Majóweczki 2019

[asia84]

Witaj Frugo. Może udaj się do kogoś innego Po lekach powinno być lepiej.
A ja dalej w szpitalu. Czekam na badanie,ale mają operacje i musze czekać. Dzień mi się tak duży. I już wątpię że dziś wyjdę. Mój synek coraz gorzej znosi rozlake:( już za długo

[SparteK]

Asia trzymaj się, to czekanie zawsze mnie do pasji doprowadzało.

Frugo witaj, ja nie biorę żadnych wspomagaczy, bo nie mam plamień choć pojawił się taki epizodzik. Natomiast dołączam się do dziewczyn żeby to skonsultować z innym lekarzem. Zdrowie dzidziusia najważniejsze.

Ziemniaki się gotują

[waris]

Frugo

Macie racje, rozejrze się za jakimś lekarzem, u siebie wizytę mam dopiero za 3 tygodnie.
Choinka 2 x dziennie

Hej chodzisz na NFZ czy prywatnie? Za 3 tyg wizyta przy plamieniach to trochę za długo. Powinna być przynajmniej co 2 tyg. I jeżeli bierzesz tabletki i nie pomaga to szukaj pomocy gdzieś indziej.Ja biorę te same tabletki 2 razy dziennie profilaktycznie co nic się nie działo .

[Frugo]

Umówiłam się na przyszły tydzień do innego lekarza, zobaczymy co mi powie.
Waris prywatnie chodzę, wcześniej miałam wizytę w 5 i 7 tygodniu.

[Truskiew]

Asia zastanawialam sie wlasnie co z toba. Kurde oby zrobili ci badanie i wypuscili do domu.

Marysia ja tez niezmiennie jestem zachwycona poduszka

[asia84]

Następna do porodu przyjechała. Młyn dziś straszny. Więc poczekam. Stresuje się od rana czy wszystko w porzadku a to się tak przedłuża.

[Aguch]

Ja już po badaniu:) w gratisie 4 dni maluch 10t2d całe 33mm <3 ma ręce nogi głowę normalnie człowiek oszalałam:) jak zobaczylam na monitorze odrazu pomyślałam że chłopak boję się tylko bo kazała mi odstawić duphaston :( tzn narazie mam brać po jednej aż nie skończę. <br />
Też dziś myślałam o tym że trochę posprzątam czy się przejdę i takie mega zmęczenie. Tak sobie myślę że jak tak starość wygląda to nie ciekawie :/

[Aguch]

Frugo ja też brałam 2 bez plamien.

Asia trzymam kciuki:) leż spokojnie, relaksuj się ostatnie chwile spokoju

[TosiaTosia]

Ja duphaston biorę 2x1 bez plamien. Progilaktycznie.

[m.onika]

Ojej prawie wszystkie bierzecie luteinę albo duphaston, tylko ja nic nie biorę? :P
U nas ciężka noc i ciężki dzień. Mała gorączkuje chyba przez ząbki, ale jedziemy pod wieczór do lekarza sprawdzić co i jak.

[TosiaTosia]

Ja biorę przez to że jedno poronilam.

[Siekierkowska]

Cześć dziewczyny !
Ja w końcu po pracy. Właśnie grzeję pomidorówkę to moja ulubiona zupa , a już dawno nie było :)

[marysia1002]

Monika ja też nic.nie.biorę I bardzo się cieszę. W pierwszej ciąży bralam duphaston .I.mi starczy :)

[TosiaTosia]

Mdlosci mi dzisiaj nie dają żyć. Po prostu każdy zapach a od razu na rzygaczke ciagnie.

[Choinka91]

No i gotuje pomidorówke haha

[Siekierkowska]

Choinka dziś u nas na forum pomidorówkowy dzień
A co do kopytek, jadacie je też z masłem i bułką tartą?

[Choinka91]

Siekierkowska jasne że tak :) uwielbiam kopytka a najbardziej z jakims sosem :)

[Truskiew]

Siekierkowska wlasnie nie bo u nas wogole rzadko koptka a jak juz to jako dodatek do miesa i sosu. Ale mam ochote na takie z bulka. Ale zeby zaspokoic swoja potrzebe to dzisiaj fasolke sobie ugotuje i wlansie z bulka i maselkiem :)

Aguch gratulacje :)

Asia no faktycznie idzie oszalec.

Tosia lacze sie w bolu. Ja po ekstra weeekendzie dzisiaj znowu czadu daje w wc. W piatek lekarz to bede prosic o recepte. Bo zanosi mi sie na to samo co w drugiej ciazy.

[Siekierkowska]

Tosia współczuję... Ale może to jednak dobry znak? Znak ciąży? :)

Truskiew myślałam, że już Ci minęło..

[SparteK]

Siekierkowska u nas z bułką i masłem to leniwe a do kopytek albo boczuś albo słoninka albo sosik jak u truski.

Monia ja też nic nie biorę ;)

Aguch gratki :)

Tosia współczuje ... ale spoko, minie :P ... kiedyś :) jednak nie później jak po porodzie

[Truskiew]

Siekierkowska i ja tak myslalam. Ale widac dwa dni dobrego samopoczucia to u mnie max. No oby do piatku. A w piatek se zawale czopa

[ana28]

M.onika ja też nic nie biorę. W tamtej ciąży brałam luteinę ale to już w u miesiącu jak byłam tydzień w szpitalu a tak to nie brałam.
Dziewczyny współczuję mdłości. Truskiew u Ciebie to już długo się utrzymują szkoda że wróciły bo też myślałam że Ci odpuszcza.
My kopytka to najczęściej z sosem. A że dziś były z bułeczka to jutro zrobię go nich dostęp. Bo kopytek wyszło tyle że dwa dni jeść będziemy. A w środę planuje robić gołąbki.

[SparteK]

Pojadłam kopytek ... mniam
Ake niestety monsz musiał przejąć robotę bo za nic nie chciało mi się ciasto sklecić ... za to jemu kopytka wyszły genialne ... kapustka zasmażana też wyszła mega :)
Czuję się zaspokojona ...

teraz siedzę z inhalatorem i próbuję zwalczyć te cholerne zapchane zatoki :/

[Siekierkowska]

Pojadlabym takich świeżych... bo ja nie wspomniałam chyba, ale tamte moje to były kupne
Dziś mam dramat. Nie śpię ok ok.2 w nocy. Potem byłam w pracy, po pracy i obiedzie poszłam odespać i spałam cale 10 min! Teraz siedzę i się męczę. Leb mi peka, ze zmeczenia mi nie dobrze , a zasnac dalej nie mogę

[SparteK]

Współczuję. Też tak czasami mam że jestem tak zmęczona że zasnąć nie mogę.