Mamy Listopadowe 2017

[Gość]

Mamusie, a czy możecie sie ustosunkować do mojego pytanka? Czy którejś z Was zatykają sie uszy w ciąży? Wiem ze to głupie ale tylko z tym łącze to odczucie....

[Gość Owca]

Mi się nie zatykają ale mam zapchany nos. Czytalam ze to normalne w ciazy.

[KaroSt]

Mi czasami prawe ucho, ale to na chwilkę i bardzo sporadycznie. Za to nos non stop mam zatkany i często krwawi... ale mój lekarz mówi że dopóki to nie jakieś wielkie krwotoki i nie codziennie to się mam nie martwić:)
Dzięki dziewczyny jeszcze raz za słowa otuchy, nigdy nie poddawałam się wpływom ale jakaś rozedrgana jestem i stąd moje wątpliwości. Niedługo idę podglądać Stefcia, mam nadzieję że wszystko ok:)

[Gość Sylwia80]

Mi uszy nie, ale nos tak i to często. Za to od wczoraj na wieczór pojawia mi się ból kości łonowych.szczególnie podczas wstawania z łóżka z pozycji leżącej.czy też macie takie dolegliwości ?

[Gość Owca]

Sylwia- tak. Najgorzej jest po nocy. Jak mam wstać to czuje się jak emeryt ;) nie wiem czy to kosci czy bardziej pachwiny- ścięgna. Biodra to bolą ale po calym dniu chodzenia czy stania. Od 2 tygodni mam tak co rano. Raz bardziej, raz mniej ale tak- boli. Wydaje mi się to normalne. Brzuch rosnie, sciegna itp.

[Sylwia26eM]

Tosca co do uszu to nie ale za to nos mam ciągle zatkany a najgorzej w nocy.
Sylwia mnie pachwiny nie bolą ale raczej mięśnie bo się rozciągają. Czasem jak kichne lezac w lozku tak po całym dniu to aż mnie zegnie z bólu ;) no cóż wszystko się rozciąga ;)
ana17 masz rację kwestia imienia jest bardzo ważna. Rozmawiałam o tym z mama i powiedziała mądrze, żebym wybrała takie imię które dziecku nie będzie uprzykrzac życia bo nam może się podobać a później dzieci znjada przezwisko i nasz synek nie bedzie lubił swojego imienia. Wiec chyba zostanie Przemek ;)

[Gość Sylwia80]

Dzięki dziewczyny uspokoiłyscie mnie.W poprzedniej ciąży czegoś takiego nie miałam a wizytę mam dopiero 12 lipca.

[Gość Ana17]

Ja mam cale zycia zatkany nos przez alergie i naczynioruchowy niezyt,ale faktycznie w ciazy z tym jakos gorzej.Gin mi powiedziala,ze moge stosowac donosowo sterydy,jak do tej pory i nawet recepte mi wypisala.I dodatkowo niemilosiernie boli mnie kosc ogonowa.Zglosze to na wizycie,ale musze jeszcze przetrwac dwa tyg.

[evli2]

Hejka!! Nie martwcie się gadaniem innych apropo imienia:)Zawsze będą się mądrzyć, a szczególnie teściowie)My nikogo nie słuchamy. Jak każdy się pyta o imię, mówimy, że nie mamy- bo miała być Agatka- a tutaj mały bąbelek. Chyba zostanie Jackiem:)Bo może Agatka się jeszcze trafi:)Jeszcze pomyślimy i coś wybierzemy sami:) My po wczorajszym kolejnym połowkowym w szpitalu na dyżurze u naszej lekarki- bo mały ostatnio nie do końca współpracował i chciała go jeszcze pooglądać. Ale chyba pomogły wypite te ze 3l wody bo pływał słodko. Wszystko pomierzone i chłop jak dąb:)Tylko siedział po turecku i płci nie potwierdziliśmy, ale chyba zostanie chłopczyk:)

[Gość]

Ana17- mnie tez boli, zwłaszcza po spaniu na tym nieszczęsnym lewym boku!

[Sylwia26eM]

Ja jadę dzisiaj na polowkowe chyba będę musiała wcześniej jakiegoś wafelka zjeść bo nasz maluszek ma dzisiaj śpiący dzień :)

[KaroSt]

Sylwia powodzenia, żeby wszystko było dobrze widać :)
My wczoraj tylko na szybko zajrzeliśmy do Stefcia i wierciuch jest straszny, na szczęście wszystko ok. Ja dostałam leki na pękające naczynka. Ale na szczęście mogę znów ćwiczyć i jeździć na rowerze stacjonarnym:) Niestety dostałam zakaz wyjazdu w góry:( Ale najważniejsze że z małym wszystko ok. Dziś rano strasznie się rozpychał aż do granic możliwości, co chwilę robiła mi się górka na brzuchu:) coś wspaniałego:)

[Runa]

Sylwia jak będzie za mocno brykał to też niedobrze :) u nas maluszek był spokojny i wszystko poszło szybko, sprawnie, tylko twarzy nie mógł zobaczyć, bo się odwrócił. Ale nastepne usg jest w 22+3 to myślę, że gin jeszcze zdąży ją obejrzeć :)

U mnie nos zatkany i lekki katar od początku ciąży. Czasami też dzwoni w prawym uchu, ale nie zatyka. O krzyżu i biodrach już nie wspomnę i o lekkim śnie :/ jak wstane o 2-3 na siusiu, to mogę już zaczynać dzień.
Na szczęście upały minęły, teraz mamy deszcze, niezamowita ulga :)

[MietowaOna]

Wreszcie udało mi się hasło zmienić by wejść na forum jako jzu nie gośc.
Dziewczyny gratuluje wizyt i poznanią płci; )

Nie wiem czy wam pisalam ze będę mieć i córeczkę; )))

Co do imienia wiadomo ze będą w rodzinie dobre ludzie którym nie spodoba się imię albo będą właśnie wymyślać

[evli2]

Gratuluję córci:)Już chyba wszyscy znają płeć, czy jeszcze żyje ktoś w niewiedzy, kogo nosi pod serduszkiem:)

[Gość Sylwia80]

Ostatnie usg miałam w 13 tygodniu i wtedy wskazania były na dziewczynkę a potwierdzenie będę miała dopiero 12 lipca na usg połówkowym.na ostatniej wiZycie lekarz stwierdził że nie ma sensu bez potrzeby naswietlać i tylko zmierzył tętno dzidziusia, zbadał szyjke, ciśnienie, zerknął na wyniki badań z krwi.Ale mam nadzieję że nic się nie zmieni i zostanie Łucja . dziś mam jakiś dziwny dzień.córka bawi się w pokoju, mąż w pracy na drugą zmianę,za oknem grzmi i pada deszcz. Dzidziuś w brzuszku też spokojny,z czasu do czasu da i sobie znać i kopnie.

[Gość Ana17]

Tosca,mnie ta kosc najbardziej boli podczas chodzenia, stania i schylania. Wtedy siadam i juz wstac nie moge. A moj dwulatek mnie nie oszczedza.
Dziewczyny,zazdroszcze Wam,ze tak konkretnie czujecie ruchy maluchow. Ja mam lozysko na scianie przedniej i praktycznie malego nie czuje. Dobrze,ze mam detektor tetna plodu. Inaczej bym sie zamartwila.

[Gość Sylwia80]

Ostatnie usg miałam w 13 tygodniu i wtedy wskazania były na dziewczynkę a potwierdzenie będę miała dopiero 12 lipca na usg połówkowym.na ostatniej wiZycie lekarz stwierdził że nie ma sensu bez potrzeby naswietlać i tylko zmierzył tętno dzidziusia, zbadał szyjke, ciśnienie, zerknął na wyniki badań z krwi.Ale mam nadzieję że nic się nie zmieni i zostanie Łucja . dziś mam jakiś dziwny dzień.córka bawi się w pokoju, mąż w pracy na drugą zmianę,za oknem grzmi i pada deszcz. Dzidziuś w brzuszku też spokojny,z czasu do czasu da o sobie znać i kopnie.

[Gość Owca]

Nasz Staś bombarduje w zależności od dnia. Czasem czuje serie kopniakow po kazdym posiłku, a czasem siedzi cichutko 2-3 dni. Są tak mocne, że boje się co będzie później przy 3kg dziecku. Miłe to jest i przesłodkie ;) pogoda u nas w Szczecinie straszna. Duchota, parno, a popadac nie chce ;(

[KaroSt]

Ana ja też mam łożysko na przedniej ścianie i małego nie czuję jak kopniaków tylko takie wypychania brzucha jak się wyciąga:) przy okazji twardnieje mi tam brzuch więc widzę że się Stefcio rozpycha.
W Łodzi też tragiczna pogoda, duszno jak w saunie:( i nic nie chce się poprawić:(

[Gość Ana17]

Sylwia 80,moja gin w 13 tyg.stwierdzila dziewczynke,a dwa dni pozniej lekarka na badaniach genetycznych powiedziala,ze to na pewno chlopak.I w 17 tyg.moja gin tez dostrzegla chlopaka.Ten 13 tydz.to tylko pewny dla wprawnego oka.

[Gość Sylwia80]

Ana17 jestem tego świadoma ale póki co trzymam się wersji że w brzuszku jest Łucja.

[Gość]

A ja musze wam się przyznać ... Naszła mnie ochota i zjadłam właśnie frytki (średnie) i kanapke z rybą w McDonaldzie:( ale chyba rqz na ruski rok nie będzie to ogromne przewinienie?

[Gość Sylwia80]

Tosca raz na jakiś każdemu wolno. Ja też czasami podjadam córci frytki jak odwiedzimy McDonalda.ale ostatnio coś mi waga idzie dużo do przodu ale podjadam na nieszczęście słodycze ale nie mogę się oprzeć a truskawki najlepsze z cukrem .ale obiecuje poprawę bo mi biodra wysiada do listopada.

[Sylwia26eM]

U nas potwierdzony chłopak i 340 gram szczęścia wiec czekamy na Przemusia :)