Clostilbegyt? Opinie

[Gość Aga]

Helios a właśnie beta powyżej ,1000 już ma prawo słabiej rosnąć i ważne że rośnie ! 

Bo powyżej 1000 już na USG trzeba się opierać 😘

 

Daisvgirl biorę od 1 DC cyklu do owulacji. Trzeba odstawić bo wiesiołek powoduje mikroskurcze macicy i jak się udało to może zaszkodzić 🙂

[Gość Alicja]

8 godzin temu, Gość Kokardkaaa napisał:

 

i mam pytanie podobno w Łodzi jest jakiś doktor, który zajmuje się immunologicznym przypadkami niepłodności wiecie coś o tym??? 
 

 

Jeśli chodzi o immunologie to dr. Paśnik jest najczęściej polecany i chyba właśnie przyjmuje w Łodzi... 

 

[Gość Malina]

Drop - to czekamy razem! 😁I zaraz po nowym roku witamy większe brzuszki ❤️ A pozostałe dziewczyny mam nadzieję że przed nowym rokiem 🙂 👍

Dziewczyny, które teraz zaszły w ciążę mam do Was być może dziwne pytanie więc jak nie chcecie to nie odpisujcie 🙂 pytanie w jakiej pozycji były przytulanki i jak długi leżałyście po? (Będę wdzięczna jeśli choć jedna odpisze 🙂

[Gość Helios]

Malina, pozycja misjonarska z nogami na ramionach partnera, na pieska i łyżeczki. I zawsze potem świeca 😁na kwadrans i leżałam spokojnie w łóżku ze dwie godziny.

Ale prawda jest taka, że często spontan bywa najlepszy. 😘

[Gość Malina]

4 minuty temu, Gość Helios napisał:

Malina, pozycja misjonarska z nogami na ramionach partnera, na pieska i łyżeczki. I zawsze potem świeca 😁na kwadrans i leżałam spokojnie w łóżku ze dwie godziny.

Ale prawda jest taka, że często spontan bywa najlepszy. 😘

Dzięki ❤️ pięknie to opisałaś 😘 ja leżałam zawsze do pół godziny więc może tutaj też był problem..🤔

[Gość Hopefull]

8 godzin temu, Gość Kokardkaaa napisał:

Nie wierze co tu się wyrabia!! Szok jak jeden mąż 😂❤️❤️❤️❤️
gratuluje wszystkim dziewczynom !! 
Piekniie listopad się rozpoczął

ja dzisiaj po drożności, jajowody drożne, dla mnie rozczarowanie bo muszę szukać dalej przyczyny.. 

 

1 cykl bez CLO i dzisiaj tj. 11 d.c pęcherzyk 11 mm doktorka powiedziała, ze raczej nic z tego nie będzie bo jest za mały jak na 11 dc.  Czyli jednak CLO dawało radę bo miałam po 3-5 pęcherzyków. 
 

lekarka zaleciła mi gonatropiny w zastrzyku, czym one się różnią od CLO? 
 

ja ten cykl stracony 😞 

 

w 21 dc mam zbadać progesteron

2-6 dc CLO 

potem monitoring + Ew jak urosną pecherzyki mam receptę na ovitrelle 

+ 3 dni po ovitrelle Luteina przez 12 dni 

 

troche tego jest.. 

 

 

i mam pytanie podobno w Łodzi jest jakiś doktor, który zajmuje się immunologicznym przypadkami niepłodności wiecie coś o tym??? 
 

jeszcze raz gratuluje i cieszę się razem. Wami !

Dzięki!

Kokardka, przypomnę że podobne rozczarowanie przeżywałam bo okazało się, że laparo miałam bez sensu zrobioną bo jajowody były drożne. Ale!! Wtedy profesor mi powiedział ze czasami w jajowodach robią sie tzw czopy śluzowe. I tego nie widać podczas udrażniania ale kontrast je „przepycha”. Podobno to bardzo często się zdarza. No u mnie ciąża 3 miesiące po laparoskopii 🙂

Gonadotropiny wlasnie tez brałam. To naturalny hormon ktory wywoluje owulacje. Praktycznie ma po nim skutków ubocznych. Jest to „nowsza” metoda niż Clo. 
 

[Gość Hopefull]

8 godzin temu, Gość Olgik napisał:

Ja po nieudanych wielu cyklach z clo dostałam gonal-f w zastrzykach. Czytałam, że jak klomifen nie daje rady pobudzić do owulacji to kolejnym krokiem są gonadotropiny, a później to już inseminacja/invitro... może się mylę to niech mnie któraś poprawi 😉 niestety gonadotropiny są duuużo droższe niż Clostilbegyt... U mnie dawka gonalu była chyba za mała, zapowiadało się dobrze około 7dc ale później w 13dc okazało się, że największy pęcherzyk ma 11mm czyli za mało, duphaston i dopiero po 35 dniach była @. Także poprzedni cykl "stracony" i ten aktualny raczej też bo nie brałam stymulacji żadnej, więc jestem ciekawa jutrzejszego usg (w 13dc). 

Hopefull w jakiej dawce miałaś teraz zastrzyki i w jakich dniach?

Wcześniej miałam 2x 75j i zazwyczaj brałam 9 i 11dc, czasami 6 i 8. Różnie, zależy jak przebiegała mi owulacja. W sumie nie wiem. A teraz brałam Hmm nie pamiętam. Chyba 8, 9 i 10dc ale nie mam pewności prawdę mówiąc 🙈

Ja ten cykl naprawdę tak odpuściłam ze nie zapamiętałam zbyt wiele. A kiedy była owulacja to nie mam zielonego pojecia 🙈

[Gość Hopefull]

Dzięki Dziewczyny 😊

aplaneta - ja tez nie wierzę 🙈

Olgik - no dokładnie! Co ma byc to bedzie 🙂 kwarantannę mam do 09.11 ale liczę, że jutro dostanę wyniki testu, beda negatywne i polecę jak tylko bede mogła na betę 😊 oczywiscie dam znac 🙂 

Ewa0 dokładnie 😞 

Drop - będę z Tobą do samego konca 🙂 nie zamierzam sobie stąd isc! 😊 czekam na Ciebie. Jestem przekonana, że w końcu każda z Was doczeka się tych cholernych dwoch kresek! Czuję się dobrze, dzięki. Pracuję od 2 tygodni zdalnie i planuję jak najdłużej w takiej formie pracować. No ale życie jak wiemy pisze różne scenariusze więc co ma być to bedzie 🙂 

[Gość Ewa0]

42 minuty temu, Gość Malina napisał:

Drop - to czekamy razem! 😁I zaraz po nowym roku witamy większe brzuszki ❤️ A pozostałe dziewczyny mam nadzieję że przed nowym rokiem 🙂 👍

Dziewczyny, które teraz zaszły w ciążę mam do Was być może dziwne pytanie więc jak nie chcecie to nie odpisujcie 🙂 pytanie w jakiej pozycji były przytulanki i jak długi leżałyście po? (Będę wdzięczna jeśli choć jedna odpisze 🙂

My akurat nie jesteśmy książkowym przykładem bo większość razy była szybkim numerkiem od tyłu ,gdy tylko mieliśmy chwilę dla siebie bo np córka zasnęła po przedszkolu 😅 może jeden raz z tych wszystkich był dłuższy i może chwilę leżałam po... Ale się udało 😊 myślę że najważniejsze to żeby czuć przyjemność, a wiadomo każdego co innego kręci 😉 

[Gość Katarina]

Haha, kocham tę grupę że zadaje się tu pytania o "szczęsliwe" pozycje i jeazcze bardziej ,że się na nie odpowiada, Love you, dziewczyny!

Helios, głowa do góry, to co możesz teraz zrobić to zapewnić swojemu maluszkowi zrelaksowaną mamę i na tym się  skup, a na spokojnie dowiesz się wszystkiego u gina❤

Malina, to dobrze, że masz tą drożność teraz robioną, pamiętam, że lekarze mówią, że nie ma sensu sie szprycować clo,jeśli tego nie wiesz, bo jak są niedrożne to jest i tak dużo mniejsza szansa na sukces. Także super,że jesteś umówiona!

Drop, chce podejść do ivf jak najszybciej, czyli jeśli nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, po moim cyklu z inseminacją, który robię tylko w ramach kwalifikacji do ivf, bo w to nie wierzę. Także gdyby był to już grudzień to byłabym mega szczęśliwa,żeby już wtedy podejść do stymulacji. Jestem już w pełni zdecydowana i nastawiona na działanie 😁

Zastanawiam się, czy u Ciebie, przez te 2 ciąze pozamaciczne, czy to nie jest wskazanie do ominięcia inseminacji? No bo jakby nie było, to jest taki sam sposób jak naturalny, znowu ta podróż przez jajowód musi się odbyć. 

[Gość Malina]

Dzięki za odpowiedzi, kochane jesteście! ❤️😘 

[Natalia119585]

Cześć dziewczyny😉od jakiegoś czasu czytam wasze posty i wszystkim z całego serducha gratuluje😍 ja z mężem staramy się od 2lat przy czym dopiero w tym roku po zmianie gin zostałam skierowana na badania bo nie podobały jej się jajniki efekt PCOS. W ubiegłym miesiącu monitoring i usłyszałam że jajniki śpią kompletnie 😭  Jutro 5dc i startuje z clo mam brać tylko pół tabletki i w przyszłym tyg monitoring. Mam okropnie nieregularne cykle bo niektóre nawet 46 dni więc testy robiłam już wielokrotnie zawsze z nadzieją, że to może już 🥺jestem tutaj bo może będzie mi raźniej, obok mnie wszędzie pełno brzuszków aż człowieka rozwala od środka 😟

[Gość Malina]

Katarina - Tez uwielbiam to forum właśnie za szczerość i brak tematów tabu czuje jakbym Was bardzo dobrze znała ❤️

Część Natalia mam nadzieję, że poczujesz się tutaj jak wśród przyjaciółek i znajdziesz wsparcie i odpowiedzi na nurtujące pytania  ja zawsze znajduje 🙂 powodzenia! 🙂

[Natalia119585]

5 minut temu, Gość Malina napisał:

Katarina - Tez uwielbiam to forum właśnie za szczerość i brak tematów tabu czuje jakbym Was bardzo dobrze znała ❤️

Część Natalia mam nadzieję, że poczujesz się tutaj jak wśród przyjaciółek i znajdziesz wsparcie i odpowiedzi na nurtujące pytania  ja zawsze znajduje 🙂 powodzenia! 🙂

Malina ❤️

[Gość Agata]

Hej dziewczyny ja wlasnie skonczylam brac wczoraj clo i powiem wam, ze bardzo zle sie po nich czuje.mialam dusznosci, zawroty glowy, kołatanie serca a dzisiaj zaczely bolec mnie jajniki. Powiedzcie mi prosze czy tez tak mialyscie?? W srode ide na monitoring

[Gość Malina]

33 minuty temu, Gość Agata napisał:

Hej dziewczyny ja wlasnie skonczylam brac wczoraj clo i powiem wam, ze bardzo zle sie po nich czuje.mialam dusznosci, zawroty glowy, kołatanie serca a dzisiaj zaczely bolec mnie jajniki. Powiedzcie mi prosze czy tez tak mialyscie?? W srode ide na monitoring

Ja nie miała żadnych dolegliwości ale każda ma inaczej. Czułam lekka pracę Jajników i po zastrzyku na pękniecie dopiero czułam ich mocna pracę. W razie czego skonsultuj z lekarzem na monitoringu. 🙂

[Gość Aga]

7 godzin temu, Gość Agata napisał:

Hej dziewczyny ja wlasnie skonczylam brac wczoraj clo i powiem wam, ze bardzo zle sie po nich czuje.mialam dusznosci, zawroty glowy, kołatanie serca a dzisiaj zaczely bolec mnie jajniki. Powiedzcie mi prosze czy tez tak mialyscie?? W srode ide na monitoring

Ja czuję już któryś cykl. A owulacje czułam jak nigdy. Ale takich symptomów nie miałam. 

Natalia119585. Hej . Na pewno jest dużym wsparciem . Sam fakt wygadania się jest bardzo pomocny ,:) 

 

Dziewczyny ja nie wiem co się dzieje. Mam takie wrażliwe / bolące sutki że jak się nie ruszają jest ok 😕 biorę teraz 2x2 luteinę + estrofem 2x1 myślicie że to może od tego ? W skutkach ubocz nic nie ma. O tyle dobrze że o niczym innym nie myślę he ,:) i nie myślę czy się udało czy nie 

[Gość Kokardkaaa]

Dzięki Alicja, powoli chyba się nim zainteresuje po nowym roku 🙂 

 

Hopefull tez się tak łudzę ze po HSG CLO i Luteinie w grudniu może coś zaskoczy 😳

co do pozycji, ma wpływ na brak ciąży to ze odrazu po zawsze idę pod prysznic? Chyba nie... co miało dolecieć to dolecialo chyba podczas hm? 😅

[Gość Alicja]

9 godzin temu, Gość Agata napisał:

Hej dziewczyny ja wlasnie skonczylam brac wczoraj clo i powiem wam, ze bardzo zle sie po nich czuje.mialam dusznosci, zawroty glowy, kołatanie serca a dzisiaj zaczely bolec mnie jajniki. Powiedzcie mi prosze czy tez tak mialyscie?? W srode ide na monitoring

Ja też miałam mega bóle głowy, eksplodujący brzuch i ogólnie takie złe samopoczucie przy stymulacji CLO przed II ciążą. Zmieniłam potem lekarza i ten nowy twierdzi, że mocne skutki uboczne clo są przy niewyrównanych hormonach. I może coś w tym być bo przez pół roku walczyłam z obniżeniem insuliny. Po jej wyrównaniu nie czułam zupełnie nic przy CLO. 

[Gość Ewa0]

Hopefull jak tam wyniki wymazu? Masz już? 

[Gość Inez]

17 godzin temu, Gość Agata napisał:

Hej dziewczyny ja wlasnie skonczylam brac wczoraj clo i powiem wam, ze bardzo zle sie po nich czuje.mialam dusznosci, zawroty glowy, kołatanie serca a dzisiaj zaczely bolec mnie jajniki. Powiedzcie mi prosze czy tez tak mialyscie?? W srode ide na monitoring

Agata, a jaką dawkę dostałaś ? Może za dużą..  

[Gość Hopefull]

Malina - u nas to rożnie. W tym cyklu był taki spontan ze szok. I było na jeźdźca i od tylu i od boku 😁 uświadomiłam sobie że nie pamietam kiedy tyle pozycji przerobiłyśmy 😂 ale naprawdę to był spontan. Żadnej świecy nie robiłam ani nic. Ale też nie podmywałam się 🙈 bo pomyslałam ze jak na badanie na wrogi śluz nie można sie podmywać to po stosunku też nie 😄 ale nie wiem jak jest. 
Kokardka - jestem pewna!!! 🙂 

Ewa - dzis miałam wynik - negatywny 🙂 kwarantannę mam do końca dzisiejszego dnia 🙂

Oczywiscie zrobiłam kolejny test ciążowy. W sumie juz 4 no i nie chce byc inaczej 🙂 jutro rano idę na Betę a na 16:30 mam wizytę u ginekologa na potwierdzenie ciąży. Wychodzi na to, że jutro zaczynam 5 tydzień. Martwi mnie tylko, że boli mnie brzuch jak na okres 😞 nie wiem czy to normalne... (dzisiaj wypada termin @).

Ewa a Ty jak się czujesz?

[Gość Zuduarinka]

Hej dziewczyny,

u mnie dzisiaj 27 dc, a ja dosłownie zasypiam na siedząco. Mam teraz baardzo stresujący okres w pracy i ciężko będzie się uspokoić i zajść w ciążę, bo głowa pełna zmartwień. Koronawirus zbiera żniwo.

Dzisiaj ostatni dzień Duphastonu i jutro przejdę się chyba na betę, żeby zobaczyć czy jest jakaś szansa. Jak coś jest, to powinno być już coś widać chyba.

[Gość Drop]

Hopefull, zamartwianie to ostatnia rzecz, która powinnaś robić.. musisz mieć pozytywne nastawienie!! A bol brzucha jak na okres to podobnie normalna sprawa.. także nie denerwuj się i pochwał się jutro beta 😊😊😊

[Gość Aga]

12 minut temu, Gość Zuduarinka napisał:

Hej dziewczyny,

u mnie dzisiaj 27 dc, a ja dosłownie zasypiam na siedząco. Mam teraz baardzo stresujący okres w pracy i ciężko będzie się uspokoić i zajść w ciążę, bo głowa pełna zmartwień. Koronawirus zbiera żniwo.

Dzisiaj ostatni dzień Duphastonu i jutro przejdę się chyba na betę, żeby zobaczyć czy jest jakaś szansa. Jak coś jest, to powinno być już coś widać chyba.

Chyba wszędzie jest ciężko w pracy 😞 ja po prostu mam tak już dość tej sytuacji.

liczę że się uda i nie będę musiala się już chociaż pracą stresować.

ja tez raczej będę szła na betę bo 15 dnia brania luteiny i estrofemu muszę wiedzieć na czym stoję