Skocz do zawartości
Forum

Wrzesniówki 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Ja zaplacilam 170 zł a badania robilam dlatego żeby w razie chorooby zapewnie mu najlepsza opiekę. Gdybym dowiedziała się ochorobie dziecka nie wiem co bym zrobila mam nadzieje że nigdy nie bede w takiej sytuacji zeby musiala decydowac. Nie oceniam też innych za decyzje którą podejmują. Dzisiaj sloneczko ale moje dzieciaki mają tyle lekcji że nici ze spaceru

Odnośnik do komentarza

ja bylabym wstanie do 6tyg poki nie ma serduszka, gdyby cos wyszlo, tutaj u nas usuniecie to nie problem, az do 14tyg, ale nawet tu prenatalne w 12tyg wiec jak dla mnie za pozno już na cokolwiek, tez mnie zastanawia po co wy wszystkie robicie te badania , jeszcze na nfz jak jest skierowanie to jeszcze zrozumiem, choć sama bym pewnie nawet na nfz nie poszla, bo po co się tym martwic

Odnośnik do komentarza

Apropo badań prenatalnych mam kiepskie doświadczenia. Może któraś z Was też miała podobny problem. U mnie dopiero za 3 razem udało się zmierzyć NT. Dwie próby nie udane ze względu na to, że mam "trochę" nadprogramowych kilogramów (88 :/) i przez brzuch obraz był nie wyraźny, a od drugiej strony z kolei dziecko było źle ułożone :( ostatecznie na szczęście wszystko w normie, ale trochę nerwów straciłam i było mi przykro

https://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73b4ihce3y.png
https://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hprh69va6i.png

Odnośnik do komentarza

Usg genetyczne robiłam bo mi pani doktor powiedziała, że obowiązkowe koszt 200 zł testu nie robiłam bo i tak daje tylko wiedzę, a nie chciałam całą ciążę się zamartwiać jeśli ryzyko było by duże. A ciąży bym nie usunęła choć nie wyobrażam sobie co by było gdyby...w sumie to wstyd się przyznać, ale boję się chorych ludzi...

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv9vvjnfg7hbm8.png

Odnośnik do komentarza
Gość Jolablk.

Wsumie to dziwne bo jak doktor mowi ze jest obowiazkowe to daje skierowanie I wtedy jest bezplatne a jesli nie da skierowania to nie jest obowiazkowe tak jak z wszystkimi badaniami. Na obowiazkowe musi dac skierowanie a jak nie to inny lekarz na tego z nfz mozna napisac skarge a prywaciarza mozna wymienic. No a na te nadprogramowe niestety nie musi dac ale moze.
http://m.mjakmama24.pl/ciaza/badania-w-ciazy/obowiazkowe-badania-w-ciazy-na-nfz-bezplatne-badania,537_7254.html

Odnośnik do komentarza

m.onika, ja też mam nadprogramowe kilogramy, ale wydaje mi się, że dużo zależy od sprzętu a nie od fałdki na brzuchu. Moja dzidzia była bardzo ruchliwa i nie chciała się odpowiednio ułożyć, a jak się ułożyła, to od razy zaczynała tańczyć i Pani Doktor nie mogła dokładnie zmierzyć. Badała na przemian od środka i od góry, w końcu się udało wszystko uchwycić tak jak trzeba. Usłyszałam od Pani Doktor, że przed połówkowymi badaniami muszę szepnąć słówko dzidzi, żeby była spokojniejsza :D
Ja robiłam tylko USG (150 Euro kosztuje w Wiedniu, czyli jakieś 600 zł) a na test pappa się nie zdecydowałam (kolejne 70 euro), bo Pani Doktor oceniła, że wartości z USG są tak idealne, że lepsze nie mogłyby być i że nie ma obaw i test pappa nie jest konieczny.
Aczkolwiek byłam na USG dwa razy, raz okazało się za wcześnie, dzidzia była zbyt mała i Pani Doktor kazała nam przyjechać za tydzień.

https://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribjagi2v0b.png

Odnośnik do komentarza
Gość Jolablk.

Generalnie to usg miedzy 11 a 14 tyg to tylko usg. Lekarz dokladnie sprawdza wszystko i mierzy. Ale nie okresla ryzyka chorob genetycznych. Dopiero jesli zauwazy cos niepokojacego wydaje skierowanie na kolejne badanie usg i wtedy jest to juz usg genetyczne (prenatalne). To jest tak Ogolnie na nfz. Bo mozna chodzic na nfz a i tak odplatnie zrobic genetyczne. A wizyty u prywatnego lekarza zazwyczaj odrazu sa z genetycznymi badaniami gdyz placi sie takiemu za wizyty. Wiec nie zgodze sie z tym ze genetyczne sa obowiazkowe. Tylko prywatni lekarze je zwyczajnie robia a na nfz kaza robic ja wlasna reke.

Odnośnik do komentarza

Właśnie chciałam to rozwinąć. Lekarz prędzej zrobi takie podstawowe usg. Nie wiem jak jest na nfz, ale tu w Niemczech mam niby tak, że moja kasa chorych pokrywa tylko 3 usg. W 12, 20 i 32 tyg. Jednak lekarz robi mi za kazdym razem.
A takie duże usg, gdzie trwa nawet pół godziny, to już prywatnie i w zasadzie to nie jest obowiązkowe ale zalecane.

https://www.suwaczki.com/tickers/atdcroeqrr3dezjo.png
https://www.suwaczki.com/tickers/atdcroeqaa9iras1.png

Odnośnik do komentarza
Gość Jolablk.

No tak jest w polsce. Tutaj np prenatalne jest darmowe jest jednoczesnie 1 usg. A ubezpieczenie obejmuje 2 usg. Pierwsze w 12 tyg I drugie w 21. 3 jest tylko w szczegolnych wyoadkach jak.lekarz da skierowanie. Wszedzie to wyglada inaczej. Za to ZZO darmowe I odrazu. Bo gdzies czytalam ze ZZO w pl jest ale tylko 1 dawka. Jak poproszisz o nie za wczesnie a przestanie dzialac to za kolejna juz trzeba placic. I ze Ogolnie malo gdzie jest wgl dostepne. A tutaj odrazu jak tylko chcesz dostajesz nie trzeba czekac na zadne 3 cm. I daja bezplatnie kolejne dawki.

Odnośnik do komentarza

Ja prenatalne mialam na nfz mimo ze chodze prywatnie do ginekologa, ale zadowolona nie bylam tak jak pisalam, jesli chodzi o test pappa to sie nie pytali bo robia to za jednym rzutem. Wydaje mi sie ze gdyby pacjentka nie chciala testu to by nawet usg jej nie zrobili bo przeciez mozna zaplacic i to samo wiedziec. U mnie sprzet mieli bardzo dobry, zdjecia z 3D naprawde dobre ale Pani Doktor nic nie tlumaczyla.

klz9df9h5n2a48bw.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv3e5exqmhg6oa.png

Odnośnik do komentarza

Nie wiem czy któraś z Was natknęła się kiedyś na profil Mamaginekolog. Dziewczyna wrzuca różne posty na facebooku i swoim blogu na tematy ginekologiczne i położnicze. W jednym z nich mówiła czemu ważne jest robienie testu pappa bo jeśli wychodzi niskie białko pappa to może oznaczać problemy z łożyskiem i dostaje sie leki. U mnie wyszło właśnie niskie ciekawe co lekarz mi jutro powie. Jak macie chwile to poczytajcie jej posty bo niektóre są na prawde przydatne.

Odnośnik do komentarza

Tak to jest. Każdy lekarz ma swoje standardy :)
Z tym znieczuleniem to nie orientuję się. Pierwsze dziecko urodziłam siłami natury, bez wspomagaczy i mam nadzieję, że teraz też dam radę.

Przypomniało mi się jeszcze, co do tego wzroku. W ciąży z córką, miałam chyba jakiś lepszy wzrok, a już na pewno byłam bardzo spostrzegawcza. A zazwyczaj chodzę i bujam gdzieś w obłokach, nie obserwuję, czasami nawet nie wiem kogo mijam. Raz przeszłabym koło mamy jak koło obcego człowieka :D Za to w ciąży widziałam wszystko. I teraz ta moja mała też jest taką obserwatorką. Dosłownie nic się przed nią nie ukryje.

https://www.suwaczki.com/tickers/atdcroeqrr3dezjo.png
https://www.suwaczki.com/tickers/atdcroeqaa9iras1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...