Sierpnióweczki 2019

[Patrycjaaa]

Dzięki zakochana , sprawdze z tym podniebieniem , obyło się bez butli ale zobaczymy co przyniesie dzień

Cobra gratulacje !! Dużo zdrówka dla was !

[Agata23]

Cobra gratuluję:)

[koza1]

Cobra gratuluję! Jeszcze większą klucha niż moja :) coraz mniej tych zapakowanych.
Mariola ważne że dobrze się skończyło. U mnie było podobnie, wszyscy walczyli na porodówce o poród sn ale też dziecko się przyblokowało i skończyło się cc.

[MamaRadzia]

Cobra Gratulacje :) jak na 4kg i poród SN to i tak Ci szybko poszło ;) super, że udało się bez CC :)

[Night...]

Cobra gratulacje doczekała się hehe a mówiłam że coś z tego będzie!!!
Konkretny chłopak Ci się trafił! Czekamy na zdjęcia!

[sandra1409]

Cobra super, gratulacje masz już za sobą

[Mariola mariola]

Cobra gratulacje!!!!
To ile mamuś jeszcze nam zostało??

[MamaAnia111]

Cobra, gratulacje dzielna mamusko ! Dalas rade!!!

[MaZos]

cobra no i się doczekalas :) Gratulacje synka! :)
Chyba jeszcze 4 mamusie zostały jak dobrze liczę :)

[Kasiaa88]

Chyba cztery :) ja, skakanka, cyśka ii? :)

[Kasiaa88]

Cobra myślałam że na mnie poczekasz

[Kasiaa88]

Już wiem i Edysia :)
Sorki za spam

[Cobra]

kasia no już nie dało się dłużej czekać ☺️ miałam rodzić w poniedziałek, ale jednak mam synów niedzielnych.
Ale Witek to jest tak spokojne dziecko, że jeszcze takiego nie miałam nie placze, śpi i nawet nie widziałam oczu jeszcze. I mam zdjęcie z porodówki ❤️
A to moja kluska...

[Cobra]

* zdjęcie z porodówki oczywiście zaraz po porodzie z dzieckiem na piersi. Ale to już nie na forum ;)

[Gość Beza33]

Cobra gratulacje ładnie masz dużego syneczka. Dobrze ze urodziłaś tak jak chciałaś i obyło się bez cc

[Sasanka88]

Cobra no gratulacje !! Jednak udało się tym razem przed terminem. Świetnie, że udało się Sn tak jak sobie wymarzyłaś. Czekamy na zdjęcia :) Odpoczywajcie !!

Mariola u mnie też powodem cc było zle ułożenie - potylicowe tylnie - to chyba to samo co u Ciebie. U mnie przy 8 cm wszystko stanęło i
położna wyczuwała ciemię duże główki... także ułożyła się odwrotnie... ja nie cierpiałam, bo miałam znieczulenie, ale nie mogłam za to stać i chodzić (po znieczuleniu), żeby grawitacja pomogła i mała jakoś zeszła w dół - robiło mi się słabo i tylko łóżko wchodziło w grę. Po 11 h od odejscia wód podjęli decyzję o cc... potem jak już wspominałam okazało się, że Malutka owinięta była pępowiną, także pewnie dodatkowo ją trzymała i nie mogła zejść. Do dziś mnie zastanawia, czy nie było takiego ułożenia widać wcześniej na usg - ja też kilka dni przd porodem czułam większe ruchy małej. Niby człowiek sie cieszył, że dziecko ustawione główką, ale nie wpadłam na to, że może obrócić się nią niepoprawnie... jakoś nie mogę pogodzić się z tym cc, ale czasu nie cofnę i najważniejsze, że z Malutką dobrze. Gdzieś wyczytałam, że z takim ułożeniem da się urodzić, ale może to potrwać dłużej i może zakończyć się vacum - ale raczej decydują o cc. Może następną dzidzię uda mi się juz Sn - chociaż podobno po cc trzeba odczekać ok 2 lata. Mariola a u Ciebie wyjaśniali co było powodem takiego ułożenia? Gdzieś też wyczytałam, że mogą to być m.in. nieprawidłowa budowa miednicy, krotka pępowina itp. U mnie nic się więcej nie dowiedziałam, ale może faktycznie ta cała pępowina to spowodowała - to tylko moje domysły.

[MamaRadzia]

Noooo konkretny dzidziuś z niego ;) widać, że niczego mu w brzuchu nie brakowało ;)

[doti89]

Gratulacje :-) kawał chłopa ;-)

[Mariola mariola]

Sasanka nie wyjaśnili mi co było powodem takiego ułożenia. Coś wspomnieli że mam za wąska miednice wbrew temu co widać na zewnątrz. Jak mała wyciągnęli to miala przykurcz główki na jedną stronę i podwiniete stopki bo miała mało miejsca a jakoś szczególnie duża przecież się nie urodzila.
Lekarz który był przy porodzie bardzo ubolewa nad tym do dnia dzisiejszego ze musiało się to tak skończyć jak się skończyło. Ja też z tą cesarka nie mogę się pogodzić bo byłam nastawiona na SN. No ale najważniejsze że z bobasem wszystko w porządku. Główka (tzn jej A symetria) samam się koryguje stopki też juz się odgieły trzeba tylko masować je.

[Gość Beza33]

Dziewczyny nie martwcie się tymi cesarkami ja przy drugim porodzie też bardzo żałowałam ze nie mogłam urodzić sn i skończyło się cc. Bo to nie liczy się jak się dziecko urodziło najważniejsze jest ze jest zdrowe i wszystko jest dobrze. Zawsze można liczyć na to ze następnym razem uda się urodzić sn. Tak jak teraz Cobrze

[MoniiB]

Gratulacje dla kolejnych mamuś :)
Cobra super, że udało Ci się sn :)
Patrycja Ty to dopiero miałaś tyle godzin męki, ale dobrze że już po wszystkim :)

[Gość AggieUK]

Gratulacje dziewczyny!
Ostatnio jak zajrzalam na forum to u wszystkich cisza a tu nagle wysyp dzieciaczkow.
I gratulacje Cobra - wiem, ze tak jak i ja pragnelas bardzo VBAC i udalo sie!

Beza, masz racje, liczy sie to ze maluszki sa zdrowe, ale jednak... ja po pierwszym porodzie zakonczonym cesarka (tak jak niektore dziewczyny mialam pelne rozwarcie ale dziecko nie dosc ze sie ulozylo pleckami do moich plecow to jeszcze przekrecilo dziwnie glowke ze nie moglo wyjsc) przez kilka lat czulam sie z tym zle. Czulam ze moje cialo zawiodlo i nie poradzilo sobie z czyms do czego zostalo stworzone. Moze gdybym nie zaszla tak daleko to latwiej by mi bylo zaakceptowac cesarke.
Dopiero drugi porod (VBAC) mi pomogl zapomniec i 'uleczyc' umysl.
Tak ze rozumiem troche dziewczyny...

[Gość AggieUK]

A i widze dziewczyny ze cos wspominacie o prywatnym forum. Mozna dolaczyc czy to raczej dla stalych bywalczyn forum? ( Nie obraze sie jak mnie nie przyjmiecie ;) )
Jak mozna sie zapisac na forum? Czy musialabym zarejestrowac najpierw login, tak?

[Sasanka88]

Mariola widzisz u mnie to samo ze stópkami - miała takie do środka skierowane - lekarz w szpitalu powiedział, że to ułożeniowe z brzucha i zalecenie prostować i masować kciukiem kółeczka. Zobacze jeszcze co powie pediatra na wizycie. Ogólnie wybieramy się za jakis czas też do fizjoterapeuty tak, żeby Malutką oglądnął, bo dostała np.9 pkt za napięcie.

[AggieUK]

Juz sie zalogowalam :)