Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe maluszki 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny my mamy jeszcze prawo wybrać cc czy sn i jeśli zdecydujecie się na nią a gin odmówi domagajcie się tego na piśmie. U mnie w szpitalu są tacy gin co nie chcą robić cc. Znajoma mówiła że chce cc, odmówił to powiedziała że chce to na piśmie, że odmawia przyjęcia porodu. Mówiła że na jego odpowiedzialność pojedzie do innego szpitala. Już dzwoniła do męża. Zrobili jej cc. Walczcie co nam się należy.

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hfo9e3dlt.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hhxfwzhxa.png

Odnośnik do komentarza

Ja na tą chwilę jestem nastawiona na poród sn rodzić będę na oddziale mojego lekarza więc sam już mi powiedział że jeśli akcja porodowa będzie się przeciągać to zleci cc bo ponoć mam wąską miednicę ale nie chce mi z góry odbierać szansy na poród naturalny.
Oczywiście wszystko zależy czy dotrwam do wyznaczonego terminu.

Lili
https://www.suwaczek.pl/cache/d407dd5760.png
Magda
https://www.suwaczek.pl/cache/34551c88a3.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja jestem po cc i naprawdę dziewczyny nie jest tak strasznie jak opisują. Szybko doszłam do siebie i szew szybko się zagoil.A najgorsze są pierwsze kroki po wstanie z łóżka i podnoszenie się z łóżka ale to tak 2 dni potem jest dobrze.A dzieckiem zajmowalam się sama bez problemu...

http://fajnamama.pl/suwaczki/vvqqm8n.png]Tekst linka[/url]
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5ekw2sfwcl.png

Odnośnik do komentarza

Jak się okaże ze będę miała miednice w porządku to będę musiała kombinować. Jeszcze teraz jest ten ogólny hejt na kobiety, które chcą cc na żądanie i zastanaiwam się czy mi się uda załatwić zaświadczenie. Najwyżej pójdę do psychiatry.
Mój brat urodził się z ciężkim niedotlenieniem bo lekarz nie chciał zrobić cc. Dostał 2 pkt tylko i powiedzieli mojej mamie ze prawdopodobnie będzie miał porażenie mózgowe. Na szczęście skończyło się dobrze i jest zdrowy.

https://www.suwaczki.com/tickers/atdcpx9i17dz7mtv.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, jak u Was ze kurczaki przepowiadajacymi?
Od wczoraj delikatnie pobolewa mnie ppdbrzusze. Może nie non stop ale dość często. Nie kojarzę bym w pierwszej ciąży tak miała. Wtedy jedynie brzuch mi się stawiał. Teraz tego nie ma, tylko te pobolewania. Ruchy dziecka normalnie czuje. Tak myślę że to chyba te przepowiadajace ale żeby tak często?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70194.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv093e5earvv9unf.png

Odnośnik do komentarza

Twardnienia bez bólu miałam w pierwszej ciazy. Brałam wtedy nospe i magnez.
Niby przy przepowiadajacych piszą że to taki ból jak na okres tylko delikatniejszy. Więc niby by się zgadzało tyle że nie wiem czy tak często mogą być. Ale na pewno nie sa regularne. Klucia w połowie też mam - czasem jest to pojedyncze ukrycie a czasem kilka pulsujacych pod rzad

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70194.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv093e5earvv9unf.png

Odnośnik do komentarza
Gość Madziussh

Oj u mnie z tym podnoszeniem też problem :( codziennie zabieram ostatnio psa na dłuższy spacer, potem wracam i się kładę i jak mi się wszystko "zastoi" a mam wstać to masakra :D droga do toalety pokonana chodem starszej babci :D

Odnośnik do komentarza

Ja przejdę z córką że szkoły ok 1 kilometra a czuje się jakbym maraton przeszła. Okropnie się męczę. Nie pamiętam żebym miała tak przy pierwszej ciąży... Bardzo szybki się męczę co mnie strasznie wkurza. Właśnie zbieram się na plac zabaw. Na szczęście idę tylko posiedzieć na ławce i poplotkowac z sąsiadami

https://www.suwaczki.com/tickers/74dianlitcj61yv2.png

Odnośnik do komentarza

A ja nie wiem czy w ogóle mam jakieś skurcze przygotowujące. Tzn wydaje mi się że po prostu nie umiem ich rozróżnić. Nie wiem czy to macica czy mały się tak rusza ale czasami czuje takie szybkie ruchy/może skurcze jedno po drugim wzdłuż brzucha na środku nie bolesne ale nieprzyjemne. I nie wiem co to jest.
Czytałam dzisiaj komentarz naszego Ministra Zdrowia w sprawie tej śmierci podczas porodu...bronił lekarza i stwierdził że nie może być cc na żądanie...aż mnie szlag trafia bo ten fanatyk chyba zapomniał o ratowaniu życia a gdyby tej kobiecie w porę zrobili cc to dziecko mogłoby żyć!! Chyba za bardzo wzięłam do siebie ten przypadek ale jestem naprawdę zbulwersowana!!!!!

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3jw4z0e7n03ue.png

Odnośnik do komentarza
Gość Madziussh

Uh od wczoraj męczy mnie zgaga :( zauważyłam że za każdym razem jak zjem chleb żytni, może przez to ze jest taki kwaśny. No ale jak jesc coś innego jak chrupkie pieczywo mi nie wejdzie, a muszę mieć jakieś prawie w każdym posiłku :( macie jakieś sposoby na to?

Odnośnik do komentarza

Koleta ja tak w poniedziałek miałam - baaaaaardzo mało się ruszał. Dzień później wszystko wróciło do normy. Dziecko może się przewrócić w inną stronę i dlatego możesz słabiej ruchu czuć. Albo po prostu ma leniwy dzien - co też się zdarza.
Ale zawsze jeśli masz się stresować i tracic nerwy, to choćby dla własnej spokojnosci skontaktuj się z lekarzem albo jedz na IP

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70194.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv093e5earvv9unf.png

Odnośnik do komentarza

Koleta ja wczoraj panikowalam cały dzień, bo najpierw obudzilam się po 10 i małego w ogóle nie czulam, poszłam do toalety, wróciłam do łóżka i nadal nic, rozplakalam się normalnie, ale zjadłam kromke chleba i zaczął się ruszac. Później w ciągu dnia było normalnie, ale wieczorem znowu czulam mniej. Takich stresów już dawno nie przeżyłam:(

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3ce6ydiask18lw.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...