Skocz do zawartości
Forum

Wrześniowe 2018


Silvara

Rekomendowane odpowiedzi

Halo mamusie :)

Dzisiaj jest mój dzień
Popołudniu tata wziął Colin i maja męski dzień . Pewnie wrócą dopiero około 21. Zrobiłam sobie spokojnie paznokcie odpoczywam i jem Haha :)

Nasza ksiezniczka szaleje aż miło :)

Widzę temat wyjazdów . My po 24.07 po mojej wizycie planujemy jeszcze raz wyskoczyć gdzieś na tydzien odpocząć . Mąż chce Anglię ja raczej stawiam
Na Holandię mamy tylko 350 km a morze czyste i nic mi tam nie brakuje :)

Pranie :) ja nawet jeszcze nie mam komody dla księżniczki ani łóżeczka wiec pewnie zrobię to koło 35-36 tyg . Na całe szczęście prasować nie muszę mam suszarkę wiec wszystko co trzeba zrobi za mnie :) potrwa jeden dzień i wszystko gotowe .

Zamówiłam wczoraj whisbear’a :) teraz szukam bujaczka :)

Powoli nie umie uwierzyć ze tak mało
zostało do końca .

http://fajnamama.pl/suwaczki/yuv2v0z.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/zhsqqws.png

Odnośnik do komentarza

Witamy się i my :)

Niestety nie pojedziemy nigdzie w tym roku.
Zresztą puchnę już, jakaś masakra na wadze się zrobiła i muszę od jutra jeść prawie bez soli i zobaczę czy to zatrzymana woda . Ogolnoe jakoś mi ciężko, Maluch jak się rusza to mnie boli wszystko:-/
Ta pogoda nie pomaga . Raz deszcz a raz słońce . Trzeba synowi wymyślać zajęcia.

Materac kupiłam Hevea piankowo lateksowy. Przy Tymku miałam gryka-pianka-kokos , gryka się nie przydała.

Prasowanie mam zaplanowane na końcówkę lipca/ początek sierpnia. Młody pokedzuw do Dziadków a ja na spokojnie wszystko ogarnę. Wybiorę jak będzie ładnie:D mam pralkosuszarkę , ale po suszeniu i tak prasuję, więc wolę wysuszyć na słońcu i wstawić drugie pranie ;)

Mimka, ale brzusio :)))*

Przyszło mi prześcieradło do gondoli i zaczep do smoczka z Lullalove ♡♡♡ Już kiedyś mi przyszedł otulacz muślinowy bambusowy dla Maleństwa. Rzeczy wydają się na prawdę świetnej jakości.
Na firmie już czeka przybornik na łóżeczko.
Do kupienia (takiego przed porodem) została mi tylko suszarka i to nieszczęsne zamówienie w aptece.

Torbę spakuje na koniec miesiąca:)

Eleonora, ale fajnie. W przyszłości będzie można wspólne urodziny urządzać:D

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja was podziwiam, ile wy macie siły na wszystko i jak dajecie radę. Jeśli chodzi o wyjazdy, to my byliśmy 5 dni nad polskim morzem, ten wyjazd ledwo przeżyłam... podróż to tylko 189km (4h) a i tak potem umieralam do lonca dnia. Hotel mielismy na szczescie 100m od plazy, a i to szlam na raty... jak jiz dotarlam na plaze, to wychodzilam dopiero na wieczor hahaha wiec jak slysze o waszych wyjazdach za granice, to podziwiam!!

Odnośnik do komentarza

A ja bym pojechała! Tak kilka dni nie gotować, nie sprzątać i nie zajmować się dzieckiem (w sensie - na wakacjach zawszs są atrakcje :D ) . Ale za granicę już nie reraz na pewno. Byłabym się, że gdzieś urodzę;)

O dwóch rzeczach miałam Wam jeszcze napisać. Pierwsze to, tak samo jak tamtym razem , zrobiło mi się pełno włókniaków miękkich a w grudniu miałam wszystkie usunięte:-/
A druga sprawa to wypchało mi pępek i jest wystający jak guzik od windy. Wszystko by było ok, gdyby nie to, że wszystko mnie drażni . Smyrające ubranie , jakikolwiek dotyk... nie wiem co z tym zrobić. Zaklejać? :P macie też taki problem?

Odnośnik do komentarza

Co do pępka to nie pomogę, bo nie mam i nie miałam z tym problemów. MamaColin dobrze, że mi przypomniałaś, że trzeby by się jeszcze za sprzętami rozejrzeć, bo to jakoś umknęło w moich planach. Na początku sierpnia muszę rozeznać temat jakiegoś bujaczka. Wprawdzie przy starszym synu nie miałam, ale teraz myślę, że mogłby to być dobry pomysł. W sumie to nie wiem co jeszcze by mi się przydało. Może coś podpowiecie co jeszcze kupujecie, albo co będziecie używać z różnych sprzętów. Ja kilka dni temu dostałam od koleżanki taką lampkę nocną na baterie, która zmienia kolory i wyświetla na suficie gwiazdki. Niby bajer, ale mojemu synowi się podoba. Daje mało światła,a jednak jakieś jest, a on nie chce zasnąć w ciemności, liczymy też gwiazki na suficie, a jak będzie mały dzidziuś to do karmienia w nocy nie będzie trzeba zapalać ostrzejszego światła.

Odnośnik do komentarza

Halo dziewczyny

Moi syn od paru dni znów pobudki o 6:00-6:30 Juhu żyć nie umierać . Dobrze ze o 12-13 pada na drzemkę

Olalao
Ja narazie kupiłam karuzelkę nad łóżeczko ( właśnie z światłem które idzie na sufit i rzeczą jakies gwiazdki ) , misia szumisia , sterylizator , podgrzewacz , bujaczek przy synu miałam mega wypasiony wibrujący niestety wogole się nie sprawdził wiec teraz szukam czegoś taniego zwykłego od kogoś odkupie nowy maksymalnie do 20-30€ , i chyba na tyle :) ah elektroniczna nianie mam po synu jeszcze

Silvara
Mój mąż by ciagle jeździł gdzieś i oglądał . Śmialiśmy sie zr pewnie Giulia urodzi sie gdzieś na autostradzie w drodze do Kazachstanu Haha . Ale tak poważnie myśle ze pod koniec miesiąca ostatni wyjazd w ciąży i koniec . Sama mam
Lekko strach dlatego wybieram kraje w miarę blisko i wiedząc ze jest bardzo dobra opieka lekarska . Do Hiszpanii , bulgari czy Chorwacji na cholerę bym nie pojechała

Co do pępka wystaje mi tez jak cholera już od 1-2 miesięcy . Ale jakoś nie rusza mnie to . Mam inny problem wkurzają mnie ubrania !!
Koszulka gacie dosłownie wszystko , jedyna rzecz w jakiej umie chodzić to sukienka . Modlę się o ciepełko aż do porodu.

Ide dzisiaj w poszukiwaniu piżamy do szpitala , szlafroka i torby :)

Plany są :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/yuv2v0z.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/zhsqqws.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny czy któraś z was ma nie dobór żelaza ?
W pierwszej ciąży właśnie pod koniec miałam lekka aniemie brałam tabletki , wydaje mi się ze i tym razem znów to samo bo śpię na stojąco . Najchętniej 24h na dobę . Wizyta dopiero za tydzien . Poproszę o zrobienie badania krwi . Ale do tego czasu chciała bym brać żelazo tylko wiecie jaka jest dopuszczalna dawka ? 300 mg ?

http://fajnamama.pl/suwaczki/yuv2v0z.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/zhsqqws.png

Odnośnik do komentarza

Hej z rana:)))
Jedne dziewczynki buszują po nocach A inne z rana;))) u mnie kiepska noc zasnęłam chyba o 1:30 o 5 wstałam już do toalety i tyle z mojego spania. Też liczę na drzemkę z młodym popołudniu hehe:)
Pępek w żadnej ciąży mi nie wyskoczył i teraz też bez zmian:)
Silvara wytrzymasz już nie dużo zostało:***
Ja na wakacje też nigdzie się nie wybieram to jest pierwszy raz kiedy siedzimy na dupach;(
A żelaza nie brałam tak że nie znam się ale MamaColin najpierw skonsultuj się z lekarzem w tym temacie.
Bacchi kiedy wychodzisz ze szpitala i jak badania wyszły?:*
Amanalka powodzenia! Dasz radę!:*

Odnośnik do komentarza

Hej, u nas dzisiaj ładnie, może nawet zacznę prać coś :)
Amanalka, powodzenia ze słodyczą, dla mnie też to było okropne, ale już na szczęście po. Jakby nie mogli dawać coli do wypicia. A czemu dopiero teraz robisz?
Mama Colin, mam hemoglobinane 11 i spada m co badanie, dzisiaj pewnie dostanę żelazo na wizycie, to napiszę wiecej, ale niechetna temu jestem zelazo= zaparcia=wiadomo co....
Dziewczyny--podobno jak macie "wypchane" pepki, to dzieci leżą kręgosłupem do waszego brzucha, co jest najlepszym rozwiązaniem do porodu (mniejsze ryzyko boli krzyżowych). Mój niestety uparcie wtula się buzia w lozysko, które mam na przedniej scianie :)
Temat lezaczkow jak najbardziej aktualny, poprzednim razem dobrze nm się sprawdził njzwyklejszy kinderkraft Animals, ale już się nie ndje do użytku i szukam nowego. Właśnie kinderkraft ma taki fajny zwyklak z otulaczem zaraz wrzucę linka.

Odnośnik do komentarza

Dla tych, co lubią czytać, wrzucam jeszcze życióweczkę znalezioną na fb :D
"Mówią iż należy codziennie jeść jedno jabłko ze względu na żelazo i jednego banana ze względu na potas. I też jedną pomarańczę na witaminę C i pół melona, żeby poprawić trawienie, oraz filiżankę zielonej herbaty bez cukru, aby zapobiegać cukrzycy.
Każdego dnia należy pić dwa litry wody (tak, a potem je wysikać na co schodzi dwukrotnie więcej czasu niż na wypicie).
Codziennie należy pić Activię lub inny jogurt, żeby mieć L. Casei Defensis, i choć nikt nie wie co to za g.. jest, wygląda na to że jeśli codziennie nie zjesz półtora miliona, zaczynasz widzieć ludzi niewyraźnych...
Codziennie jedną aspirynę, żeby zapobiegać zawałowi i lampkę czerwonego wina w tym samym celu, plus jeszcze jedną białego na układ nerwowy. I jedno piwo już nie pamiętam na co. Jeśli wypijesz to wszystko razem, to nawet jeśli od razu dostaniesz wylewu, to nie masz się co przejmować, bo nawet się nie zorientujesz...
Codziennie trzeba jeść błonnik. Dużo, ogromne ilości błonnika, aż zdołasz wypróżnić cały sweter. Należy przyjmować między sześcioma a ośmioma posiłkami dziennie, lekkie, i oczywiście nie zapominając o dokładnym pogryzieniu sto razy każdego kęsa. Robiąc małe obliczonko, już na samo jedzenie zejdzie Ci z pięć godzinek.
A, po każdym posiłku należy umyć zęby, to znaczy po Activii, i błonniku zęby, po jabłku zęby, po bananie zęby... i tak dokąd starczy zębów.. Lepiej powiększ łazienkę i wstaw sprzęt audio, ponieważ między wodą, błonnikiem i zębami spędzisz tam dziennie wiele godzin...
Trzeba spać osiem godzin i pracować kolejne osiem, plus pięć jakie potrzebujemy na jedzenie = 21. Jeśli nie spotka Cię coś niespodziewanego, zostają Ci trzy. Według statystyk, oglądamy telewizję trzy godziny dziennie. No dobrze, już nie możesz, bo codziennie trzeba spacerować co najmniej pół godziny (dane z doświadczenia - lepiej po 15 minutach wracaj, bo inaczej z pół godziny zrobi Ci się godzina).
Należy dbać o przyjaźnie, gdyż są jak rośliny, należy je podlewać codziennie, i jak jedziesz na wakacje, to jak sądzę również.
Ponadto należy być dobrze poinformowanym, więc trzeba czytać co najmniej dwa dzienniki i jeden artykuł z czasopisma, żeby skontrastować informacje. A! trzeba uprawiać seks każdego dnia, ale bez popadania w rutynę, trzeba być innowatorskim, kreatywnym, odnowić uczucie pożądania. To wymaga swojego czasu. A co dopiero jeśli ma to być seks tantryczny! (celem przypomnienia: po każdym posiłku myjemy zęby!).
Na koniec z moich obliczeń wychodzi mi jakieś 29 godzin dziennie. Jedyne rozwiązanie jakie przychodzi mi do głowy, to robienie kilku rzeczy naraz, na przykład: bierzesz prysznic w zimnej wodzie i z otwartymi ustami, w ten sposób połykasz 2 litry wody.
Wychodząc z łazienki ze szczoteczką do zębów w ustach, uprawiasz sex (tantryczny) ze swoim partnerem/partnerką, który w międzyczasie ogląda telewizję, i opowiada Ci co się dzieje na ekranie, w czasie gdy szczotkujesz zęby,masz jeszcze jedną wolną rękę? Zadzwoń do przyjaciół!! I do rodziców!! Wypij wino (po telefonie do rodziców przyda się) Uff...
A teraz już Cię zostawiam, bo z jogurtem, połową melona, piwem, pierwszym litrem wody i trzecim posiłkiem z błonnikiem, nie wiem już co zrobić, ale pilnie potrzebuję ubikacji. A! po drodze wezmę szczoteczkę do zębów.. Jeśli już wcześniej to umieściłem, to wybacz, to pewnie Alzheimer, którego, mimo tylu środków zapobiegawczych, nie uniknąłem..."

Odnośnik do komentarza

Ja niestety już od 1,5 miesiaca biorę żelazo. Poprzednim razem tylko w ostatnim miesiącu miałam słabszą hemoglobinę. Teraz dostałam Sorbifer Durules 100mg Fe(II) + 60mg
wit C tabletki o przedłużonym uwalnianiu. Lekarka powiedziała, że mogę brać 2 razy dziennie, a w razie zaparć raz dziennie i niestety na tym jednym razie się skończyło. Teraz mam wizytę 4 sierpnia i przed wizytą mam zrobić badania krwi, więc zobaczymy jak działają te tabletki.

Odnośnik do komentarza

Wypić wypiłam, wzięłam smak cytrynowy i tragedii nie ma póki co.
Młoda szaleje po tej glukozie. Rozpiera mnie od środka :D

Dlaczego tak późno hm... jestem na początku 29tc, a że miałam wyjazd w zeszłym tygodniu a dotychczasowe wyniki glukozy były w porządku to lekarz powiedział, że mogę poczekać. Domniemewam, nie pytałam go o powody ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/n59ykrhm3kzfsp89.png

Odnośnik do komentarza

Amanalka , poprzednie wyniki nie mają wpływu na to kiedy robić glukozę. Teraz trzymam kciuki oby nic Ci nie wyszło i , żebyś nie musiała na doktora się wściekać, że Cię przetrzymał.

Widzę, że też celujecie w materac , który kupiłam. No ciekawe czy się sprawdzi;)

MamaColin i ja najchętniej w sukienkach. Ale niestety pogoda ostatnio nie dopisuje i mnie nerwy biorą jak w spodnie się wbijam.
Co do żelaza brałam w tamtej ciąży Tardyferon, ale on jest na receptę i to lekarz decyduje ile ma się co brać. Samemu ponad witaminy dla ciężarnych nie chce powinno brać się nic bez porozumienia z lekarzem. I nie będziesz nawet wiedziała czy masz anemię czy nie. Branie "na zapas" nie ma chyba sensu.

Kamka, to zaraz zasiadam do jedzenia i mycia zębów ... i całej reszty :D wino i piwo pobieram i wypiję na raz po porodzie:D hehehe

Co do bujaczka kupię używanyod kumpeli. Zwykły, bez bajerów. Ale to jeszcze nie teraz . Do 3 miesiąca można używać tylko takich rozłożonychna całkiem płasko. Obojętne, ze producent pisze , że są 0+ . Czyli jeszcze mam czas i zostawiam ten wydatek na później
https://m.ceneo.pl/44173535;pla?se=KsdgEabBCWfLjTt2IO2tlfUL_WUc7rQs&gclid=CjwKCAjwhLHaBRAGEiwAHCgG3kUy_nO_jB99V86-y0d7xAsKMvT6rvgIihFNYYpqKhpGAFd9ePQfQBoCfloQAvD_BwE#tab=click
O taki :)

Odnośnik do komentarza

Ja też mam wystający pępek i jeśli cokolwiek to dotknie, to czuje jakby ktoś mi w mózgu grzebal, straszne to jest...
Jeśli chodzi o ubrania, to też najlepiej w sukience i mam jedną parę spodni, które mnie nie cisną... reszta ubrań mnie uwiera mimo że kupuje największe dostępne rozmiary...wszystko nie pasuje...
Anemia to moje drugie imię ;) mam teraz, miałam w poprzedniej ciąży a i bez ciąży ciągle borykam się z niedoborem żelaza. W obu ciazach żelazo, Tardyferon, 2 tabletki dziennie po 80mg. Ale Tak, jak pisały dziewczyny...w Polsce jest na receptę, więc może poczekaj do badan/wizyty.
Ja dzisiaj mam słabszy dzień...teraz pod koniec ciąży znowu wróciły mi poranne mdłości :(
Tak mnie inspirujecie swoimi przygotowaniami, że chyba i ja w końcu puszczę pierwsza pralkę z ubrankami :D

Odnośnik do komentarza

Hej,

MamaColin - mam dokładnie to samo z ciuchami. Drażni mnie wszystko i śmigam w samych sukienkach. Przy niższej temperaturze narzucam katanę. Z uwagi na to, ze gorąco mi cały czas i jestem zimnolubna, nie miałam na sobie spodni od dobrych 2 miesięcy... jak nie dłużej.

Mój pępek schowany, mimo tego, ze cosik mnie już wydyma i bebzon w końcu wygląda na trochę ciążowy.

Co do hemoglobiny, chciałam pytać jak u Was... u mnie wyszło 11,9, wiec już lekko poniżej normy, ale inne parametry są ok. Omawiane wcześniej płytki 210. Badałam żelazo - 133.
Całą ciążę biorę Feminovit + DHA ( z Salvum) i chyba robi robotę.

https://www.suwaczki.com/tickers/qdkkrjjgrkbzunbt.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...