Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2018


nati91

Rekomendowane odpowiedzi

metrsześćdziesiąt moja tydzień temu 763 więc teraz pewnie o te 100 g przybrała. Nie martw się naprawdę bo to wszystko zależy jak gin chwyci te pomiary. Najważniejsze że przybiera bo jak by waga stała w miejscu to byłby problem.
azol powiedz mi jaką długą masz teraz szyjkę? Bo czytałam że Ci się o połowę skróciła ale nie doczytałam ile masz. Ja jak byłam na badaniach w szpitalu to miałam 3,8 cm.

Kurczę tak kupiłam sobie herbatę miętową, malinową i rumianek i sobie weszłam w neta by sprawdzić jakie zioła są zabronione w ciąży i się zdziwiłam bo :
Żeń szeń, cynamon, tymianek, rozmaryn, aloes.

https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4xzkr4dzwxug6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny nie przytylyscie dużo ja juz ponad 100 kg waze a moja córeczka w 28 tygodniu 1300g
No ale cóż ja tylko leze ruchu nie mam wiec cóż sie dziwić
Waga dziecka u każdego moze być inna dopóki lekarz prowadzący nie narzeka to nie ma się czym przejmować kobiety w 9 miesiącu rodzą dzieci ponad 2 kg i jest norma a nie które 4 kg i tez jest oki

http://s8.suwaczek.com/201802281447.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ra2ho31.png
https://www.suwaczki.com/tickers/010i3e3kb538v0vw.png

Odnośnik do komentarza

Catarisa miałam wcześniej ostatnio 6.1cm a po 4.5 tyg już 3 cm, więc się gin zaniepokoiła skąd taki duży spadek i wizyta za tydz kontrolną i myślenie co dalej. Trochę się zestresowałam bo jescze wcześnie, 26 tydz dizs kończymy, mam nadzieję że się Asia uspokoi, zaprzestanę ćwiczeń i aktywności (bo dużo działałam) i wierzę że się utrzyma, do 2.5 jescze tragedii nie ma. Problem też taki że Mała cały czas jest nogami w dol i kopie właśnie w podbrzusze -nigdy jescze w zebra nie dostalqm a mężu nie poczuł kopniaka bo nie kopie w powłoki brzuszne a wglab, może to też przyspiesza...
Ślicznie dziewczyny wyglądacie! Ja przytylam 7 kg i brzusio duży, każdy znajomy mi to komentuje haha

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=74915

Odnośnik do komentarza

Kropkapoha a bierzesz witaminy? Jesli tak to jakie i jak czesto?
Martwic sie nie ma czym bo jak moj wazyl wiecej to lekarz powiedzial ze to jest normalne bo dzieci z rozna predkoscia sie rozwijaja na tym etapie 2tyg plus/ minus. Moj dynek w 27tc wazyl 1070g a wczesniej tez byl 2 tyg do przodu z waga na swoj wiek (a wyhamowal).
Slyszalam ze witminy maj wplyw na to ze sie rodza duze dzieci.Czy to prawda to nie wiem bo skad ale mam to na uwadze.

http://fajnamama.pl/suwaczki/drtimvu.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/qocx3hq.png

Odnośnik do komentarza

Nie daje się edytowac posta w kom więc piszę jeden pod drugim :/
Widać na USG jak jest ułożone, zwykle w opisie też jest potem- czy wertykalnie czy horyzontalnie.
I jescze btw dopytalam o te wody płodowe jak rozróżnić- konsystencja gliceryny, przezroczyste, a ze mają pH zasadowe można papierkami sprawdzać w razie wątpliwości- tańsze niż te wkladki ;)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=74915

Odnośnik do komentarza

Hej:)
Piekne macie brzuszki dziewczyny. Ja jutro zrobie fotke Bo dzis juz zaleglam w lozku.
Ktoras z Was pytala o anemie. Ja mam caly czas ale biore tardyferon fol I mi sie ostatnio poprawily wyniki wiec jest Oki.
Ciagle man tylko zwiekszana dawke euthyroxu Bo ft4 w dolnej granicy...
Co do brzuszka jeszcze to nie ma sie czym martwic. Ja w poprzedniej ciazy mialam maly a Cora 3330 I 55 cm sie urodzila.
Teraz mam ogromny brzuch- tylko 3 cm mniejszy biz do porodu z Cora a Tu jeszcze 69 dni do terminu:-o
Azol musisz wlaczyc tryb leniwej krolowej. Btw jeszcze za nim zatesknimy po porodzie:P
Laraa, sliczny synus:)
Catarisa, tez mam juz stress ze nie zdaze wszystkiego ogarnac. A jeszcze do kpnca tyg remont a potem juz swieta...ale caly styczeń przeznaczam na torbe do szpitala i wyprawke dla synusia:)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczęta, super brzuszki. Mój też chyba spory jak na pierwszą ciążę, nie wiem, ale na pewno mimo szerokich bioder brzuszek idzie wąski a do przodu. No i to chyba po mamie, bo mówi, że ona tak miała. Tylko, że ona chodziła latem a tu mnie zima czeka i pewnie wyrosne z kurtek ;p zdjęcie też jutro, pozdrawiam :)

A co do wyprawek to ja jakas dziwna chyba jestem, bo wydaje mi się, że mam czas ;) ale może w styczniu już rusze pełną parą

Odnośnik do komentarza

No i jedno i drugie kropkapoha !
Bedziesz miala z glowy .Teraz juz zadna z nas nie ma odwrotu!
Haha ja tak pisze a ostatnio po szkole rodzenia to sama bylam na maksa wystraszona bo o komplikacjach bylo poporodowych ... brrrr!
Bierzesz te same wit co ja ale rzeczywiscie jak masz cukrzyce to malutka ma super wymiary.Widocznie dobrze insulina dobrana.To sie nie masz co martwic.

http://fajnamama.pl/suwaczki/drtimvu.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/qocx3hq.png

Odnośnik do komentarza

savana nie bój się tej glikozy. Ja tam mimo że na co dzień nie słodzę zaniosłam ją bezboleśnie. Wypiłam odrazu całość. Też nie lubię pobierania krwi buuu. Trzymaj się.
azol to faktycznie spadek był ale jeszcze nie jest tak źle. Ja wcześniej miałam szyjkę 5,4 cm i spało do 3,8 mi gin nic nie mówił. Odpoczywaj sobie by jak najdłużej donosić. Ja mam wizytę teraz 21.12 i zobaczę czy moja się skraca. Marzę by donosić do chociaż tego 36 tc.
meliska, floraldrop ja mam takie uczucie, że już powinnam mieć wszystko uszykowane i poukładane w szafce a tu mnie przeraża, że tej szafki nawet nie mam bo wszystko na styczeń zaplanowane.
Z synem wylądowałam w 5 miesiącu w szpitalu i byłam w nim na podtrzymaniu prawie do porodu 36 tc. Nic nie miałam kompletne się tego nie spodziewałam. Z córką już od 6 mies wszystko miałam na tip top spakowane i poukładane i czułam się spokojna i dobrze bo też 36 tc przyszła na świat. Teraz też myślę,że do 36 tc I dalej nie dam rady, więc ten styczeń mi tak za późno się wydaje.

https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4xzkr4dzwxug6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Catarisa, to prawda, że nie wiemy kiedy może się nam coś przydarzyć. Wtedy lepiej jak już wszystko jest gotowe.. Jak przez chwilę było ryzyko, że pójdę do szpitala bo może mam zatrucie ciążowe to też wtedy sobie uświadomiłam, że wielu przydatnych rzeczy w tym wypadku nie mam dla siebie do szpitala. A co dopiero jeszcze rzeczy dla dziecka! Kiedy to wszystko jak bym musiała leżeć?
Na szczęście na razie jest dobrze :)
Szafkę na ubranka dziecięce też muszę kupić, ciężki wybór. I właśnie co do ubranek.. No to wiem, że się pierze i prasuje. Prasuje żeby.. Właśnie - żeby odkazic? Tak? Ale mogę to już zrobić teraz jak jeszcze ponad trzy miesiące mi zostało? Czy potem znów trzeba prasowac? No kurcze- głupie pytanie, ale tak mnie to zastanawia po prostu :)

Odnośnik do komentarza

Catarisa dzięki;* nie śpię już od 4 wrrr wypicie to pół biedy najgorszy dla mnie jest potem ten czas modlenia się by nie zwrócić :D
Floral prasuje się żeby tak jakby odkazic no i żeby było ładnie ;) ale rzeczywiście z praniem i prasowanie ja bym się jeszcze chwilę wstrzymała nawet w szafce to się zakurzy mimo wszystko. Najważniejsze żeby mieć wszystko dla siebie dla dziecka zawsze łatwiej mi np nie wszystkie podkłady poporodowe czy wkładki laktacyjne pasowały albo rozmiar tych seksi majteczek siateczkowych:)

https://www.suwaczki.com/tickers/34bw43r8m8rtjfjr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3flw12lfqo7i5.png

Odnośnik do komentarza

Ja wszystkie apteczne przybory typu majtki z siatki ,podklady ,poporodowe,podklady do lozka ,herbatka na laktacje,masc na sutki i takie tam mam juz kupione,to sie nie zniszczy a wrazie czego jestem gotowa.oczywiscie piżamy do szpitala
Tez.Jak tu dziewczyny pisza nigdy nic niewiadomo.tez mam caly czas wrazenie ze czas tak szybko leci .do konca sztycznia musze byc gotowa bo termin mi sie przesunol na koniec lutego ,a poprzednie dziecko urodzilam w 37tc.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k5rssy8k2.png

Odnośnik do komentarza

meliska piękny masz brzuszek,ale trochę mnie nimi zalamujecie..
Ja nadal w łóżku leżę,katar mija to teraz gardło mam zawalone :( wychodzę z łóżka żeby sobie tylko herbaty zrobić ehh..
Co do wyprawki też nic nie mam jeszcze,trochę się martwię ale wytrzymam jeszcze do stycznia,ja w szpitalu byłam w 12tc i wstyd się przyznać ale nawet nie miałam szlafroka (na codzień nie noszę) więc sobie chyba czas zacząć szykować torbę w razie czego..

Odnośnik do komentarza

Undefined to trzymam kciuki za wizytę i daj znać jak będziesz po.
Rosebelle90 nie przejmuj się tak tym brzuszkiem każdy ma swoją budowę ciała i brzuszki mogą się różnić od siebie.
Ja też szlafrok muszę kupić bo nie mam. Córkę rodziłam w sierpniu i było tak gorąco , że nie był mi potrzebny a teraz luty, marzec to pewnie się przyda.

https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4xzkr4dzwxug6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...