Skocz do zawartości
Forum

Styczniówki 2018 :)


kiti

Rekomendowane odpowiedzi

Co do przytulanek to mój mąż odpuścił jak poczuł pierwszego kopniaka od małego, chyba ciąża stała się bardziej realna dla niego wtedy :) ochotę to może i mam, ale też niezbyt komfortowo się czuje i odpuszczamy do momentu aż będę znowu gotowa i nie będę wyglądać jak mały słonik :D
Nas teraz w środę czeka wizyta. Tyle się ostatnio od kuzynki i kupmpeli nasluchalam że im się szyjka skraca i mają nakaz leżenia, że boję się co tam się u nas dzieje. Znowu ze stresu nie będę spać przez dwie noce.

Odnośnik do komentarza

Co do przytulania ja i mój narzeczony mamy wciąż dużą ochotę, ale czekamy do czwartku bo lekarz stwierdził u mnie grzybicę i czy wyleczona globulkami. A już się nie możemy doczekać bo bardzo to lubimy i już odliczamy :) póki co musimy wybierać inne formy, ale też przyjemne dla nas :) Miałyście już może sny o dzieciach/ porodzie? Ja miałam ostatnio 2 takie sny. Jeden że mały już był na świecie i byłam w drugiej ciąży i mówiłam mojej mamie, że tym razem będą dwie identyczne dziewczynki. Drugi był taki, że cieli mnie na żywca a mały urodził się wielkości mojej dłoni i od razu zaczął wymiotować a ja byłam taka przerażona

Odnośnik do komentarza

Ja to nawet mam ochotę na seks, ale jak przychodzi co do czego to albo robi mi się niedobrze, albo właśnie brzuch się spina i też jakoś mi niekomfortowo :-( Dobrze wiedzieć, że nie jestem jedyna z takimi problemami ;-)

Co do porodu to mi się śniło to co ostatnio mnie martwi, czyli ogarnięcie trójki dzieci po nieprzespanej nocy po to by zawieść starszych synów do przedszkola. Śniło mi się jak ich ubieram, z tym, że nie widziałam małego tylko takie zawiniatko w kombinezonie w foteliku samochodowym i ubieranie moich starszych :-D

https://www.suwaczki.com/tickers/tb73jw4z1panlnke.png

Odnośnik do komentarza

A u mnie libido mam wrażenie że mniej niż zero... jak już się chce to mąż śpi bo młodego usypia i często z nim zasypia... no cóż zrobić... do stycznia już niedaleko. A powiem wam szczerze że rozmiar mojego brzucha też skutecznie mnie zniechęca do przytulanek...

U nas wczoraj u młodego 40 st gorączki no i wizyta na SORze wieczorem. A rano jak nowo narodzony... już sami nie wiemy co to mogło być a i lekarz też rozkłada ręce - osłuchowo czysty, wyniki w normie... a stres osiągnął poziom max!!

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09k8fgg2ty0.png
https://www.suwaczki.com/tickers/961l3e5eiyle91jh.png
Aniołki moje pamiętam o Was... i tęsknię... bardzo [*]

Odnośnik do komentarza

Precel79 mi czasem ucina nawet jak na laptopie piszę, to chyba jakieś błędy tej strony.

Caroline nie martw się na zapas. U mojego starszego syna też się pojawiały takie tajemnicze gorączki. Myślę, że to ok jak przeszło, może właśnie gorączka zwalczyła jakąś infekcję. Ja ogólnie nie zbijam temperatury dzieciom poniżej 38,5 a jak się dobrze czują to nawet 39, wierzę że organizm wie co robi. Wlascicwie moi chłopcy i tak rzadko goraczkują i nigdy nie mieli żadnych drgawek goraczkowych itp. Jeśli jakieś dzieci mają to trzeba szybko zbijać bo może to być niebezpieczne.

https://www.suwaczki.com/tickers/tb73jw4z1panlnke.png

Odnośnik do komentarza

biedronka długa ta szyjka jest dobrze. u mnie rozdarcia nie było ale szyjka 2.4...
dziewczyny albo brzuch mi się stawia albo maleństwo się tak wspina że szok. ogólnie ruchy to poniżej pępka czuje i najczęściej w spojeniu lonowym czasem mam wrażenie że to dziecko noge chce na świat wystawić.
to moja 4 ciąża ale zupełnie inna a może ja starsza to wszystko inaczej z racji wieku

Odnośnik do komentarza

A u mnie masakra, jeśli chodzi o rodzinę. Mój brat taki element pracuje w Niemczech i tam siedzi 2 tygodnie i zjeżdża na tydzień i przez ten czas nie robi, tylko siedzi w pokoju. Mama musi po nim zmywać, sprzątać i prać. Ostatnio nawet zdarzyło się, że powiedział by mu w piecu napaliła, bo on musi się wyspać,więc tego nie zrobi. Bierze jakieś dziadostwo, po czym bywa agresywny. Na swojego psa- owczarka niemieckiego nie zostawia kasy i nie interesuje się, czy ma co jeść, a jak siedzi w domu to też go praktycznie karmi. Z lodówki wyje a nic do niej nie kupi, gaz zużyje, ale też nie kupi. Do rachunków też się nie dokłada- istny pasożyt i samolub. Kiedy próbowałam przemówić siostrze i mamie do rozsądku to tak jakby miały klapki na oczach, wielka obrona i pretensje, że się wtrącam. Tylko tata widzi jak jest.
Z kolei w rodzinie narzeczonego. Wczoraj jego 18- letnia siostra oświadczyła rodzicom, że jest w ciąży. Masakra, ona i jej chłopak to para istnych dzieciaków. Teraz już naprawdę nie będziemy mieć prywatności. Kłótnie też tu są, więc
moim marzeniem największym jest byśmy we trójkę- ja, narzeczony i nasz Józio byli tylko właśnie we troje i bez wtrącania, bo tego nie lubię.
W nocy śpi mi się coraz gorzej. W nocy o już była masakra. Prawie nic nie spałam.Co chwilę mi się chciało do łazienki. Kiedy już zasnęłam to mnie obudził znów pełny pęcherz i już spać nie mogłam. Przesiedziałam w kuchni z godzinę, wróciłam to narzeczony zaczął chrapać, mnie zaczął boleć brzuch, a potem w boku. Kiedy udało mi się wreszcie zasnąć zadzwonił budzik i narzeczony do pracy i już nie śpię. Normalnie jestem wykończona.

Odnośnik do komentarza

Precel tak jak pisałaś z tą gorączką, każde dziecko jest inne i inaczej reaguje. Zapomniałam, że Ty jesteś doświadczoną mamusią już właściwie czwórki :-) Każda mama zna swoje dziecko najlepiej :-)

Oj dziewczyny chyba nasze dzieciaki stworzą jakąś drużynę piłkarską. Zw moimi starszymi też czułam kopniaki, ale nigdy nie dostałam po żebrach, a teraz mam wrażenie jakby młody chciał koniecznie pod nie wejść :-D

Monia jak czytam o Twoim bracie to normalnie jakbym swojego widziała. Z tym, że mój brat raz pracuje a raz nie. Wykorzystuje moją mamę strasznie, niby ma depresję, ale jak wieczorem ma wyjść z kumplami to już jest zdrowy. Już nie chcę mówić, jak agresywnie się zachowuje po jakiś świństwach, które bierze. Masakra. W pierwszej mojej ciąży, kilka lat temu u mojej mamy w domu palił się komin, ja chciałam pomóc, bo wszędzie sadza itp ale byłam w dziewiątym miesiącu ciąży i musieliśmy jechać z mężem do domu. Na szczęście była już straż pożarna. Moja mama w środku nocy ze łzami w oczach chodziła i sprzatala tą sądzę, a mój brat idiota siedział przed kompem i grał, jeszcze zanim pojechaliśmy z mężem do domu to mu zwróciłam uwagę a on to miał w... Mój tata wyjeżdża na kontrakty za granicę więc nie zawsze jest jak są jakieś akcje w domu. A mama to normalnie służąca mojego brata i też nic do niej nie dociera, klapki na oczach.
Staraj się nie denerwować, jeszcze ta ciąża siostry brata... Oj niewesolo tam masz, ale pamiętaj, że nie mamy wpływu na wszystko co się dzieje. Jak będziesz miała okazję to spróbuj poleżeć, odpocząć w ciągu dnia.

A tak z ciekawości to Twój brat ile ma lat? Mój już 27 a cały czas jakby miał 15 :-/

https://www.suwaczki.com/tickers/tb73jw4z1panlnke.png

Odnośnik do komentarza

Szamika widzę, że bardzo podobna sytuacja u ciebie, współczuję. Mój brat ma 26 lat. Ostatnio jak byliśmy z narzeczonym u mnie na weekend coś do mnie wyrąbał '' w ryj chcesz co na mnie gadasz''. Wolałam narzeczonemu nie mówić bo go też to denerwuje i mówi, że mu kiedyś w ryj da a tym bardziej jakby mi groził... Ale ja się go nie boję, nigdy bić się nie umiał a agresja po dragach wielka. Kiedyś na ojca naszego się rzucił, jakby nie był oparty o ścianę to by się przewrócił, gdyby był na siłach to by mu pokazał jeszcze, ale w przyszłym roku już 60 lat kończy. Nie patrzył kiedyś jak jedzie i potrącił naszego szczeniaka, tata już chciał na policję dzwonić, innego pieska ot tak uderzył w głowę i jeszcze się z tego cieszył. A i tak go jak jajko traktują. Moja mama to dobra kobieta, ale nie widzi co z jej synem jest. Z tą ciążą masakra, w tym wieku, a jeszcze mi się właśnie ta sytuacja śniła kilka dni temu, normalnie jakbym to wykrakała.

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie,

Jestem mamą dwóch dziewczynek oraz właścicielką nowej polskiej marki Handle with Care. Jeśli szukają Panie pomysłu na pościel dla Maluszków oraz tych starszych dzieci zapraszamy do naszego sklepu: www.handlewithcare.pl

Wszystkie kolekcje projektujemy sami, na naszą wyłączność, tkaniny mają wszystkie niezbędne testy (Oeko-Tex). W swojej ofercie posiadamy pościel, akcesoria do łóżeczek (rożki, ochraniacze, prześcieradła) oraz produkty z bambusa.

Jeśli nie są Panie zainteresowane proszę o zignorowanie/usunięcie mojej wiadomości. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Szamika mój narzeczony podejrzewa co mój brat bierze i nie jest to nic ciekawego , więc pewnie Twój brat bierze też jakieś dziadostwo... Tylko tych naszych Mam szkoda, że są tak ślepo w synów zapatrzone... Ja z narzeczonym robimy domową maść, która naprawdę pomaga na wiele rzeczy i próbujemy ją nawet sprzedawać i rozdajemy na próbki a mojemu bratu od tego co bierze wychodzi naprawdę mnóstwo syfów i jedną tubkę maści mu dałam, ale wiem, że na wiele się nie zda jak cały czas to bierze, więc już go nie obdaruję.
Dziś odebrałam wyniki badań i mam kilka nieprawidłowości w wynikach badań krwi i moczu i czekam na jutrzejszą wizytę, co lekarz powie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...