Lipcówki 2019

[Gość Lenka01]

Pati ja właśnie jestem ciekawa jak będzie wyglądać waga po zastosowaniu diety. W pierwszej ciąży od momentu przejścia na dietę nie przytyłam do końca ciąży ani kilograma ale wówczas krzywą miałam znacznie później. Przez pierwsze dwa trymestry przytyłam 6 kg a później już dzidzia chyba brała z mamy. Najważniejsze żeby i tym razem wszystko przebiegało prawidłowo i dzidzia zdrowo rosła :)
Dzisiaj miałam wizytę i dzidzia ma 12 cm. Co ciekawe lekarz wycofał się w wcześniejszych prognoz odnośnie płci i stwierdził, że póki co uznajemy, że płeć jest nieokreślona ale raczej męskiego imienia nie mam szukać. A ostatnio wspominał właśnie coś o chłopczyku. No nic zatem czekam cierpliwie na badania połówkowe, może wówczas będzie coś wiadomo.

[Gość Mała77]

U mnie lekarz też płci określić nie chciał i mówił że usg polowkowe jest najbardziej wiwrygodne co do płci więc nie spodziewam się że w czwartek mi coś powie....a mojej znajomej na polowkowym wyszedł chłopak a urodziła córkę: -))także prawdziwa niespodzianka

[Gość Ani4]

Hej lipcowe mamusie :) Ja też zostanę mamą w lipcu mam termin na 27. Jestem najstarsza z Was i oczekuję 4 dziecka. Do dziś nie umiem uwierzyć, że znowu zostanę mamą (mój najstarszy syn ma 18 lat) Pozdrawiam wszystkie mamy

[Gość Mała77]

Witamy Cię: -) tu są dziewczyny w różnym wieku i te które będą mamą pierwszy raz i po raz kolejny. U ciebie duża różnica wieku u mnie 12 lat. Jakoś tak wyszło: -))) Ja mam syna a teraz czekam na poznanie płci. a jak się czujesz? Wszystko w porządku?

[Gość Ani4]

Mała77 mam jeszcze dwie córki jedna ma 12 lat a druga 11 lat. Jak narazie wszystko ok. Wreszcie przestaję wymiotować, ale takie uroki moich ciąż zawsze scenariusz taki sam straszne wymioty. Schudłam już 8kg co mnie akurat cieszy bo mam z czego. Płci jeszcze nie znam ale chyba wolałabym syna. Mój 18 letni syn to skarb.

[Gość Mała77]

Ja mam syna i teraz chciałabym córkę. Ale najważniejsze żeby dzidzia była zdrowa.moja ciąża ta inna od poprzedniej. Tamta poranne wymioty codziennie a ta co dzień do tej pory wieczorne mdłości straszne mulenie ale wymioty 3 na ten czas tylko .

[theamy]

Witajcie nowe mamy!! Wszystkiego najlepszego dla Was i maluchow!
Zawsze sie zastanawialam jak to jest z taka duza roznica wieku. Podobno sa dwie teorie na rodzenie dzieci: albo szybko naraz zeby miec z glowy, albo z wiekszym odstepem, zeby po pierwszym odpoczac :)

Lenka, skad jestes,bo u mnie tez ciagle smog!! nawet mieszkania sie nie da przewietrzyc :/ koszmar!

[Gość Lenka01]

Theamy chyba pomyliłaś kogoś innego wpis z moim bo ja nigdy nie pisałam o smogu, choć też kojarzę, że ktoś poruszał już ten temat. U nas może powietrze nie jest idealne ale nie jest najgorsze :)
A co do różnicy wieku to u nas będzie trzy lata i uważam, że trochę dużo, najbardziej optymalne są dwa lata żeby faktycznie dzieci się z sobą bawiły i był dla siebie odpowiednim towarzystwem. Moje koleżanki rodziły w ubiegłym roku i pierwszym przypadku różnica jest 5 lat a w drugim 7 lat i obie zgodnie twierdzą, że to jest za duża różnica i wychowują tak naprawdę dwoje jedynaków.
Jednak różnica wieku a chęć i siła na kolejne dziecko to druga sprawa bo moja córka tak mi dała w kość z nockami przez pierwsze półtora roku, że nawet nie przyszło mi do głowy żeby mieć wcześniej kolejne dziecko.

[Gość Ani4]

Ja mam córki rok po roku i zaletą jest, że rzeczywiście dziewczyny bawiły się ze sobą co jest bardzo fajne (teraz za to ciągle się kłócą). Pomiędzy synem a dziewczynami było 6 lat różnicy więc rzeczywiście inny świat. Ale za to syn bardzo mi pomagał bo dzieciaczki z małą różnicą wieku to spore wyzwanie.

[Gość Zakochana]

Olik25 pisała o smogu ;) U mojej koleżanki są córki właśnie z 4 letnia różnica wieku i o ile gdy urodziła się młodszą to było super, starsza pomagała i cieszyła się. Teraz mają 6 i 10 lat i kłócą się ciągle. Starszą na swoje zajęcia i nie chcą się razem bawić. A druga ma dwie rok po roku i narazie chodzi jak jak zombie bo jedna kończy rok a druga 2 i obie chcą mamę tylko dla siebie. Więc każda różnica ma swoje plusy i minusy.

[theamy]

Lenka, to przepraszam za pomylke!

U nas bedzie rownej 2 lata i chyba coraz bardziej sie boje, ale zawsze chcialam miec wlasnie mala roznice wieku. Mam nadzieje, ze damy rade, chociaz najbardziej przeraza mnie sen,a raczej jego brak przy dwojce dzieci :p

[Gość Lenka01]

Theamy nic nie szkodzi :) to będziesz miała taką różnicę wieku pomiędzy dzieciaczkami, o której ja zawsze myślałam :)

[theamy]

Lenka, to zapytaj mnie za jakis czas czy to byl dobry pomysl

Po pierwszym porodzie mialam bardzo ciezko, na pewno hormony szalaly i baby blues bylo na 100%. Gdyby nie maz, mama i tesciowie to bym nie dala rady. Jednak to byl skok na gleboka wode!

A tak w ogole to ja dzis zaczynam 5 miesiac i nie wiem kiedy to zlecialo?!

[Gość Mała77]

Cześć dziewczyny: -) u mnie będzie 12 lat....strasznie dużo. Ale jakoś tak wyszło. Ja chciałam mieć dzieci z 3 letnią różnicą ale nie udało się potem czas szybko leci a to praca nowa a to kupno własnego mieszkania. ..syn ba pewno będzie mi coś pomagał coeszy się że będzie starszym bratem ale on już ma swoje sprawy zainteresowania choć jest bardzo rodzinny. Zobaczymy jak to będzie. U nas chorobsko w domu panuje męża łamie. Syn ma zapalenie ucha już drugiego. W tamtym tygodniu lewe i jeden antybiotyk wczoraj prawe i zaraz jedziemy do lekarza nawet pies coś wymiotowal tylko ja się trzymam jakoś. Ja za parę dni zaczynam 5 miesiąc fajnie tak się cieszę i chyba już czuję dzidzię super. Pozdrawiam miłego dnia

[Gość Olik25]

Hej hej, to ja pytałam o Smog ;) ! U mnie jest dołek taki i ten smog się kumuluje … jak trochę powieje to jest lepiej.

U nas różnica wieku 7 lat, córka bardzo chciała rodzeństwo, też się trochę obawiam bo poród wypada na lato a zaraz po wakacjach młoda idzie do szkoły … dojdą kolejne obowiązki. Szkoła na szczęście blisko i teście też pomogą. Ja marzyłam żeby była nas 4 i w perspektywie czasu myślę że to będzie najpiękniejszy nasz wspólny czas. U nas kolejna wizyta za 2 tyg. Póki co wszystko jest ok. Oby do wiosny!! :) Zdrówka wszystkim życzę!

[Gość Mała77]

Hej. Odebrałam wyniki przeciwciał i na szczęście ich nie wykryto. Kamień z serca mi spadł. Zobaczymy czy później też. Tak wyjdzie. Powtórka badania dopiero koło 28 tygodnia.

[Gość Fasolka4]

U mnie syn 15 lat drugi syn 11 miesięcy i teraz 18 tc jeszcze nie znamy plci w piątek wizyta może uda się zobaczyć

[Gość Mała77]

To tak jak u mnie...jeszcze nie znamy płci. Może w ten czwartek uda się coś podejrzec. Ta niewiedza jest straszna. Chciałabym już wiedzieć :-)))

[Gość Fasolka4]

Oj ja też. I czy wszystko ok bo słabo czuje ruchy prawie jeszcze wcale w pierwszej ciąży w 20tyg. W drugiej w 16 a teraz prawie koniec 18 i w sumie nic....czasem coś laskocze ale też myślę że przy małym mam tyle roboty ze pewnie przegarkami ruchy w brzuchu na tym etapie☺

[theamy]

Fasolka 4,to u Ciebie i duza i mala roznica wieku. Bedziesz mogla porownac :)

U mnie katar stulecia :/ ledwo oddycham :/

[Gość Fasolka4]

No u mnie roróżnica mega nie mogłam zajść w ciążę potem się udało i w 12 tyg. Aniołek. ....niestety.....i trafiłam po latach do lekarki która zleciła badania okazało się ze mam mutacje MTHFR C677T i teraz w ciazy jak i w tej ostatniej biorę leki i zastrzyki w brzuch i jest na razie ok. A co do różnicy to wiem na pewno ze różnica taka duża jak pomiędzy chłopakami teraz ma plusy bo starszy i spojrzy i pobawi.....ale dwa światy ciągle jestem w "pieluchach" przez co mam mało czasu dla starszego. ..no a teraz będzie różnica mała tez się boje jak ja to wszystko ogarne

[Gość Fasolka4]

Mi na katar lekarka dala 3x2 sinupret. I sama psikalam Otriwin jak juz naprawdę glowa pekala bo nie mogłam oddychać.

[Gość Ol66]

Ja tez nie zn płci. Mam nadzieje ze może w czwartek lekarz mi cos powie bo do połówkowego usg prawie miesiąc. A chciałabym już wiedzieć

[theamy]

Fasolka, po takich przejściach na prawdę dasz radę :)

Ja psikam do nosa Euphorbium, ale znów mi poszło w zatoki... zobaczymy co to będzie :P

[Gość Fasolka4]

Ja się męczył am z zatokami dwa tygodnie jak nie dłużej. Pomógł dopiero ten sinupret inhalacje z soli fizjologicznej i jeszcze lekarz mi przepisała inhalacje z mucosolvan jest taki do inhalacji ale nie wiem czy to na receptę no i ten Otriwin. Współczuję zatoki w ciazy to masakra taki człowiek nie do życia.