Skocz do zawartości
Forum

Styczniowe mamusie 2019


kasiek_11

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewcztny ;) fajnie tu u was
Ja ogólnie jestem na forum Ciąża po poronieniu. W grudniu poronilam a teraz jestem w kolejnej ciąży. 24tc;) dotychczas po prostu strach przed tym czy będzie wszystko dobrze mnie paralizowal. Najlepiej plamienia potem w 20tc nisko łożysko a teraz gdy poszło w górę to mam mało wód plodowych
Mam pić 2litry dziennie i tak też robię mam nadzieję że za 4 tyg na wizycie będzie ich już więcej
Teraz przychodzi myśl o porodzie
Pierwsza córkę rodziłam sn 22h;//
Coś okrutnego dlatego teraz myślę albo o cc albo sn ale ze znieczulenie zewnątrzoponowym. Jeszcze nie rozmawiałam o tym z lekarzem. Niby chodzę prywatnie ale boję się że się nie zgodzi.
Czy któraś z Was miała już poród z zoo i sn?
Albo może któraś z Was podzielić się opinią na temat wód plodowych bo ciągle się boję że jak mam dużo śluzu i jest to dużo wodnistego też to że jest to sadzenie wód plodowych,(
Chyba już panikuje

https://www.suwaczki.com/tickers/3i49mg7ys9og341m.png

23.12.2017 Aniołek (*)

Odnośnik do komentarza

Witaj Kati662, nie wypowiem się w temacie wód plodowych, wiem tylko że trzeba pić duzo wody, 3,5l dziennie chyba jak się ma mało. I ponoć się ilość może zwiększyć.
Miałam poród sn z zzo i ja wspominam to dobrze. Napewno polecam znieczulenie. Teraz nie wiem jak będzie może spróbuje najpierw bez ale napewno chce mieć taką alternatywę w szpitalu by móc o nie poprosić. Pierwszy poród był wywoływany oksydocyna wiec jak tylko się zaczęło to zemdlałam z bólu i miotałam jak opetana. Więc znieczulenie było w moim przypadku konieczne, jak to położna powiedziała, nie może być pani nie przytomna podczas porodu. Myślę że dzięki niemu wogole urodziłam naturalnie i nie miałam cesarki. Jakbym się męczyła 13h na oksy to chyba bym nie miała siły przeć i by wkoncu musieli zrobić cc a nie chciałam mieć cc. Swoją drogą przy cc też bym musiała dostać znieczulenie więc myślę że lepiej dostać odrazu i urodzić sn niż i tak dostać tylko później i więcej i zęby musieli ciąć bo nie jest się wstanie rodzić z wykonczenia.

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

Hej Moniulla;) widzę że mam termin na początek stycznia, urodzisz pierwsza to zdasz relacje heh
Chociaż ja już rodziłam i wiem co to za ból. Teraz ciągle tylko albo boję się o dziecko albo myślę o porodzie heh paranoja
Mama Robercika a płaciłas coś za zoo?
Pewnie co szpital to obyczaje
To znieczulenie nie zawsze kurde mogą dać bo może być za późno już może nie być anestezjologa lub jeszcze coś innego.
Nie ma złotego środka będzie się trzeba na coś zdecydować

https://www.suwaczki.com/tickers/3i49mg7ys9og341m.png

23.12.2017 Aniołek (*)

Odnośnik do komentarza

Nic za nie płaciłam, dostałam je od razu, miałam 2 cm rozwarcia z którym chodziłam 2 miesiące przed terminem. Jakoś 30min czekałam na anestezjologa za nim przyjdzie, niby nie ma problemu by je dostać ale ze mną trochę kobiet rodziło tego dnia, widziałam listę przez przypadek bo się wyświetliła a położna gdzieś poszła i nie zamknęła strony to było nas 15, a anastezjologów chyba dwóch i jeden ponoć przy operacji akurat więc ta babka miała pełne ręce roboty przy tylu rodzących. Nie wiem czy każda prosiła o znieczulenie ale na pewno nie tylko ja. Miałam taką rurkę przez którą później dawali kolejne dawki znieczulenia. Dobrze się po nim czułam i przy parciu też nic nie utrudniło bo normalnie czułam skurcze parte, wiedziałam kiedy mam przeć. Jedynie co to Robert nie był zbytnio głodny po porodzie, niby go przystawiłam do piersi ale nie chciał jeść, ale na następny dzień jak się przyssał to jak pijawka. Położna mówiła że znieczulenie kroplówki itd. tak działają że dziecko jest syte. A ja trochę byłam pod tymi kroplówkami i jeszcze antybiotyk dostawałam.

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

Mama Robercika Tak u mnie ostatnie 10 tyg także przygotowania idą pełna para, pralka idzie codziennie :)
Misia21 Super, bardzo się cieszę ze u ciebie wszystko w porządku:)
Kati662 Witaj z nami napewno będzie ci raźniej, trzymam kciuki :)

Co do apteki ja również nic nie kupuje tak naprawdę nawet nie wiem co miała bym tam kupić wiec raczej wszystko będzie. A bierząco, ewentualnie myśle tylko o czymś do czyszczenia pepuszka :)

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k9tkoahf3.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny tak na szybko tylko chciałam dodać, bo mam mega urwanie głowy, że w szpitalu przy pierwszym dziecku położne sprzedały mi super patent na ciemieniuchę, tak, że w ogóle nie miałam tego problemu. Do mycia główki kazały mi używać tego https://www.cezal.pl/artykuly-sanitarne/816-szczotka-chirurgiczna-mediscrub-do-rak.html?utm_source=ceneo&utm_medium=pricewars2&utm_campaign=szczotka-chirurgiczna-mediscrub-do-rak
jest to sterylna i mięciutka szczoteczka, która super delikatnie myje dziecku głowę. Z jednej strony jest gąbka, którą kazały oderwać i wyrzucić, bo wiadomo, że w takim czymś moze robić się siedlisko bakterii, ale część plastikową mozna używać długo. Ja zmieniałam ją na początku co 2 tyg. (przelewałam ją wrzątkiem na wszelki wypadek) potem już raz na miesiąc. Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza

Hej, dziewczyny. Ja to w ogóle nieprzygotowana, ale mam zamiar kupować na bieżąco. Przy synu koniec końców nie używałam tylu kosmetyków. Po kąpieli skóra była natłuszczona, bo płyn zostawiał film. Krem na pupę używałam, gdy coś się działo, też żeby nie kleić całego ciała kosmetykami. Chusteczki tylko na wyjścia itp., w domu ciepła woda.
Po jakimś czasie oprócz wit. D dawałam też C. Na początku D+K, ale słyszałam, że już K się nie daje.
Laktatora praktycznie nie używałam, nie chciało mi się.
Mam nadzieję, że zachowam spokój, bo przy pierwszym dziecku wszyscy wtrącali się z dobrymi radami. Im starsza kobieta, tym gorzej. Teraz jak młoda mama mówi mi, że będzie np.karmić na żądanie albo inna - co 3 godziny, czy dziecko domaga się, czy nie, nie komentuję. Każdy musi mieć swój plan i robić po swojemu. (Normalna) matka chce dla dziecka jak najlepiej i robi, co może, dostosowuje z czasem wszystko do dziecka. Jak jej plan działa, po co się wtrącać. Teściową mam w miarę daleko, a mama będzie zajęta pewnie dzieckiem mojej siostry, więc może tym razem będzie spokojniej :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/wwfeppc.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74di20mmfwgtchp6.png

Odnośnik do komentarza

Daryjka mądre słowa, można sobie robić plan a mądra mama i tak dostosuje się do dziecka. Ja raz próbowałam narzucić mojej córce spanie samej, to było wycie takie ze się poddałam po 15 minutach, chociaż moje koleżanki się tym nie przejmowały i brały dziecina przetrzymanie..no cóż nie wiem czy i jak to wpływa na rozwój dziecka, ale wole nie ryzykować,

Odnośnik do komentarza

Agata magda - my też próbowaliśmy, w systemie 3-5-7. Czekasz do 3 minut płaczu, chwilę tulisz i znowu, przez 5 itd. Nie daliśmy rady, a mąż zabijał mnie wzrokiem za genialne pomysły. Teraz syn ma 3 latka i czasem sam zasypia, ale generalnie lubi, jak ktoś (mama) jest w pokoju, czasem mówię jakąś bajkę (nie może być pobudzająca) i śpiewam. Przynajmniej wie, że zawsze jesteśmy blisko i może się czuć bezpiecznie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/wwfeppc.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74di20mmfwgtchp6.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny;)
Ja też mam swój plan odnośnie karmienia i nie chciałabym żeby ktoś mi się wtrącał. Szanuję każda decyzję kobiet i moja jest taka że chce karmić mlekiem modyfikowanym. Przy córce karmiłam ja tylko 3 tyg jakoś mało miałam pokarmu i ani mi ani jej to chyba nie odpowiadało. Każdy ma inaczej i tyle.
Wczoraj koleżanka która rodziła w tym roku w szpitalu w którym ja chce powiedziała że tam nie dają zoo;/
I trochę jestem załamana bo u nas w okolicy w szpitalach nie ma tego znieczulenia. Czyli zostaje mi poród sn którego nie wiem czy przeżyje. Bp tamte 22h pamiętam do dziś a było to 6 lat temu. Albo cc ale to kwestia czy dogadam się wogole z lekarzem
Mam jeszcze czas ale strasznie się martwię że kobieta nie ma kompletnie żadnego wyboru ;(

https://www.suwaczki.com/tickers/3i49mg7ys9og341m.png

23.12.2017 Aniołek (*)

Odnośnik do komentarza

No racja dziewczyny, ale wolałabym się najpierw dogadać z lekarzem w końcu chodzę prywatnie. Spróbuje najpierw polubownie heh
Myślicie że jak będę na wizycie 28tc teraz to mogę już pytać o poród itd nie za wcześnie?
Tak między nami cc też się boję bo tak różnie kobiety dochodzą do siebie prawda ;(
Nie ma kurde reguły

https://www.suwaczki.com/tickers/3i49mg7ys9og341m.png

23.12.2017 Aniołek (*)

Odnośnik do komentarza

Kati662 ja ze swoją gin od pierwszych tygodni mówię o porodzie bo mnie to przeraża....i mam gdzieś co ona o mnie pomyśli. Ale raczej stara się mnie uspokoić ;)
Co do opinii od psychiatry to nie wiem czy ma się to zmienić, ale nikt nie mówi o jednej ważnej kwestii..
Po porodzie, kobieta która złożyła opinie od psychiatry ma wizytę z mopsu i sprawdzają, czy aby na pewno nadaje się na matkę. Tak przynajmniej najmniej lekarz poinformował moją koleżankę ...więc ona nie zaryzykuje z taką opinią.

Odnośnik do komentarza

Kasia837 nawet nie wiedziałam na jakiej to zasadzie jest, czytałam jakiś artykuł na temat nowych standardów opieki okołoporodowej które mają być od Stycznia.
U mnie wizyta będzie położnej domowa ze szpitala, czy chce czy nie to przyjdzie takie tu są zasady, będę też miała test na depresję poporodową, wypełnia się taką kartkę z pytaniami. Przy synu wyszła mi lekka depresja według punktów ale jak się spytała to jej powiedziałam że ja tak po prostu czasem mam i miewałam za nim zaszłam w ciąże że mam gorsze dni a odpowiadałam szczerze, nikt przecież nie chodzi codziennie zadowolony i zaczęłam się śmiać z tego testu bo połowa pytań była durnych i jak ktoś szczerze odpowie to każdemu depresja wyjdzie. Więc dała mi spokój, ale ogólnie to zawsze na wizytach nawet później pytała jak się czuje itd.

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

Ale z tym psychiatrą czy nawet psychologiem to u nas podobnie jest, koleżanka po porodzie dostała depresji potem doszły problemy z starszą córką więc poszła z nią do psychologa po pomoc i teraz ma z nimi problemy bo się nią interesują żeby dzieciaki zabrać. A teraz jak się z facetem rozstała to nie wiem co będzie ale wizyty to ma bardzo często z takiej instytucji jak tutejszy mops. Bo przez to że ma depresję bo z tego co wiem to dalej ma i bierze tabletki oni uważają że ona jest złą matką i nie może się dziećmi zajmować. Wcześniej jakoś to było bo miała wsparcie partnera, co prawda on ją chyba bardziej dołował ale dla tej instytucji był drugim rodzicem który sprawuję opiekę nad dziećmi a teraz jak ona jest sama to jednym słowem przeje... z nimi.

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

Mowiła mi położna, że u nas też mają być takie testy na depresję i pytania są takie, że łatwo taką łatkę dostać. W Polsce położna po porodzie przychodzi 6 razy, potem pielęgniarka środowiskowa potrafi zrobić nalot.
Znam osoby, które miały zaświadczenie od psychiatry i żadnego mopsu nie było. Słyszałam też o 2 tys. w kopercie dla lekarza w szpitalu, aby cc było i byłam zdziwiona, czemu ta osoba nie wzięła zaświadczenia.
Nie słyszałam o tym, aby ktoś kwestionował to zaświadczenie od psychiatry, ale może co miasto i co szpital, to inne podejście.
Poszłam rejestrować się do endokrynologa jako ciężarna, a oni mi wyskoczyli z wizytą w przyszłym roku. Ja na to, że w przyszłym roku już nie będę w ciąży i wg przepisów powinnam być przyjęta w ciągu 7 dni. Oni, że przepisy są głupie. Koniec końców zapisali mnie na 30 października, ale gdybym nie kwestionowała każdej odpowiedzi, powołując się na rozporządzenia, nie moje widzimisie, wyszłabym z niczym. Nie tylko szpitale, ale i przychodnie robią po swojemu i tyle.
Ostatnio mam uderzenia gorąca, ale ciśnienie ok. Nie przeszkadza mi też, że w nocy wstaję a to na siku, a to na przekąskę, ale samo wstawanie to niezłe ćwiczenie..

http://fajnamama.pl/suwaczki/wwfeppc.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74di20mmfwgtchp6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...