Skocz do zawartości
Forum

Maluszki na Luty 2018


Rekomendowane odpowiedzi

Gość SzczęśliwaM

Witaj Viri :) Paris86 a który u Ciebie tydzień?
Iwaneczko to dobre wieści, że wszystko ok:) MOże faktycznie trochę za wcześnie na serduszko, ale najważniejsze że wszystko ok. A powiedział Ci, który to tydzień? Ja idę na usg w poniedziałek i tak się zastanawiam czy w moim przypadku też nie za wcześnie. Wg wyniku bety i widełek wychodzi 4-6 tydzień, ale jak to rozszyfrować to nie wiem, ponieważ nie do końca wiem kiedy nastąpiła owulacja ;) Na ovufriend pokazuje mi że jestem w 7 tygodniu ciąży, a płód ma 4 tygodnie. Termin na 12 lutego 2018r.

Odnośnik do komentarza

Matko laski się tak rozpisaly ze ledwo nadrobilam :)
Witam nowe mamy i gratuluję ☺
Poki co czuje się bez zmian dobrze czasem rano po wstaniu z łóżka mam lekkie mdłości ale zaraz przechodzi.
Obecnie jakieś 7tc 5d. Kurde a ja do lekarza mam dopiero iść 1 sierpnia gdyż stwierdził że wszystko jest ok serduszko bije wiec dopiero na prenatalne idę. Strasznie dużo czekania na zobaczenie znowu mojego małego serduszka

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkfj2r8gfdn.png

Odnośnik do komentarza
Gość SzczęśliwaM

Wiola86, ależ Ty mnie potrafisz pocieszyć :) Już się nie mogę doczekać poniedziałku i serduszka mojej "fasolki". Ja pracuję i na razie nic nie powiedziałam o ciąży, ale planuję iść n zwolnienie od początku ze względu na doświadczenie, zresztą mój lekarz powiedział, że jak zajdę w ciąże to otoczy mnie "kapturkiem ochronnym" jak to nazwał. A jak u Was ta kwestia wygląda?

Odnośnik do komentarza
Gość SzczęśliwaM

Lavina, ja też nie mam żadnych mdłości, jedynym moim objawem są nabrzmiałe piersi, bolące przy ucisku, ale to nie jest powód do zmartwień. Jest grono kobiet, które nie miały wcale objawów, albo pojawiały się bardzo późno. Myśl pozytywnie. Brak objawów to dobry objaw, póki nie ma krwawień i silnego bólu brzucha.

Odnośnik do komentarza

Ja zamierzam pracować do 9 miesiaca. Nie wiem czemu Kobiety tak chętnie chodzą na zwolnienie w ciazy jak wszystko jest w porządku. Tzn rozumiem jak ktos sie b zle czuje czy ciaza jest zagrozona itp itd ale nigdy nie moglam zrozumiec u nas w pracy kobiet ktore od tak szly na zwolnienie na pol roku bo sa w ciazy. Chyba bym umarła z nudów w domu ;) No chyba ze ktos jest stewardesa i nie moze pracowac albo stoi cały dzień w ciężkich warunkach. Ten mój brak zrozumienia dotyczy pracy biurowej oczywiscie.

Odnośnik do komentarza

hej kobietki,
Iwaneczka super , z po wizycie wszysko ok a i pewnie ja jeszcze serduszka nie zobacze w poniedzialek, co do pracy mi konczy sie teraz wychowawczy i tez pojde na l4 alepracuje na stoisku miesnym i to moja 4 ciaza wiec sie juz boje o nia. z pierwszym pracowalam do 6 mies z ostatnim do 12tc bo mnie wygonili na l4

witam wszystkie nowe mamusie:)

kto teraz ma najblizej wizyte??

a dziewczynki jak u was jest z waga? bo ja poki co schudlam 1kg od 13stego czerwca

p.s. sorki za brak pl znakow ale pisze jedna reka w trakcie robienia pazurkow:)

http://www.suwaczek.pl/cache/41d3ad0dd5.png

Odnośnik do komentarza
Gość SzczęśliwaM

Niuniaa, ja też idę w poniedziałek na usg, ale mam nadzieję że już coś zobaczę. Ja idę dopiero popołudniu. Co do wagi, ja się nie ważyłam, ale apatytu za bardzo nie mam, więc możliwe że trochę "zleciałam" - sprawdzę po powrocie z pracy.

Odnośnik do komentarza
Gość SzczęśliwaM

Dołączam się do pytania odnośnie hybrydy:) Ja aktualnie mam pomalowane zwykłym lakierem, ale wybieram się na wesele i chciałam właśnie zrobić sobie hybrydę. Opinie są podzielone, tak więc sama nie wiem, czy może odpuścić bynajmniej w 1 trymestrze takie zabiegi?

Odnośnik do komentarza
Gość SzczęśliwaM

Iwaneczka, ja nie wiem czy można czy nie, też mam dylemat ;) ale skoro już wczoraj byłaś to "musztarda po obiedzie" - nic Ci nie będzie :)
Lavina, ja nie mam żadnych bóli brzucha, nic kompletnie. Raz coś mnie tak rwało, ale to przed spodziewaną miesiączką, także myślałam że to okres nadchodzi, od tamtej pory nic.

Odnośnik do komentarza

SzczesliwaM i Iwaneczka ja powiem wam tak że od początku ciąży jestem na l4. Moja gin powiedziała że lepiej dmuchać na zimnie i odrazu isc. Ja pracuje jako kucharz w restauracji i nawet nie wyobrażam sobie chodzić do pracy i wąchać te zapachy jak nawet bez nich jest mi cały czas prawie niedobrze i wymiotuje. Moja pierwsza ciąża była zagrożona plamienia, potem w 7 miesiącu szyjka zaczęła się skracać i musiałam dużo leżeć szczęśliwie dorwałam do końca. W drugiej to już było nie ciekawie od początku plamienia, potem krwawienia, krwiaka podkosmkowkowy i odklejanie się kosmowki. Leżenie plackiem miesiąc. Kiedy wydawało się ze wszystko wraca do normy niestety w 16tyg okazało się ze serduszko małego nie bije i nie rozwija się już 2tyg. Zabieg 27.03. Od 1 czerwca miałam wrócić do pracy po skroconym macierzyńskim(należy się kobietom jeśli urodziły martwe dziecko), ale 31.05 na USG zobaczyłam pęcherzyki ciążowy okazało się ze ponownie jestem w ciąży i dlatego do pracy nie wróciłam tylko wzięłam L4 odrazu. Nie żałuję tego czas spędzam z moim synkiem który od wrzesnia idzie do szkoły i teraz zrobiliśmy mu już wakacje. Mogę odpoczywać i jestem spokojniejsza. Tak że taka moja historia w której wyjaśniłam dwie sprawy jak na całą to sytuację po przejściach patrzy moja gin która odrazu powiedziała że ciąża będzie prowadzona jako zagrożona z pełnym podtrzymaniem. I dlaczego i od kiedy jestem na chorbowym.

Odnośnik do komentarza
Gość SzczęśliwaM

Wiola86, ja w pierwszej ciąży nawet nie myślałam o tym, żeby iść na zwolnienie, tym bardziej że mam pracę siedzącą. Ale nauczona doświadczeniem, wiem co jest dla mnie teraz najważniejsze, i jak będę musiała leżeć, będę leżała. Moja praca jest stresująca i w pierwszej ciąży nie była przez szefostwo dobrze odebrana, także teraz nawet się nie będę na nich oglądała. Za długo się starałam, żeby teraz się narażać. A poza tym, uważam że kobieta też ma prawo do odpoczynku i spokojnego przygotowania się do nowej roli. Rodzimy w swoim życiu raz, dwa, może w nielicznych przypadkach więcej dzieci, także l4 i macierzyński to nie tak wiele w porównaniu do całego życia, które jest przed nami, jako matka, żona i sprzątaczka, hehe :)
ps. tym bardziej że teraz z pracą jest różnie, Ty się zaharowujesz, pracujesz do rozwiązania, a pracodawca po powrocie z macierzyńskiego (pół rocznego, bo jakby inaczej) wręcza Ci wypowiedzenie, znam takie historię - niestety:(

Odnośnik do komentarza

Niunia bardzo ładnie wyszło :)))

Nie No dziewczyny , wiadomo ze każdy ma inna historie , jedna pracuje na kuchni kto inny się bardzo stresuje wiec ciężko generalizować . mi bardziej chodziło o takie osoby które z powodu lenistwa idą na L4 a nie z uwagi na bezpieczeństwo / doświadczenie / zdrowie . Najważniejsze by być w zgodzie ze sobą przecież

Odnośnik do komentarza

Cześć,
widzę, że nas przybywa:-)

jeśli chodzi o temat pracy/l4...mam 27 lat, rozpoczynając studia musiałam iść do pracy żeby się utrzymać (wcześniej też pracowałam, ale od 19 roku oficjalnie), od 4 lat prowadzę własną działalność. Nigy nie byłam na L4! Dziś rozpoczyna się 7tc, jak pisałam wcześniej od jakiegoś czasu mam problemy z zatokami (już miesiąc się męczę - powinnam brać antybiotyk, ale lekarz odradza na tym etapie ciąży - zalecił wypoczynek i siedzenie w domu, chciał mi wypisać L4 - na co niestety nie mogę sobie pozwolić ze względu na działalność, terminy, umowy, z których na czas muszę się wywiązać itp.). Walka z zatokami trwa już miesiąc, do tego od kilku dni mam problemy z pęcherzem - chodzę co chwilę do toalety, a tam kilka kropelek, czasami z dodatkiem krwi w niewielkiej ilośći. Poza tym mam straszne bóle głowy, jestem osłabiona, nie mam ochoty niczego jeść, bo mnie mdli. Pracuję od 7:00, później koło 18:00 mam godzinną drzemką, a następnie znowu siedzę z komuterem do 23:00, kładę się spać koło 00:00/1:00. Dla relaksu w między czasie robię pranie, prasuję czy coś posprzątam. Mam już dosyć dolegliwości i nie widzę rozwiązania swoich problemów:-( We wtorek mam zaplanowaną pierwszą wizytę u ginekologa. Myślę, że gdybym pracowała tylko na etat i miała wolne popołudnia byłby miód, ale niestety. Zazdroszczę tym z Was, które mogą pozwolić sobie na wypoczynek.

Odnośnik do komentarza

Ale się dziewczyny rozpisałyście, kilka dni mnie nie było bo miałam remont a tu tyle stron przybyło :)
Witam nowe przyszłe mamusie, gratuluję :)
Co do hybrydy to ja w pierwszej ciąży chodziłam a od dawna robię sobie sama i nie jest to szkodliwe, jedynie akrylu raczej bym w ciąży nie robiła bo to zapaszki że aż oczy pieką. Ale warto uprzedzić stylistkę o ciąży- wtedy będzie miała na uwadze i może dobierze coś jeszcze delikatniejszego :)
Dzisiaj mam usg, byłam już w sobotę ale nic nie było widać i na samo usg idę dzisiaj na 19:00. Objawów narazie dalej żadnych nie mam, czuję się podejrzanie dobrze, jeśli wszystko w brzuszku gra to mam nadzieję, że z takimi "objawami" zostanę do końca ciąży :P
Amme ja też mam rh- a mąż rh+ a to druga ciąża więc mam to co Ty ale nie wiem jaką grupę krwi ma mój synek, pewnie jeśli to ważne to będziemy musieli zrobić badania.
Dziewczyny, czy Wy też zaczęłyście mieć takie powalone sny? Mi się od lat nic nie śniło (albo nie pamiętam) a teraz co noc- dzisiaj to już przesada, grałam w Piratach z Karaibów, byłam dziewczyną Jacka Sparrowa, nie mieliśmy na czym popłynąś to sobie wrak z dna morza wyciągnęliśmy i popłynęliśmy- hurra! :D Co noc to lepsze te sny mam :P

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgngdgspaw.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jvt3ni8wk.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...