Clostilbegyt? Opinie

[Gość Ania29]

hej jestem tu nowa od jutra zaczynam brać CLO od 3 do 7 d.c. i kontrola w 12 d.c

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Gość Jola]

13 godzin temu, Gość Kasia31 napisał:

Witaj Jolu.

Ja jestem że tak można powiedzieć "początkująca" 🙂

Z clo od 2marca.

Póki co tak króciutko, ale w wolnej chwili napiszę więcej.

Hej Kasia31, dziękuję za odpowiedź. 

Czy stosowałaś tez ovitrelle na pęknięcie pęcherzyka?

Ja wczoraj zastosowałam, ale niestety nie widzę po sobie symptomów, które potwierdzałyby że doszło do owulacji. Gin mówił, że zastrzyk zadziała w ciągu 12 godzin. 

Niestety nie mam zaplanowanej wizyty, żeby sprawdzić na usg, czy pęcherzyk pękł. 

Czy zdarzyło się komuś, że po ovitrelle nie doszło do uwolnienia jajeczka? 

[Gość Jola]

13 godzin temu, Gość Ania29 napisał:

hej jestem tu nowa od jutra zaczynam brać CLO od 3 do 7 d.c. i kontrola w 12 d.c

 

Hej Ania 29, ja też tu jestem nowa. 

Powodzenia 🙂

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Gość Luśka]

Witam,

jestem po pierwszej kuracji i był pęcherzyk w 11-13 dniu 11mm...Mam policystyczne jajniki i lekarz kazał mi próbować...Jak na razie jestem 5dni przed okresem i brzuch mnie boli jak na okres,robiłam nawet test niestety negatywny...Trochę mnie to podłamało bo zależy mi a mam już 29 lat i nie mam dzieci,boje się ze w ogóle to nie zadziala😞

[Gość Asia]

4 godziny temu, Gość Luśka napisał:

Witam,

jestem po pierwszej kuracji i był pęcherzyk w 11-13 dniu 11mm...Mam policystyczne jajniki i lekarz kazał mi próbować...Jak na razie jestem 5dni przed okresem i brzuch mnie boli jak na okres,robiłam nawet test niestety negatywny...Trochę mnie to podłamało bo zależy mi a mam już 29 lat i nie mam dzieci,boje się ze w ogóle to nie zadziala😞

Cześć tez mam 29 lat to mój czwarty cykl z clo jak narazie nic nie wychodzi 😔😔

[Gość Laura]

Czy któraś z Was stosowała lek Benfola 75? 

W tym cyklu mam wstrzyknąć w 8-9 dniu cyklu. 

[Gość Alicja]

Cześć dziewczyny. Podczytuje forum od lilku tygodni od kiedy znów zaczęłam stymulację.

To moje 3 podejście do Clo. Pierwsze stymulacje z clo zakończyły się sukcesem i bezproblemową ciąża z której mam cudną córeczkę. W zeszlym roku podjęliśmy decyzję o kolejnej ciąży ale zajść naturalnie się nie udawało wiec znów podeszlam do stymulacji. W czerwcu zaszlam w ciążę ale niestety serduszko przestało bic w 9 tygodniu. Bardzo ciężko to znieslismy.

Potem setki badań za miliony monet. Wyszła mi insulinooprnosc i mutacje mthfr. Większość lekarzy neguje sens mthfr.

Teraz czekam na okres po pierwszej stymulacji, nietety wg monitoringu nie było owulacji. Biorę clo od 5 dnia cyklu. Niestety pierwszy raz dopadly mnie potężne bóle głowy. 

 

Trzymam za wszystkich kciuki!

 

[Gość Jola]

Cześć Alicja, 

Przykro mi z powodu Waszej straty. 

Mnie również bolała głowa po clo. To dopiero mój pierwszy cykl z clo. 

Skoro do owulacji nie doszło, to czy lekarz przepisał Ci dodatkowy lek na następny cykl na pęknięcie pęcherzyka, jak na przykład ovitrelle? 

[Gość Jola]

16 godzin temu, Gość Laura napisał:

Czy któraś z Was stosowała lek Benfola 75? 

W tym cyklu mam wstrzyknąć w 8-9 dniu cyklu. 

Niestety nigdy nie słyszałam o tym leku.

[Gość Alicja]

2 godziny temu, Gość Jola napisał:

Cześć Alicja, 

Przykro mi z powodu Waszej straty. 

Mnie również bolała głowa po clo. To dopiero mój pierwszy cykl z clo. 

Skoro do owulacji nie doszło, to czy lekarz przepisał Ci dodatkowy lek na następny cykl na pęknięcie pęcherzyka, jak na przykład ovitrelle? 

Nie, w tym cyklu będę miała zwiększoną dawkę. Teraz brałam 1 tabletkę a od nowego cyklu beda 2.

Nigdy nie brałam nic na pękanie pecherzyka ale to moze dlatego że dwa razy zaszlam w ciążę bez dodatkowych środków poza clo. 

A czy Wy dziewczyny wiecie co jest u Was przyczyną braku owulacji ? 

Bo ja mam wykluczone pcos i zespol androgenny i zaburzenia hormonalne. A owulacji i tak nie ma....

Ciekawi mnie jeszcze czy z racji że przy clo te owulacje sa wymuszane to jakość jajeczek jest slabsza...i może  stąd poronienia...?

 

[Gość Dodka]

W dniu 29/3/2020 o 12:38 PM, Gość Anna napisał:

Pęcherzyki rosły, miałam usg w 13, 14 dniu cyklu. Później chyba pękaly bo czulam kłucie. Na tej podstawie wydaje mi sie, że pękaly. Od 16 do 25 dnia brałam duphaston.  

Ja tak biorę 😉 clo plus duphason 🙂 na tzw podtrzymanie gdyby się udało 🙂 mam już 9 latka, po trzecim cyklu clo udało się - 7 tyg i skończyło-  stad ten duphason 🙂 spokojnie jak przepisała brać 🙂 

[Gość Laura]

Dziewczyny byłam dziś na monitoringu - 9 dc endometrium 8,3 mm: prawy jajnik pęcherzyk 16,9, lewy 11,9. Pani doktor, przypadkowa zresztą, powiedziała mi ze dziwi się ze się staram w obliczu takiej pandemii. Ze do szpitala przyszło do nich zalecenie żeby odradzać i  stosować antykoncepcję ... jak powiedziała nie wiadomo co to może się urodzić. Ale ja bardzo pragnę być matko i zrobię wszystko żeby się udało. 

Wysłałam dane do mojego prof i zalecił jutro wieczorem zastrzyk Ovitrelle, a próba 36 godzin później. 

Trzymajcie kciuki za mój poród w grudniu 😘

 

[Gość Asia]

 Laura Trzyma kciuki za ciebie 

[Gość Kasia31]

W dniu 1/4/2020 o 11:45 AM, Gość Jola napisał:

Hej Kasia31, dziękuję za odpowiedź. 

Czy stosowałaś tez ovitrelle na pęknięcie pęcherzyka?

Ja wczoraj zastosowałam, ale niestety nie widzę po sobie symptomów, które potwierdzałyby że doszło do owulacji. Gin mówił, że zastrzyk zadziała w ciągu 12 godzin. 

Niestety nie mam zaplanowanej wizyty, żeby sprawdzić na usg, czy pęcherzyk pękł. 

Czy zdarzyło się komuś, że po ovitrelle nie doszło do uwolnienia jajeczka? 

Ja nic poza clo nie brałam. Pecherzyki urosły dwa a jeden z nich ten duży pęknął sam. Owulacja była w 14dniu cyklu i bolały mnie mega jajniki. Czułam się jak kura która ma znieść jajo. Niestety pierwszym razem sie nie udało. Przyszedl okres a test wyszedł negatywny. Ten miesiac niestety przerwa, ale w nastepnym tyg mam dni plodne i będziemy próbować mimo wszystko. Natomiast 16.04 idę do mojego ginekologa i zobaczymy.

[Gość Martuu]

kasiu31 trzymam za Ciebie kciuki daj znać co dalej o zapytaj swojego gin o ciągłość 🙂

[Gość Nika]

Cześć, jestem tutaj nowa. 
mam do Was pytanie. 
lekarz zalecił Duphaston 2x1 po 2 dniach pojawiło się krwawienie. Od 3 dnia cyklu miałam clostybegyt 1x1. 
Czy powinnam przerwać Duphaston ? Aby w jednym dniu nie żarzyć Duphaston i Clostibegytu ? 
 

 

[Gość Nika]

Cześć, jestem tutaj nowa. 
mam do Was pytanie. 
lekarz zalecił Duphaston 2x1 po 2 dniach pojawiło się krwawienie. Od 3 dnia cyklu miałam clostybegyt 1x1. 
Czy powinnam przerwać Duphaston ? Aby w jednym dniu nie żarzyć Duphaston i Clostibegytu ? 
 

 

[Gość Rumiankowa]

W dniu 1/4/2020 o 1:04 PM, Gość Luśka napisał:

Witam,

jestem po pierwszej kuracji i był pęcherzyk w 11-13 dniu 11mm...Mam policystyczne jajniki i lekarz kazał mi próbować...Jak na razie jestem 5dni przed okresem i brzuch mnie boli jak na okres,robiłam nawet test niestety negatywny...Trochę mnie to podłamało bo zależy mi a mam już 29 lat i nie mam dzieci,boje się ze w ogóle to nie zadziala😞

 

W dniu 1/4/2020 o 5:58 PM, Gość Asia napisał:

Cześć tez mam 29 lat to mój czwarty cykl z clo jak narazie nic nie wychodzi 😔😔

 

Hej 🙂

Ja też mam 29 lat , czwarty cykl z clo i pierwszy z lamettą.

[Gość Jola]

3 godziny temu, Gość Nika napisał:

Cześć, jestem tutaj nowa. 
mam do Was pytanie. 
lekarz zalecił Duphaston 2x1 po 2 dniach pojawiło się krwawienie. Od 3 dnia cyklu miałam clostybegyt 1x1. 
Czy powinnam przerwać Duphaston ? Aby w jednym dniu nie żarzyć Duphaston i Clostibegytu ? 
 

 

Cześć Nika,

ja też biorę clostybegyt i duphaston. Ale duphaston zawsze i wyłącznie w drugiej fazie cyklu, bo te jest progesteron i z tego co mi lekarz mówił, może zablokować owulację.  Jesteś pewna, że lekarz Ci tak zalecił? Może go źle zrozumiałaś. 

[Gość Jola]

Kasia31, dzięki za odpowiedź i powodzenia. 

Ja biorę duphaston i za 10 dni mogę zrobić test. 

Laura, podobnie jak ty nie zamierzam przerwać starań. I tak szanse są marne, że się powiedzie, ale zawsze jest cień nadziei. 

Podobnie jak tobie, marzy mi się grudzień. Powodzenia!

[Gość Rio]

4 godziny temu, Gość Nika napisał:

Cześć, jestem tutaj nowa. 
mam do Was pytanie. 
lekarz zalecił Duphaston 2x1 po 2 dniach pojawiło się krwawienie. Od 3 dnia cyklu miałam clostybegyt 1x1. 
Czy powinnam przerwać Duphaston ? Aby w jednym dniu nie żarzyć Duphaston i Clostibegytu ? 
 

 

Od ktorego dnia cyklu masz brac Duphaston? 

Bo ja bralam dopiero od 14 dnia cyklu do25. 

[Gość Rio]

4 godziny temu, Gość Nika napisał:

Cześć, jestem tutaj nowa. 
mam do Was pytanie. 
lekarz zalecił Duphaston 2x1 po 2 dniach pojawiło się krwawienie. Od 3 dnia cyklu miałam clostybegyt 1x1. 
Czy powinnam przerwać Duphaston ? Aby w jednym dniu nie żarzyć Duphaston i Clostibegytu ? 
 

 

Od ktorego dnia cyklu masz brac Duphaston? 

Bo ja bralam dopiero od 14 dnia cyklu do25. 

[Gość Asia]

Hej dziewczyny otanio strasznie bolał mnie piersi  i  podbrzusze tak jak bym miał dostać okres 

[Gość Gość Monika]

Hej dziewczyny

jestem tu nowa choc czytam to forum już dłuższy czas. W tym miesiącu zaczęłam drugi cykl z clo + duphaston. Staramy się już prawie rok i bez rezultatów, mam PCO. Wyniki hormonów były delikatnie w dolnej granicy ale tez bez dramatu. Czy teraz w tym okresie koronowirusa macie monitoringi cykli? Bo moj ginekolog nie przyjmuje od 2-4 miesięcy. Na razie posiłkuje się testami owulacyjnymi.  

[Gość Gość Monika]

Hej dziewczyny

jestem tu nowa choc czytam to forum już dłuższy czas. W tym miesiącu zaczęłam drugi cykl z clo + duphaston. Staramy się już prawie rok i bez rezultatów, mam PCO. Wyniki hormonów były delikatnie w dolnej granicy ale tez bez dramatu. Czy teraz w tym okresie koronowirusa macie monitoringi cykli? Bo moj ginekolog nie przyjmuje od 2-4 miesięcy. Na razie posiłkuje się testami owulacyjnymi.