Styczniowe mamusie 2019

[babeczqa85]

Ja akurat planu porodu nie pisze.
Co ma byc to będzie.
Najwyzej mnie zapytają.

[mama nikolki]

U.mnie termin na jutro okaże sie czy się coś ruszy:( coraz bardziej się przejmuje wam powiem jeszcze mamy dolek finansowy masakrą jakąś mąż jutro do pracy spory kawałek od domu będzie i mam nadzieję że w razie czego zdarzy no tragedia jakąś ta rwa też mi dokucza idę idę i jak mnie złapie to aż noga się ugina sama taki prąd z bólem

[Czekolad]

Mama nikolki współczuje, ja miałam rwę kulszową w piątym miesiącu, ale szybko minęła. Mam nadzieje, ze już wkrótce urodzisz i wszystkie;) dolegliwości miną.

[Kasia837]

No w końcu nadrobiłam 2 dniowe zaległości w czytaniu. Trzymam za Was wszystkie kciuki. Oby maluchy w końcu się zdecydowały. Straszny był dla mnie ten ostatni okres przed porodem. Co prawda ja akurat odliczałam godziny do nowego roku żeby jeszcze nie urodzić ale z drugiej strony już miałam tak dosyć wszelkich dolegliwości, bóli, skurczy i szalejącego nastroju... że nie migłam się doczekać kiedy będzie po wszystkim. Na szczęście przy maluchu szybko się o tym wszystkim zapomina:-)

[Gość Sofik83]

Cześć Dziewczyny. A ja łóżko swoje w szpitalu dostałam. Teraz czekam do jutra i oby rano mnie wzięli na CC. Póki co różnie słyszę, że pójdę rano, albo że do południa na pewno, a tu że będzie czas na poinformowanie męża, a za chwilę by przyjechał rano bo tak to może nie zdążyc. Chyba niczego się nie dowiem kurde ..i muszę uzbroić się w cierpliwość, której mi ostatnio bardzo brakuje. Anielica a co Ci szkodzi zadzwonić dzisiaj na SOR i się dowiedzieć. Jesteś po terminie, różnie może być. Nie chcę Cię stresować ale krew różnie zwiastuje. lepiej dmuchać na zimne ;)

[Kasia837]

Sofik83 w takim razie jutro wielki dzień przed Wami. Powodzenia:-)

[Gość Aniola]

Sofik - ale ci fajnie :) rachu ciacho i po strachu będzie. Daj znak jak dojdziesz do siebie :)

[Gość Gizel]

Babeczka tak jak napisalam ze czlowiek czeka do porodu bo go kluje bo pobolewa , sam porod nie wiadomo jak sie potoczy a tak naprawde walka organizmu zmeczenia jest w trakcie pologu!!!! I ja dopiero teraz po porodzie odczuwam co to jest zmeczenie stracilam pol litra krwi do tego chodzisz jak przekrecona , wstac musisz do dziecka a szycie boli ... brzuch boli ... cycki bardzo bola / caly dzien nosze liscuie kapusty no powiem wam ze fajnie nie jest. Czekam na wiesci kto nastepny urodzi :) sofik czekamy .:)

[mama nikolki]

Gizel współczuję:( ciężko przechodzisz połóg ja pierwszy to tylko rana mnie bolała krocza a tak to spoko było ani brzuch mnie nie bolał nawet zobaczymy jak teraz będzie

[mama nikolki]

ja nie potrafię zrozumieć taka technologią 21 wiek a poród jest jak był bolesny nie wiadomo co kobietę czeka każda powinna mieć znieczulenie każdy szpital powinien podawać

[babeczqa85]

Gizel- trzymaj się, wszystko przejdzie:)

Jak ja sobie przypomne połóg 11 lat temu: szwy nie do końca wyciągnięte, zakażenie rany, gorączka 39, zastój mleka, cycki twarde jak kamienie, mała nie chciała ciągnąć, wycieńczenie totalne....a na końcu jeszcze antybiotyk.... jejq

az jak sobie przypomniałam, to aż mi się gorąco zrobiło.
Może tym razem będzie lżej i szybciej dojdzie się do formy!

[babeczqa85]

mama nikolki - coś w tym jest. Masz racje!
21 wiek a w niektórych szpitalach jakby średniowiecze!!

Własnie uporządkowałam i skompletowałam dokumenty i badania do szpitala. Jeszcze jutro musze odebrać jedne wyniki.

[Magdness]

Sofik, trzymam kciuki za jutro.

Ja to nic nie moglam wymyslec do planu porodu. Jedynie wiem, ze chce znieczulenie w kregoslup. Ale u nas nie ma z tym problemu. O ile nie jest za pozno pozno. Jeszcze sa jakies znieczulenia takie jakby bezposrednio w wargi sromowe, sama nie wiem gdzie to.

Anielica, tez jestem zdania ze powinnas to skonsultowac. Tyle razy pisalas ze przyjezdzala do ciebie karetka. Wiec nie rozumiem czemu ten opor teraz.

[Anielica]

Tu chodzi o to ze boje się ze oni mnie już zatrzymają w szpitalu. A nie chce tam 2 tygodni spędzić, chyba bym oszalała...

[Gość Aniola]

Sofik - spróbuj mrożonej pieluchy na cycki. Szklanka wody do pieluchy i do zamrażalnika. Ponoć dobry patent

[Gość Aniola]

Sorki to do Gizel było :) w sumie przyda się wszystkim :)

[babeczqa85]

No i sie położyłam do łóżka, w zasadzie wturlałam się jak kłoda...Tak tu niewygodnie że lepiej na podłodze.
I gdy się już ułożyłam synek stwierdził że pouciska mi na pęcherz z przy okazji i jelita zbada.....I co... marsz do kibelka...nie nie....nie marsz....bieg!!!!!

[Magdness]

Anielica, jestes tydzien prawie po terminie. To juz sie musi stac na dniach. Po prostu sie martwie.

[Rudarudziutka]

Ja czekam na wolna porodówkę. Lekarce na wizycie nie spodobało się KTG. Przyjęli mnie do szpitala. Zrobili OCT i próbowali założyć balonik. Po jakiś 5 próbach (meeega mnie to bolało) stwierdzili, że rozwarcie się zrobiło. Czekam na rozwój sytuacji ale jestem przerażona bólem.

[Magdness]

RudaRudziutka, trzymam kciuki! Zeby jak najmniej bolalo i szybko poszlo.

[Gość Aniola]

Rudarudziutka - trzymaj się dzielnie. Niedługo będize po wszystkim!!

[mama nikolki]

A ja spać nie mogę kręcę się z boku na bok dziwne skurcze mam ale z brzucha nie napinanie się tylko takie no inne troszkę bolesne nawet wstałam poszłam się umyć ogolić na dole poprawić i nogi w razie czegoś może się zaczyna powoli.....narazie bacznie obserwuje wszystko i pewnie znowu ustanie i dupa z tego

[Gość Aniola]

Mama nikolki - ja tez spac nie mogę. I tez zaczęły mi się skurcze i w dodatku wydaje mi się ze to TE , tylko tereaz kwestia jak szybko się rozkręca. I zastanawiam się czy isc się golić i pod prysznic. Kurczę 2 godzina

[Gość Aniola]

Ja to czuje te skurcze jakbym miała taka obręcz założona w około brzucha. Dość wysoko nad pępkiem. Poprzednio miałam identycZne ale trwały 3 dni. Narazie nie są zbyt mocne wiec może jednak spróbuje się przespac

[Anielica]

Mnie obudziło straszne parcie na dwojeczke i wrażenie ze krew z nosa leci. Ani jednego ani drugiego nie ma za to synek się obudził i wierci się w łóżku hehe powiem wam ze my to mamy nocne przygody haha