Skocz do zawartości
Forum

Wrześniowe 2018


Silvara

Rekomendowane odpowiedzi

Tak na prawdę to nie wiadomo co się przyda. Poprzednim razem kupiłam ręczny laktator i użyłam tylko raz, bo w ogóle nie ściągałam pokarmu. Żadnych smoczków moje dziecko nie akceptowało, ani z butelki nie chciało pić, więc okazały sie zbyteczne. Pokarmu miałam aż nadto, także wspomagania laktacji też nie potrzebowałam. I jeszcze moje dziecko okazało się dziwakiem, bardzo nie lubiło być otulane i okręcane, więc śpiworek do spania się nie przydał. Może tym razem część z tych rzeczy wykorzystam. A smoczki i tak chcę kupić, bo może młodszemu się przydadzą.

Odnośnik do komentarza

Jej dziewczyny! Wolniej :D
Nie wyrabiam. U mnie miała być Amelka, będzie Marcel :P
Jak kiedyś będzie córka to na pewno będzie Amelia.:)

Co do wyprawki.. Dzisiaj wszystko liczyłam.. Dwa kocyki, rożek, ciuszki prawie wszystkie jakie potrzeba, ale dokupię jeszcze kilka pajacyków, bo mam tylko 3. Wózek po chrześniaczce i fotelik też. Żadnych kosmetyków jeszcze nie mam, nie wiem co kupić... Łóżeczko zamawiam w przyszłym tygodniu. :)

Marcel ❤ 49 cm 2190g / 17.08.18 10:52
https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0afhk5kkpj.png

Igor ❤ 50cm 2700g / 25.01.20 11:31dqpr2n0a7xyod35i.png

Odnośnik do komentarza

Wcześniej kupowałam proszek Lovela, a tym razem kupiłam kapsułki Lovela. W ogóle przez ostatni rok używam tylko kapsułek do prania, bo są dla mnie wygodniejsze, nie ma rozsypanego proszku wokół pralki. A poza tym wrzucam zawsze do prania chusteczkę wyłapującą kolory Domol z Rossmanna i piorę ubrania w różnych kolorach. Do tej pory się sprawdziło.

Odnośnik do komentarza

Jestem już po wizycie, póki co wszystko jest dobrze, zaczynam 31 tydz. Mały rozbujnik rośnie ma już ok. 1700g :-)
Tylko ja jakaś przymulona dzisiaj, sama nie wiem czy jeść czy nie, nie wiem co mi się chce...
A pogoda nieszczególna, bo trochę przed chwilą padało, nie da się z młodym wyjść, a tak by czas szybciej zleciał.

Odnośnik do komentarza

Jassmine no właśnie mój Marcelek chce Amelkę ale ja nie mam pojęcia skąd on wytrzasnął to imię:);)?:o I ostatnio mówi do brzuszka to co Amelka kiedy wychodzisz? :))) czy ktoś jemu podpowiedział czy gdzie indziej to słyszał? Ładne imię choć u mnie w mieście co druga dziewczynka tak się zwie:))))
Odnośnie gadżetów to jeżeli mają ułatwić funkcjonowanie to jestem za:))) ale żadnego nie mam:) hahaha
Olalao gratuluję:) duży bobas już:):* i życzę poprawy nastroju:*
Proszku do prania używałam/używam dla dzieci tych zwykłych co dla wszystkich domowników ( Ariel czy Persil) po prostu dokładam dodatkowo płukanie i tyle. Teraz też nie zamierzam tego zmieniać chyba że będzie uczulenie.
Milu, słodzki kociak:)

Odnośnik do komentarza

Ja na początek kupię jakiś dzidziusiowy proszek czy tam kapsułki, ale też szybko postaram się zacząć prać w naszych kapsułkach „dorosłych”. Chyba, że by się coś działo.
Jakoś tak mam z praniem, że zawsze ustawiam dodatkowe płukanie, niezależnie czy piorę ręczniki czy nasze rzeczy, taki chyba nieszkodliwy fix ;)

Antonina 26.04.2010
Michalina 29.08.2018

Odnośnik do komentarza

Ja jestem zafiksowana na punkcie imion na tę samą literę, także może jeszcze wyegzekwuję Huberta zamiast Kazika, bo starsza siostra to Hania. Jak się rodziła, to był boom na to imię, wiecie.. HANKA MOSTOWIAK, kartony i te sprawy... Stąd w grupie w przedszkoku ma 3 immieniczki.
Suszarka do butelek niczym kaktus, design pierwsza klasa :)
Co do proszku u nas Lovela, i teraz niedawno była promka w Kauflandzie na kapsułki i kupiłam 3 opakowania. Potem będę wyciągać rzeczy małego i nastawić płukanie naszych z płynem.
Obudziła mnie dzisiaj rewolucja w brzuchu, tak się wiercił, nie wiem nawet czy nie zmienił pozycji. Jutro usg, więc będzie wiadomo. Cukier o dziwo bardzo ładnie wyszedł. Zastanawiam się czy jakoś źle tego nie wypiłam, bo wszyscy mi wmawiali, że będę miała cukrzycę i sama zaczęłam chyba w to wierzyć...
Ta lista z zakupami aotecznyni- super sprawa, ja się dogrzebałam to tych Waszych i nawet otworzyłam koszyk na Gemini, ale wiadomo--ciągle coś będzie wychodziło "w praniu".

Odnośnik do komentarza

Dziewuszki kochane no zadziwiacie mnie z ilością stron dzisiaj!
Ja miałam dziś jechać do siostry ale nagle się tyle roboty narobilo że szkoda gadać. Jak tak czytam o waszych małych mieszkankach i myślę że kilkadziesiąt metrów ode mnie jest dom który ma 180m2 do którego mam się przeprowadzić to sama nie wiem czy mam się cieszyć czy nie :)

Co do imion to chciałam Jasia A mąż Frania ale okazało się że nasz nowy najbliższy sąsiad ma właśnie synow o tych imionach.

A co do parek i nie parek to u nas najpierw córka, potem syn, A teraz trzecie i patrzą na człowieka jak na patologie bo jak można mieć trzecie dziecko w takim wieku z takimi małymi odstepami czasu? Czyżby lecę na 500+? ;)

Odnośnik do komentarza

Beti, tak niestety dzisiaj w Pl postrzega się wielodzietność, czytam czasami fora, to pełno zawiści w ludziach - jakim prawem "madki-nieroby" ciągną z naszych podatków itp, itd.
Dla mnie trójeczka to jest mistrzostwo świata, z resztą uwielbiam Miss Ferreira i jej bloga ♥️
Może kiedyś...
Na razie dwójka będzie wyzwaniem :)

Odnośnik do komentarza

Oj dziewczyny dzisiaj szaleją na forum :) to dobrze.
Beti przy dużym domu nie można robić pustych przebiegów. Wzięłam to sobie do serca po słowach mamy bliźniaczek. Poza tym nie lubię otwartych regałów, półek, dywanów, dywaników, pierdółek zbierających kurz czy innych gratów zaśmiecających dom. Musi być jak najmniej powierzchni do sprzątania.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...