Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2018


Gość Lenka88

Rekomendowane odpowiedzi

Ja w poprzedniej ciąży miałam 3 prenatalne bezpłatne teraz mam je zrobić 6 marca. Jeżeli miałabym za to płacić a pamiętam że Julkę sprawdzali pobieżnie czy się coś nie pojawiło( chodzi o jakąś wadę) to nie wiem czy bym się zdecydowała. Może tylko przez to że ja dzidzię oglądam na prenatalnych to dałabym tak jak wy dzidzie co miesiąc oglądacie to nigdy bym się nie zdecydowała. Mam takie pytanie robi któraś z was zakupy z internetowych aptek chodzi mi o to ile się czeka, jest tam wiele taniej oczywiście niektóre tylko rzeczy. Muszę wszystko spisać co mi jest potrzebne i przemyśleć.

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37cwa1tvsvvnny.png]Tekst linka[/url]a href="https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx0tc7at991j01.png]Tekst linka[/url][url=[im

Odnośnik do komentarza

Milena mój ginekolog ma certyfikat FMF i wszystkie prenatalne robi mi w cenie wizyty. Jeśli do tej pory wszystko z Twoim maleństwem było ok to może nie ma potrzeby ich robić.
Alik ja zawsze zamawiam z Gemini, za każdym razem jestem zadowolona, czas realizacji to faktycznie jak pisze Olandia przeważnie około 2 dni, jak zamawiam z DOZ to zawsze czekam przynajmniej 4 dni :(

http://fajnamama.pl/suwaczki/xd1yhop.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/xlzu2pq.png

Odnośnik do komentarza

Oj dziewczyny teraz to już nie wiem czy robić te prenatalne czy zwykle USG.
Moja lekarka nie robi pomiarów tylko sprawdza tętno, wody płodowe i szyjke. Nie ma super sprzętu i certyfikatow.
W szpitalu sprawdzali tylko ogólne pomiary tj.głowa, kość udowa, brzuszek. Ale nie wiadomo jak serduszko czy nie ma jakiś wad.
A na prenatalne mam wskazanie ze względu na wiek. Dwa były bezpłatne a trzecie już trzeba zapłacić.
Trochę dużo wydać tyle kasy ale z drugiej strony może warto?

https://www.suwaczek.pl/cache/c338e8aafe.png

Odnośnik do komentarza

Milena ja idę, mam pakiet więc może uda mi się to na niego załatwić. Mi lekarz zalecał USG 3 trymestru przy robieniu echo serca, bo mała miała tachykardię na prenatalnych. Prenatalne to są niby tylko te po 12tc;-)

Dziewczyny ja zamawiałam i teraz też wyprawkę będę robić w melissie, większość rzeczy taniej niż w gemini i bardzo szybka była dostawa;-) I mają dużo więcej rzeczy niż w doz;-)

https://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a20fycap9.png

Odnośnik do komentarza

Moja lekarka zawsze sprawdza szyjkę, wody, przepływy, mierzy dziecko, sprawdza narządy wewnętrzne- robi dopplera, w pierwszej ciąży synowi liczyła palce bo dobrze było widać więc ja na jakiejś inne dodatkowe się już nie piszę, ale jak lekarz nie robi takich pomiarów za każdym razem to pewnie bym zrobiła :-)

Ja nigdy nic nie zamawiałam z apteki internetowej, ale u nas odbiór osobisty w gemini to masakra kolejka jak za komuny :-D przynajmniej godzina stania :-p ja ostatnio znalazłam taką stronę bobaskowo.pl ceny bardzo fajne możecie spojrzeć sobie :-)

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3cjw4zpfihujt1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/qb3cj48abqs12fxc.png

Odnośnik do komentarza
Gość MONIA0309

Milena 05
Oj dziewczyny teraz to już nie wiem czy robić te prenatalne czy zwykle USG.
Moja lekarka nie robi pomiarów tylko sprawdza tętno, wody płodowe i szyjke. Nie ma super sprzętu i certyfikatow.
W szpitalu sprawdzali tylko ogólne pomiary tj.głowa, kość udowa, brzuszek. Ale nie wiadomo jak serduszko czy nie ma jakiś wad.
A na prenatalne mam wskazanie ze względu na wiek. Dwa były bezpłatne a trzecie już trzeba zapłacić.
Trochę dużo wydać tyle kasy ale z drugiej strony może warto?

Ja ze względu na wiek (38l) i z powodu wad Amelki miałam dwa prenatalne za darmo teraz trzecie płatne....i mimo, iż lekarz nie wysyła mnie te trzecie bo ciąża rozwija się prawidłowo to sama stwierdziła...że w mojej sytuacji mogę je zrobić...bo po tym co przeszłam mam być spokojna w ciąży a nie zamartwiać się do samego rozwiązania :-) I wcale mi nie żal tych 250 zł :-) w końcu po coś są te trzecie badania.. bo oceniana jest budowa narządów płodu, aby wykluczyć nieprawidłowości ujawniające się późno w trakcie życia płodowego.

Odnośnik do komentarza

Monia,zgadza się,że lepiej być spokojniejszym:)) z tym,że w wielu gabinetach lekarze mają tak dobry sprzęt i jeśli jest to dobry ginekolog i ma doświadczenie,to spokojnie zrobić to w ramach wizyty..mnie udało się,że zrobili mi dokładne badanie przy okazji pobytu w szpitalu i akurat robiła je lekarka zajmująca się wadami genetycznymi.

Odnośnik do komentarza

Majcysss szczerze współczuję tego leżenia w szpitalu, ale też bym sobie tłumaczyła to w ten sposób, że zawsze masz w razie czego szybką pomoc. Trzymaj się :-)

Ja dzisiaj miałam wrażenie, że blizna mnie szczypie :/ ja już nie wiem czy jakaś przewrażliwiona jestem czy faktycznie coś tam się dzieje :-( na ostatnim badaniu wszytko było ok, ale nie wiem jak teraz.

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3cjw4zpfihujt1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/qb3cj48abqs12fxc.png

Odnośnik do komentarza

Majcyss,wytrzymaj jeszcze troszkę.tak byś się w domu denerwowała...ale rozumiem cię,też bardzo tęskniłam..
Dziewczyny,a mnie dzisiaj się śniło,że urodziłam i trzymam już maleństwo na rękach i czułam taki przypływ miłości..że jak się obudziłam,to poczułam takie rozczarowanie,że to tylko sen:)
Jeszcze troszkę i będziemy tuliły nasze maleństwa:)
A jak wyprawka,macie już wszystko?

Odnośnik do komentarza

Majcyss trzymamy kciuki żeby Cię wypuścili. Zawsze to jesteś pod stałą opieką.

Olandia coś Ty gdzie tam do całości... Też się wstrzymuję,żeby nie wszystko na raz, żeby jakoś to rozłożyć. Wózek, kołyskę, wannienkę mam. Mam większość ciuszków, resztę brakująca dokupię w kwietniu. Wtedy też mam dostać poscielowo-kocykowe rzeczy,bo już zamówiłam i kupię resztę rzeczy dla mnie do szpitala, choć 2 koszule już mam.

W przyszłym miesiącu apteka, w tym kosmetyki i materac. No i co mi jeszcze do głowy przyjdzie. W maju to już bym wolała nic nie kupować choć de facto termin na 30.05 mam. Jeszcze ogarniam temat chusty i sesji ciążowej,bo bardzo bym chciała,ale droga to przyjemność.

Dziewczyny ile razy pierzecie nowe i używane ciuszki? Ja czytałam,że nowe to powinno się ze 3 razy i tak zamierzam i chyba z używanymi też tak zrobię. Dziś właśnie piorę drugi raz,a 3-ci to myślę jakoś po 15.04 i wtedy też wyprasować...

https://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a20fycap9.png

Odnośnik do komentarza

Sylma,jako wyprawkę mam na myśli ciuszki,wózek itp.
Mnie też zostały do kupienia kosmetyki,apteka i jakieś pierdoły tego typu:)z tym,że ja obstawiam kwiecień ,więc i czas mi się kurczy..
Jeśli chodzi o pranie,to ciuszki używane od znajomej dostałam wyprane,więc wypiorę raz i rzecz jasna wyprasuję.sklepowe piorę dwa razy,pierwszy w normalnym proszku,a drugi w proszku dla dzieci (nie lubię ich za bardzo,bo nie dopierają rzeczy).
Dziewczyny jeśli chodzi o dolegliwości ciążowe,oprócz RLS,co wam najbardziej jeszcze dokucza?ja pierwszy raz nie borykam się ze skurczami łydek,zgaga też umiarkowana...ale ciągle mam zatkany nos tzn. głównie w nocy jedna dziurka...strasznie mi to dokucza,od kilku dni płuczę zatoki,ale nic nie pomaga,krople Prenalen nie pomagają...masakra.

Odnośnik do komentarza

Olandia ja padam że zmęczenia ale to przez to że mało śpię bo budzi mnie każdy hałas a mąż chrapie jak parowóz.Dzis nie śpię od 3.30,bo najpierw mąż a potem dzieci nie dały spać.A teraz cały dzień z nimi.Maz może koło 19 dotrze do domu.

Co do prania ubranek to przy pierwszym używane prałam 2 razy w 90°C.Potem stwierdziłam że to przesada.Przy kolejnych prałam raz w 40/60°C max.Szkoda niszczyć ubranka.Dziecko jak ulewa to tak często się zmienia że niemal nieustannie się je pierze.

Apropos koszul to ostatnio fajną promocje znalazłam.Zaraz podrzucę link
https://www.slodkisen.com.pl/pl/p/Koszula-nocna-ciazowa-i-do-karmienia-Blekitna-Rozowe-serce/145

Odnośnik do komentarza

Olandia ja do niedawna myślałam, że wszystkie ciążowe dolegliwości w 2 trymestrze mi minęły i faktycznie tak było - aż lekarz mówił, że ciąża strasznie nudna, bo nic się nie dzieje (co oczywiście jest dla mnie cudowna wiadomością ;) ).

Niestety od kilku dni boli mnie spojenie - dosłownie bolą mnie kości. Czy któraś z Was ma może podobnie? Jak trochę więcej pochodzę, albo po ćwiczeniach to aż mnie zgina :/ do tego często słyszę taki 'trzask' jak przy strzelaniu kostką albo kolanem.

Odnośnik do komentarza

Ja miałam dramat że spojeniem w 2 ciąży,a konkretnie pod koniec.Mielismy takiego sporego psa i się poszarpalam z bydlęciem bo za Chiny nie chciał zrezygnować z wolności i musiałam go siła zamykać.Potem był dramat.Praktycznie nie mogłam chodzić,strasznie bolało.Do tego miałam 2 cm rozwarcia ale mówili że to normalne pod koniec i tak może być.Po porodzie też nie mogłam szybciej nigdzie podejść bo strasznie bolało.Chodzilam jak babcia.Potem przeszło i o dziwo nie nawracała,mimo że w kolejną ciążę zaszłam bardzo szybko.
Wiadomo,kręgosłup boli i miednica też,ale to nie spojenie.Ja to tak okreslalam że to od spodu centralnie tzw.podwozie,a miednica bardziej bokami.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...