Skocz do zawartości
Forum

Przedszkolak niedopilnowany podczas wycieczki


Gość strawber

Rekomendowane odpowiedzi

Gość strawber

Witam, moja córka niedawno poszła na przedstawienie do pobliskiej szkoły. Wraz kilkorgiem rodziców przyprowadziliśmy dzieci pod budynek i przekazałyśmy w ręce przedszkolanki. Umówiłyśmy się, że po przedstawieniu je odbierzemy, zaś reszta grupy wróci do przedszkola. Czekałyśmy więc pod budynkiem, gdy nagle podeszła do mnie moja pięciolatka... bez opieki, bez swojej grupy... Tłumaczyła mi,że pani podała jej kurtkę, potem innym dzieciom, ubierali się. Straciła ich z widoku, wystraszyła się bo nie mogła ich znaleźć. Wyszła więc przed budynek szkoły, żeby sprawdzić czy ja jestem.
Ja zaprowadzam ją do środka i zażądałam wyjaśnień od przedszkolanki, bo jak pięciolatka może samodzielnie i nie zauważona przez nikogo opuścić grupę? Pani skierowała się do córki z pytaniem: dlaczego wyszłaś, przecież ty jesteś taka rozsądną dziewczynką?
Wybieram eis do dyrektorki na rozmowę i zastanawiam się jak sprawę załatwić bo przecież córce mogło się coś stać! Przedszkolanka sprawowała opiekę nad moim dzieckiem.
Co o tym myślicie?

Odnośnik do komentarza

Niestety wina leży po obu stronach,wychowawczyni trudno skupić wzrok na wszystkich dzieciach- wiem o tym doskonale chwila nieuwagi i dziecko może coś wymyśleć.Ale prawda jest fakt ze przedszkolanka powinna policzyć wszystkie dzieci przed wyjściem.Druga strona medalu ,dziecko powinno cierpliwie czekać, aż wszyscy się ubiora i nie wychodzić samemu.Rozmowa potrzebna jest jak i z dzieckiem na temat bezpieczeństwa,jak i z nauczycielką

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...