Skocz do zawartości
Forum

Sierpniowe mamusie 2017


ineeska

Rekomendowane odpowiedzi

Mama2014 ja w pierwszej ciąży przytylam 14kg. Przytylam dopiero jak bylam w szpitalu z moim synkiem jak mial miesiac. Chcialam ratowac mleko i jadlam duzo. Teraz waze 3kg wiecej niz przed 1 ciaza. Pocieszajace jest to ze odrzucilo mnie od slodkiego tak jak w 1. Ja normalnie jestem slodkoholikiem. I gdybym jadla teraz tak jak przed ciąża to 30+ to byloby minimum :D

Odnośnik do komentarza

Ja średnio mam ochotę na sex bo po prostu jestem ciagle zmęczona ale jak maz z trasy wyposzczony wraca to nie ma szans odmówić. Inna sprawa ze jak już mnie namówi to rzeczywiście jest duzo przyjemniej. Ale teraz już pojechał wiec mam 3 tyg spokoju.

Na Facebooka tez na razie nie dołącze bo znajomi nie wiedza, z majówek mamy grupę tajna ale założyliśmy ja dopiero po wszystkich porodach wiec można powiedzieć ze jesteśmy tam tylko te co sie przez ciąże bardzo zgrały. Dalej utrzymujemy kontakt i bardzo to fajne :)

Jeśli chodzi o płeć to każdy mi życzy teraz dziewczynki ale wiecie co, ja patrzę na to przez pryzmat synka i wiem ze jak jest mniejsza różnica wieku to lepiej dogadują sie dzieci jednej płci. Jak większa to i tak beda sie kłócić ;) wiec ja tak trochę nastawiłam sie na drugiego synka ale najważniejsze żeby było zdrowe :)

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

A według mnie sex w związku to bardzo ważna rzecz i nie można przez ciążę z niego rezygnować bo wydaje mi sie ze jego brak może doprowadzić do jakichś nieporozumień. Na pewno trzeba byc bardziej ostrożnym :) chociaz nie powiem ja jak raz zobaczylam krew po współżyciu bylam przerazona. Dzisiaj na rozmowie z pielęgniarką zapytałam sie o to i odpowiedziała ze taka rzecz jak najbardziej moze sie zdarzyć ponieważ wszystko jest bardzo ukrwione i nie ma co panikowac. Z drugiej strony zauważyłam ze sex w ciazy jest bardziej przyjemniejszy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/uwo9qqmzxacyl9ax.png

Odnośnik do komentarza
Gość Alinka_83

Witajcie dziewczyny, wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
Wizyta wczoraj 6t4d brak zarodka (jakiś zarys jest, ale pan dr nie mógł go potwierdzić w 100%). Od owulacji minęło 31 dni... serduszko już powinno bić po 21 dniach...czy to możliwe, że jeszcze je zobaczę? :( Kolejna wizyta za tydzień. Ktoś był w podobnej sytuacji? To czekanie jest straszne...

Odnośnik do komentarza
Gość Mama_2014

Usmiechnieta, mnie ciagnie do slodkiego jak misia do miodu! To jest najgorsze :-/ narazie waze ile wazylam ale boje sie ze w koncu bedzie boom i kg pojda w gore jak szalone :-/

Alinka nastraszylas mnie, dzis mam wizyte a mniej wiecej tez to jakis 7tc jest.
Moze owu mialas pozniej i stad taka sytuacja. Glowa do gory!! Musisz myslec pozytywnie!

Odnośnik do komentarza

Alinka83 moja trzecia ciąża to było puste jajo. Na usg był tylko pecherzyk, taka czarna dziura. Nie bylo w nim kompletnie nic widać, więc jeśli u Ciebie coś tam lekarz widzi to jest szansa. Może jak dziewczyny mówią, ciąża jest młodsza. Musisz czekać. Ja wtedy wiedziałam ze pozniej do zapłodnienia nie doszło bo jestem bardzo regularna. Poza tym nie miałam zupełnie żadnych objawów. Teraz w 6t1d serduszka tez nie było, wiec to nie jest tak ze po 21 dniach zobaczysz.
Co do seksu to my niestety mamy zakaz. Ale mój mąż to rozumie. W ogóle bardzo mnie wspiera i mi pomaga

Odnośnik do komentarza
Gość Mama_2014

U nas w pierwszej ciazy na poczatku nie moglismy sie kochac, bo byl zakaz, mialam krwiaka itp, pozniej jak moglam to raz na jakis czas pozwalalismy sobie na odrobine zapomnienia, a potem im wiekszy brzuch , dzidzia kopala to nawet maz sie nie upominal :-)

Odnośnik do komentarza

Wszystko tez zalezy od tego jaki lekarz ma sprzet. Jak ma starszy to pozniej wszystko zobaczy. Ja chodze prywatnie to lekarz ma taki sprzet ze naprawde jestem zadowolona.
Dziewczyny ja juz mam dosc tych mdlosci. Leze calyczas bo jak wstane to jest tragedia doslownie. A i lezaco czuje sie okropnie. Jedzenie ble. Chodza mi tylko po glowie warzywa i owoce. Chyba mozg sie przestawil ma zdrowe odzywianie.

Odnośnik do komentarza

Przeżyłam pierwszy dzień w pracy po przerwie... masakra, po rozmowie z szefową, myślałam że eksploduje, ja tu wróciłam, żeby w grupie zrobić z koleżanką z dziećmi występy jaselkowe, na czym koleżance bardzo zależało, w dodatku mamy. aż 3 razy ten występ: dla rodziców, dla dziadków i dla podopiecznych z ośrodka rehabilitacyjnego, jeszcze gram w dodatku na skrzypcach. No i jak dziś poszłam do dyrki z deklaracja że pójdę na l4 z początkiem ferii , żeby dać jej czas na poszukanie zastepstwa to ona mi na to, że najlepiej by było żebym już nie przychodziła, no normalnie jakbym w pysk dostała, po 1 nie miała prawa tak powiedzieć, bo pracodawca nie może wpływać na decyzję pracownika w ciąży o terminie pójścia na zwolnienie, bo mogłabym sobie chodzić do pracy do kiedy by mi się podobało a potem z dnia na dzień zanieść jej moje l4 i zostałaby nagle bez pracownika a tu masz, przychodzisz do roboty, deklarujesz się z wyprzedzeniem i taki klaps, totalna bezczelność i nic poza tym. Jeszczejej mówię, że zależy mi na tym, żeby 1,5 roku awansu nie stracić a ona mi na to że jeszcze żadnej zachodzacej w ciążę nie udało się utrzymać stażu... No po prostu, nic tylko nagrać rozmowę i oddać do sądu pracy o mobbing. Odchodzi na emeryturę bodajże w kwietniu i na koniec po sobie takie wrażenie zostawia że szok. No nic, dobrze że nie jestem nadmiernie wrażliwa, bo chyba bym się poryczala po tej rozmowie. Jutro idę do lekarza, bo zrobiły mi się jakieś pęcherzyki siedząco- szczypiace wokół ujścia, może to podrażnienie po luteinie, ale muszę to sprawdzić.

Odnośnik do komentarza

Axam niestety tak jest. Bardzo czesto pracodawca traktuje ciężarne jakby robiły na złość zachodząc w ciąże. U mnie bylo podobnie przy 1 ciazy. Moja przelozona byla stara panna i nie wiem czy to zazdrosc byla czy co. Jak ja pierwszym razem poinformowalam to zrzedzila tak ze masakra. No i poronilam wtedy. Drugim razem przynioslam l4 i na tym sie skonczylo. Nic jej wczesniej nie powiedzialam. Teraz jestem na wychowawczym to mam spokoj.

Odnośnik do komentarza
Gość Mama_2014

Jestem po wizycie drogie mamy. Z dzidzia wszystko ok wg ginekologa. Serduszko bije. Mam porobic badania i za tydzien z wynikami przyjsc aby zobaczyc czy czegos mi nie brakuje :-)
Z aktywnoscia fizyczna sie wstrzymac do drugiego trymestru, przytulanki tez nie sa wskazane w pierwszym trymestrze, by nie doszlo do podraznien, krwawien czy innych takich. Nie brac zadnych witamin dla ciezarnych na wlasna reke bo niedobor jak i nadmiar moga szkodzic. Jesli mam zyczenie to dostane skierowanie na usg prenatalne ale z tego wszystkiego nie wiem dokad. Ustalimy wszystko na kolejnej wizycie. :-)
Ach, jestem spokojniejsza :-)

Odnośnik do komentarza

Co do igraszek i przytulanek to pierwszy raz słyszę ze seks w pierwszym trymestrze może przyczynić się do poronień. Jeśli ciąża jest zdrowa i nie ma przecieskazan od lekarza to można.
Wręcz przeciwnie trzeba, partner nie powinien czuć się odrzucony przez ciąże.
Choć w pierwszej ciąży tez miałam obawy i więcej panikowałam teraz podchodzę do tego z dystansem. I muszę przyznać ze chce mi się bardziej niż przed ciąża

Odnośnik do komentarza

Co do przytulanki to na razie mam słaba ochotę,niekiedy dla podtrzymania męża na duchu pokuszę się ale raz na tydzień góra.. pewnie nabiorę ochoty w 2 trymestrze, bo takmialam w 2 poprzednich ciazach.

Rozgladalyscie się już coś za wózkiem?
Oglądam i co jeden to bardziej kicha....
Potrzebuje 3 albo 2 w 1, z obrotowymi ale dużym kołami i w ogóle mam wiele wytycznych i nigdzie nie umiem znaleźć idealnego....też tak macie?

Odnośnik do komentarza
Gość Mama_2014

Ja dla corki mialam tako jumper light .. bylam zadowolona. Corka jeszcze latem w nim jezdzila, czyli miala 2 lata :-) bylam zadowolona. Spacerowalysmy duuuzo, sprawdzal sie na kamieniach, zwirkach i polnych drozkach.
Ze wzgledu na duze zuzycie hamulec zaczal szwankowac i niestety chyba bede musiala kupic wozek. :-( jeszcze nie wiem jaki. Moze tylko rame kupie do tego co mam i drugie dziecko objezdzi, o ile sie da tylko stelaz kupic :-)

Odnośnik do komentarza
Gość Alinka_83

Dziękuję dziewczyny za słowa wsparcia. Z testu owulacyjnego wynikało, że owulacja nastąpiła ok 16dc, cykle mam 30dniowe, więc mam nadzieję, że jest tak jak piszecie i za tydzień zobaczę moje serduszko :) Agi123, zdradzisz jak długie masz cykle? Dziękuję za zdjęcie, u mnie wyglądało to podobnie, dodałaś mi więcej wiary, w to, że będzie ok! :)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, nie kichajcie na leżąco!!!mi się tak przed chwila kichlo i mało co mi macica nie wystrzelila, ból jak cholera!!! Najlepiej usiąść i się trochę skulic.
Alinka będzie dobrze, u mnie też nie było a po 2 tyg serduszko już biło, myśl pozytywnie, jeśli było cokolwiek w środku to jest dobrze.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...