Wrześniowe 2018

[Eleonora]

Dziewczynki jestem po wizycie.
Oczywiście nie jestem zadowolona do końca bo nie zrobił mi usg za to pobrał gbs tylko z pochwy w razie pęknięcia pęcherza. Zbadał szyjke ale nie podał wymiarów. Ogólnie to poród za porodem i zanieszanie. Ktg wyszło w porządku jakieś minimalne skurcze się pokazują. No i najważniejsze 24 w piątek o 7 rano mam wstawić się na oddział. Około 9 będzie cesarka:)))
Boję się już jak cholera:/
Olalao jak u Ciebie?

[Spawareczka]

Eleonora..... Ty już wiesz!! :) 24.08 znajomi w pracy robią mi jeszcze impreze pożegnalna w mieście... A Ty już będziesz "po".
Moja lekarka też ostatnio badała mnie "manualnie" i nie skomentowała kwestii szyjki, więc zakladam, że nic się nie dzieje.

KTG będę miała w poniedziałek, nie rejestrowala mnie na wizytę, ale pewnie to będzie zależne od wyników badania. Tak, czy siak zawsze wchodzę z KTG, nawet na 5 minut.

No to się zaczyna!! )

[Olalao]

Właśnie wróciłam do domu. Maluch już duży, bo około 3kg waży. Niestety on nie może wcześniej umówić cc, bo jakby się okazało, że maluch jest jeszcze wcześniakiem, że coś jest niedojrzałe wystarczająci to go po sądach mogę ciągać. Ale powiedział też, że jak już będzie mi bardzo ciężko i będę miała serdecznie dość to kilka dni wcześniej możemy zrobić cc. Także jeśli nic się nie będzie działo wcześniej to zadzwonię do niego i jakoś wcisnę się wcześniej. Szyjki mi nie sprawdzał, bo powiedział, że na tym etapie to już wszystko jedno i w razie czego mam jechać do szpitala. Polecał chodzenie po schodach i "pomoc" męża na przyspieszenie. Tyle, że mojego na razie nie ma, przyjedzie za tydzień.

[Olalao]

Na razie plan mam taki, żeby zająć się ostatnimi przygotowaniami w domu, a od środy lub czwartku zwiększyć aktywność i spróbować sprowokować akcję ;-) i zobaczymy

[Eleonora]

Olalao mój lekarz też nie taki chętny do wcześniejszych terminów:/
Generalnie u nas w szpitalu to cc ustawiane jest max tydzień przed terminem. ( czyli 27.08 byłoby ) No mi wychodzi 10 dni ale to tylko dlatego że to spojenie pieprzone.
Mam nadzieję że moja kluska będzie również gotowa na spotkanie:)))
Ale serio tak się boję...

[Spawareczka]

.... z innej beczki! Dziewczyny, w Biedrze pampery 2 (3-6 kg) - 144 szt za 49,99. W życiu nie pomyslalabym, że promocja na pieluchy wzbudzi we mnie takie emocje:)

[Eleonora]

A co tu tak ucichło;)?
Gdzie Wy wszystkie jesteście:)?
Spawareczka ja już kiedyś kupiłam te pampery 144 szt właśnie w Biedrze na promocji ale nie chcę narazie brać więcej bo to nie wiadomo jak pupcia zareaguje:)))?
Emocje trochę opadły więc ja już na spokojnie czekam i odliczam 6 dni do pojawienia się bąbeliny:)))

[Olalao]

Eleonora jednak fajnie, że za kilka dni będziesz miała sprawę za sobą. Ja niestety jeszcze muszę się postarać. Z jednej strony chciałabym mieć już za sobą z drugiej strony jednak jakieś lęki i wątpliwości dopadają.

[Beti10]

Te pampersy w biedrze są często i czasem są nawet jak nie ma ich w gazetce. Ja najpierw kupiłam rozmiar 1 na gemini bo wychodzą taniej niż gdzie indziej więc mam kilka paczuszek bo przy tamtej dwójce zuzylam kilka zanim przeszłam na 2. Ale też mam zamiar kupić w biedro bo najtaniej wychodzą.

U nas było dziś trochę ludzi więc dopiero pójdę się kąpać. Miałam ochotę upiec ciasto ale nie chciało mi się jechać do sklepu

[Beti10]

Eleonora fajnie że już możesz się psychicznie nastawić :)

Olalao ja też chciałabym już i nie chcialabym;) teraz mi ciężko wziąć dzieciaki na spacer ze względu na samopoczucie ale jak będzie trzecie to będzie mi jeszcze gorzej tak myślę :/ w ogóle czasem mi się wydaje że będzie bardzo ciężko zwłaszcza z docinkami wszystkich dookoła

[Silvara]

Hej hej, my po urodzinach:) swoetniw było, dzieci się zajęły sobą większość czasu 3 lata to już fajny wiek. I akurat jak się fajnie ułożyło, że starszyzna może posiedzieć i pogadać to będzie następne. No co mi do głowy strzeliło ja się pytam ??? ;)))

Ale dużo czytania miałam. Wybaczcie, że się nie odniosę do wszystkiego.

Eleonora, o jaaaaacieeeee przecież to już zaraz Dziewczynka będzie na świecie ♡ szaleństwo. To co z imieniem ?

Olalao, u mnie w szpitalu też wyznaczają około tydzień wcześniej. A w wielu miejscach czekają aż samo się zacznie. To nie pozostaje Ci faktycznie nic innego jak sprzątanie, masowanie piersi i góry brzucha jakbyś to chciała przyspieszyć.

Alice, trzymaj się!:*

Wydaje mi się, że czop odchodzi... aaa i w sumie jestem zdziwiona , ale nie będę miała KTG:/ że szpitala nie kazali przyjechać i gin mówi, że jak nie było prikazu to nie. Hmmm

Ja na krocze miałam Hexatiab maść. Uratowała mnie.

Lilijka, ja też się nie zgodzę z długością porodu a obrażeniami. Po 12 godzinach od pęknięcia pęcherza miałam p III stopnia. Moja mama natomiast po 20 minutach akcji i zaledwie kilku godzinach skurczy 1czy 2 szwy :/ to kwestia opieki , budowy kobiety i wielkości dziecka

Więcej nie pamiętam;)

[Silvara]

To jakie imiona Dziewczynki wybrane macie??? Dużo piątek w tabelce to pytam :)

[Silvara]

Pustek!

[Beti10]

U nas nie wybrane;/ obstawiam Filipa ale nie wiem co mąż na to;)

[Gość mi88_powrót]

U nas będzie Filip, Franio lub Mikołaj. Jak go zobaczę to zdecydujemy :)

Wiecie co mnie wkurza najbardziej w ciąży? Zanik pamięci i dekoncentracja prawie non stop.

[Eleonora]

No właśnie fajnie i niefajnie:))) Dziwne uczucie znać dzień i godzinę porodu:o natomiast odejdą dolegliwości ciążowe i zacznie się inna jazda;)
Serio tak dosyć mam stanu błogosławianego A najbardziej tego bólu spojenia...
Silvara imię hmmm ????????????????????
Arooooł noł;)))
Tyle ładnych imion dla dziewczynek ...
Chyba nic się nie zmieni bo pomysłów brak... Martyna Amelia (żeby młody nie miał żalu;)

[Eleonora]

Zanik pamięci i dekoncentracja to bardzo ładne i łagodne określenie;))) Ja nazywam to głupota;) tak otępiałam w tej ciąży że aż samej siebie jest mi żal;))))

[bacchi]

Eleonora super już niedługo zobaczysz swój Skarb :) chyba fajnie jest wiedzieć kiedy to dokładnie nastąpi :)
Wczoraj jak się położyłam do spania to miałam okropnie dlugie skurcze, bezbolesne ale nie chciały przejść, a na leżąco nie miałam ich jeszcze. Dzisiaj juz mniejsze. Myślę o położeniu podkładów pod prześcieradło w razie gdyby :P i mam w planie już więcej chodzić i korzystać z męża :>

Gdybym miała dziewczynkę to chyba bym jej dała na imię Laura. Tak jakoś mi się spodobalo :)
A nasz synek to będzie raczej Kubuś. Może i oklepane ale jakoś tak mam bardzo pozytywne odczucia do tego imienia. Ale okaże się jak go już zobaczymy:)

A teraz moja siostra zaszła w druga ciążę:) już ją muli ;) ach te wspomnienia łezka się w oku kreci hehe :)

[KamKa86]

Eleonora, 24 sierpnia 2012 zaczęłam rodzic córkę

[KamKa86]

Eleonora, 24 sierpnia 2012 zaczęłam rodzic córkę :)
Ja nie mam żadnych skurczy, spinania, czy innych dolegliwości zwiastujacych końcówkę... :/
Zauważyłam, że im więcej się ruszam, tym lepiej się czuję, także od tygodnia codziennie spacer z H i psem.
Dzisiaj na wrześniowych ma Fb, dziewczyna z podejrzeniem zatrucia wrzuciła zdjęcie ze szpitala. Jeny... Jakie miała spuchniete stopy, w życiu takich nie widziałam...
Ciśnienie niby niewysokie bo ok 135/95,ale białko w moczu i te obrzęki....
Nie ma co, teraz przy końcówce trzeba się pilnować.

U nas imię wybrane, mąż przekupił córkę i będzie Karol Kazimierz

[Silvara]

Super, że imiona się klarują:)))

Eleonora, mam to samo uczucie. Nie wiem czy to fajnie czy nie , że znam dzień kiedy TO się stanie;)

A ja te wszelkie dziwne zachowania, brak mózgu itp nazywam debilizmem ciążowym:P

[Alice85]

U mnie funkcjonuje jako tępota ciążowa też to mam!

Zaczęłam puchnąć, ale nic dziwnego chleję jak poebana

Imię na 90% Cyprian, o ile mojemu się nie odwidzi. Na drugie będzie coś z "witem" albo "mirem" :]

[Alice85]

Cały dzień przeleżałam, bóle jak były tak są, ale tylko jak młody się rusza, więc to jeszcze nie poród. A wizyta 27 dopiero ehh

[Olalao]

Mnie czasem spina brzuch, ale bezboleśnie. Niby lekarz przy usg powiedział, że główka jeszcze nie schodzi do kanału i od wewnątrz wszystko zamknięte, ale wszystko może się szybko zmienić. Chodzenie po schodach to mi raczej nie pomoże, codziennie wchodzę na II piętro (nie mamy windy) i to z rowerkiem biegowym młodego, do tego w ostatnim czasie musiałam wnosić syna jak zasnął w samochodzie, a on waży około 15kg i jakoś to na mnie nie podziałało. Będę chyba musiała z tymi porządkami domowymi się wysilić i uskutecznić długie i szybkie spacery. A jak to nie pomoże to czekać na przyjazd "niemęża";-)
I u mnie jakieś ciążowe zaćmienie umysłu postępuje, także to chyba norma.

[Spawareczka]

Kamka86, mam.tak samo. Im więcej się ruszam, tym lepiej się czuje. Dlatego raczej nie leze:) Staram się być jak aktywna.

Co do pęknięć i nacięć. Moja Mama po 18 pojechał do szpitala, bo odeszły jej wody. O 20:20 na świat przyszłam ja. 3100, bez pekniecia. Brat rodził się kilkanaście godzin, 2700, Matula tak polekła, że przez pół roku dochodziła do siebie.
Nie ma reguły. Co Ma być, to będzie.

Ps. Też widziałam tę dziewczynę na FB. Masakrycznie opuchnięte stopy...