Mamy z Śląska i okolic

[adriana8899]

Nie wiem. Jakosmi tak dziwnie...
Ale trudno. Juz nie takie rzeczy przetrzymalismy we dwoje.

[KATARZYNKA78]

ach bedzie ok a jak tam ten pan hip hop to znosi?

[adriana8899]

Nie wiem. Nie odzywa sie teraz... Ajj.
Ide na spacer z mloda sie odstresowac. Buziaki.

[KATARZYNKA78]

buziolki

[adriana8899]

Jestem juz... Zoladek mnie boli z tego wszystkiego. Kamil mowi ze teraz sie boi o mnie. Ze co jak nam nie wyjdzie. Ze nie chce mnie teraz stracic i takie tam. Wogole nie rozumiem skad mu takie mysli do glowy przychodza... Aj boze drogi to wszystko jest takie pojebane... Naprawde duzo razem przeszlismy. Duzo pil, cpal... Bylam przy nim, pomoglam mu z tego wyjsc. Mial od cholery dlugow, stalam za nim. Ostatnio poszedl siedziec(wzial na siebie wyrok kolegi bo mial wrogow w tamtym wiezieniu i mogli go zabic) czekalam na niego. Mial problemy z ojcem zawsze mogl na mnie liczyc. I to samo u mnie chociaz mialam duzo mnie poplatane zycie to zawsze moglam na niego liczyc.
A teraz mialby nam sie zwiazek rozwalic przez czyjas smierc? Czy to logiczne??

[KATARZYNKA78]

no raczej nie jest to logiczne:( martwi sie poprostu teraz o ciebie wiesz tysiac mysli mu teraz chodzi po glowie i te dobre mysli ite zle co mu sie dziwic zeby tylko nie wrocil do starych nalogów przez ta tragedię:(

[adriana8899]

No oby... Podpowiem mu zeby to z siebie wyrzucil piszac nowe kawalki... Moze to go zajmie. Ze tez kuzwa jeszcze nie moge z nim mieszkac. Remontuje mieszkanie i nie ma tam wrunkow dla malego dziecka. No i remont pochlania tyle kasy ze mowi ze narazie by nas nie utrzymal. Bloby latwiej gdybysmy mieszkali razem. Moglabym go chociaz przytulic...

[KATARZYNKA78]

a to by mu sie teraz przydalo takie przytulansko od ciebie:) morze rzeczywisci ta tragedia go zainspiruje do niezlych kawalkow muzycznych ma o czym pisac a piosenki o zyciu sa najlepsze:)

[adriana8899]

Popiedrolony swiat...
Nawet mnie teraz nie cieszy sprzet do tipsow. Przyszedl dzis kurierem. Uwielbiam sie tym zajmowac a tu dupa. Zero radosci z tego. No i dzisiaj pierwsza klientka. W takim nastroju to jej pewnie zrobie tak ze zaraz odpadna...

[KATARZYNKA78]

adriana8899

Popiedrolony swiat...
Nawet mnie teraz nie cieszy sprzet do tipsow. Przyszedl dzis kurierem. Uwielbiam sie tym zajmowac a tu dupa. Zero radosci z tego. No i dzisiaj pierwsza klientka. W takim nastroju to jej pewnie zrobie tak ze zaraz odpadna...

postaraj sie zrobic ladnie

[adriana8899]

Postaram sie... Ale nic nie obiecuje

[KATARZYNKA78]

to stracisz klienta postaraj sie

[adriana8899]

To kolezanka. Jak cos to wpadnie jeszcze raz... Nie no do 19 to sie otrzasne.

[KATARZYNKA78]

a to jeszcze masz troche czasu wyoij kawke i sie zrelaksuj przy dobrej muzyce

[adriana8899]

Heja.
No i zrobilam. Nawet niezle to wyszlo i takie natchnienie dostalamze sobie tez od razu machnelam...

[KATARZYNKA78]

adriana8899

Heja.
No i zrobilam. Nawet niezle to wyszlo i takie natchnienie dostalamze sobie tez od razu machnelam...

to super to teraz eksperymętuj na rodzince

[adriana8899]

No zobacz-chyba nie wyszlo zle...

[KATARZYNKA78]

oglądalam juz na forum wzorki na paznokciach ślicznie ci wyszlo:) ja mialam raz tipsy ale tylko po to zeby moje urosly bo obgryzalam kiedys strasznie:)

[adriana8899]

O Ty cfffaniaro. Podgladasz mnie?

[KATARZYNKA78]

adriana8899

O Ty cfffaniaro. Podgladasz mnie?

nie podgladam cie przeszukalam forum i widziałam ze dalas tam odpowiedz juz myslałam ze mi nie pokazesz to tam zajzałam :)

[adriana8899]

Jak moglabym Ci nie pokaac? No co ty?

Kurde wali mi na leb przez ta Natasze.

[KATARZYNKA78]

adriana8899

Jak moglabym Ci nie pokaac? No co ty?

Kurde wali mi na leb przez ta Natasze.

no nie wiem ale ja i tak bym sie upomniala o zdjecie tipsow

[KATARZYNKA78]

ide na zakupki potem napisze:)

[adriana8899]

Hehe. Papatki

[wszola]

Witam!!! GRATULUĘ!!!!!!! Cieszę się,że wszytsko w porządku i że lepiej zniosłaś tą cesarkę szpital remontowali już chyba w tamtym roku (bo leżałam tam akurat tydzień pod koniec sierpnia,ale na innym oddziale) i widziałam właśnie że bardzo kolorowo i przyjemnie. A co do odwiedzin to wiem jak to jest, wszyscy chcą oglądać dzidzię jak najszybciej, tak jakby nie mogli zaczekać. A te początki są najgorsze. Czasu brakuje i nie idzie się pozbierać a tu goście non stop:( U nas też ok mały waży już 5 kg a ma skończone 7tygodni..... POZDRAWIAM i powodzenia w te pierwsze tygodnie