Sierpnióweczki 2019

[Monikacz]

Aggie miało być a nie Agnieszka

[Gość Zakochana]

Gratulacje dla nowych mam! Aggie super że jesteś przykładem że da się po cesarce sprawnie urodzić sn. Szalejecie dziewczyny, ciągle nowe porody.
Jak tak czytam wasze postych o trudach bycia jeszcze w ciąży to mimo wszystko żal mi już że tak szybko się moja skończyła choc była ciężka. Tym bardziej że po tym co przeszłam to już mąż zapowiedział że się mnie chyba już nie dotknie żeby nie ryzykować bo kolejnej ciąży mogę nie przeżyć. Może trochę przesadza, ale nie dziwię mu się,pół ciąży przekazalam, tyle czasu musiał sam zajmować się dzieckiem i domem kiedy jak byłam w szpitalu. No i strach o mnie i dziecko, zwłaszcza w końcówce. No i to jak po tym cięciu kiepsko dochodzę do siebie to już nawet mnie dołuje. Kichnac się nie da, kaszlec też nie bo boli wtedy niemiłosiernie, nawet śmiech sprawia ból. Jest to znosne, ale cały czas się boję czy jak tak boli to w środku wszystko ok. No i znowu się żale. Tyle jest was po cc, a chyba ja to najbardziej przeżywam :/

[sandra1409]

Cześć dziewczyny, My dzisiaj po obchodzie wyszliśmy do domku- radość nie do opisania! Dom to dom, choć pokłóciłam się dzisiaj z lekarzem i pielęgniarka ze szpitala....wiecie co mi powiedzieli? Poszłam na ostatnie badanie, chcieli zobaczyć moją ranę po CC a Oni do mnie taka młoda dziewczyna i się zaniedbała, no dobrobyt jak widać.... grzecznie mówię, że jestem czwartą dobę po CC wszystko jest spuchnięte itp to się zaczęli śmiać ;/ no japierdziu no sorry kto wygląda od razu po porodzie extra? Chyba gwiazdy w telewizji...i straszyl mnie, że nie będzie mi się rana goić i coś tam jeszcze ;( powiedziałam parę słów na do widzenia i wyszłam..... zanikało to bardzo! Chamstwo i buractwo..... dziewczyny nie powiem miałam trochę nadwagę itp fałdkę na brzuchu, ale nie jestem grubasem ;( jak zrobić by rana goila się bo mnie cały czas na dół ciągnie i ten brzuch ta fałdka przykrywa moja rane, boję się że nie będzie się goić...w piątek ściągniecie szwów ;( lekarz przepisał spray na przemywanie tylko

[Iwona29]

Sandra myj tylko szarym mydłem susz odslinieta rane. Może wypróbuj pas poporodowy może da się założyć tak że ściągnie ta fałdkę do gory. Po myciu wysusz ręcznikiem i psiknij octanisept nie myj często ² razy na dobę wystarczy ale przy tych upałach to może ją delikatnie przecieraj z potu. Ja gruba nie byłam ale tak mnie zszyli że podwineli mi fałd skóry teraz na samym wylocie brzuch ogromny skóra cienka jak powieki a faldka nad blizna gruba i ja widać nic się nie naciągnęła. Taki wałek mi zistal

[Gość Beza33]

Koza Aggi Gratulacje

[Monikacz]

Tak mi się teraz przypomniało odnośnie zmiany opatrunku. Jak macie czasem przyklejony taki wredny plaster na około rany i jego ściąganie to dramat to w aptece można kupić benzynę taka medyczną/ apteczna. Wystarczy delikatnie zwilżyć plaster w sensie miejsce z klejem i odchodzi samo :) Nie wzięłam tego z kosmosu, pracując w szpitalu jak muszę wykonać badania pacjentka po operacji i muszę zdjąć plaster to takie właśnie mamy sposoby. Jeśli boicie się benzyny ( ja tez byłam sceptyczna) to pomaga tez spryskanie octaniseptem, nie działa tak spektakularnie ale rozpuści trochę klej.

[Cobra]

sandra współczuję takich odcinek powinni sie zamknąć. Jak masz niby wyglądać po porodzie? Jak Lewandowska? Wiadomo, że coś tam wisi i zaraz nie zniknie. W ogóle aie burakami nie przejmuj. Dobrze ze juz jesteście w domku.
A ranę przemywaj tak jak pisała Iwona, psikaj octeniseptem i zagoi się. Potrzeba czasu. W końcu to poważna rana.

[Cobra]

Monikacz mi ściągnęli opatrunek na ranie zaraz po pionizacji. Umylam i już tak miałam na wierzchu ranę bez opatrunku. Myślałam że to standard i tak się robi. A wy musicie sobie zmieniać opatrunki?

[sandra1409]

Dziękuję Dziewczyny za rady.... jakoś we mnie to siedzi i wyjść nie może hehe ;) właśnie grzeje wodę i będę się myla w końcu bo sama od siebie czuję haha pomimo że się w szpitalu myłam to nie to samo

[Monikacz]

Cobra to tak tylko jakby któraś z dziewczyn musiała sobie zmieniać sama opatrunki czy coś. A generalnie tak jak piszesz, lepiej jak się „wietrzy”. Ale w różnych szpitalach pewnie różnie robią.

[Iwona29]

I właśnie się zorientowałam mówiąc wam i tej ranie że nie mam szarego mydla. No to teraz muszę kupic. Dla mam które już wyszły ile poszło wam podpasek? Wzięłam 2 paczki Bella te duze. I ile wam poszło wkładek laktacyjnych będę w szpitalu kupę kilometrów nie chciałabym męża ściągać bo mi podpasek zabrakło czy czegoś tam. Wiadomo sprawa indywidualna ale wolę wiedzieć

[Cobra]

Iwona ja co prawda jeszcze teraz nie rozdziłam, ale wcześniej miałam dwie paczki podpwsek tych dużych bella i paczkę normalnych alwaysow. Jak już tak mocno nie leciało zamienialam te duże na zwykłe i było wygodniej po prostu. Jeśli masz być w szpitalu te 3 dni to powinno wystarczyć. Ale może być różnie może będziesz musiała zostać kilka dni dłużej. Może lepiej weź jeszcze paczuszkę normalnych podpasek.

[skakanka]

Aggie
Gratulacje! Super ze udało się tak jak chciałaś!
Ależ mamy dzisiaj wysyp dzieciaczków :)

Sandra
Olej to. Takie teksty świadczą tylko o kulturze tych ludzi, nawet jak byś wyglądała jak słoń, to takie komentarze byłyby niedopuszczalne. Wiesniaki i tyle! Napisz nam lepiej coś o Karolku :)

Pisalyscie o reakcji starszakow na nasz pobyt w szpitalu. Ja kupiłam kilka książeczek, tak żeby pokazać Julce co i jak się będzie działo, i żeby miała szansę się z tym oswoić. Na początku prawie płakała jak się dowiedziała ze będę w szpitalu, ale później wrzuciła mi nawet swoją poduszkę do torby.
Polecam Wam te książeczki.

https://www.empik.com/zuzia-i-nowy-dzidzius-schneider-liane,prod3070021,ksiazka-p
https://www.empik.com/kicia-kocia-ma-braciszka-nunusia-glowinska-anita,p1124736842,ksiazka-p
https://www.empik.com/basia-i-nowy-braciszek-stanecka-zofia-oklejak-marianna,prod61061324,ksiazka-p

[MamaRadzia]

My też rozpakowani :) Arturek nie taki mały, bo 57cm i 3280g. Poród trzeba było wywoływać, bo nie miałam skurczy, a wód ubywało. O 11 dostałam oxy, o 15:20 urodziłam. Bolało mniej niż poprzednio, czuję się dużo lepiej niż wtedy, choć bez pęknięcia się nie obeszło. Ale najważniejsze, że Arturek zdrowy :)

No i oczywiście gratuluję pozostałym rozpakowanym :)

[Iwona29]

Mama Radzia super!!

[Patrycjaaa]

Sandra co za brak kultury z ich strony brak słów !! Nie przejmuj się tymi burakami , szkoda nerwów i najważniejsze ,że już w domu jesteście , dużo zdrówka dla was

MamaRadzia gratuluję , chyba pobiłyscie rekord dzisiaj dziewczyny a dzień się jeszcze nie skończył

[Gość Beza33]

Witam Was serdecznie dziewczyny koniec z nieśmiałoscia termin porodu mam na 29.08. Od początku was czytałam i kilka razy pytałam o rady za które dziękuję

[Cobra]

mamaRadzia ale zaskoczyłaś gratulacje kochana ❤️ kolejny szybki poród.

beza już przejrzałam kilka razy twoje posty, bo szukałam właśnie danych, żeby dodać cię do naszej listy. Kojarzę, że co jakiś czas się ujawniasz. A tu termin masz taki jaki jak ja chłopiec czy dziewczynka?

[skakanka]

Mama Radzia
Super!! Gratulacje :))
Idziecie dziś na rekord dziewczyny :))

Cobra
A Ty masz dziś robotę z aktualizacją listy :)

Beza
Świetna decyzja ;) No właśnie, na kogo czekasz? Masz już dzieci? A Ty może z Rzeszowa? Bo ostatnio pytałaś o porodowki:)

[Gość Beza33]

Cześć Cobra czekam na coreczke

[Sasanka88]

MamaRadzia ale nowina i Ty dzisiaj :) Gratulacje !! I Arturek jaki długi Same rekordy dziś - ilości dzieciaczków i długości - trzy Maluszki 57 cm :)

[Cobra]

Skakankano mam dzisiaj co robić ale to taka miła robota ❤️

Ciekawe, która następna ☺️ Iwona życzę tobie rozpakowania, bo wiem że masz już dość czekania ☺️

[Gość Beza33]

Mam 3 synkow 15,14,5 lat. Nie nie mieszkam w Rzeszowie. W Rzeszowie mam lekarza który pracuje na Szopena

[sandra1409]

Wow dziewczyny,ale przybyło Maluszków, serdecznie gratulujemy z Synkiem i zdrówka życzymy.....My właśnie wietrzymy ranę hehe Karolek to Anioł serio nie chce zapeszac ale to jest taki Skarb...tak bardzo Go kocham, mój Mąż też ma teraz inne podejście jest tak zakochany w Synku, że mówię Wam.... mam dwa szczęścia i jestem najszczęśliwsza kobieta na tej ziemi

[Cobra]

~Beza33

Mam 3 synkow 15,14,5 lat. Nie nie mieszkam w Rzeszowie. W Rzeszowie mam lekarza który pracuje na Szopena

Czyli łączy nas nie tylko termin porodu ale także ich ilość Fajnie, że do nas dołączyłaś na całego :)