Skocz do zawartości
Forum

Wrześniowe 2018


Silvara

Rekomendowane odpowiedzi

Bacchi, skomplikowane to u Ciebie, dawca +, biorca -? To tak się da?
Różne są opinie na temat immunoglobuline w 28-30, leraze i położne starszej generacji mówią mi, że to znowu jakiś niepotrzebny wymysl, natomiast Ci młodzi zacelają. Czytałam chpl i niby nie ma żadnych skutków ubocznych. U mnie była walka o to, bo chodzę do lekarza na NFZ i teoretycznie powinnam mieć refundowana, ale powiedziano mi, że nie ma pieniędzy. Jak powiedziałam, że podzwonię i popytam, który szpital mi da, to nagle się kasa znalazła, zobaczymy jutro jak to wyjdzie....
Eleonora, najważniejsze że jest perspektywa przeprowadzki, na 170 to dopiero można szaleć!
Silvara, dobrze rozumiem--byłaś na Purplach? Kurde mam bilet kupiony na Guns'n Roses teraz w tym tygodniu, ale to płyta główna i ciężko mi się zdecydować, żeby jechać z tym brzuchem. Myślałam, że jak będę chciała sprzedać, to wszyscy się rzuca na niego... A tu dupa...

Odnośnik do komentarza

Milu, Antonina to byka moja prababcia a jej siostra to Michalina ♡ cudowne oby dwie:)))

Eleonora, póki co następny koncert w październiku;) będzie to moje pierwsze wyjście na parę godzin pewnie;)))
A domek na spokojnie zrobicie, przy Maluchu im mniejsze tym łatwiej :D

Dla Kamka, byłam wczoraj. Ogólnie ja zwierz koncertowy , ale nade mną coś czuwało i kupiliśmy miejsca siedzące. A jeszcze nie byłam w ciąży;)

Bacchi, też myślałam o Damianie, ale mąż oczywiście NIE :P

Olalao, jest coś w tym: Bruno i Hugo :D

Melissa , o tak wszelkie reklamacje do Panów;)))

Spawareczka , jak ja wypernialam papiery w przechodni to tylko dowód osobisty potrzebowałam, dali wniosek i wszystko załatwiłem na miejscu od ręki:)

Odnośnik do komentarza
Gość Lili jka

U nas prawdopodobnie będzie Jaś. Trochę zniechęca mnie aktualna popularność tego imienia, ale żadne inne nam nieodpowiada.

Melissa miałam dokładnie takie same przemyślenia co do drugiej córki. Po prostu byłoby łatwiej. Z imieniem też nie było by problemu.
I też czułam lekkie rozczarowanie, że będzie chłopak, ale mi przeszło :) czekam na mojego synka ;)

Tak mi się przypomniało. Jeśli któraś nastawia się na karmienie piersią to polecam dorzucić do aptecznej listy femaltiker (jest też w Rossmannie, ale drożej). Pomógł mi rozhulać laktacje. A w chwilach kryzysu (skoków rozwojowych) też szybciej pojawiała się większa ilość mleka.

Odnośnik do komentarza

Da się tak choć to bardzo rzadkie. Moja mama ma +, Tata miał - i z tego wyszłam dziwna ja ;) mam antygen d na krwinkach więc moja krew może być przekazana komuś kto ma +, ale ten antygen jest na tyle slaby że ja nie mogę dostać od kogoś + bo złe rzeczy by się działy. Tak to jakos jest. W kazdym razie po porodzie musze zastrzyk dostac. Kiedys nie bylo tych zastrzykow w trakcie ciąży i jakoś było. Z tego co czytałam przy podaniu w ciazy i po porodzie ryzyko że z następnym dzieckiem coś będzie nie tak spada do 0,5%, a przy podaniu tylko po porodzie ryzyko wynosi 2%.

Z tą całą wyprawka mam problem bo nie wiem niekiedy tak naprawdę co mi się przyda a co nie. Na przykład laktator, butelka ze smoczkiem np 0-1 mc, sterylizator, otulacz, spiworek... nie chce niepotrzebnie wydać za dużo na coś co mi się kompletnie nie przyda. A znowu jak się okaże że potrzebuje danej rzeczy na już a jej nie będzie to się będę denerwować na siebie że nie kupiłam wcześniej... ;) albo że czegoś kupiłam za mało.

Polecacie jakiś konkretny proszek/płyn do prania ubranek?

https://www.suwaczki.com/tickers/tb73jw4z2wlz7poq.png

Odnośnik do komentarza

bacchi
Ja zrobiłam sobie listę rzeczy niezbędnych i pozostałych.
Każdy ma pewnie inne priorytety i każdy inaczej podchodzi do niezbędników. Mam bardzo niewiele rzeczy, które nie są niezbędne, ale że planuję odciągać pokarm i będę robiła wszystko w tym kierunku, laktator, butelki i pojemniki do przechowywania zakupiłam.
Myślę, ze wszystko wyjdzie w praniu i lepiej coś dokupić, niż nagromadzić, zeby leżało :)

https://www.suwaczki.com/tickers/qdkkrjjgrkbzunbt.png

Odnośnik do komentarza

Bacchi , u nas tylko Lovela. Proszek i bez płynu do płukania :)
Wg mnie sterylizatory jest totalnie zbędny, śpiworki lubię że względu na bezpieczeństwo podczas snu i do roczku używałam, zanim spał pod normalną pościelą, butelkę 0+ i mleko modyfikowane w jednorazówce uważam , że się powonno mieć. Akurat jak dziecko płacze z głodu to nie ma czasu iść do sklepu , kupić, wygotować itd

Lilijka I u nas Femaltiker się sprawdził. Oraz kontrowersyjne Karmi ;)

Odnośnik do komentarza

Olalao witam Cię na forum. Rodzice 2-3 języczni to fajna sprawa.
MamaColin od razu buzia uśmiecha się patrząc na zdjęcie Colina. Słoneczko, słoneczko.
KamKa86 bardzo ładne imię Kazio. Przynajmniej w przedszkolu a później w szkole nie spotka drugiego Kazika :)
Silvara fajnie, że impreza udała się.
Spawareczka Baśki to fajne babki :) te co znam to są super.
My też nie mamy jeszcze wybranego imienia. Szukamy w tych starodawnych. Rozważamy Andrzej, Grzegorz, Franek.
Co do Rh to my oboje mamy Rh+, a córeczka Rh-. Ciekawe jak będzie z synkiem :)
Jak mówię, że będzie synek to wszyscy jednym głosem mówią "gratuluję będzie parka". Wrrr. Irytuje mnie to strasznie!!! Jakiś czas temu poruszyłam ten temat, włos mi się jeży. Nie rozumiem tego nacisku, że koniecznie musi być parka. Co to za wymysł. A jak będą dwie córeczki czy dwóch synków, to co świat się zawali. Mąż bardzo ucieszył się, że pierwsza będzie córeczka. Poza tym pierworodny musi być syn, by zachowała się ciągłość nazwiska. Bzdura.
Pościel kupiłam tylko dlatego, że była w komplecie z łóżeczkiem. Podusi i kołderki użyłam dopiero jak miała rok czy półtora.
Sterylizatora nie kupowałam, wyparzałam w garnku ze wrzątkiem.
Przy pierwszym dziecku kupuje się wszystko co się podoba, a przy drugim praktycznie.
Może by wrzucić w naszą tabelkę w drugim arkuszu listę wyprawkową i każda z nas będzie miała ściągawkę i wybierze to co będzie pasowało. Co o tym sądzicie?

Odnośnik do komentarza

Dla mnie akurat te o,5 Alko to bezalkoholowe . Bo tyle samo ma kefir czy duże jabłko , a tego sobie nie odmówię:D oczywiście mówię o takim jednym piwku , nie o większej ilości;)
Ten Femaltiker zawiera słód jęczmienny jak dobrze pamiętam. Także wygląda na to, że to ta magiczna substancja ;)))

Gabi, super pomysł! Szkoda, że tak późno, bo to na pewno bardzo pomocne :D

Odnośnik do komentarza

Silvara, no to faktycznie prababciowe imiona wybraliśmy córkom :) ale miło czytać, że fajne kobiety z nich były :*

Z mojej Antoniny rośnie póki co fajna babeczka, ciekawe co to za ziółko będzie z Michaliny ;)

Co do wyprawki i różnych gadżetów. Sterylizatora nie planuję kupować. Wyparzałam w garnku lub polewając wrzątkiem.

Myślę, że może podgrzewacz do butelek byłby fajną opcją, ale to dopiero, gdy zakończymy cycowanie. Gdyby zakończyło się jakoś bardzo szybko to można zawsze sobie ten podgrzewacz zakupić.

Antonina 26.04.2010
Michalina 29.08.2018

Odnośnik do komentarza

Ja zostawiam na później do kupienia laktator, śpiworek na zimę do wózka, podgrzewacz, suszarka na butelki, butelki mam tylko dwie małe i jeden smoczek, pościel do łóżeczka, z zabawek kupiłam jeden gryzak, szeleścika i taką zabawkę żółwika. Niezbędne na już rzeczy sami kupujemy a reszta to się zobaczy co dostaniemy w prezencie i ewentualnie jakby ktoś chciał nam coś przydatnego kupić to wtedy coś tam zostanie z listy. Dlatego też kupuję żadnych karuzeli do łóżeczka ani grzechotek do wózka. Mleko wiem że jest w Auchan, mamy blisko to mąż podskoczy. A właśnie, jakie mleko polecacie w razie jakby co? Mój brat jest zadowolony z NAN H. A. Bo nie ma tego oleju palmowego, tanie to ono nie jest a wiadomo jednemu pasuje to innemu tamto.

Odnośnik do komentarza

Ja Wam powiem jaki będzie u mnie płyn do butelek ;)

Finish quantum tabletki do zmywarki :P

Przed użyciem jeszcze polać wrzątkiem i heja! :)

Wpisałam w google „suszarka do butelek”, no cóż... czego to nie wymyślą ;) całe szczęście mam suszarkę na naczynia z firmy „całkiem-zwykła-suszarka-absolutnie-nie-do-butelek” i podejmę desperacką próbę wykorzystania jej do suszenia butelek :D

Antonina 26.04.2010
Michalina 29.08.2018

Odnośnik do komentarza

Ja kupuję suszarkę do butelek, bo wszystko trzymałam na górze i chce zrobić to samo. A kuchnia jest na dole . Nie mam zamiaru biegać jak do sąsiada na inne piętro po butelkę... Przez to przy Młodym musiałam kombinować, rozkładać ściereczki, wymyślać jak to ułożyć, bo zwykłej suszarki nie ma gdzie dać pierdu pierdu;) gdybym miała jednopoziomowe mieszkanie to też byłaby rzecz totalnie zbędna;)
Podgrzewacz do butelek dostałam teraz od koleżanki. Nie wiem czy się przyda. Jakoś nie jestem przekonana. Zawsze trzymałam wrzątek w termosie i tyle. Teraz juz kupiłam nowy termos taki mały na 1,5szklanki i nie zawaham się to użyć:D
Płyn do butelek to u mnie płyn do naczyń a na plamy odplamiacz z Lidla ;)
Mm mieliśmy Bebilon.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...