Skocz do zawartości
Forum

Styczniowe mamusie 2019


kasiek_11

Rekomendowane odpowiedzi

O kurcze! Co to się porobiło?! Gizel a tu wszystkie tak mocno Tobą przejęte, wierzę, że musiało mocno boleć. Za przeproszeniem, ten lekarz to co najmniej w pysk powinien zarobić. Jakiś totalny konował, żeby nie potrafił dobrze ocenić sytuacji :(((
Najważniejsze, że jestes PO!!!! Gratulacje! Dałaś radę! To najważniejsze!!! A ciężko musiało być ( jakiś czas temu moja mama mi wspominała o pośladkowym porodzie mojej siostry...koszmar). Tym bardziej się cieszę, że masz to za sobą! Szybkiego powrotu do pełnej formy!
Super nasi dwaj forumowi księcia : D

Odnośnik do komentarza

Noc za nami... co do porodu oni wiedzieli ze posladkowo ulozony i mialam wszystko juz podpisane pod cesarke !!!! Poprostu nie zdazyli bo w ciagu 40 minut z 3/4cm nagle mialam 10cm mowie wam ... w ciagu 5 minut przylecial anestazjolog i inni lekarze ! I nagle bylo z 6 babek . Troche mnie musiala naciac bo najpierw wyszedl tylek nogi , reka bark na koncu glowka ufff leze w szpitalu moze sie zdrzemnelam chwile bo co go polozylam to mu sie ulewa i siie krztusi warjat maly, wiedz mam go przy sobie bo zawalu dostane . U nas 6/30 rano kolo 9 wezma go na badanie sluchu , bioder itp co do lozyska musialam urodzic boli jak djabli ... co do pologu nooo leci nie fajnie wszystko ze mnie. Wszystko do przezycia jest ja jestem w szoku ze przyjechalam na 15 zrobili usg a o 17 odeszly mi wody juz .... ahhhh mowie wam z pierwsza corka meczylam sie 10godzin 10 lat temu a teraz rachu ciachu i juz szok i jeszcze bez znieczulenia ...... laski trzymajcie sie :)

Odnośnik do komentarza

Gizel Gratulacje i to podwójne. Mało kobiet rodzi pośladkowo w tych czasach
Co za lekarze, najważniejsze że jesteś już po i synek zdrowy. Najwyraźniej to on zdecydował kiedy i jak się urodzi.
Mnie wczoraj cały dzień bolał brzuch. Już nawet było w miarę regularnie ale w moim odczuciu to nie było jeszcze to bo za mało bolało. Na wieczór troszkę przeszło więc uznałam że napewno nie to. Cały czas mnie pobolewa ale nadal znosnie. W tym momencie to nawet nie skurcze tylko takie pobolewanie jak przy miesiączce. Jeszcze sobie troszkę poczekam na porod.

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza
Gość Agata magda

Gizel, podziwiam!gratulacje i dobrze ze syn zdrowy! Niesamowite ze obrócił się w ostatniej chwili....może ulewac bo być może jest opity wodami płodowymi..jak będzie twój mąż u ciebie niech jak najwiecej trzymamalego w pozycji pionowej może wtedy lepiej maluch wszystko strawi i szybko się odbije po jedzonku..jeszcze raz gratulacje! A kto teraz ma termin? :) jak tam nasza tabelka? :)

Odnośnik do komentarza

Rzeczywiście część się długo długo nie odzywa a kilka dziewczyn doszło. Ale chyba bez sensu ta tabelkę zmieniać tylko zróbmy nową po koleji z tymi które już urodziły i piszą na bieżąco. Kto się podejmie? Magdness? Zauważyłam też że co jakiś czas udziela się "ktoś" jednak za każdym razem jest to inny nie zarejestrowany nikt i ciężko tą osobę w jakiś sposób kojarzyć.

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja już panikuje malutka BN od samego rana prawie się nie rusza inoilam słodki sok bez rozcieńczenia i kawę i śniadanie nn i naciskałam na brzuch i pukałam klepalam e tam cisza mówię śpi ale tak twardo? Potem ruszyła się ale może że 3 razy nie jakoś mocno delikatnie teraz znowu cisza wcinam drugi kawałek karpatki może się ruszy

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hkrcubd6z.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...