Styczniowe mamusie 2019

[MamaRobercika]

Pawian wszystkie dzieci krzyczą tak się komunikują z nami. Moja jak jej cos nie pasuje to w furie wpada aż się cała czerwona robi. Widać u niej ten wkurw, w mamusie się wdała. Nie lubi ubierać czapki drze się jakbym że skóry obdzierała.

[babeczqa85]

Dziewczyny te które dają mm oprócz mm dajecie jakieś herbatki lub wodę??
A te które dają kp i mm??
Wymiekam mały tak płacze i co godzinę chce cyca A po te zmęczony i zasnąć niemoze. Podaje dodatkowo mm bebilon kupiliśmy.zobaczyny czy będzie lepiej spal

[MamaRobercika]

Ja nie przepajam niczym ale u mnie nie ma problemów z kupka.
Czy lepiej będzie spał to nie wiem, moja po mm śpi tak samo jak po piersi tzn tyle samo czasu. Jedyny plus mm taki że szybciej je, bo z piersi to doi i doi albo przysypia i potem za 15 min znów woła. A mm zje i idzie spać na te 3h. Narazie nie podaje ale w razie czego mam. Laktacja znów mi do piersi wróciła więc dokarmiac nie muszę. Tylko ta grzybica zaś meczy bo swędzi i piecze, wyczytałam że mają bez recepty maść canasten z clotrimazolum, nie wiem czy dobrze nazwę napisałam, powinna chyba pomoc skoro dopiero co się zaczęło. Są też tabletki ale nie wiem czy powinnam je brać. Mała na bank ma pleśniawke, smaruje już jej wit C A jutro coś poszukam w aptece na to. Mają na pewno dezaftan. A się wkurza jak jej to smaruje. Bo kwaśne, ona nie lubi nic prócz mleczka. Całe szczęście że nadal je. Wyczytałam że prawdopodobnie się tym maltanem tak załatwiłam teraz bo on ma glukoze A ja nim cały czas smarowałam A cukier to pożywka.

[Gosia89]

Hej dziewczyny. Jestem tutaj nowa, wlasciwie to kilka dni temu trafilam na to forum czytajac rozne informacje na temat maluszkow bo niestety od poczatku mamy wieksze badz mniejsze problemy z karmieniem :/
Jestem mama Wiktorii urodzonej 30.01 :)

[Gosia89]

Babeczqa85 ja moja corcie karmie piersią, ale ze wzgledu na problemy zaczelam ja tez dokarmiac.
Od poczatku miałam wrażenie ze mała nie dojadala bo doslownie wisiala na cycku 24h a ja chcialam odlozyc to spala maksymalnie 15min. Zwlascza ze bedac jeszcze w szpitalu mialam potezny nawal i ona nie dawala rady mleka wyssac z jednej piersi.
Teraz jak dostaje butelke na noc to ladnie w nocy spi ale w dzien im blizej wieczora tym czuje ze jej dalej pokarmu brakuje...

[Gość Gizel]

Gosia89 pawian witamy :) napiszcie cos wiecej skad jestescie czyw to waszeja pierwsze dzieciaki? Bo jak czytacie nas to wiekszosc rzeczy juz wiecie o nas :) moj ma 8 tyg jak Kamy w ciagu dnia gada do karuzeli albo do mnie ja mu odpowiadam jak ma zly dzien jak wczoraj to pierwszy raz uzylismy smoczka i ciagle wozek byl w ruchu na dworzu jak wrocilismy to placz i ryk wiedz kolo 18 ciemnoo a ja go do wozka i po wertepach zeby usnol .... roznie to bywa od czego to zalezy pojecia nie, mam . Moze to skok rozwojowy ... dzis lepiej ale teraz usnol z smoczkiem ehhh co do wody nie chce wiedz nie daje ...

[Gosia89]

Gizel to moje pierwsze dziecko :) urodziła sie 6 dni po terminie i to niestety przez cc bo na usg jak poszlam na indukcje wyszło ze jest duza a ze ogolnie mialam zagrozona ciaze i dwa poronienia wczesniej to lekarze sie bali o zdrowie małej zwlaszcza ze nie mialam żadnych oznak porodu, brak rozwarcia, dluga szyjka, glowka wysoko...
Cesarka na szczescie poszla szybko i bez komplikacji, a mała okazala sie 400g lzejsza niz na usg :) (miala 3600).

[Gość Aniola]

U mojego tez się zaczyna ciemieniucha. Na razie nie żółta i oliwka z hippa plus szczoteczka dają radę.
A młody w dzień spi mega różnie, czasem po pół h czasem godzinkę czasem 3h a w międzyczasie płacze głównie na jedzenie,czasem tez jak mu niewygodnie. Poza tym tez już się fajnie gapi na karuzele, grzechotki , gadam z nim, śmieje się coraz częściej, ale żeby tak samemu poleżeć bez zajmowania się nim to góra 5 min. Fajny jest tez jak się żali :) dobrze ze w nocy spi i co 3,4,5h budzi się na mleko.
Ja karmie mm i nie dopajam niczym. A dziś była u nas teściowa i zrobiła pączki :)

[Kawa]

Gizel Normalnie u mnie to samo nagle stał się marudny płaczliwy ciezko go uśpić wieczorem musiałam nosić na rekach a zwykle zasypiał sam w łóżeczku , tez myśle ze to skok rozwojowy, dzień do dnia nie podobny :)

[kati8]

Pawian, czy nastawiona jesteś tylko na kp?Może spróbuj podać mm. Zobaczysz jak będzie.
Ja wodę daję. Jedna pije chętnie,druga tylko trochę czasami.Czasami jak nie mogę zasnąć to daje trochę cieplej wody i już śpią.
Gizel, U mnie jedni znajomi dziecko żeby usnelo samochodem po osiedlu woził w koło.

[babeczqa85]

Z tym samochodem to tez słyszałam że tak ludzie robią jak dzieci nie chcą spać.
No tej nocy szok dla mnie ...Tak jak zajął przed 20 zamialczal na mleko k 23.30 i na spiaco2 wypił i spal dalej do 2.10 wypił i śpi ale już nie tak twardo już.

[Kawa]

U mnie tez dobra noc mleko o 19:30, 24:00 i 5:00, teraz się wierci w łóżeczku i czekam aż zaśnie a on sobie gada, spać się chce jak diabli a i tak się człowiek uśmiecha na te śmieszne dźwięki :)

[Gość Pawian]

Hej, dzięki za odp. Ja urodziłam na początku stycznia cc planowym. To moje pierwsze dziecko dlatego tak to wszystko przeżywam. Moja tez nie lubi czapki zakładania. Bywają okresy ze tez ze mna guga ale wydaje mi sie ze przez większość dnia jednak siedzi na cycku tzn traktuje jak smoczek bo smoczka to nie chce brać. To krzyczenie to moE jest przez niektórych nazywane marudzeniem? Bo co to jest to marudzenie? Na spacerze na początku płacze a potem patrzy i na koniec spi.

[MamaRobercika]

My dzisiaj mieliśmy ciężka noc, gdyby nie to że za godzinę będzie położna to bym spac poszła.
Misia do 1 w nocy nie spała a potem 2 razy się na mleko budzila. O 12 zrobiła kupę potem jadła i jadła aż mi zwymiotowała wszystko co zjadła że trzeba było pościel przebierać i ja. A potem znów karmić, nie wiem z kad mleko było aż tyle w cycach ale nie musiałam dawać mm. A teraz lobuziara śpi jak zabita. Jestem padnięta, najpierw się cieszyłam że mąż też bo musial sprzątać te wymioty jej ale teraz tak myślę że to nie dobrze ze się nie wyspal, on kieruje samochód i poszedł do pracy na budowę. Może mu się coś stać jakby zasłabnął.

[Gość Gizel K]

Czesc laski :) u nas karmienie 22 a pozniej 4rano czad :) pozniej 7 i od tej pory nie spal to go do wozka i na dwor i spi a ja moge cos zrobic a juz 11 u nas. W szkocji plus 10 slonce swiecii totalna wiosna , kupilam sadzonki lavendy i bede wsadzac :) a wy jakie plany dziewczyny? Jeszcze moglabym pocwiczyc bo dupe mam wielka ze szok ehhhh nie moge patrzec na, siebie :(

[mama nikolki]

Dziewczyny szczepilyscie już maluszki? U nas na środę wypada mała ma chyba katar nie duzy ale ma więc no nie pozwolę zaszczepić ja panicznie boję się teraz szczepień tyle się słyszy oo tych pneumokoch że teraz jakąś dziewczynka zmarła :( ja nie wiem którą wybrać naprawdę mąż jutro będzie do ośrodka i będzie rozmawiał o wszystkim i no nie będzie to miła pewnie rozmowa z znajac jego to jednak życie naszego dziecka i on powiedzial że nie pozwoli zaszczepić na pneumokoki że może iść sprawa do sądu a nie pozwoli

[Kasia837]

Witajcie nowe styczniowe mamusie :-)
My już dzisiaj po spacerku. Wczoraj pierwszy raz trochę ćwiczyłam. Oj będzie ciężko wrócić do formy. Ale plus taki, że tylko leciutko podbrzusze pobolało a poza tym ok. Dzisiaj będę walczyć dalej.

[MamaRobercika]

Położna była, zadzwoni do lekarza by wypisal jakąś maść na moje brodawki. Bezpieczna maść przy kp, ponoć mogę bezpośrednio karmić bez mycia skutków. Twierdzi że Laura plesniawki nie ma, najlepiej bo też jej nie widziałam jak chciałam jej pokazać, bo ona na języku i podniebieniu szukała a to na wewnętrznej stronie dziąsła było, A wczoraj była na bank, no próbowałam to wytrzeć a nie schodzilo więc nie mleko. Czy to możliwe że już zeszło? Tak szybko po smarowaniu ta witamina C. Wsumie to nie wiem jak ona długo wcześniej to miała a plesniawki same schodzą po tygodniu. I czytałam że bolą tylko 3-4dni. Laura miała taki gorszy okres ostatnio ze odgrywała się od piersi po kilka razy jak jadła i była ogólnie nie spokojna i myślałam że to skok rozwojowy. Najwyżej jak się więcej pojawi to pójdę z nią do lekarza. Z nią mogę iść o każdej porze dnia i nocy i muszą mnie przyjąć. Przybrała kolejne 330g. Już ma 4300. Kurcze nie sądziłam że będzie mnie to tak cieszyć.

[Gosia89]

MamaRobercika a ile wazyla Laura jak sie urodziła? Jestem ciekawa bo miedzy naszymi pociechami jest zaledwie kilka dni roznicy z tego co widze po suwaczkach. Ja mam polozna w srode i tez jestem ciekawa ile bedzie wazyla ;)

[MamaRobercika]

3346 przy porodzie a 3240 to waga spadkowa.

[Gosia89]

U mnie 3600, a przy wypisie 3240 tez. W zeszly wtorek miala juz 3700.

[MamaRobercika]

Tak patrzę na tą moja kruszyne i myślę sobie ze niektóre dzieci rodza się takie. A ona przecież 10dni po terminie się urodziła. Nawet głowę niektóre dzieci mają większą jak się rodzą nawet 38cm. Ona miała 33 cm teraz ma 36,4. Już sobie wyobrażam jak rodze taka głowę. Boli od patrzenia. Własnie tak teraz myślę że mówi się że dzieci po narodzinach sn maja stożkowe głowy a Laura nie miała, normalnie miała okrągłą.

[MamaRobercika]

Spory spadek był na początku. A kiedy miałaś wypis? Ja wyszłam odrazu. A położna ważyła w domu w 3 dobie.

[MamaRobercika]

To moja w zeszły poniedziałek miała 3970. Pasie się żarłoczka.

[Gosia89]

Ja 6 dni po terminie rodzilam ale przez cc. Wyszlismy ze szpitala w 3 dobie.
W szpitalu jak sie pozniej okazalo mialam nawal w piersiach i mala malo co jadla bo nie dawala rady saac tak mocno... Polozne mi nie powiedzialy co i jak mimo ze nie raz mowilam ze cos jest nie tak, a jak prosilam zeby ja dokarmily mm to mowily ze maja zakaz....
W 3 dobie przed ważeniem tylko sie modlilam zeby nie spadla wiecej jak 10% zeby ja puacili do domu bo kolejna doba w szpitalu i bym depresji tam dostala...