Grudniowe mamusie 2017

[Gość Aneta6]

Witam mamusie jeśli można to dołączam się do mam grudniowych termin według kalkulatora 5 grudzień , do lekarza mam w poniedziałek 10 .04 to będę wiedziała czy wszystko ok. Betę robiłam na początku tygodnia to wyszło 3414 (czyli ok 5 tyg.)Jestem przerażona bo to moja 3 ciąża i to z tzw. "wpadki" Mam już dwójeczkę w domku (synek w lipcu skończy 6 a córka w grudniu 5 lat) nie wiem jak to ogarniemy , ale najważniejsze żeby było zdrowe.

[ania0704]

Martucha ja paliłam przed każdą i po 2 ciazach wracałam niestety. To jedna rzecz która poprostu mnie tam przyciąga, że wolę nie myśleć jaka mam słabą psychikę.... i strasznie mnie ciągnie by zapalić, ale co poradzę czasem mam wszystkiego dość

[ania0704]

Tzn ciągnie mnie teraz ale staram się wyrzucać te myśli z głowy choć nie jest to łatwe. Ale dam radę bo muszę co innego mi zostaje. Chociaż szczerze nie potępiam kobiet które popalaja bo wiem ile mnie kosztuje rzucanie

[Gocha1988]

Dzięki za odpowiedź. Czyli potwierdza się ze każda ciaza inna i może poród będzie lepszy. Ja mojego syna rodziłam baaaardzooooo długo. wiec może tym razem się fuksnie. Zazdroszczę tych akcji w filmach, że nagle kałuża a za chwilę przed szpitalem juz po kłopocie. wszyscy zdrowi i szczęśliwi. Mój poród nadawał się na serial i to nie jakiś szybki tylko niekonczacy sie typu klan lub moda na sukces....

[Gocha1988]

Co do palenia to paliłam przed pierwszą ciaza, ale jak się dowiedziałam ze jestem w ciąży to nawet dymka. Tak mi zostało. Zawsze kiedy jestem w towarzystwie i inni pala to tez mi się chce. Może to dziwne ale myślę wtedy ze mogę dostać raka i jak mój syn będzie żyć bez mamy. Wtedy ochota mi przechodzi...

[Usagi86]

Gocha1988 u mnie też pierwszy poród masakra, już myślałam że to się nigdy nie skończy i że więcej dzieci mieć nie będę chciała. Na szczęście czas trochę pozwolił mi ochłonąć, teraz będę się upierać na cc. MamaB tak druga ciąża planowana, udało się przy trzecim podejściu

[ania0704]

Bo palenie to taki głupi nałóg że zawsze ciągnie szczególnie podczas stresu... A jak tam Wasi mężowie/partnerzy zareagowali na wieści?

[MamaB]

Mój mąż nie chciał mi uwierzyć, że tak szybko zaszłam :) ale cieszy się i mi dokucza że będzie drugi chłopiec.

[Aneta6]

Dla mojego męża było to tak samo zaskoczenie jak dla mnie nie mógł uwierzyć że taka wpadka po 5 latach zabezpieczania ale teraz już się oswoil i chyba nawet się cieszy . Myślę że jak zobaczymy niunie na usg to będziemy wstanie naprawde się cieszyc

[Martucha93]

Mój mąż nie wie

[Martucha93]

Ucina mi posty wrrr maz jest w trasie przyjedzie przed światami i chyba powiem mu jak juz bedzie na miejscu

[ania0704]

Mój na początku był barfzo nie zadowolony... teraz jest lepiej może przez to jak widzi, że się przejmuje co na około powiedzą a wiem, kilka osób powie jaka ja nieodpowiedzialna jestem, część że tylko na 500plus czekam by siedzieć w domu i nie wrócić do pracy. Albo jak moja siostra przestanie się odzywać do mnie bo przecież to moja wina, że ona z mężem starają się z mizernym skutkiem ( chociaż zyczulam jej bardziej dziecka niż sobie) ale kogo to obchodzi.... od 4dni codziennie rycze bo wiem jak będzie. Zapowiadają się cudowne święta.

[ania0704]

Tak jak bardzo się cieszylam z tych 2 kresek choć na pierwszym teście były takie jasne, teraz nie potrafię. Najgorzej jest teraz wieczorem jak jestem sama z dziewczynkami i nie mam nawet z kim porozmawiać. Mama tez niby się cieszy ale wiem żeby wolała ciążę u mojej siostry niż u mnie. Jak ona zajdzie to zrobią pewnie będą wszyscy skakać. Kocham moja 3 kropeczke, ale jak się cieszyć gdy inny bardziej są zawiedzeni.

No to się wyzalilam

[Aneta6]

No ja też jestem z tych co się przejmują co powiedzą inni i przez to mam doła

[ania0704]

Aneta6 chyba mogę tobie tu napisać w pierwszej przytylam aż 29kg w drugiej 27kg więc masakra. Ale schudłam po 1 jak i 2 :)

[Aneta6]

No ja się boję bo jeszcze po pierszym mi zostało potem szybko druga ciąża i też niby nie duzo ale 14 kg. Ale do wagi z przed ciąż to 8 kg. Brakuje

[Aneta6]

Zazdroszczę tym mamą co tak szybko tracą ciążowe kilogramy

[ania0704]

Aneta uwierz mi ze aż tyle samo nie spada w te 13kg samo spadnie to tak ale nie tyle co ja. Po 1 to się prawie glodzilam a po 2 to wzięłam się mocno za siebie normalna dieta + ćwiczenia 6 razy w tygodniu i powiem było bardzo ciężko. Ale chyba satysfakcja większą jak widziałam efekty

[Gocha1988]

O Chryste!!!
Nie mówcie nic o kg! Ja dopiero co schudłam 8 kg , które zalegalo mi po pierwszym dziecku, a ma już 4,5 roku! W ciąży przytyłam 20kg, i nie wiem nawet kiedy!
Przez ostatnie pół roku chudlam z planem od dietetyka, święta, imprezy itd Wszystkiego sobie odmawialam! Od miesiąca mam figurę jaka chce. 54kg 164cm i wszystko pójdzie ....
Achhh te dzieci...

[Gocha1988]

Ania, jeśli Twoja siostra ma problem z tym że Ty masz dzieci a ona nie to chyba czas żeby poszła do psychiatry! Dzieci to jedyne co po sobie zostawimy. To nasze geny idą dalej. Nic tego nie zniszczy. Nie ma ważniejszej pracy niż wychowanie dzieci, więc Ci co mówią o 500 plus to niech się udlawia! Zresztą koszt dziecka nie przekłada się na 500 zł.
Ja mieszkam w Anglii tu ludzie mają dzieci dużo. Trójka czwórka piątka to nic specjalnego. Mają jedno po drugim. Często widać rodziców a koło nich tyle drobiu. Jest to normalne. Tylko w Polsce się utarlo, że masz więcej dzieci to patologia. A to przecież normalny tryb życia. Więc nie wolno się przejmować jakimś gadaniem wieśniaków pod sklepem!
Na waszym miejscu to bym im powiedziała że jeszcze czwarte planuje, a najlepiej bliźniaki!

[Orchidea13]

Cześć dziewczyny. To ja też się dołączę. Dzisiaj zrobiłam test i zobaczyłam dwie upragnione kreseczki. Mam już 9 letnią córcie i bardzo chciałam żeby miała rodzeństwo. Nie mogę się juz doczekać usg, żeby zobaczyć bijące serduszko :) Po niedzieli dopiero umówie się do lekarza.

[Aneta24]

Co do papierosów nigdy nie palilam i raczej nigdy nie bede ..
Odnośnie kg ciazowych to jeszcze po pierwszej ciąży nie straciłam wszystkich a tu następna.. W pierwszej ciąży przytylam 20 kg teraz musze się pilnować aby przytyć max 10 kg mam nadziejej ze mi sie uda ..
Orchidea13 Witam i gratuluje upragnionej ciąży :*

[Aneta6]

Aneta24 mam taki sam plan żeby się pilnować , ale ten ogromny apetyt mi nie pomaga :( masakra jestem ciągle głodna , na razie daje rade jakoś ale mam nadzieje że te ogromne ssanie w żołądku minie .
Ania0704 to gratuluję efektu i samozaparcia , wiem że wystarcza chęci ale zastanawiam się kiedy ty czas znalazłaś na te ćwiczenia bo ja przy 2 dzieci to to tylko na rowerek stacjonarny wieczorami mogłam sobie pozwolić a i na to nieraz sił mi brakowało (praca , dom , dzieci ;)
Orchidea13 gratuluję :)

[ania0704]

Aneta6 ja wstawalam o 4:30 rano by chociaż godzinę ćwiczyć i się zdarzyć wykąpać zanim dzieci wstana. Wiadomo na pocztaku zaczynałam od jakoś 20min po miesiącu mogłam spokojnie 50min ćwiczyć i nie umierać:) a po pol roku to i z 2 godziny nie było ciężko

Ja też mam teraz zamiar trochę się pilnować chociaż nawet nie mam apetytu prawie wcale.

A co do siostry i rodziny wiem że nie powinnam się przejmować.

Orchidea witamy i gratuluje

[Aneta24]

Aneta6 ja w tej ciąży w ogole apetytu nie mam cały czas mnie mdli jak tylko pomyśle o jedzeniu to jeszcze gorzej jest więc tyle dobrego że może dużo na wadze nie przybiore