Skocz do zawartości
Forum

Mamy Listopadowe 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Hejka! My też aktywny weekend, troszkę odwiedzin po rodzinie i minęło. Ja już kupiłam kilka rzeczy dla maluszka, bo w Pepco spora wyprzedaż. Też chcę troszkę używanych rzeczy kupić, bo mamy sporo wydatków z remontem i nie dam rady wszytskiego nowego. Właśnie nie wiem jak z tymi małymi rzeczami- jedni wkładają rozmiar 56, niektórzy od razu na 62:)Zobaczymy:)

https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqe6hhw5c61oj2.png

Odnośnik do komentarza

Ja kupie kilka takich i kilka takich. Jak wyjdę ze szpitala to najwyżej dokupię bo boje się, że kupie wiele 56cm i się nie przydadzą. Ja ciśnienie ostatnio miałam 65/40. Normalnie mam maaax 95/60 i czuje się bardzo dobrze. Ale przy takim niskem głowa mnie bolała i strasznie senna byłam. Kawy nigdy nie piłam.

Odnośnik do komentarza
Gość Skorpionka

Owca 65/40 to nawet w bardzo glebokim snie trudno miec. Wspolczuje. U mnie cisnieniomierz tak niskich nie mierzy. Jak nizej to pomuje 3 razy i z nerwow od razu mi podskakuje do wylapywalnego poziomu ;)
Z iloscia ubranek to tez duzo zalezy od tego czy dziecko ulewa, jak rzadka jest kupa i czy nie wylatuje ;) Zobaczymy tez jaka bedzie pogoda. Bo moze byc tak ze w listopadzie slonecznym szybko na dworze przeschnie, albo bedzie juz zima i na grzejnikach i wtedy tez tak duzo ubranek nie trzeba. Ja licze na zlota polska jesien i mam nadzieje jeszcze w slonku spacerowac.

Odnośnik do komentarza

Tego dnia czułam się bardzo slabo i nie mogłam myśli zebrać. Odkopałam ciśnieniomierz i mierzyłam 3 razy bo myslalam, że to jakiś błąd i faktycznie pompował 2-3 razy przy kazdym pomiarze i bylo mniej wiecej tak samo. Polozylam się na popoludniową drzemkę i jak wstałam to juz ok 90 było ;) wiec u mnie 90 to norma i bardzo dobrze sie czuje przy takim ciśnieniu.
Dziś z mężem też doszlismy do wniosku, że część rzeczy bedziemy kupować uzywanych. Nie wiem jak z wózkiem ale ciuszki kupimy cześć nowych, a część odkupimy.
Mamy lóżeczko po mężu ale okazuje się strasznie niepraktyczne. Głębokie. Duze 120x80 (niby normalne rozmary ale chcialam małe z kólkami by było mobilne), bez regulacji wysokosci i do tego nie ma jak dostawić do naszego lózka. Nie wiem czego oczekiwałam po 32 letnim lóżeczku ale będzie na później. U znajomych podpatrzylam takie malutkie na kołeczkach i super miec coś takiego na pierwsze pół roku. Dziecko zawsze przy sobie. W nocy przy dostawce przekaturla się jak tortille (żart) i już będzie przy cycu. A na spacerek to myślicie, że po 2 tygodniach można by bylo?

Odnośnik do komentarza

Jestem grudniówką 2016, urodziłam 23, w domku byłyśmy 25, a pierwszy spacerek 29. Położna która przychodziła zalecała codzienne spacery z takim maluszkiem nawet do -5 st. Poprzednie dzieciaki miały być werandowane. To tak a propo tematu;) i już znikam . A w ogóle to same wyczujecie kiedy iść na ten spacerek. Pozdrawiam.

https://www.suwaczki.com/tickers/w5wqjw4zniq8um2d.png

Odnośnik do komentarza

Skorpionka, u nas też wydatki nagłe, fajnie jest mieć auto, ale jak coś walnie, to zazwyczaj wszystko na raz... mąż chodzi nerwowy, to chociaż dobrze, że zaoszczędziliśmy na wózku i jest już trochę ciuszków.
Ciągle zapominam, że wracasz do Polski, jesteś już, czy jeszcze De?
Tu nie ma takich zim jak w Polsce, ja będę od razu wychodzić na spacery, tylko nie wiem jak długo :/ w ogóle jestem w tym wszystkim zielona.
Owca, szkoda, że tak wyszło z łóżeczkiem, ale kieruj się wygodą swoją i dzidzi :)

Dominik ♡
https://www.suwaczki.com/tickers/17u96iyedqn96449.png

Odnośnik do komentarza

Syna urodzilam w czerwcu, do domu wyszlismy tydz.pozniej,a i tak polozna mowila,zeby wychodzic z nim na balkon po 5 minut przez kilka dni.Pozniej na 15 minutowe spacerki.Tak robilam.Ja starej daty jestem,ale chyba dobrze go aklimatyzowalam,bo ma juz dwa lata i tylko raz byl przeziebiony.Z kolei sasiadka uroszila w styczniu tego roku i od razu chodzila z mala na dlugie spacery na mrozie.Skonczylo sie obustronnym zapaleniem pluc u takiego malenstwa niecaly miesiac pozniej.Niezly szok termiczny-z cieplego brzucha na porodowke chlidniejsza co najmniej o 10°C,a dwa dni pozniej na mroz.Nawet dorosly by tego nie wytrzymal.

Odnośnik do komentarza
Gość Skorpionka

Magda dzieki za odwiedziny i komentarz.
Runa jestem jeszcze w At, przeprowadzka za miesiac. Poki co trwa remont naszego przyszlego mieszkanka. Przeraza mnie perspektywa pakowania i wypakowywania calego dorobku, ale tam na pewno pomoga przyjaciele. Nie mart sie, ze jestes zielona, bo kazde dziecko jest inne i Ty najlepiej bedzie wiedziala co dla Twojego jest najlepsze. Jasiek urodzil sie w sierpniu wiec ze spacerami bylo latwiej. Pozniej chodzilismy cala zime na dwor, ale tylko po osiedlu bo jak zaczynal plakac albo byl glodny to pedem do domu zeby zimnego powietrza przy krzyku sie "nie nalykal". U nas lekarze nawet przy chorobie bez goraczki kaza z dzieckiem wychodzic, zeby gleboko pooddychalo i w tym czasie dobrze w domu wywietrzyc.
Ana17 fajnie, ze Synek ma taka dobra odpornosc. Ja na swojego dmuchalam i pilnowalam a jak mial 8 miesiecy okazalo sie ze ma spastycznosc oskrzeli i przez 3 lata kazdy katar i wirus konczyl sie zapaleniem oskrzeli. Teraz wreszcie jest lepiej.

Odnośnik do komentarza

Madzia2017Listopad - myślę, że akurat u nas będzie w terminie lub szybciej bo póki co - i mam nadzieje, że tak już zostanie ładnie rośnie i jest zawsze ciutkę większa niż wychodzi z wieku ciąży ;)

A wczoraj poczułam kopniaczki (?) i do tego takie silnejsze w dole brzucha - że mąż też spokojnie sobie dotykał i czuł. Nie wiedziałam że tak wcześnie można je odczuć ze strony świata a nie ze strony brzucha ;) Może dla tego, że jestem wysoka i szczupła ale nie spodziewałam się tego tak wcześnie.

A co do spacerów... w listopadzie boję się, żeby dzidziusia nie przewiać ale może będzie tak jak któraś z Was mówiła Piękna Złota Polska Jesień ;)

Odnośnik do komentarza

Skorpionka - wiem o czym mówisz.
ja dokładnie rok temu wracałam z całym majdanem z włoch ;) Śmiesznie było, ale napewno łatwiej bo wtedy nie byłam w ciąży, więc ładnie pomagałam w rozpakowywaniu i przenoszeniu lżejszych pudełek.
Szczerze mówiąc czasami tęsknię... dlatego trzymam kciuki, żebyście się super zaaklimatyzowali w Ojczyźnie ;)

Odnośnik do komentarza
Gość Skorpionka

Dzieki Tosca. O siebie i synka szczegolnie sie nie martwie, mam tylko nadzieje, ze moj austriacki maz sie tam odnajdzie. Chcialabym zeby to juz bylo za zawsze, ale gdyby cos sie dzialo, to zawsze zostawiamy furtke na swiat otwarta.

Odnośnik do komentarza

Skorpionka o coś mi się pomyliło z tym De :) mężowi może być ciężko w takim razie, ale jak od razu będzie miał zajęcie i chęci to szybko się przyzwyczai. Ja też póki lepszej pracy nie znalazłam i znajomych to chciałam wracać. Zostawiłam w Pl pracę na pełnym etacie z dnia na dzień, żeby tu przyjechać. I trochę żalowałam. Ale teraz już się stąd nie ruszę, chyba że ze względów bezpieczeństwa trzeba będzie wracać...
Współczuję samej przeprowadzki :]
Powodzenia ;)

Dominik ♡
https://www.suwaczki.com/tickers/17u96iyedqn96449.png

Odnośnik do komentarza

Odleżyn można dostać śpiąc tylko na lewym boku :) no niby najlepsza pozycja, ale prawy bok też nie jest niebezpieczny. Ta na plecach po 20 tc podobno nie jest wzkazana, a szkoda, bo dla mnie jest najwygodniejsza :/ biodra mnie bolą po spaniu tylko na bokach... chodzi o te główne tętnice, z resztą jest mnóstwo artykułów na ten temat. Podobno jest większy odsetek porodów martwych dzieci, gdy śpi się na plecach, ale ile w tym prawdy?

Czasami ochujeć można z tym co dobre a co nie dla nas :D
Od początku ciąży śni mi się tatar :D
Mamuśki, będę mogła go zjeść przy kp?

Dominik ♡
https://www.suwaczki.com/tickers/17u96iyedqn96449.png

Odnośnik do komentarza

Ja uwielbia spać na brzuchu ;( ale już tego nie da się zrobić;) zasypiam na plecach lub bokach tak jak mi wygodnie. Prawda jest taka, że w nocy sto razy się obracam nieświadomie i ciężko to kontrolować.
Co do ruchów to Stasio jest strasznie aktywny. Po kazdym posilku mocno kopie. Mąż czuje przez rękę za kazdym razem. Jest to tak niesamowicie proste go pobudzić- wystarczy zjeść ;) dziś ma słabszy dzień ale tez daje popalić ;)

Odnośnik do komentarza

Z pozycja spania moze byc troche prawdy.Ja z reguly spie na boku,w kierunku wolnej przestrzeni.I tak cala pierwsza ciaze przespalam na prawym boku.Juz od 20 tc zmagalam sie z bolem prawej nerki,a po porodzie zaczela sie jazda.Mam kamice nerkowa,jestem po dwoch paskudnych atakach kolki nerkowej.A wszystko to pamiatka po ciazy.Kto wie,czy to nie od spania stale na prawym boku.

Odnośnik do komentarza

Runa ja mam ten sam problem z tatarem i sushi jedno i drugie chodzi za mna od poczatku ciazy a tu jeszze tyyyyle czasu. Co do spania to ja czesto budze sie na plecach bo juz boki mnie bola. Wczesniej spalam duzo na brzuchi wiec kupilam sobie rozek do spania dla kobiet w ciazy i pomogło. Ja sie w nocy zawsze bardzo duzo wiercilam i wierce wiec nie wyobrazam sobie spac w kolko na jednym boku.

https://www.suwaczki.com/tickers/hchygov3wdput6wa.png

Odnośnik do komentarza

U mnie sytuacja wyglada podobnie uwielbiałam spać na brzuchu i tak się nie wiercilam. Śpię po trochu na każdym boku albo na plecach. Mąż narzeka ze wierce się w nocy teraz bardzo i nie może się wyspać jak przyjeżdża z pracy na weekend ;p dobrze ze to jest raz na 5 tygodni hihi a co będzie jak brzuszek się powiększy? Na razie osoby postronne myślą że tylko trochę przytyłam a jak dowiadują się o ciąży to przecieraja oczy ze zdumienia ze to juz połowa a po mnie nic nie widać. :D zapewne pod sam koniec mi przybędzie ;P
Tez tak macie?

https://www.suwaczek.pl/cache/dd63331289.png

http://s3.suwaczek.com/201711191770.png

Odnośnik do komentarza

Ja też czytałam o spaniu na lewym boku i tak staram się zasypiać. Niestety czasami budzę się na plecach ;/ i też kupiłam rogala do spania;) Mimo, że zawsze spałam na brzuchu to z rogalem nie jest już tak źle.

Dziewczynki, w którym tygodniu ciąży macie/miałyście połówkowe? 21 tydzień to nie jest za późno?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...