Skarby Październikowe 2017

[żoo]

MamoJG
U mnie podobny zestaw ;) starszy wersja demo a młodszy nieodkładalny.
Chociaż ostatnio jest lepiej i łaskawca o 22 daje się odłożyć.

[MamaJG]

Żoo, może ci nasi mali chłopcy dorastają i w końcu dadzą pospać mamusiom ;) mój w ta noc spał ponad 4 godziny z rzędu. Chyba chciał pokazać, że jednak potrafi się zachować

[Wirgi]

Cześć dziewczyny :)

Młodzieniec mi dorośleje ;) Zasnął ok. 22 i obudził się o 5:10 :) Zobaczymy jak dzisiaj będzie jeszcze się karmi.
Za dnia mnie tak wymordował, że padam na twarz.

Ile wasze maluchy śpią w ciągu dnia?

Migot ile tych "ciastków" trzeba zjeść, żeby były efekty? :)

[Gość Migot]

Wirgi na każde karmienie 2 ciastka. Ja tam jadłam je cały wtorek plus mam zapas tych drożdzy w proszku i można je pić i dodawać do jedzenia.

Melka w zależności od dnia potrafi spać praktycznie cały dzień z przerwami na jedzenie.
Zauważyłam, że jednego dnia jest marudna, a nastepnego śpi non stop.

Czekam aż w końcu przestanie rzucać się w nocy. Pieluchy róż. newborn są za małe a 1-ki odrobinę za duże. I tak się wierci na spaniu, że zsuwa się jej ta pielucha i potem mamy gówienko na plecach ;)

[MamaJG]

Migot, nie słyszałam wcześniej o tych ciastkach... Oby pomogły :)
U nas też są różne dni, jeśli chodzi o spanie. Raz śpi w ciągu dnia max. 4 godziny, a innym razem przesypia prawie cały dzień.
Mój maluch już pampersy 3 nosi, taki pulpecik z niego ;)
Dziś mój szkrab uznał, że godzina 5 jest idealna na rozpoczęcie dnia. A jak już zasnął o 7 to obudził się starszak... Stwierdzam, że dziś kawa niezbędna. Do tej pory nie piłam, ale chyba dziś będzie jej debiut.

[Gość Migot]

2 karmienie - w oczekiwaniu na bekusia muszę jakoś zabić czas :)MamaJG no ja znalazłam gdzieś przez przypadek wzmiankę o tych ciastkach. Nie wiem czy nie czasem na stronie hafija bo przeglądałam jak Żoo poleciła.
Niby znane to bardzo w Ameryce się rozumie od dziesiątek lat, ale jak wpisałam w Google przepis to też na polskich stronach i forach pojawiały się informacje.
Podobno siemię lniane, te drożdze piwne i płtaki owsiane dobrze wpływają na produkcję mleka.

Dziewczyny trzymajcie kciuki żeby zamówione siedzisko dla Pchełki okazało sie super i żeby się Jej spodobało. Dziś niby ma być dostarczone ;). Kurka, mój mąż marudził gdy zamawialismy pierwszy raz huśtawkę bo mówił ze to badziew, a w przypadku tego egzemplarza jest pozytywnie nastawiony. Jakaś francuska firma. W sklepie oglądaliśmy podobny model tej samej firmy no i jakość wykonania była w porządku. Istnieje obawa, że może się znowu okazać, że używane i zepsute !
Dobra idę spać bo 4 rano dobija.

[żoo]

Migot
Ty nam musisz pisać, która godzina u Ciebie ;)

Moje dziecko dzisiaj sobie ucięło półgodzinną pogawędkę z oknami dachowymi :))))))

[żoo]

królik
Fajny pomysł na prezent.
Poleciły grudniówki. Przekazuję dalej. I ma białe szumy.

[żoo]

Polecały tego większego ale mi się podoba mniejszy.
Chyba fajny gadżet do samochodu bo wielofunkcyjny a mały.

[Gość Migot]

Ja piernicze wymiękam. Poszłam spać o 5:00 bo Melcia stwierdziła, że to super pora żeby się obudzić i teraz 6:30 kolejna pobudka. Znowy nie może zrobić kupy i dlatego.
To będzie mega ciężki dzień !

[Wirgi]

Cześć dziewczyny :)
U nas dzisiaj nie tak różowo, dzień się zaczął o 4, ręce mi odpadają od tego mojego słodkiego ciężaru :))) Jedna godzinna drzemka w porze spaceru i 40 minutowa ok. 16 a reszta czasu aktywnie. Chyba zacznę pić to moje mleko skoro daje tyle energii ;)))
Za to samodzielnie Młodzieniec zasnął :)

Żoo to sobie maluch znalazł towarzystwo do dyskusji ;)))
Migot jak królewna Pchełka zaakceptowała swój tron ? ;)

[Gość Migot]

Hello

Nie to ze marudze czy uzalam się, ale fat jest taki,ze padam ze zmęczenia. Wczoraj tj w środę Melka dała mi wycisk. Cały dzień marudzila, płakała , spała tylko na mnie, co odłożyłam to płacz. Próba nauki samodzielności nie daje efektu bo zanosi sie tak płaczem że potem ciężko ją uspokoić i żeby było super to cały dzień nie jadła !!!! Ani piersi ani butelki. Dopiero na wieczór trochę ale też nie za wiele. Mój mąż się przeziębił więc nawet nie mam 5 min relaksu dla siebie no bo jak będzie miał z nią kontakt to Ją jeszcze zarazi.

Zamówiłam sobie doradcę laktacyjnego do domu. Mam nadzieję że jeszcze w tym tygodniu przyjedzie.

I zamierzam również udać się do osteopaty. Skoro na forum kanadiańskim co druga pisze ze chodzi do osteopaty, chiropraktyka lub naturopaty i działa to cuda na dzieci no to spróbujè. Pediatra mnie olewa.

Plus taki, że trądzik znikł i buźka wyleczona i ciemieniucha też, a jedno i drugie wyglądało tragicznie.

Siedzisko nie działa jak powinno. Zasranaiam się nad wymianą. Siedziała przez chwile z uśmiechem na twarzy a potem zaczęła płakać. Nie wiem czy to dlatego że chwile potem w końcu zrobiła kupę i juz była głodna I zaczęła trochę jeść. Zobaczę dziś tj w czwartek.

Zbliża się 2:00 nad ranem. Nakarmiłam Ją jakieś 30 min temu. Śpi na mnie oczywiście odbicia nie było a potem nad ranem będzie paw gigant I się cała obrzyga.
Teraz pojde do łóżka poloże się a ona nagle się wybudzi mimo że teraz śpi jak zabita i nie wydaje żadnych dźwiękòw. Tylko ją położe i zacznie się przedstawienie.

Pozdrawiam

[Mery92]

Migot Może u Twojej Melki to skok rozwojowy?? Moja miała tak kilka dni, nie mogła zasnąć w dzień, malo jadła i samo przeszło. było to w tamtym tygodniu -to był jej 7 tydzień więc by się zgadzało.

Martynka mnie dziś pozytywnie zaskoczyła-spała w nocy bez przerwy 7 godzin :) Miło;)
Gorzej z kupami u nas... ostatnio nie robiła 2 dni a teraz juz 3 dzień bez kupy ;/ puszcza tylko ciągle bąki... mam nadzieje że nie jest to powodem wieczornych płaczów ... a co do wieczpornych płaczów to zaczęła na nią dzialać suszarka!!!!! ale nie nagrana na telefonie, tylko moja osobista ;) dziecko się momentalnie uspokaja... no magia. Ciekawe na jak długo ;)

[Gość Migot]

Mery92 też o tym pomyślałam, że to skok. W czwartek z kolei była taka grzeczna że aż ciężko było mi uwierzyć. Śmiała się, kupa za kupą była, lezalysmy na łóżku kilka razy co normalnie jest niemożliwe bo po 1 min rzuca się i płacze . Pod wieczór zrobiła się marudna dopiero.

U nas noce bylyby ok gdyby spała spokojnie. Dziś obudziła się o 2:00, a potem o 5:00 I od tej 5:00 już koniec mojego spania bo zaczęła się wiercić i zachowywać w sposób jak to robi od 3-4 tygodni.

[żoo]

U nas na starszaka działały białe szumy z mp3 a w ekstremalnych sytuacjach zwykła suszarka.

Na malucha ani suszarka, ani mp3 nie działa. Ale za to zasypia przy odkurzaczu kuchennym. A że starszak uwielbia odkurzać to czasem mu daję ten odkurzacz a wtedy maluch zasypia :))))

U nas ze spaniem o tyle jest poprawa, że pierwsze spanie od 22 do 1 jest w kołysce. Potem maluch ląduje u nas.
Za to od 5 rozpoczyna się produkcja kupy czyli jęki i stękanie.
Trwa to do 7 i maluch zasypia ale wtedy budzi się starszak......

[Wirgi]

Cześć dziewczyny :)

Po raz pierwszy, od kiedy mam Franulka nie padam na buźkę o tej porze. Wczoraj zasnął sam ok. 22 obudził się ok. 5, od 10 do 11 uciął sobie drzemkę a ja razem z nim bez wyrzutów, że mogłam coś zrobić w tym czasie. Później drzemka podczas spaceru niestety mi się już nie udało w tym czasie ktoś musiał pchać wózek ;))) Generalnie przez cały dzień był wymagający, ale nie chciał być na rękach tak często jak zawsze, więc dużo lepiej się czuję.
Mam nadzieję, że jutro będzie podobnie Młodzieniec wyrósł z ciuszków 0-3 musze przejrzeć i puścić w świat a jest tego trochę ;)

U nas na szczęście tylko dwa razy się zdarzyło, że był problem z kupką. Jednego dnia nie zrobił a na drugi dzień próbował, ale się nie udawało mocno się prężył i płakał. Dawałam wtedy tak z ¼ czopka glicerynowego (dziecięcego) i pół godziny później już uśmiech na buźce ;) A tak to standardowo robi 1-2 dziennie.

Poza tym Młodzieniec nadal jest kontaktowym, radosnym chłopcem, śmieje się jak szalony ;))) Od prawie 3 tygodni mocno się ślini, ale dzisiaj to było jakieś apogeum.

Migot co to/kto to osteopata jakieś czary będzie wykonywał nad Pchełką ? ;)

[Gość Migot]

Wirgi pomiędzy tą 22 a 5 rano jadł coś ?
Ja się wykończę juz całkiem niedługo.
Pchełka ma jakiś mniejszy apetyt już 3 dzień. W zasadzie większość dnia śpi, budzi się, śpi.
Z tym moim zasobem mleka to też szkoda gadać. Myślałam że już jest ok po tych ciastkach, ale znowu coś nie tak. Normalnie w nocy piersi były pełne, a teraz sobota 3 nad ranem i jedna to flak w 2 coś tam niby jest ale kto to wie.
W poniedziałek odwiedza mnie doradca laktacyjny.

Osteopata to człek, który pomasuje, pouciska co trzeba
Tutaj napisali trochę więcej
http://www.osteoklinika.pl/osteopatia-dla-dzieci-warszawa/

Pchełka zjadła o 22:00. Obudziła się o 01:00 zjadła nie wiele bo ona Je max 5 min. Teraz jest 3:00, a ja zamiast spać to nie wiem zdenerwowana jestem.

Miłej soboty !

[Wirgi]

Migot nie denerwuj się, bo to nic nie pomoże może tylko zaszkodzić. Kiedy miałam taki moment, że skumulował mi się stres i zmęczenie to od razu miałam mniej pokarmu.
Ostatnio też miałam mniej, ale Młodzieniec dużo wisiał na cycu, więc wróciłam do picia raz dziennie herbatki na laktację (mam z Rossmanna) i raz dziennie Femaltiker i od razu widzę różnicę piersi są pełniejsze.

A młodzieniec jak śpi od 22 do 5 czy 4 to w tym czasie nic nie je.

[żoo]

Ale cisza, ktoś tu jeszcze pisze ;)

My się meldujemy po szczepieniu.
Młodzian waży 5800, chyba zgłupiał w 6 tygodni utyć 2 kg.
Do tego nadal jest głównie naręczny i bezsmokowy więc nie ma litości dla mamusi.

Migot
Jak wizyta doradcy?

Gdzieś czytsłam, że w herbatkach na laktację najlepiej działa chmiel. A to oznacza, że najlepiej działa spokojna, zrelaksowana mama.

Do wczoraj nocki nadal kiepskie. Wczoraj synal był marudą od 1 w nocy do 22. Całe szczęście ta noc była w miarę ok.
Do tego wczoraj miałam urodzinową imprezę starszaka, w której prawie nie uczestniczyłam bo maluch dobie nie życzył ;) a dzisiaj szczepienie i bilans starszaka.

[Gość Migot]

Żoo,

Dziś przychodzi do mnie doradca.
Ja faszeruje się ciastkami owsianymi z drożdzami piwnymi. Jak się zmuszę to dodatkowo je jeszcze pije.

To Ty jako zaprawiona mamuśka w bojach powiedz mi czy waga Pchełki mojej jest ok. Dziś wybił 6 tydzień i waży 4620g. 30 listopada ważyła 4360g, a urodziła się z wagą 3259g.

Po wizycie u osteopaty bez rewelacji. Powiedziała ze ma napięte mięśnie pouciskała i tyle. Ale będę jeździć z nią bo mam pokrywane to przez ubezpieczalnie.

My z mężem 3 raz zamowilismy siedzisko dla niej. To drugie inne niż pierwsze podobało się Jej, no, ale było niesprawne. Nie działał mechanizm składania i rozkładania. Miało być - nacisnąć 2 guziki i się składa - rozkłada a nic nie działało. Najpierw mąż na siłę rozłożył a potem na siłę składał. Co za porażka ten kraj !

[żoo]

Migot
Sprawdź sobie coś co się nazywa siatki centylowe. Są dwie tabelki od wzrostu i od wagi. Im bardziej dziecko znajduje się na tym samym centylu z wagą i wzrostem tym lepiej.
Gdzieś są w necie instrukcje jak to czytać.

A wydaje mi się, że nieźle pchełka przybiera. Ogólnie powinno być ok 200 g na tydzień. Czyli ok 1200 g w 6 tygodniu.

Porażka z tą huśtawką. Dlatego im prostsza tym lepsza.
Ja teraz wymieniłam starszakowi spacerówkę na taką za 100 zł z wagą 5 kg. Jestem zachwycona. To nieważne, że mi teraz 3 wózki zalegają. Im mniej funkcji i im lżejsza tym lepiej ;)

[żoo]

Migot
Z wagi Pchełki wynika, że te ciastka Ci niepotrzebne ;)
Chyba, że lubisz...

[Wirgi]

Cześć dziewczyny :)

Szkoda, że tak forum przymiera.

Żoo sto lat dla Tunia :)
Waga młodego imponująca, czym Ty go karmisz ;)))

U nas nocka była fajna Młodzieniec zasnął o 22:30 i obudził się o 6. Mimo to jestem jakaś śpiąca i marzyłam o drzemce, ale synalek ma inne priorytety ;)))
Miał dzisiaj badania przed środowym szczepieniem morfologię i crp. W morfologii parę parametrów wyszło mu powyżej i poniżej normy nie wiem czy się martwić czy nie :(

Migot macie szczęście z tym tronem dla Pchełki, można się … zdenerwować ;)

[Gość Migot]

Żoo patrzyłam na siatki centylowe. Na jednej stronie wyszło ze jest na 25 centylu waga i wzrost , a na innej że waży za dużo bo jest na 99.9 centylu.

A ciastka to jem bo działają na produkcję mleka. Jak przestałam w ubiegłym tygodniu to produkcja też mi spadła. Zobaczymy co mądrego powie doradca.

A co do siedzisk/huśtawek to nic już nie chce mi się pisać.
Ja wózek kupię dopiero na wiosnę :).

Rany,,dziś dzień na rękach i piersi. Co zaśnie i ją odłożę to się ocknie jękoli i powtórka.

Odstawiłam nabiał i zobaczymy czy coś to pomoże. Póki co dziś od rana męczy się żeby zrobić kupę i nic z tego nie wychodzi.

[Wirgi]

U nas też dzisiaj dzień ręce cyc i więcej nic.
Też macie takie "szczęście", że jak maluch ma gorszy dzień to mąż późno wraca? ;)))