie przyczyną? A nie rozmawiałaś z lekarzem czy w razie czego czy jest jeszcze jakaś możliwość udrożnić ten jeden jajowod? Myślę że się uda, bo wygląda na to, że faktycznie to był u Ciebie problem. Jeśli nie A tym cyklu to w następnym napewno owolacja będzie 🙂 moja siostra ma operacyjnie usunięte pół jajnika i mniejsze szanse na zajscie a udało jej się! Bo jednego miesiąca jest owulacja z prawego, a następnego miesiąca z lewego. Wierzę w Ciebie mocno 😘😘😘😘

Ja czytałam o nich, nie stosowałam ale dziewczyny wiem,ze piły i były ozytywne opinie. Ja polecam siemie lniane (cały cykl) i olej  z wiesiołka do owulacji,ja osobiście zauważyłam ogromną poprawę śluzu u siebie po wiesiołku. 

Dziekuje. Będę próbować.niestety nie da się go udrożnić. Więc działamy z jednym. Heparyna wdrożona. Czuję się dobrze to zaczynamy od razu . Dzięki za wsparcie  💪

Odnośnik do komentarza
14 godzin temu, Gość Monia napisał:

Dziekuje. Będę próbować.niestety nie da się go udrożnić. Więc działamy z jednym. Heparyna wdrożona. Czuję się dobrze to zaczynamy od razu . Dzięki za wsparcie  💪

✊🏻✊🏻✊🏻🍀

Bardzo Ci kibicuje i czekam szczęśliwe zakończenie 🥰

Odnośnik do komentarza

Hey very nice website!! Man .. Beautiful .. Wonderful ..
I'll bookmark your website and take the feeds additionally?
I'm glad to search out a lot of helpful info right here within the
publish, we need develop extra strategies on this regard, thanks for sharing.
. . . . . help refuges

Odnośnik do komentarza

Hej hej. U nas okropne ulewanie. Non stop mała ulewa, nawet po czasie takim przetrawionymi pokarmem. Mam monitor oddechu w łóżeczku i przy tym jej ulewaniu bardzo się przydaje. Dziś byłyśmy u pediatry i mamy zmienić mleko. 
 

Monia ✊🏻
 

A co tak Kasia u Was ? 😊

Odnośnik do komentarza
Gość Maszkaron

Kasia u nas bardzo fajnie, malutka jest grzeczna i uśmiechnięta, rośnie zdrowo 🙂 siostra ja rozśmiesza a ona ja uwielbia i tylko się odwraca do niej jak ja słyszy. Jest super 😉 a jak tam się czujesz i dajesz rady z ferajna i brzuszkiem?

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Zaplanowałam sobie ze dziś przyjdę do Was z wieściami. Ale nie wiem w sumie jakie one są, w sob test negatywny. Wczoraj planowana miesiączka,  póki co jej brak. Może jutro kolejny test, ale już nie bardzo mam nadzieję;(

Odnośnik do komentarza

Jestem taka niespełniona że nawet sobie nie wyobrażacie. Wszystko już sprawdzone. Wyleczone. Lekami obstawiona. Szczepienia. Owu potwierdzone. I nie załapało:( pomysłów już nie ma. A ja nadal nie pogodzona że mogę nie mieć dziecka na ziemi. Pozostaje to w niebie 😢

Odnośnik do komentarza

Nosz kurde!! Czekałam aż napiszesz, czekałam na dobre wieści no i strasznie mi przykro, że wciąż się nie udaje. Okropne to jest. Monia, skoro wykorzystałas już wszystko to ja Cię ze swojej strony proszę, odmów modlitwę pompejańską, całą niemal 2.miesięczną w tej jednej intencji. Proszę....

Odnośnik do komentarza
W dniu 23/5/2019 o 6:39 PM, magalena3 napisał:

No i mam co kupić mamie ale nie wiem czy w tej mojej dziurze kupię koszyk na rower. Bo nie ma a dzisiaj mówiła do mnie ze musi sobie kupić bo nie ma gdzie zakupów włożyć :D

Ja już prawie spakowana. W niedzielę zostanie włożyć ubrania do toreb i można jechać. Nawet nie wiecie ile ja mam frajdy z tego całego pakowania i szykowanja. A jeszcze przygotować wszystko aby sąsiadka bez problemu mogła podlać w szklarni i nakarmić psy. :D ile to trzeba się nadumac i szykować na wyjazd 5 dniowy :D nawet kwiatków nie podlewalam wczoraj tylko jutro podeleje. Bo ja je co tydzień podlewam. :D ale co ja wam tu pisze farmazony jak wy pewnie to wszystko znacie.

Jak szukasz kosza dla mamy to mogę Ci polecić Wiklibox - takie cudeńka robią, że hej. Sama mam wersję z pomponem i robi szał na mieście 😂

Odnośnik do komentarza
W dniu 27/7/2022 o 6:39 AM, Gość Nota83 napisał:

Nosz kurde!! Czekałam aż napiszesz, czekałam na dobre wieści no i strasznie mi przykro, że wciąż się nie udaje. Okropne to jest. Monia, skoro wykorzystałas już wszystko to ja Cię ze swojej strony proszę, odmów modlitwę pompejańską, całą niemal 2.miesięczną w tej jednej intencji. Proszę....

Odmówię:-*

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny 😊 od paru dni tak czytałam i się zastanawiałam czy dołączyć do was ,żeby podnieść się trochę na duchu :) a dzięki dziewczynom ,które tu są i postom że, po jakimś czasie w końcu udało się zobaczyć tą drugą uprawniona kreseczkę nadzieja do mnie wróciła:)

Zacznę od tego, że już jednego synka mam o którego się nie starałam bo udało się odrazu w wieku 19l. Teraz jestem w nowym związku 5-letnim i bardzo pragniemy drugie dzieciątko mija właśnie już 3-cykl raczej nie udany bo @ ma być za 5 dni i już czuję że nadchodzi. Po jednym nie udanym cyklu zgłosiłam się do lekarza, aby sprawdzić czy jest okej :) kolejny cykl okazał się bezowulacyjny mimo obecnego śluzu i pozytywnym teście owulacyjnym. Lekarz zalecił badania TSH - wynik 2.950 prolaktyna - 30.1 więc na to biorę castagnus 2x dziennie do tego FSH i LH a w 21 dniu cyklu poziom progesteronu 12.1 lekarz stwierdził że szału nie ma ale jest przyzwoicie. Dodam też, że moje cykle od roku były różne raz miałam 32 dni raz 27 a od czerwca tego roku mój okres trwał więcej jak 7 dni np 2 dni plamienia potem 5 dni krwawienia i potem 3 dni plamienia. Ostatni raz @ miałam 10.07 więc jeżeli castagnus reguluje cykl to kolejna @ powinna być 8.08 ale czuje że to będzie kolejny nieudany cykl bo mam objawy jak miesiąc temu przed @ ból piersi już zaczynające się 4 dni po owulacji, ból kręgosłupa lędźwiowego i teraz bole podbrzusza od czasu do czasu zakłuje co mnie bardzo dobija bo zwlekałam z decyzją o drugim dziecku a teraz nie wychodzi :/ 

 

Odnośnik do komentarza

Monia mi kiedyś mądrze lekarka powiedziała: nawet zdrowe kobiety, nie mające problemu nie zachodzą w każdym cyklu w ciążę. Łap dużo wit D teraz jak słoneczko świeci, troszeczkę odpuść (ale nie suplementację!). Wybieracie się na jakieś wakacje? 

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, jestem nowa i prosiłabym o radę. Mam synka 7 lat, nieudany związek. Teraz jestem w nowym związku, bardzo chcielibyśmy dziecko. Od narodzin syna (ok. 6 miesięcy po porodzie) brałam pigułki anty (najpierw Vibin Mini, później Vixpo). Odstawiłam 3 miesiące temu. Pierwszy cykl miesiączka wystąpiła, ale po 10 dniach jakieś dziwne plamienie, także wyszło na to że cykl trwał 45 dni. Teraz spóźnia się miesiączka (z resztą trudno powiedzieć, po prostu jest 31 dzień cyklu). Jestem napuchnięta, tak jakby przed okresem, ale brzuch nie boli. Wyniki robiłam jeszcze w trakcie brania tabletek - TSH, FT3 i FT4 - wyniki super, takie jakby określić do robienia dzieci. Wiem, że po odstawieniu pigułek może być problem z cyklem, ale biorę też pod uwagę fakt, że przed pierwszą ciążą miałam zaburzenia cyklu, ogólnie hormonalne (nie mam nadczynności, niedoczynności, ale lekarz stwierdził bardzo małą tarczycę, która wytwarza często zbyt wysokie THS). Brałam Eutyrox 75 bodajże, ale sama odstawiłam po czasie. Mój ginekolog na wiadomość, że zamierzam starać się z partnerem o dziecko powiedział żebym brała kwas foliowy i koniec. Zakładając, że te cykle będą takie wydłużone, jakie badania mam zrobić? TSH, FT3, FT4 to standard, mam zrobić też LH i prolaktynę? Coś jeszcze? Będę wdzięczna za pomoc.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...