Skocz do zawartości
Forum

Styczniowe mamusie 2019


kasiek_11

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz lepszy numer. Zostawiłam ich w pokoju na łóżku, mieli oglądać bajkę na telefonie, Robert trzymał tak by misia widziała też. I poszłam mu zrobić mleko bo chciał. Noi słyszę że chyba coś nacisnąl i się wyłączyła. Po chwili słyszę że Misia się chichra. To myślę ide patrzeć co robią. A tu Robert turlika Laure po łóżku a ta rozesmiana. Pomijając fakt że się trochę wystraszylam że mógł ją sturlikac z łóżka na ziemię. Wkoncu to tylko 3 latek. Dobrze ze jest nisko. To poprawili mi tym humor na resztę dnia. Poplakalam się ze wzruszenia.

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny a Wasze maluchy oglądają bajki w tv lub tel? Lubią?
Kasia865 a Ty kiedy wracasz do pracy? 31.12? Czy odbierasz jeszcze urlop?
Kati ja nie wiem kiedy Ty znajdujesz czas na szycie przy bliźniaczkach! Jestem pod mega pozytywnym wrażeniem! Nie znam drugiej tak pracowitej Mamy!
Siadają już Wasze maluchy same? Moja jeszcze nie. Nie raczkuje ale staje na czworaka i się huśta od tygodnia.... czekam kiedy załapie ze tak sie można poruszać do przodu hehe

Odnośnik do komentarza

Starszy nie oglądał telewizji do 2 roku. Teraz też ma wydzielane żeby nie było za dużo. Z młodszym będzie ciężej przypilnować bo jednak będzie podglądał u starszego. Jak to w życiu - młodszy ma zawsze lepiej ;). Ale póki nie jest mobilny to zasłaniamy mu widok na telewizor jeśli starszy ogląda. A jak się zdarzy że ma możliwość podglądania to w sumie nie jest zainteresowany.
Nasz jeszcze nawet nie potrafi siedzieć sam. Od kilku dni dopiero opanował przekręt na brzuch. Leniwy jest :).

https://www.suwaczki.com/tickers/17u96iyerr760asd.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c20mmhtsnfha6.png

Odnośnik do komentarza

Pawian wracam do pracy 02.01 bo w sylwestra bez sensu, zwłaszcza, że na pewno organizujemy sylwestro-roczek;-)
Zabawy dzieci bezcenne. Jak na kilka dni na chrzciny przyjechał brat z dzieciakami (4 i 6 lat) to cały czas szalały z młodą.
U mnie na ogół był telewizor włączony w dzień. Nie lubię ciszy w domu i niestety w ciąży dużo się bez sensu gapiłam w tv, ale młoda już się zaczęła patrzeć w ekran. Od pewnego czasu z samego rana puszczam radio i gra cały dzień.

https://www.suwaczki.com/tickers/km5sf71xjod0nrr8.png

Odnośnik do komentarza

Moja też jeszcze nie siada sama, zaczęła się dźwigać w leżaczku , chyba za zabawki i się podciąga, już wogole popsuła tej pałąk. A po za tym opanowała przewrót z brzucha na plecy ale z pleców na brzuch to nie. Leniwa ta moja Laura. Noi nie lubi być na brzuszku więc dlatego. Zaczęła wkoncu dupke do góry podnosić i nogi prostować i się nimi odpychać. Jest jakiś postep. Najlepiej jej to idzie na łóżku bo mięciutko. Ona z tych co leżą i pachną. Potrafi się też chwilę sama zająć sobą, pobawić jakąś zabawką. Za co jestem wdzięczna bo z dwójką takich hajnidków jak Robert to bym już rady nie dała.

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

U mnie jak jest maz to tv gra non stop i maly ciagle spoglada. Nie puszczalam jeszcze bajek. Ale czasem wlaczam 4fun dance o 19, jest wtedy lista przebojow dla dzieci.
Raz zdarzylo mu sie przy tym zasnac, ale na drzemke.
A i przekreca sie juz na calego z obu stron i w dwie strony chociaz przez lewy bok mu latwiej i chetniej. Nie wiem jak nazwac jego przemieszczanie, czy to rak czy slizganie.
Ale nie podnosi jeszcze pupy, nie lapie stop, nie podciaga sie.

Styczniowe Mamusie 2019 - lista
Szwecja, Sztokholm
Harry, 1 luty 2019

Odnośnik do komentarza

U nas dzisiaj średnia noc. Wydawało się wieczorem, że będzie dobrze, a tu po północy zaczęły wyć syreny w remizie. Młoda się obudziła i od tej pory już było jedzenie co 2 godziny i dwa razy się obudziła jak wyrzuciła smoczka z łóżeczka. Od 5 do 7 leżałam z nią, ale to już trochę spała, trochę się po mnie wałkowała w łóżku:-(

https://www.suwaczki.com/tickers/km5sf71xjod0nrr8.png

Odnośnik do komentarza

Ah, ja tez sie zastanawiam co tam u reszty dziewczyn i ich maluszkow (juz nie takich malych ;p)

Ja dzis mialam wrazenie ze co godzine sie przekrecam i daje cycka. Bo daje na zmiane. W ogole mialam zastoj, ale chyba juz przeszedl. A juz "przyjemne" bylo karmienie. A tu znow bol. Ale tym razem dawalo sie to przezyc ;)

Styczniowe Mamusie 2019 - lista
Szwecja, Sztokholm
Harry, 1 luty 2019

Odnośnik do komentarza

Właśnie karmienie miałam o to pytać ale zapomniałam. Słuchajcie mamy kp, czy wy też macie lub mialyscie tak jakby od nowa nawał? Laura parę dni temu skończyła pół roku i ja tak jakby znów mam piersi pełne mleka. Tyle czasu miałam spokój tzn karmilam miękkimi piersiami i było ok a teraz znowu nabierają mleka i robią się twarde. Jak nie nakarmi to aż bolą. A wczoraj po prysznicu mi z nich mleko cieklo, ostatni raz się to zdarzyło z 3,5 mies temu a tu znowu. Mialyscie tak? Wie coś któraś z was o czymś takim?

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

Myślę że może być kilka powodów takiego stanu.
Mała rośnie więc może akurat jest okres przystosowania się organizmu do zwiększonego zapotrzebowania na mleko. Może ostatnio więcej ją przystawiałaś (upały, zęby, marudzenie, itp.). Poobserwują ją, może dłużej ssie niż wcześniej, więc wyzwala większą produkcje. A może odwrotnie, zmniejszyła się ilość karmień lub ich intensywność?
Myślę że to kwestia dni i się unormuje, nie ma się co przejmować.

https://www.suwaczki.com/tickers/17u96iyerr760asd.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c20mmhtsnfha6.png

Odnośnik do komentarza

Liath laktatorem się nie sugeruj. Dziecko potrafi dużo więcej ściągnąć z piersi niż laktator. Ja już pare miesięcy nie używałam, ale pamiętam, że bywało tak, że mała spokojnie jadła, a ja niewiele mogłam ściągnąć jak próbowałam.
MamaRobercika ja tak czasem mam, że piersi robią się pełne, ale to na ogół chwilowe i zazwyczaj jak dziecko mniej zjada. Na przykład jak ładnie zje na obiad coś innego i robi dłuższą przerwę od piersi. Ale pamiętam, że były takie pojedyncze dni, że po prostu pokarmu było 'za dużo'.
A jak u Wasych dzieci z jedzeniem? Moja za boga nie chce domowych zupek m. Za to słoik 180-190g wciąga łyżeczką w kilka minut. Na razie się chyba poddam z gotowaniem. W końcu słoiki nie są takie złe:-(

https://www.suwaczki.com/tickers/km5sf71xjod0nrr8.png

Odnośnik do komentarza

Moja gotowanego za bardzo nie chce. Zjada może nadal 3-5 łyżeczek słoiczka. Jak kupię tubke 120g to mam na 3 dni i jeszcze zostaje połowa. Narazie wsumie odpuściłam trochę z tym rozszerzeniem, nie mam czasu, zwyczajnie się nie wyrabiam przy nich. Jak mam po popoludniu chwile jak wraca mąż lub jak go weźmie ze sobą to wtedy jej coś daje do jedzenia.
Właśnie wsumie ostatnio różnie z tymi karmieniami było bo starałam się karmić rzadziej tzn większe przerwy robić pomiędzy więc może z tad ten chwilowy nawal bo rzadziej ale więcej .

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

Mi się też wydaje, że nam trochę więcej mleka teraz, ale myślę, że to może wynikać z licznych pobudek w nocy ( wcześniej była 1....)
Mój zjada ok pół, max 3/4 malutkiego słoiczka o objętości 120 ml, a wieczorem kaszka holle z ok 75 ml wody i z pół słoiczka owocków.
Przy tych ilościach wolę słoiczki...
Liath- tak jak pisze Kasia, nie ma co sugerować ilością z laktarora
Są kobiety, które praktycznie nic nie są w stanie ściągnąć, a wykarmiaja dzieci...A swoja drogą, 120, na ręcznym laktatorze, to wcale niemało...

Mój zapamiętale ćwiczy obroty. Szczególnienie mnie to ,,cieszy" w środku nocy na naszym łóżku:(

Odnośnik do komentarza

Tak, wiem że dziecko jest lepszym "ściągaczem" pokarmu, tylko że jak robię zapas żeby zostawić go na dzień z babcią to przez to zawsze się martwię czy nie za mało mleka ma :). Szczególnie że z butli to ciągnie jak odkurzacz.
A ściągnięcie tej porcji zajmuje mi około 20 minut. Młody ssie 5 minut :).

Ja już mam zapas warzyw i owoców w słoikach, teraz jeszcze przynieść krzesełko z piwnicy i zaczynamy :).

https://www.suwaczki.com/tickers/17u96iyerr760asd.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c20mmhtsnfha6.png

Odnośnik do komentarza

U nas z rozszerzaniem diety tez szału nie ma. Hania lubi jeść nowości ;), tylko często kończy się to bólem brzuszka. I niestety od paru dni znowu mamy powrót uciążliwego odbijania. Dzisiaj np położyłam ja spać i cztery razy (co 20,15 min) wybudzała się z płaczem- brałam ją na ręce i za każdym razem pare razy się jej odbilo:/.
Co do tematu siedzenia, to Hania jeszcze nie potrafi siedzieć sama, ale raczkuje już, podciąga się, ciagle „stoi” na kolanach ;) i jak ma się czego złapać to podejmuje próby stania. Dlatego w łóżeczku już jest niebezpiecznie ;).
Jeszcze poruszaliście temat kolejnego dziecka, zawsze chciałam mieć więcej dzieci i to z mała różnica wieku, w sumie nadal chce, ale po przebojach brzuszkowych Hani i wszystkich innych dolegliwościach, strasznie się boje i nie wiem, kiedy się zdecyduje.

Odnośnik do komentarza

Witam mamuśki.
Dziękuję za miłe słowa jestem bardzo zadowolona z tych ubranek . Są lekki, przywiewny.
Mama Robercika, mój prawie 8 i dalej taki numery odwalia. Może to taka uroda naszych synów?
Kasia837 , ja osobiście Zawadzkuej nie lubię. Każde dziecko jest inne. I ma swoi potrzeby. Nie stosowalabym jej metod na swoich dzieciach.
Czekolada, mój starszy miał duze problemy z brzuszkiem. Ale dziewczyny już nie. Więc chyba tu nie ma reguły. No i też n
szybko zaczął podnosić się, Ale jeszcze nie siedział. Lenka już teraz ładnie siedzi. I bardzo jej to się podoba. Nóżki do raczkowania próbuje przedstawiać, ale jeszcze nie wychodzi.
Moi dziewczyny jedzą prawie wszystko. Lenka o wiele lepej. Paulina wybiera. No i nie umie ładnie jeść, tz jakiś dziwnie wystawia język do przodu. 12 do logopedy to sprawdzi.
Lenka natomiast już ładnie nie rozgniecione rzeczy. Dziś gotowałam ryż na mleku i ona zjadła bez problemów, Paulinka dlawi się i muszę bkendowac.
No i z nowości fotelik do karmienia. Ładnie przy nim siedzą.
Jutro pewnie wyciągnę hustawka. Zobaczę, czy będą chcieli.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...