Skocz do zawartości
Forum

Maluszki na Luty 2018


Rekomendowane odpowiedzi

Asia, można farbowac normalnie włosy czy to u fryzjera czy samej w domu, jedyne co może się wydarzyć to może Cie zemdlić od smrodu tej farby albo ewentualnie uczulić (w ciąży coś co wcześniej nie uczulało może zacząć uczulac). Ja farbowałam i farbuje nadal.

Co do kawy to moja gin mówi że można nawet 3 dziennie (jest konkretną ilość kofeiny jaka można przyjąć dziennie w ciąży), można jeździć na rowerze i biegać, można uprawiać seks i jeść krewetki :) oczywoscie to wszystko dotyczy zdrowej, niezagrozonej ciąży. Nie powinno się pić zielonej herbaty.

a href="http://Tekst linka

Odnośnik do komentarza

Asia włosy można farbować farba bez amoniaku teraz większość już jest taka wiem bo siostra jest fryzjerem a kiedyś w pierwszej ciąży pytałam swojej gin.

A jeśli chodzi o kawę to też można nawet wczoraj na wizycie coś o tym rozmawiałyśmy i kofeiny jest ciąży bezpieczna no chyba ze ktoś ma wysokie ciśnienie to zmienia postać rzeczy.

Odnośnik do komentarza

Asia85 ja mam Pana ginekologa..zawsze.Raz tylko bylam u Pani i mam zle doswiadczenia:/
Co do płci dziecka To?Hm nie wiem czy to przeczucie czy chęć posiadania...ale chcialabym miec też 2 corke:) mąż oczywiście zupełna odwrotnosc..

A jak tj z porodem? Boicie się?ja nie ukrywam.ze tak i że często myślę o tym..

Odnośnik do komentarza

Farba powinna być bez amoniaku

Ja będę miała cc ale i tak się boje jak sobie przypomnę jak dochodziła po niej :(

Mam 28 lat i córkę 1.5 roku Natalke :)
Jeśli chodzi o kalendarz chiński sprawdził mi się. Imie mam tylko dla dziewczynki wybrane - Oliwka. Z męskim mam problem

Byłam dziś na USG. Serce bije, jeden pęcherzyk :) dzidzia ma 2.5 cm. Wszytko jest ok :)

Odnośnik do komentarza

Monika super wiadomości. Który to u ciebie tydzien.

A jeśli chodzi o porod ja nie boję się wogole. Poprzedni odbył się szybko bóle lekkie nawet nie wiedziałam kiedy skurcze były tylko jak brzuch mi się stawiał do góry to wiedziałam przez to że są. Przyszła moja gin żeby mnie zbadać i woła do pielęgniarki żeby położna przyszła bo rozwarcie na 10 i rodzimy a ja na to że dziwne że już bo na jakiś ból to byłam przygotowana. A mnie tylko lekko kręgosłup bolał. Położna mówiła kiedy przec bo nawet nie wiedziałam i pół godziny później na świecie był mój synek. Każdej życzę takiego porodu. Dodam oczywiście że żadnych środków przeciwbolowych nie brałam ani gazu rozweselajacego. Bo już kilka osób pytało co dostałam. Gdyby nie to że mój mąż był cały czas że mną i potwierdził całą historię to nikt by mi nie wierzył.

Odnośnik do komentarza

Wiola86 to ja sobie ŻYCZĘ takiego porodu:)
Monika to rzeczywiście wieści super:) 2.5cm to już już.. ;)

Powiedzcie mi czy wy też wymiotujecie prawie po wszystkim co zjecie?:/ dziś mój mąż ma imieniny i polakomilam się na ciasto..yh yh yh.
.Ogolnie mam lenia.a wy jak energia?czy leniuszek?

Odnośnik do komentarza

Wiola, jesteś jakimś ewenementem!!! Dlaczego każdy poród nie.moze tak wyglądać??!! Da się?? Da!! Ależ Ci wszystkie zazdrościmy, kobieto!

Ja rodziłam naturalnie, poród wspominam pozytywnie. Był wywoływane oksytocyną i wolno się rozkręcał (utknęłam na 4cm). Dostałam ZZO i po godzinie miałam parte. Kilka minut i syn na brzuchu. Także u mnie znieczulenie zadziałało przyspieszająco na postęp porodu.
Oczywiście każdy poród jest inny i mimo że nie mam traumy też boję się kolejnego.
Ale wychodzę z założenia że nie powinno się straszyc pierworódek historiami mrożącymi krew w żyłach.

Planujecie rodzic z partnerem/ osoba towarzyszącą czy same?

a href="http://Tekst linka

Odnośnik do komentarza

Amme ja oczywiście z mężem na poród idę przy pierwszym był i nawet pepowine przeciął. I powiedział że to nic strasznego i kolejny raz,też pójdzie. Był też przy porodzie naszego synka któremu przestało bić serduszko o ile można to porodem nazwać, ale widział wszystko jak płód się wydalił nie był to szczęśliwy widok widząc swoje maleńkie dzieciątko któremu serduszko nie bije ale nie zrazil się po tym i nadal utrzymuje że teraz też pójdzie.

A31M7 ja tak miałam w dwóch poprzednich ciazach że wymiotowałam po wszystkim i po niczym też czyli kiedy już żołądek był pusty to mnie tylko naciagalo cały czas albo kwasami zoladkowymi. W tej ciąży jest lepiej wymioty tylko kilka razy a tak to tylko czasem mdli.

Odnośnik do komentarza

Jejku dziewczynki ale sie rozpisalyscie..

No to tak ja mam do wrzesnia 27lat , mam 3synów a teraz polowalismy na córeczkę a kto z tego planowania wyjdzie to sie okaze :) najwazniejsze zeby bylo z ciaza ok i zeby maluszek byl zdrowy :)

Ja chodze do pana gin ale niestety ma urlop i pierwsza wizyta jak i druga byla i bedzie u pani ale nawet fajna jest :) potem wracam do swojego ginka. Ja tylko ostatniego syna rodzilam z mężem teraz by chcial ale raczej nie bedzie z kim dzieci zostawic tak nagle :( ja wszystkie trzy ciąże wymiotowalam jak kot od początku to byl moj pierwszy objaw ciazy. Teraz odpukac jeszcze nic ale czasem tylko mnie odrzuci jakos zapach :) ja rodzilam 3x sn i faktycznie każdy nastepny syn byl wiekszy.. Chociaz 1 byl grubiutki i mu tak zostalo a reszta dlugasna .. No i mowia ze kazdy kolejny porod juz łatwiej a u mnie ostatni byl najgorszy i wywolywany takze mialo nie byc juz wiecej dzieciaczkow no ale jednak chcialabym miec ta upragniona coreczke. Z synka tez sie uciesze przynajmniej najmlodszy bedzie mial pare do zabawy :)

http://www.suwaczek.pl/cache/41d3ad0dd5.png

Odnośnik do komentarza

Jagoda85 Ty dobre wieści we wtorek a ja idę na 10:10 W sobotę do Tomka z badaniami i kartę ciazy ma mi założyć..
Niuniaaa to życzę Ci tej coruni jak masz samych geltelmenow:)

A co do porodu to mój mąż nie chce być.. był przy pierwszym i teraz nie chce..

Odnośnik do komentarza

Niuniaa, chyba wygrywasz w ilości dzieci na naszym forum :) czyli to już będzie Twoje 4 dziecko!! W jakim wieku są chłopaki?? Jak ogarniacie rzeczywistość z taką ilością maluchów??

A31, mąż ma traume po ostatnim porodzie? Moim zdaniem dobrze ze szczerze przyznaje ze nie da rady kolejny raz ale może jak już zacznie się akcja to stanie na wysokości zadania? Trzymam kciuki bo myślę że to duża pomoc

a href="http://Tekst linka

Odnośnik do komentarza

Cześć ;)

Póki co mało się udzielam, ponieważ z niecierpliwością czekam na 6 lipca i potwierdzenie czy będzie serduszko, ponieważ byłam tydz temu (6tydz 2dz) u gina i jeszcze nie było...

Mam 27 lat, to moja pierwsza ciąża i też tak jak wszystkie obawiam się czy wszystko będzie ok.

Z objawów to tak jak większość okropny ból piersi, od czasu do czasu delikatny ból podbrzusza i w sumie dzisiaj rano pierwszy raz konkretne mdłości :p poza tym odrzuciło mnie całkowicie od słodyczy :)

Co do płci to jest mi to obojętne, chociaż mam przeczucia, że będzie córcia (kalendarz chiński też tak twierdzi;) ). Odnośnie porodu to Mąż zapewnia, że bedzie wtedy ze mną - z czego bardzo się cieszę :)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamuśki ;)
Termin na luty 23. Pierwsza ciąża. Wiadomo na początku delikatny szok morze łez i ogromne szczęście ;)
Ciąża potwierdzona przez doktora teraz czekamy na drugą wizytę. Niby wszystko ok ale często boli podbrzusze ;( krwawien nie ma ale jednak się martwię. Zastanawiam się nad wcześniejszą wizyta bo termin dopiero na 17 lipca.

Odnośnik do komentarza

Wiola dziś jest 9tydzien i 2dni. Oby każda z Was miała taki poród jak Ty :) z takich ciekawości mam koleżankę która urodziła w ciągu niespełna pół godziny. Zadzwoniła po karetkę, karetka przyjechała ale nie zdarzyli jej dowieść do szpitala wiec poród odbierał sanitariusz w karetce na jej podwórku :) dziecko zdrowe oczywiście. Wszytko działo się rok temu

A31 ja wymiotuje jak mnie coś obrzydzi. Jeśli Ci to bardzo dokucza i wiem ze są takie proszki doodbytnicze które pomagają. Nazwy nie znam. Spytaj lwkurza przy najbliższej wizycie i oczywiście ci współczuję bo to jednak męczące

Amme u nas na cc nie wpuszczają partnera takze mąż biedzie ,,spokojnie" czekał w korytarzu jak ostatnio :)

Niunia życzę Ci coreczki z całego serca :)

Witem nowe mamusie, bardzo fajnie ze nasze grono się powiększa i ze coraz więcej jest do czytania :)

Odnośnik do komentarza

Aga i patimami Witajcie:) super.ze jest Nas duzooo:) i 3mam mocno kciuki.aby i z waszymi ciałami było wszystko dobrze:)
Amme traumę ma jak i ja..z tym.ze On ma wybór czekać poza porodowka i wypalić paczkę fajek..a ja?no niestety 3ba urodzić mimo przeżyć..
Ale pogoda dziś brzydka..pada i pada..:(

MIŁEGO DNIA MAMUSKI:)

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja :)
termin z kalkulatorów z neta wychodzi mi 26-28 luty, tyle tylko że ja mam cykle nieregularne, i jedyną pewną datą jest 18.05, kiedy to miałam ostatnią @.

Wiem od tygodnia, bo wcześniej nic nie podejrzewałam, a bolało i boli jak na okres, więc to był niezły szok po pozytywnym teście.

To moja druga ciąża, pierwsza w 2015r zakończyła się poronieniem w 9 tyg więc boję się jak to będzie teraz. Ale generalnie mam lepsze nastawienie i tylko czasem dopada mnie taki paniczny strach że się powtórzy.

Do lekarza idę dopiero 21.07, bo ten lekarz do którego normalnie chodzę jest na urlopie do poł sierpnia i szukałam kogoś innego z dobrymi opiniami - no i znalazłam, wstępnie skonsultowana jestem przez telefon (co łykać i jakie badania zrobić) i widzimy się właśnie za 3 tyg. Wg @ to będzie skończone 9 tyg. Trochę poźno, ale w tamtej ciąży poszłam do przypadkowego lekarza i mam taką traumę, że nigdy więcej.

łykam witaminy, euthyrox (mam hashimoto), duphaston i magnez.

mam nadzieję że miło mnie przyjmiecie i że w komplecie dotrwamy do lutego :)

Odnośnik do komentarza

Iwaneczka jak wpiszesz w Google to wejdź sobie w grafikę i masz kalendarz tabelkę. Z jednej strony z góry na dół jest wypisany wiek kobiety czyli twój tylko sprawdzasz lata skończone czyli jak masz powiedzmy 26lat i 6 miesięcy to sprawdzasz jako 26lat a nie 27. A poziomo na górze masz miesiące i szukasz ten w którym doszło do zapłodnienia sprawdzasz wtedy na tabelce jaki ci wychodzi kwadracik i wiesz czy prawdopodobnie będzie dziewczynka czy chłopczyk.

Witam nowe dziewczyny. Też mam nadzieje ze wszystkie razem dotrwały do lutego.

Odnośnik do komentarza

Hej słoneczka. Dziękuję za wszystkie życzenia córki hehe fajnie by było jakby była ale najwazniejsze zdrowie :)
Moi synowie maja 8,7 i prawie 3latka :) fajnie jest. Miało już nie być po ostatnim porodzie bo naprawdę był straszny ale jakoś tak nas naszlo. Trochę sie boję że to 4ciąża to może być zle ale mąż co tak Mysle to daje mi psychicznego "kopniaka" i wybija złe myśli z glowy :) starsi synowie duzo mi pomagają choc 7latek jakis bunt ostatnio chyba przechodzi bo wszystkich bije ale dajemy rade :)
Co do chinskiego kalendarzyka u mnie w 2 sie nie spr w 1 tak. Wdlg niego teraz ma byc dziewczynka ale ja mu tam do konca nie wierze heh

Witam wszystkie nowe przyszle mamusie fajnie jak jest nas więcej

http://www.suwaczek.pl/cache/41d3ad0dd5.png

Odnośnik do komentarza

A ja od rana mam bóle podbrzusza jak na okres i obudziłam się z dużo większym brzuchem niż wczoraj się kładłam :D niesamowite jak to szybko i WCZEŚNIE zaczyna rosnąć. Takiej wielkości brzuch miałam w pierwszej ciąży w 4 mcu dopiero a nie już w drugim!! ;)
No i takiego mam śpiocha i zawroty głowy... no dziś czuje się bardzo w ciąży i bardzo w pierwszym trymestrze ;) ale taka pogoda, chyba nikt dziś nie ma energii, coo?

Dziecię ucina sobie drzemke, ja też się położę chociaż na chwilę na regenerację.
Miłego piątku:*

a href="http://Tekst linka

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...