Lipcowe maluszki 2018

[Trzypakówa]

Zani ja rowniez dołączam się do gratulacji! :)

A ciężko to ja niestety czuję się już od jakiegoś miesiąca... Zauważyłam, że coraz więcej marudzę na to.. A brzuchol mam taki jak koleżanka pod koniec 8 miesiąca... Te dwie kluski mnie dobiją :P

[monyaa]

dziewczyny ja też sie czuje jak słonica, a moze jak niedzwidzica w ciazy jakas taka nieporadna i nieatrakcyjna

[Zani2407]

Hej Dziewczyny bardzo Wam dziękuję ja generalnie taka panikara jestem i zamiast się cieszysz to myślę na przyszłość jak ogarniemy kiedy po roku skończy mi się zasiłek a tu nie ma żłobków niby urlop wychowawczy mogę wziąć do 2 lat ale tylko do 12 miesięcy jest wypłacane 67% wypłaty więc za rok będę musiała tak czy siak coś wykombinować są jakieś zarysy różnych opcji najgorzej że moja panika prowadzi do tego że nie mogę nic konkretnego wymyślić :) wydaje mi się że to głównie przez te hormony no bo nie dość że dzidziuś przyjdzie na świat to już samo w sobie człowiek myśli jak będzie i jak będzie sobie radził i zeby wszystko bylo dobrze to jeszcze zbiega się z przeprowadzką a ja w ostatnim miesiącu będę bezużyteczna z pewnościa no ale machina ruszyła i trzeba się wziąć w garść.

Co do tego uczucia ja też mam wrażenie że jestem taka DUŻA i ten brzunio idzie pierwszy potem ja ciąża jest już widoczna tak że widzę jak dziewczyny które mnie mijaja zjeżdżają wzrokiem na mój brzuch, swoją drogą zabawne że tak płeć żeńska reaguje jak ktoś w ciąży jest jakby ten brzuch miały mi zjeść Pani w kebabie tak się zapatrzyla że nie usłyszała jak mój mąż zamówił pizzę hehe tak ale ja już zdecydowanie zaczynam się toczyć, na kanapę wchodze stekajac jak idę na spacer to chłopaki zawsze lekko mnie wyprzedzają nie nadążam za nimi i muszę im przypominać żeby zwolnili albo poczekali no generalnie do fit mama mi daleko ;)

[kronkiś]

hihihihi :)
zani super z domkiem! ja niby nie mam wielkiego brzucha,ale tez czuje się strasznie ociężała , taka nieporadna i zwolniona...
a przez to siedzenie w domu coraz mniej mi sie chce, ciagle bym spala i jadla i tyle :) marudzę i obijam się po domu...nie przywyklam do takiego tempa zycia,.... juz nie mogę się doczekac lipca :)

[LusiaM]

Kronkis podpisuje się obiema nogami pod tym co napisałaś;)
Dotoczyłam się właśnie do domku, już po wizycie, doktorek mówi że wszystko superowo. Miśka już 1 kg waży to kawał babochy już;)
Widziałam jak ziewa żaba, tak mnie to rozczuliło że nie mogę przestać się uśmiechać!!!!!!!!
Już powoli rozmawialiśmy o porodzie więc dociera do mnie... 7 miesiąc się zaczął.. ostatnie okrążenie.. czas się zacząć bać;)

[ooska]

Lusia to Ty masz termin na początek lipca czy jeszcze koniec czerwca?

[LusiaM]

Na 1 lipca , chociaż z któregoś usg chyba prenatalnego mi wyliczyli 28 czerwiec. No ale mój doktorek mnie na lipiec nastawia..

[Trzypakówa]

Dziewczyny a czy któraś z Was zaczęła już szykować bądź ma przygotowaną awaryjnie torbę do szpitala? Co w niej powinno się znaleźć?

[monyaa]

Trzypakówa a czy Ty masz na myśli torbę do porodu?

[Slodkamilka]

Hej lusia ja też mam termin na początek lipca ale doktora mówi że w koncu czerwca mogę się za załapać

[Slodkamilka]

Trzypakowka ja już jestem spakowana ponieważ to będzie lato więc popakowalam brodziki na krótki rękaw pajace śpioszki i kaftaniki wiadomo nie za dużo tak 3, 4 dni zmiany na świeże oczywiście zawsze zakładam że mogę zostać dzień czy dwa dłużej u mnie to akurat jest tak że mąż mi nie dowiedzie za bardzo rzeczy więc muszę być przygotowana na każdą ewentualnosc koszule że dwie piżamy że dwie nie wiem jak jest w pl ale tu w swojej koszuli rodzi podkłady poporodowa żel szampon ręcznik chusteczki pieluchy to co uważasz za najpotrzebniejsze

[Slodkamilka]

Sorki za pisownię ale mam autokorekte muszę to gówno wyłączyć

[Trzypakówa]

Chodzi mi o taką torbę dla nas, w razie gdyby trzeba było wcześniej do szpitala iść.. Podobno się szykuje dwie torby? Dla mamusi i dla dzidzi? Czy źle mówię? Obawiam się po prostu, że trafię do szpitala wcześniej niż to jest przewidziane (termin na 5 lipca no ale wiadomo, że z dwójką to może być nawet w 35 tyg..)

[LusiaM]

Ja jeszcze sobie poczekam z torbami, nie ma co szaleć i panikowac, ale faktycznie z dwójką szkrabow śmiało.. To wcale nie za wcześnie..
Ja planuje 2 torby , na stronie szpitala mam napisane co trzeba zabrać a dodatkowo jeszcze to będzie poruszane na szkole rodzenia więc wtedy będzie pakowanko;)

[Zani2407]

Ja jeszcze muszę zapytać ale z tego co wiem dla dzidzi biorę tylko rzeczy na wyjście wszystko dają w szpitalu włącznie z pampersami a dla mnie no to tak normalnie kosmetyki pizamka klapeczki:) Dziewczyny mi teraz tak czas przyspieszył do 20 tygodnia dluzylo mi się a teraz zaczęłam 25 tc to ostatni tydzień 2 trymestru i mam wrażenie że to tak teraz biegnie że z niczym nie zdążę =o
3 trymestr brzmi tak... już grubo! U mnie niby termin na 20 lipca ale przesuwalny no i chyba będzie cc więc pewnie wyjdzie szybciej hmm myślę ze około połowy lipca

[nindziowaMama]

Ja będę rodzić w tym samym szpitalu co rodziłam pierwsza córkę. Tam tylko dla dziecka chusteczki i pampersy. No i ubranka na wyjście ale to przywoził mąż jak po nas przyjeżdżał. Ja torbę pakowałam jak szłam na oksytocynę rano więc obawiam się że tym razem będzie podobnie. Prawda taka że w 5 minut nie urodzę więc mam nadzieję że jak się zacznie to zdarze się spakować.

[Zani2407]

nindziowa mama zrobisz jak uważasz ale mogę doradzić żebyś nie zostawiła tego na ostatni dzień daj sobie przynajmniej tydzień moja bratowa drugie dziecko urodziła w godzinę i ponad tydzień przed terminem w ogóle nie była gotowa i łóżeczko jeszcze do złożenia więc naprawdę byli jeszcze w proszku i jak o 12 w nocy zaczęły się skurcze to w godzinę dojechali do szpitala weszła na łóżko i zaczęła praktycznie rodzić. Normalnie poród marzenie i naprawdę w biegu jak na filmach. Także co ciąża inna i tak samo jest z porodem :) więc może Cię miło zaskoczyć i dzidzia wyskoczy raz dwa a wtedy nie będziesz się martwiła torbą :)
Tak jak mówię to tylko tak ja bym Ci radziła a jak się nie spakujesz to też nie będzie tragedii i jak coś zapomnisz to mąż przywiezie nie popadajmy w paranoję :) osobiście jeszcze o torbie nie myślałam z resztą i tak się przeprowadzam :p ale tak tydzień przed porodem myślę się spakować.

[monyaa]

Ja nie pakuje, na razie nie mam nic dla dziecka a przede mna remont wszytsko bedzie w kurze i pyle wiec nie mam gdzie gormadzic rzeczy. Remont jak dobrze pojdzie to moze w polowie czerwca skoncze. i dopiero wtedy bede kupowac lozeczko wozek itp bo teraz nie mam jak tego skladowac. MAm nadzieje ze bedzie ok i jak mi zaplanuja termin cc to spokojnie dzien przed sie spakuje.

[LusiaM]

I nadszedł ten czas.. zaczyna być ciężko.. nawet przewrócić się na drugi bok.. wszystko boli.. czuje się jak klucha;) nawet taniec z odkurzaczem już dla mnie wyczynem;)
No nic, trzeba się jakoś przyzwyczajać.. jadę na przegląd a potem swieconki..
Miłego dzionka mamuśki!!!!!!!!!

[Gość Rusałka843]

Ja też jeszcze nic nie pakuje i nic nie szykuje. Jakoś wydaje mi się że jeszcze dużo czasu. Choć wiem że muszę się powoli zabierać bo już ciężko z brzuszkiem zaczyna mi być.

[Gość Rusałka843]

Niby drugi trymestr to pełen energii, u mnie zupełnie odwrotnie. Właśnie nawet już odkurzanie to wyczyn. No ale trzeba się cieszyć że tylko to

[Zani2407]

Za pasem to już 3 trymestr Lusia Ty już chyba nawet właśnie wkroczyłas:) więc z czasem będzie coraz "ciekawiej" :)
Chciałam Wam życzyć Wesołych Świąt Wielkanocnych Kochane nie martwcie się niczym wszystko będzie git -"linka nie komandos" hyhy

[LusiaM]

No no Zani ja już ostatnie okrążenie:)
28 tydzień się zaczął, więc pełną parą!!;)
Teraz zaczynam dostrzegać to co mówią dziewuchy haki to 2gi trymestr najlepszy, bo już i spać nie mogę i w dzień ciężko już się poruszać.. No ale nic to.. już coraz bliżej lata, malutką poznam niebawem, doczekać się nie mogę, śniło mi się że z takimi wielkimi zębami się urodziła i mnie pogryzla, a potem obsikała.. nosz kurde.. I skąd się takie głupoty biorą?!;);)
Wesołych Świąt
Ucalujcie chłopa przy jajkach;)

[Slodkamilka]

Kochane dziewczęta no cóż to już Wielkanoc więc życzę wam zdrowych spokojnych radosnych świąt smacznego jajeczka i dużo Zajączkow dla naszych pociech przyszłych i obecnych. Mi nie było dane być na święta w domku poty jak poczułam się lepiej trafiłam do szpitala za miast pisanek mam zastrzyki i królówki przez szfagierke dostałam połpaśca mam powikłania po ospie :(

[monyaa]

Lusia gratuluje wkroczenia w 3.trymestr, ja tera 23 tc a czuje sie jak słonica:)
Sl0dkamilka bardzo wspolczuje choroby,mam nadzieje, ze pod dobra opieka szybko zwalczysz wirusa.

Wszystkim Wam Dziewczyny zycze Weoslych Swiat i obysmy bez wyjątku kolejne świeta spedzily ze zdrowymi bobasami :)