Sierpnióweczki 2019

[Cobra]

Larissa no mogła sobie ta dr zachować ten komentarz dla siebie. Czasami bardziej człowieka zestresują niż trzeba. Może maluszek jest już zbyt nisko i wtedy ciężko te przepływy na główce złapać. Nie martw się na zapas ❤️

[Larissa]

Cobra no mała jest już nisko to prawda ale jakoś mój gin wczoraj zbadał przepływy chociaż też miał trochę problem ale jakoś się udało i mówił, że jest ok a ona jakaś dziwna jest... Strasznie niesypatyczna i tylko mnie zaniepokoiła takim gadaniem...

[Gość Zakochana]

Gratulacje dla smerfetki :) Wow:) larissa trzymaj się i nie martw. Mi też przepływy na 3 usg wychodziły źle a potem już dobrze, prawdopodobnie maluszek uciskal pepowine, więc i u Ciebie tak może być. U mnie dziwnie bo w nocy i rano mam skurcze i wychodzą na ktg a w miarę upływu dnia słabą, a w nocy znowu się zaczynają. Ale jak się akcja nie rozkręci to chyba jutro albo pojutrze puszczą mnie do domu.

[Lenka-88]

Gratulacje dla Smerfetki!!! Duzo zdrowka dla musi i malutkiej : )
Ciekawe ktora bedzie nastepna : )
Katia mnie tez dopadlo przeziebienie a cala ciaze byl spokoj (normalnie mam dosc slaba odpornosc a w ciazy bardzo dobra), glowa bardzo boli i lekki katar.. mam nadzieje, ze przejdzie szybko i nie rozwinie sie a tyle mialam na dzis zaplanowane..

[Gość Panda082019]

Życzę Wam zdrówka ja w poprzedniej ciąży też na sam koniec złapałam przeziębienie i kaszel myślałam, że normalnie urodzę przez to kaszlenie ale jakoś urodziłam w terminie i co lepsze od porodu jak ręką odjął nic mi nie było.
Na koniec przekazywane są przeciwciała dla dziecka i odporność nasza już tak słabnie, że jest ciężko oby dotrwać do konca

[Gość Anna13]

Uff są wyniki gbs cale szczescie ujemny.sasanka masz tez juz wyniki?

[Patrycjaaa]

Gratulacje dla pierwszej mamusi :)
Larisa trzymaj się na pewno wszystko będzie w porządku !

[skakanka]

Wow to sie zaczyna :))
Smerfetki gratulacje jeśli nas jeszcze czytasz :))
Larisa
Ty też na ostatniej prostej. Będzie dobrze :))

Zdrówka dla chorowitków, przeziębienie na koniec to nic przyjemnego :( Kurujcie się kobitki;)

[sandra1409]

Wow ! Brawo Smerfetka, dużo zdrówka dla Ciebie i Marcelinki.....ale super macie ;) moja koleżanka napisala, że jeszcze nie urodziła miała 8cm rozwarcia i zaczęly się parte, cisza więc czekamy na jutro miała termin heheh.... wiecie co, cała ciąża mega super się czuje itp ale dopiero teraz mogę powiedzieć że kręgosłup najbardziej daje w kość;/ ból masakra, do tego skurcze przepowiadające codziennie a i tak cisza, jutro zaczynam 39tc i cisza....tak bym już chciała mieć swojego Bąbelka przy sobie...swoją drogą bokser z Niego na całego heheh i cały czas się wierci ;)

[doti89]

Super, gratulacje i oczywiście zdrówka dla mamusi i maleństwa :-)
Ja dzisiaj byłam na Gbs, położna zrobiła ktg ale jak zapytałam jak wyszło to odpowiedziała że lekarz będzie to sprawdzał.
Moja siostra też już na porodówce wylądowała w sobotę, położna chciała przebić pęcherz płodowy ale nie dała rady, i w niedzielę się wypisała na własne rządanie bo nic się nie działo, wolała jeszcze poczekać aż się samo rozkręci.
Zdrówka dziewczyny :-)

[sandra1409]

Koleżanka urodziła, ale skończyło się cesarką

[Sasanka88]

Smerfetka jeśli jeszcze tu kiedyś zaglądniesz - Gratulacje ! Witamy pierwszego Maluszka
Anna w sumie zapomniałam, żeby sprawdzić gbs, ale właśnie weszłam na stronę lab i na szczęście też ujemny wynik.
Sandra to się Twoja znajoma namęczyła biedna od 4 rano do wieczora i jednak cesarka... tego też się boję najbardziej.
Larisa daj znać jak po kolejnych usg.

[Gość Zakochana]

No niestety to co zaobserwowalam przez te 2 tyg że dziewczyny którym odeszły wody a nie miały od razu skurczy męczył się 12 godz próbując sn a potem kończyło się cesarka z powodu zatrzymania bądź braku postępu akcji porodowej. Tego też się boję. Ale był też i poród sn 4 kg dziecka trwajacy zaledwie kilka godzin więc da się :)

[Bergamotka2018]

Ojacie, jest pierwszy maluszek na forum, gratulacje dla Smerfetki i niech córeczka zdrowo rośnie!

A ja myślałam że uniknę opuchlizny i się doigrałam... Nie zdejmę obrączki... Pierścionek z trudem zszedł, ale obrączka nie przejdzie. Próbowałam kremem, mydłem i oliwą. Mąż mówi że jak wróci z pracy, spróbuje mi pomóc nitką, ale marnie to widzę i obawiam się że będzie trzeba przeciąć :( Oczywiście myślałam że mnie to nie spotka i masz Ci los! Trzeba było zdejmować jak się jeszcze dało :/

[MamaRadzia]

Zakochana To też nie jest reguła, bo u mnie zaczęło się właśnie od odejścia wód bez skurczy, ale dali oksytocynę i się szybko rozkręciło i urodziłam w 3h, co jak na pierwsze dziecko jest niezłym czasem.

[Gość Panda082019]

Ja do dziś nie puchne ale może być tak, że rano obudzę się zapuchnięte bo ciąża jest nieprzewidywalna. W sobotę na wyjście ubralam i o 23 spokojnie zdjelam. Od jakiegoś miesiąca nie noszę obrączki bo wtedy miałam te skurcze i bałam się, że trafię do szpitala. A teraz to już wszystko może się zdarzyć a w szpitalu nikt nie będzie patrzył czy mam biżuterie albo makijaże czy paznokcie to tylko jakby dla naszego samopoczucia;)

Ja też zauważyłam po moich znajomych, które teraz rodziły że skończyły na cesarce bo nie potrafiły już przeć z wykończenia. Prawda jest taka że jedna i druga szła na poród jak na ścięcie wiem, że to boli i nie wiadomo co będzie ale jak się jest zaciśniętym że wszystkich stron to wtedy ciężko o naturalny poród.
Łatwo pisać nie hihi. Ale trzeba jakoś w głowie się nastawić, że dzidziuś już z nami będzie i że to dla niego.
Ogólnie to i tak mimo wszystko dobrze że robią już teraz te cesarki szybciej bo męczyć się jeszcze dłużej i wtedy też mogą jakieś komplikacje wystąpić.

[Gość Katia88]

Bergamotka
Zeby u Ciebie nie bylo tak jak wczoraj pokazywali w wydarzeniach..straz pozarna przyjezdzala na porodowke do dziewczyny bo nie mogla zdjac obraczki i jej rozcinali :-)

A mnie rozłożyło bardziej..strasznie gardlo boli mam nadzieje ze angina sie nie rozwija..cala ciaze nic a tu w lipcu tydzien przed cesarka tak mnie wzielo..

[MamaRadzia]

Katia Może skonsultuj to z lekarzem? Lepiej chyba to wyleczyć na początku, bo jakby się miało rozwinąć to może się nie skończyć w tydzień.

[Gość Panda082019]

Katia zgadzam się lepiej to skonsultować, żeby na maluszka nie przeszło ;)
Oczywiście zakładam, że to tylko wyczerpanie organizmu i lekka infekcja ale jednak masz umówiona CC

[BOŻKA2408]

Katia idź lepiej do rodzinnego bo gorzej jak się rozwinie,a na tym etapie nawet lepiej antybiotyk wziąść za wczasu. A ja w nocy znów skurcze i organizm się czyścił i biegalam do kibelka z 5 razy.Zasnelam o 3,i jadę już dziś na wizytę i muszę się nastawić na wszystko chyba.

[Bergamotka2018]

No właśnie boję się żeby straż pożarna nie musiała przyjeżdżać do szpitala jakby się nie daj Boże nagle coś zaczęło dziać. Do cc kazali mi zdjąć biżuterię, a teraz nie dałabym rady. A po porodzie dopiero miałam obrzęki i opuchliznę, to grozi nawet niedokrwieniem palca, więc zdjąć muszę...

[Gość Katia88]

Dzwonilam do przychodni kazaly przyjsc na 13 chociaz jak zwykle z wielka łaska bo jak zwykle nie ma miejsc...juz mnie denerwuje ta moja przychodnia

[sandra1409]

Cześć wszystkim, noc nawet spokojna, ale młody cały czas wariuje i się zastanawiam czy przed porodem Dzieci się wyciszają, czy dalej są full aktywne... bo mój ma różne dni, jak mu się chce też grzeczny i leniuszek raz rozwala cały brzuch hehehe ;) co do koleżanki to zrobili cesarkę bo młody wszedł źle w kanał rodny i zanikało tętno....

[Patrycjaaa]

Bożka daj znać po wizycie

Mnie na szczęście póki co nic nie łapie ,ale też ze 3 razy w ciąży byłam już chora .Za to ledwo chodzę po wczorajszym dniu w pracy , bolą mnie całe nogi , plecy ..

Ja na poród nastawiłam się na najgorszy ból i że będę długo rodzić ale i tak nie mam pojęcia co mnie czeka .Dziś mam wizytę z położna i jestem ciekawa co powie

[BOŻKA2408]

Patrycja daj znać co tam i czy dostaniesz zwolnienie.Ja biorę że sobą torbę moja szpitalną bo blisko nie mam a różnie bywa.Teraz się uspokoiło ale zdaje się już na moją lekarke. Ja rok temu dokładnie miałam zabieg i teraz może to też na mnie działa ta data...