Skocz do zawartości
Forum

Sierpniowe mamusie 2017


ineeska

Rekomendowane odpowiedzi

Axam dobrze wiedzieć odnośnie urlopów itd, nie myślałam jeszcze o tym. A z pracą to nie ma co, i tak nikt nie doceni że jesteśmy a dla nas to duży wysilek.
Sylwia ja robiłam sama badanie tarczycy żeby zobaczyć czy ok, widełki dla ciężarnych są trochę inne i dlatego sporo dziewczyn musi coś na to brać.
A co do sexu to ja również nie mam ochoty, kompletnie, dwa razy jak do tej pory się skusiłam, ale nawet nie "skończyłam" bo przez stres czy maluchowi nie zaszkodze nie mogłam się skupić. Mężowi można pomóc w inny sposób ;)
AniołkowaMama mam problem z odczytywaniem pryw.wiadomości więc narazie Ci nie odpisze :(

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37cwa19pxss0gg.png
https://www.suwaczki.com/tickers/thgfskjo3b9dlzoo.png

Odnośnik do komentarza

Witam. Mam na imię Aśka. Mam 23 lata i jestem w 9 tygodniu ciąży. Jest to moja pierwsza ciąża i jestem przerażona. Czy Wy też mialyscie tak jak ja straszne mdłości? Bardzo boję się o maleństwo, gdyż miałam raz niewielkie krwawienie. Lekarz stwierdził że to nic poważnego. Dziś idę na usg i chcialalbym żeby wszystko było dobrze.

Odnośnik do komentarza

Asia92 gratulacje :) mdłości ma sporo kobiet i od nich raczej nic sie dziecku nie stanie, takie uroki ciąży. Ja wymiotowałam ale z powodu grypy żołądkowej, a tak po prostu mi ciagle niedobrze. Co do martwienia sie to nie pocieszę Cię pewnie tym, ze martwić sie będziesz cała ciąże, zobaczysz dzidziusia na usg a za kilka dni znowu będziesz sie martwić. Ja w pierwszej starałam sie myślec pozytywnie i nastawiać na wszystko co dobre, w drugiej mi jakos ciężej. Staraliśmy sie prawie rok i za duzo sie naczytałam o poronieniach, utratach, jestem bardziej świadoma zagrożenia, wiec niby forum fajna sprawa bo można sobie pogadać ale i sie niepotrzebnie nakręcić...

A mnie czeka ciężka noc. Rzuciłam sie dzisiaj na te orzeszki jak szczerbaty na suchary i mnie brzuch rozbolał. Wypiłam duzo herbaty i trochę przeszło a tu siostra pisze czy chce cos z McDonalda. Ogólnie unikam tam jedzenia ale jak to w ciąży, stanął mi przed oczami cheeseburger i sobie nie odmówiłam, plus lody z karmelem ;) miska na noc wraca pod łóżko bo z gipsem mogę nie dokustykac na czas do lazienki

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Haha, oj te nasze zachcianki :)
Witaj Asia, mdłości to dobra oznaka ciąży :) znaczy że poziom bhcg jest wysoki a to dobrze dla maluszka. Ciężko je znieść ale co zrobić ;) próbuj jeść małe porcje ale często. Ja martwie się codziennie, już nie mogę się doczekać kolejnego usg, najchętniej robiła bym co tydzień ;)
A mi się pozmieniały te mdłości dziewczyny, na początku przychodziły rano, na pusty żołądek, a teraz wieczorem jak się najem, a na wieczór mam największy apetyt :)

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37cwa19pxss0gg.png
https://www.suwaczki.com/tickers/thgfskjo3b9dlzoo.png

Odnośnik do komentarza

Haha, oj te nasze zachcianki :)
Witaj Asia, mdłości to dobra oznaka ciąży :) znaczy że poziom bhcg jest wysoki a to dobrze dla maluszka. Ciężko je znieść ale co zrobić ;) próbuj jeść małe porcje ale często. Ja martwie się codziennie, już nie mogę się doczekać kolejnego usg, najchętniej robiła bym co tydzień ;)
A mi się pozmieniały te mdłości dziewczyny, na początku przychodziły rano, na pusty żołądek, a teraz wieczorem jak się najem, a na wieczór mam największy apetyt :)

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37cwa19pxss0gg.png
https://www.suwaczki.com/tickers/thgfskjo3b9dlzoo.png

Odnośnik do komentarza

Haha, oj te nasze zachcianki :)
Witaj Asia, mdłości to dobra oznaka ciąży :) znaczy że poziom bhcg jest wysoki a to dobrze dla maluszka. Ciężko je znieść ale co zrobić ;) próbuj jeść małe porcje ale często. Ja martwie się codziennie, już nie mogę się doczekać kolejnego usg, najchętniej robiła bym co tydzień ;)
A mi się pozmieniały te mdłości dziewczyny, na początku przychodziły rano, na pusty żołądek, a teraz wieczorem jak się najem, a na wieczór mam największy apetyt :)

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37cwa19pxss0gg.png
https://www.suwaczki.com/tickers/thgfskjo3b9dlzoo.png

Odnośnik do komentarza

Haha, oj te nasze zachcianki :)
Witaj Asia, mdłości to dobra oznaka ciąży :) znaczy że poziom bhcg jest wysoki a to dobrze dla maluszka. Ciężko je znieść ale co zrobić ;) próbuj jeść małe porcje ale często. Ja martwie się codziennie, już nie mogę się doczekać kolejnego usg, najchętniej robiła bym co tydzień ;)
A mi się pozmieniały te mdłości dziewczyny, na początku przychodziły rano, na pusty żołądek, a teraz wieczorem jak się najem, a na wieczór mam największy apetyt :)

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37cwa19pxss0gg.png
https://www.suwaczki.com/tickers/thgfskjo3b9dlzoo.png

Odnośnik do komentarza

Taaaa forum co jakiś czas szwankuje.

A jeśli chodzi o temat seksu to mi sie teraz bardziej chce, ale maz w trasie, noga w gipsie wiec jak wróci to pewnie tez bedzie cieżko. Zanim maz wyjechał to byłam ciagle zmęczona ale jak już mnie namówił to zdecydowanie było duzo przyjemniej niż przed ciąża. Jeśli teraz wróci i ogarniemy jakaś pozycje bezpieczna dla nogi to nie bede sobie odmawiać ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Witam nowe mamuśki

Piątek 13tego. Jak pech to pech. Córka z gorączka nie wiem z czego nic ja nie boli na nic się nie skarży. Jakieś dziadostwo pewnie ze szkoły przyniosła.

Mnie dalej boli z tyłu nad posladkiem jakieś klucie i piekacy ból. Do tego piekacy ból w pachwinie. Nie wiem co za cholerstwo rwa kulszowa czy co. Pewnie będę musiała wziąść apap na noc. Najmniej mnie boli jak chodzę. Za to nie mogę siedzieć ale leżenie to milion kombinacji żeby się bezboleśnie ułożyć. I wiecie co na ten ból mają wpływ np wzdęcia. Macie jakieś pomysły co to może być?

Myślicie że można używać termoforu. Takiego nie bardzo gorącego żeby choć trochę wygrzac te plecy?

Odnośnik do komentarza

Termoforu lepiej nie używać w okolicach pleców czy brzucha na wysokości pasa, rozszerza naczynia krwionośne. Najlepiej wybrać się do fizjoterapeuty, bo to może być ucisk na nerw przez wypukline w odcinku ledzwiowym- przeszłam przez to, więc jestem na świeżo, ale pomogło mi ćwiczenie Mc Kenzjego, najlepiej iść po instruktaz do specjalisty, bo ten problem trzeba przećwiczyć, żeby to się tam wsunelo z powrotem, żadne ciepło, maści i inne nie wsunowypukliny a mogą w ciąży zaszkodzić.
Witaj Asiu, nie bój nic, my wszystkie w strachu:) ale wspieramy się wzajemnie i to jest fajne:)

Odnośnik do komentarza

Ja dziewczyny coraz bardziej się zaczynam stresować.. Im bliżej USG tym strach większy. Jeszcze w kontrolnym badaniu moczu wyszły mi liczne bakterie i pasma śluzu, w poniedziałek chcę zrobić posiew.. Boję się że znowu usłyszę że serce przestało bić :( wiem, nie powinnam się negatywnie nakręcać, ale muszę się liczyć z tą opcją.
Jeszcze dziś okazało się że jest kolęda u nas, my się niedawno przeprowadziliśmy i jeszcze nie mamy stołu, świeczników itd i nie spodziewaliśmy się dzisiaj i musieliśmy odmówić, mam wyrzuty sumienia aż.
I nudzi mi się już, nosi mnie a jak gdzieś pojadę to szybko dopada mnie zmęczenie i chcę wacać do domu :) ech ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37cwa19pxss0gg.png
https://www.suwaczki.com/tickers/thgfskjo3b9dlzoo.png

Odnośnik do komentarza

Ja już nie mam siły do tego mojego synka, wszystkich bije, zabiera wszystko dzieciakom siostry. Potem niby przeprasza a za sekundę to samo. Wyje, płacze, rzuca sie. Na początku myślałam ze to taki etap, potem już było super a teraz wróciło i już sie zastanawiam czy to nie jakieś błędy wychowawcze, bo w sumie on przez większość czasu sam. Tez pewnie tęskni już za domem tym spokojem właśnie i swoimi zabawkami tylko dla siebie.

Ja po tym usg jeśli bedzie na nim wszystko w porządku postanowiłam powoli gromadzić materiały do uszycia pościeli, ochraniaczy, jakiś poduszek pomocnych przy karmieniu itd. Część bodziakow tez pewnie postaram sie sama uszyć. Już nie pamietam jakie ubranka najbardziej mi sie sprawdzały ;) ale do szycia i tak jeszcze daleko, na razie materiały bede gromadzić żeby nie wszystko na raz. Na płeć nie mam co czekać bo i tak neutralne bede kupować.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Cichadoro nie wiem jak poradzić z synkiem, niestety wszystko dopiero przede mną :)
Super że sama bedziesz szyć, ja nie mam kompletnie smykałki do szycia. Czytałam już kilka opini że ochraniaczy do łóżeczka na początku nie dawać, maluszek jest na tyle mały i się nie kręci a mogą blokować trochę dostęp powietrza, ja nie będę montować, przynajmniej teraz tak sobie postanowiłam. :)
A słyszałyście że w pewnym rodzaju materacyków, nie pamiętam tylko jakie, czy te z kokosem, czy z gryką potrafią zalęgnąć się jakieś małe robaczki które gryzą dziecko. Niektóre mamy jak rozdarły materace to się przeraziły.

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37cwa19pxss0gg.png
https://www.suwaczki.com/tickers/thgfskjo3b9dlzoo.png

Odnośnik do komentarza

Ja mam właśnie taki materac ale sprawdzałam to nic sie nie dzieje. Może dlatego ze synu śpi tam sporadycznie :p
Teraz chyba jakieś lateksowe najbardziej polecają ale ja bede miała i łóżeczko i materac po synku siostry wiec ten wydatek z głowy. Wózek tez prawdopodobnie po moim chrześniaku bedzie. Jedyne co wiem ze musze sobie kupić tym razem na 100% to podgrzewacz do butelek, ale to już kilka miesięcy po porodzie, jak zacznę wprowadzać cos poza piersią.
Musze poprzeglądać kiedyś co mi po synku zostało bo nie wszystko oddalam

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Ja wózek już mam, w poprzedniej ciąży na samym początku trafiła sie nam okazja, dobry wózek po 1 dziecku i niedrogo, więc kupiliśmy.. I tak już rok stoi w workach i czeka na lokatora. Mam nadzieję że na sierpień się przyda :)
Część rzeczy dostanę po mojej chrześnicy, materacyk prawdopodobnie też, o ile własnie nic się tam nie zalęgło.
Jakoś się tak dzisiaj negatywnie nakręcam, wiem że to taki przełomowy czas, jak bym chciała usłyszeć to moje małe serduszko..

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37cwa19pxss0gg.png
https://www.suwaczki.com/tickers/thgfskjo3b9dlzoo.png

Odnośnik do komentarza

Ja wszystko oddałam niedawno urodzonej siostrzenicy. Więc będę musiała wszystko kupić przecież nie będę odbierać. Wózek tzn gondole planuje kupić używana bo praktycznie dzidzia pojeździ trochę jesienią w zimie sporadycznie a na wiosnę będzie już siedzieć więc kupię spacerowke. Ubranka pewnie dostanę spowrotem o ile będzie dziewczynka jak będzie chłopiec to pewnie tylko znikoma cześć się nada.
Córcia moja gorączkuje od wczoraj. Gorączka nie bardzo spada. Jak zejdzie 5 kresek to max. Już się boję nocy.

Odnośnik do komentarza

Moja córeczka też chora ale faszeruje ja Acerole- to bit c w proszku do rozpuszczenia w wodzie, jest max skuteczna, odkryłam ja niedawno i dawałam jej dziennie pół łyżeczki rozpuszczone z miodkiem w 1/4 szklankę wody, w czasie infekcji od razu zwiekszam do 1/2 łyżeczki 2 x na dzień. Działa. Z resztą widzimy to po dzieciach z przedszkola, te które to biorą to rudy takie- prawie nic nie chorują a jak już jakiś wirus to 2,3 dni i już są w p-lu. Moja też ostatnio na początku grudnia zaraziła się od męża i 2 dni gorączka, lekki katar i koniec ... Teraz też miała tylko 2 dni temp. 37,5- 38,0 i koniec, ma jeszcze katar nie jakiś straszny.Polecam, acha, ja biorę codziennie po ćwierć łyżeczki od października i ani raz nie byłam chora ...a pracuje z dziećmi... i jestem w ciąży, więc wbrew wszelkiej logice...

Odnośnik do komentarza

O tej aceroli siostra mi już rok temu mówiła, ale jak zwykle sie tam zbieram do kupienia. Ona dzieciakom daje i chyba rzeczywiście pomaga. Chociaż jak był u nas w święta pogrom to wszyscy równo leżeli, ale to jakiś wirus mutant musiał być. Mój mały miał wtedy tez wysoka gorączkę przez kilka dni, katar, kaszel, ale osluchowo czysty wiec jakos wreszcie przeszło.

Ja zanim sie dowiedziałam o ciąży to oddałam zabawki dla najmłodszych koledze męża, a potem obi sie strasznie o cos pokłócili wiec zabawki przepadły

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Ale sie juz temat rzeczy dla maluszkow ladnie rozwinal :-)
Ja mam wozek po corci, mialam 3 w 1, tako jumper light. Byl maksymalnie uzywany i to dluuugo, bo nie mialam laski tylko do 2roku zycia jezdzila w spacerowce :-) hamulec sie cos popsul ale widzialam ze mozna kupic linki wiec raczej wozek mam. Lozeczko tez po corci bedzie. Ciuchow na dziewczynke mam cale wory, nic nikomu nie oddawalam.. jak bedzie chlopiec no to bedziemy inwestowac w garderobe :-)
bede musiala kupic podgrzewacz bo mialam avent ale sie spalil, potem od bratowej jakis uzywany ale tez nie przetrwal.

Co myslicie o Koszu Mojzesza dla malucha na pierwsze miesiace ?

Odnośnik do komentarza

Ja corci daje Bioaron C, po 5 ml dziennie. Odpukac tez nie choruje. Chodzimy codziennie na dwor po troszku na spacerki, wiadomo jak wieje bardzo to siedzimy na dupkach.. :-)
ostatnio chyba w listopadzie byla chora, jakas 3 dniowke miala, temperatura po 39st i zero innch objawow .. nurofen na zmiane z paracetamolem, duzo wody, ciepla kapiel i lezakowanie.

Odnośnik do komentarza

Ja mam jeszcze wozek po Synku. Tylko problem w tym że pękł taki plastik trzymajacy gondolke. I nie wiem co to zrobic bo szkoda kupowac nowego. Zastanawiam sie czy nie probowac przytopic lutownica i probowac skleic. Chyba ze macie jakies inne pomysly?
Dziewczyny doradzcie cos na zgage, odbijabie, mdlosci, wzdecia i zaparcia bo juz nie daje rady :(

Odnośnik do komentarza

Na zgage pomagaly mi migdaly w calosci, kilka sztuk i bylo ok. Niektorzy mowia ze mleko pomaga. Na wzdecia i zaparcia tez bym chciala znac sposob. :-)

Co do wozka - hmm, jesli mowisz ze to plastik co trzyma gondole to chyba bym nie ryzykowala, nie daj Boze cos sie poluzuje i dziecko Ci wypadnie z wozka to bedziesz miala sama do siebie pretensje .. :-( chyba ze jest to malo ostatny plastik i masz tam jakies inne zabezpieczenia.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...