Styczniowe mamusie 2019

[Kasia837]

Raczej nie piorę nowych ubrań. Czasem jednak można się zdziwić. Kiedyś dostałam strasznego uczulenia po założeniu nowej piżamy z Lidla (czysta, zafoliowana). Uprałam ją i już było wszystko ok.

[Gość Sofik83]

Cześć Dziewczyny! Misia21 wspaniale Wam idzie! Pewnie Michasia już by chciała zająć swoje własne łóżeczko...oby udało Wam się osiągnąć właściwą masę jak najszybciej :)
Co do prania i prasowania, ja jednak uważam, że jak pranie tak i prasowanje jest obowiązkowe w przypadku wszystkich ubranek, szczególnie w wieku niemowlęcym. Choćby dlatego, że wszelkie płyny i proszki zawierają w swoim składzie antybiotyki, które przenoszą się w kontakcie ze skórą. Jeśli je wcześniej wyprasujesz, pozbędziesz się ich. Ale co człowiek to opinia i rozumiem, że możecie mieć inne zdanie.
My w tym miesiącu skupiamy się na zakupie pościeli,materaca do łóżeczka i kołek do wózka..:)

[Kasia837]

Z całym szacunkiem Sofik83 ale to co piszesz a antybiotykach z proszków do prania które przenikają przez skórę to totalne brednie!!! Każdy ma swoje zdanie. Jedni piorą czy prasują, inni nie i dla mnie to ok. Każdy ma swoje przyzwyczajenia ale nie dorabiajmy do tego dziwnych teorii 'spiskowych'.

[Gość Sofik83]

Kasia837 nie wiem dlaczego się unosisz. Tak jak napisałam, każdy może mieć swoje zdanie na ten temat. Ty masz inne, a nie zwracam Ci uwagi, że to co Ty piszesz to są brednie. Od kiedy to istnieje tylko jedna prawda opisana Twoimi słowami? A może nagle nie wszyscy mogą wypowiadać swojego zdania? Sorry, to nie tak działa.

[Kasia837]

Oburzam się na stwierdzenie, że wszystkie proszki i płyny do prania zawierają antybiotyki.

[MamaRobercika]

Kasia837 może jakiś rodzaj proszku jest ich przecież od cholery ma w składzie antybiotyki jakies. Wkoncu antybiotyki są też w postaci proszku wiec może jakaś firma dodaje z jakiegoś powodu. Nie mozna komuś zarzucać że wypisuje brednie ale
Sofik a masz jakąś konkretną firmę na myśli? Która dodaje antybiotyki do składu swoich proszków i płynów. Bo pisząc że wszystkie tak robią też nie masz racji. Ale z chęcią się osobiście dowiem o jakiej firmie mówisz.

[Kali]

Pracowanie ubranek dziecka pewnie ma historię powiązaną z tym, że kiedyś jak się używało materiałowych pieluch wielokrotnego użytku to żelazko sterylizowało te pieluchy, które prane w mydle i Frani, albo i ręcznie, nie były nigdy tak dobrze wyprane jak w dzisiejszych czasach a i prawdą jest, że ubranko przejechane żelazkiem robi się bardziej miękkie. To prawda, że ubrania, które przepływają w kontenerach pół świata z Chin czy innego kraju, gdzie są szyte, są spryskiwane środkami owadobójczymi, antygrzybicznymi i przeciw wchłanianiu wilgoci, aby tą podróż przetrwały, niezjedzone przez szczury, mole czy śmierdzące stęchlizną, to nie jest żaden sekret, nawet na niektórych ubraniach, pościeli czy ręcznikach mam metkę z napisem "wyprać przed pierwszym użyciem".
I jeszcze dodam, że można dyskutować bez nerwów i nawet jak się ktoś pomyli, albo ma inne zdanie to jakoś delikatnie zwrócić mu uwagę, przecież jesteśmy wszystkie w ciąży a wiemy jak czasem nasze mózgi w tej ciąży działają ;)

[Kati662]

Dokładnie Kali masz święta rację bez nerwów i na spokojnie ;) ja zadałam pytanie wysłuchałam opinii. I pewnie i tak tych nowych nie wypiore ale z tymi środkami to daliście mi do myślenia bo nie wiedziałam.
Jedno wiem ten dzień jest straszny :(
Wy też macie takie załamania, brzuch twardy, dziecko cały czas się wierci (oczywiście cieszę się ogromnie) ale żebra i kręgosłup mnie bolą. Siedzieć nie mogę leżeć też ciężko. Nie mam co ze sobą zrobić...
I kto mnie lepiej zrozumie jak nie wy

[Kasia837]

Przepraszam Sofik83 za zbyt ostrą formę. Nie chciałam Cię urazić. Mam dzisiaj nerwowy dzień. Jasne, że możemy dyskutować bo między innymi po to jest to forum. Oczywiście, że każda z nas może mieć inne zdanie i nikomu nie można narzucać swoich opinii. I nie ma mojej czy Twojej 'prawdy'. Po prostu proszki mają określony skład i to są fakty.

[Kasia837]

Kati662 to mam dzisiaj to samo co Ty. Brzuch się napina, wypina, mała się strasznie wierci.

[Kawa]

Ja nowe ubranka przepłukalam; różnie bywa wiec wolałam to zrobić, a resztę w pralce, wszystko co się dało prasowała prababcia,ale nie mam zamiaru już za drugim razem tego robić chyba ze coś będzie mega wymięte, a o jakiś specjalnych właściwościach z prasowania nie słyszałam :)
Misia21 Niech Michasia rośnie zdrowo :)

[Magdness]

Mi jak wybił trzeci trymestr w czwartek to od tego dnia malucha duzo bardziej czuje.
Ale nie boli, ale czuje ciagle wiercenie.
Boli mnie kregoslup ale chyba od siedzenia na kanapie (bo my jemy przy ławie i musze sie nachylac) a musze byc caly czas oparta.
Moj piekny fotel stoi i wyglada a zupelnie zapominam ze jest bardzo wygodny. Ale on stoi w sypialni, dlatego tez go nie uzywam.

[Kasia837]

Dobrze pamiętam Magdness, że kupowałaś uszaka?

[agatt.]

Ja będę prała wszystko ze sklepu :) a jakiego proszku używacie? Ja kiedyś pod wpływem szału zakupowego kupiłam ‚Jelp’, nie wiem czy to był dobry wybór, to się okaże

[Magdness]

Kasia837

Dobrze pamiętam Magdness, że kupowałaś uszaka?

Tak. Typowego z Ikea :)

[Magdness]

Ja piore w plynie do prania i do plukania neutral. Chcialam kupic w polsce lovely,ale stwierdzilam jak mi przypasuje nie bede pozniej przeplacala i kupowala w polskim sklepie.

[Kasia837]

Siostra kupiła taki. Ostatnio się do niego przymierzałam bo bardzo mi się podoba. Z podnóżkiem super wygodny ale bez muszę podkładać poduszkę pod plecy bo jest za głęboki. Pewnie też się na niego zdecyduję.

[MamaRobercika]

agatt. Ja kupiłam te same co magdness z wsumie tego samego względu, bo nie będę jeździć specjalnie do polskiego sklepu bo polskie płyny tylko. Ale myślę że ten płyn Jelp jest jak najbardziej odpowiedni.

[babeczqa85]

Odnośnie nowych ubranek kupionych to biorę i jak kolejne nowe kupię czy dostanę też przepiorę.
Pracować-tez prasuje jak i te niemowlęce tak i nasze wszystkie ( bez bielizny i skarpetek) nie wyobrażam sobie ubrać coś pogniecione;)

[babeczqa85]

Ja kupiłam płyn do prania Jelp i Dzidziuś natomiast płyny do płukania Sillan- A że i tak prasuje to nie bede aż tak przesadzać;)

Czego nie lubię w nowy ciuszkach? Tego pyłu który się unosi po wstrzasnieciu czy jak to fachowo nazwać?
Wiadomo takich małych rzeczy raczej w sklepach się nie przymierza, ale np. Czapeczki, skarpetki często widzę jak mamy przymierzają.

[Daryjka]

Cieszę się, że się uspokoiło :)
Kali, nadajesz się na mamę dla rodzeństwa ;)
Dziewczyny, wszystkie macie już imię wybrane? Ja się waham ciągle..

[babeczqa85]

Daryjka- wybrane imię i takie zostaje.

Dziewczyny A jak u was włosy ? Wypadaja? Łamią się??
i paznokcie?

[Magdness]

U nas tez imie wybrane, Harry. Caly czas boje sie, ze jest kontrowersyjne, bo wszystkim polakom kojarzy sie tylko z jednym (Potter). A w UK to niezmiennie chyba od 30 lat najpopularniejsze imie.
Ale nie wyobrazam siebie juz innego. Prawie caly czas mowimy do brzuszka po imieniu. Poza tym tak jak dla dziewczynki wpadaly rozne imiona to dla chlopca nic, zupelnie. Mi jeszcze jako tako ale mąż nie proponowal nic innego.

[Magdness]

*jedne z najpopularniejszych imion (chyba caly czas w pierwszej piatce)

Ja sobie strasznie rozjasnilam na slub i leca mi wlosy jak szalone. Ale ogolnie sa inne niz przed ciaza. Przed farbowaniem byly grubsze. Ale co jedynie to mi sie nie przetluszczaja. Wczesniej po dwoch dniach byla masakra. Teraz po tygodniu to juz po prostu skora glowy mnie boli. Paznokcie tez sobie robilam do slubu (zelowe) i teraz po zdjeciu tez sa w masakrycznym stanie.

[Daryjka]

Mi teraz Harry bardziej kojarzy się z księciem. :)
Włosy w pierwszej ciąży miałam bardzo mocne, teraz mniej. Po porodzie i karmieniu było naprawdę słabo.. Wszystko przed nami..
Miałam wybrane imię Kaja, ale w rodzinie ma się właśnie pojawić Maja, więc rezygnuję.. :( Inne typy: Sara, Kornelia, Basia. Źle mi z tym, że nie mam ostatecznie wybrane.. Nie chcę wybierać po porodzie, jak zobaczę małą..