Czerwcóweczki 2017

[Krasnalek]

Ja przy pierwszym dziecku herbatkę koperkową kupowałam w rossmanie tam chyba jest napisane jak parzyć i podawać ( już nie pamiętam).
A jak sprawdza się Wam espuminsan? Nasza Anulka dalej się męczy przy gazach i też odrywa się od cyca. Dlatego zastanawiam się na tym, żeby podać jej te kropelki.
U Ani w dzień bywa, że possie cyca i zasypia, nie chce się obudzić na dokończenie jedzonka, a po paru minutach znowu muszę karmić.
Zdarzyła nam się nocka, że zasnęła o 22 a obudziła się po 4 :-)

[GoszaB]

Krasnalek u nas przy espumisanie wazne jest zeby dawac przed kazdym karmieniem bo maluszek robi duzo kupek co znaczy ze wydala tez symetykon który juz przeszedl przez jelita. Wystarczyl jeden dzien u mojej mamy bez kropelek i caly wieczór sie meczyl.

[Aguś30]

U nas jakoś espumisan nie dzialal i dajemy Bobotic do tego cieple oklady z termoforka z pestek wiśni, polecam Wam dziewczyny ten termoforek super sprawa niewiele kosztuje a naprawde przy gazach i problemach z brzuszkiem bardzo pomaga, mozna sie tez zapisac na stronie bebiko do klubu maluszka i dostac za darmo ale dosyc dlugo sie czeka na paczke

[theamy]

Chyba muszę zacząć z tym koprem. Mały ma takie gazy, że potrafią go wybudzić w nocy...

U nas w tym tygodniu ma być do 37'C także już się boje co to będzie. W domu trzeba siedzieć także chyba do głowy dostanę :P A w niedziele mamy chrzest-oby było trochę chłodniej! :)

Dobrego tygodnia dziewczyny!

[theamy]

Jak sie macie? Ja juz ledwo zyje w tym upale... Codziennie jakis zar z nieba, maly niespokojny, drzemki ma po 10 min. I sie wybudza :( na cycu co 1,5h, w nocy co 2h(!).
Czekamy na poniedzialek bo maja wrocic normalne temperatury. Oby!

[Aguś30]

Ta pogoda to porażka, ledwo żyje nie za bardzo jest jak wyjść na spacer bo nie idzie wytrzymać. U nas znowu Adas cały dzień prawie przesypia w te upały za to potem od 5 rano gotowy do zabawy

[joasiaG]

Dajcie spokój, ta pogoda to masakra, Miki też co chwilę chce cyca, w nocy co 2 h jak w zegarku. Dziś obudził się o 3 i do 5 nie mógł usnąć. W ciągu dnia niespokojny, widać że się męczy. Mój dwulatek też dostaje szału od tych upałów i jest nieznośny. We wtorek idziemy na szczepienie. Ustaliliśmy też chrzest na wrzesień, mam nadzieję że nie będzie już takiego gorąca.

[GoszaB]

Widzę że nie jestem sama z tym cyckiem co chwilę w dzień do tego marudzenie i krótkie drzemki, jedna tylko dłuższa 2 godziny. W nocy nie jest źle co 3-4 godziny i śpi ale z obu musi się najeść.

Joasia my tez kolejne szczepienie we wtorek.

[Gość Asiulex]

No to my chyba jesteśmy wyjątkiem (odpukać, żeby nie zapeszyć:)) bo Marta spokojna dość, upały też znośnie przeszła, noce przesypia, co 3 godziny się budzi, a dziś rekord - spała od 22 do 5 rano. Pogodowo ma być już chłodniej więc lepiej. Jesteśmy po szczepieniach, też bezproblemowo, także oby tak dalej. Mała przybiera na wadze ok. kilograma miesięcznie na cycu samym.
Trzymajcie się:)

[siasia.89]

My na czas upałów przenieśliśmy się do naszego domku kempingowego nad jeziorem i jakoś daliśmy radę - Młodemu się podobało ciągle na świeżym powietrzu :)
U nas również (odpukać) noce spokojne (5-7h pośpi), w dzień czasami pomarudzi, ale nie ma co narzekać. Była u nas dzisiaj położna i ważymy już 5 kilo
W czwartek mamy szczepienie o_O jak Wasze pociechy zniosły? Była gorączka czy coś?

[Gość Asiulex]

U nas Marta dzielnie zniosła szczepienie (miała 6w1 plus pneumokoki), trochę płaczu było, ale tylko przy zastrzykach, takto spokojna i bez gorączki. Starszy miał same pneumokoki teraz i też tylko płacz przy wkłuciu.

[theamy]

Hej,
u nas nic się nie działo (mieliśmy 6w1 i rota). Był trochę bardziej senny i tyle :) Przymierzam się też do pneumokoków w tym miesiącu i po kolejnych 4tygodniach kolejna dawka 6w1 i rota. Czy coś się może dziać po pneumo? Macie jakieś doświadczenia?

My już po chrzcinach! Całą mszę i chrzest grzecznie przespał, ale niestety na obiedzie z rodziną już się strasznie rozpłakał. Za dużo się działo, każdy chciał go dotknąć, wziąć i się strasznie zdenerwował. Potem już tylko u mnie, albo u męża na rękach. Biedaczek, tak mi go potem było żal.

Już myślałam, że będzie lepiej z pogodą, a od jutra znów upały ;/

Próbowaliśmy podać butelkę pierwszy raz (medela calma), ale się nie udało. Dziś miałam drugą próbę i dalej nic :P Chyba za ciężka ta butelka dla niego. Macie jakieś do polecenia? Chciałabym taką, z której nie będzie się lało jak z wodospadu, żeby potem nie było, że nie chce jeść z piersi... macie jakieś doświadczenia, rady z tym związane?

[Gość Asiulex]

theamy my sporadycznie korzystamy z butelki Avent. Czasem Mała wypluwa i się krzywi, ale ogólnie jak jest głodna czy chce jej się pić to daje radę.

[joasiaG]

Jesteśmy po szczepieniu, Miki płakal tylko przy wkłuciach, łącznie 4 szczepionki. Po południu trochę marudził ale pediatra mówiła, że po tylu wkłuciach może być niespokojny. Przybiera ponad kilogram na miesiąc

Siasia mój dwulatek wszystkie szczepienia zniósł bez objawów, jedynie na to po 18 msc miał nabrzmiałe miejsce po wkłuciu a tak to ok. Zobaczymy jak będzie z Mikim,

Theamy my mieliśmy dziś pneumo, do 4 dni może się pojawić gorączka, w zasadzie to po każdej szczepionce mogą być jakieś objawy. Mam nadzieję że u nas będzie w porządku.
Butelkę mam Lovi, z tym smoczkiem nie zaburzającym naturalnego karmienia, Młody pił z niej 2 razy i było ok.

[Gość Asiulex]

joasia G - do 4 dni może być gorączka po pneumo? Nam w przychodni powiedzieli że do 24 h, a właśnie starszy dostał w czwartej dobie wysokiej gorączki. Też myślałam, że to po tym, ale w przychodni raczej wykluczyli i kazali obserwować. Wyczytałam też, że to może być 3-dniówka. Położna też narazie kazała obserwować starszaka. Tylko gorączke ma, i marudny trochę, takto nic.

[theamy]

Chce zrobic pneumo 21.08,a 4.09 chcemy jechac na wakacje wiec mam nadzieje, ze taki okres bedzie ok.

Wczoraj sie uparlam i cisnelam mu medele. Za 5 razem pociagnal faktycznie zasysa jak piers, tylko ten smoczek dluuugi strasznie.

A czy poradzicie cos na kaszel? Mam wrazenie, ze maly cos kaszle, ale bardzo nieregularnie. Poza tym zadnych innych objawow. Nie wiem czy isc do lekarza czy jednak przesadzam :p

[joasiaG]

Asiulex, tak ta gorączka do 4 dni to po pneumo. A przy trzydniówce po 3 dniu pojawia gorączki pojawia się wysypka, w zasadzie niczym się tego nie leczy, jedynie leki na spadek gorączki.
Wiedziałyście, że po szczepieniu nie zaleca się podawanua paracetamolu tylko ibuprofen. Wyjątkiem jest szczepienie mmr po puerwszym roku.

Theamy ten kaszel to może od suchego powietrza. Ja do lekarza idę już w ostateczności jeśli starszak ma gorączkę i inne objawy bo w przychodni łatwo złapać co poważniejszego.
U nas na razie żadnych niepokojących objawów, gorączki nie ma, humor w miarę dopisuje.

[theamy]

Nam po pierwszym szczepieniu pediatra dała czopki eferalgan. Gdyby się pojawiła gorączka tym mieliśmy zbijać. Na szczęście się nie przydały.

Dzisiaj mamy USG bioder, ale jak pomyślę że mamy wyjść na 38'C to aż mi słabo. Mam nadzieję, że damy radę!

[Krasnalek]

Ja syna karmiłam mieszanie mieliśmy początkowo butelki tommee tippee a później Avent i polecam!!!

Aneczkę szczepiliśmy obowiązkowymi - 4 wkłucia i rota. Biedna nakrzyczała i napłakała się, ale cyc ją szybko uspokoił. W nocy po szczepieniu miała gorącą główkę, ale potem w dzień już nie.

Też już po chrzcinach. Mieliśmy w sb bez mszy bo mamy tylko cywilny i ksiądz robił problemy. Ale pięknie wszystko zniosła, dopiero wieczorem po powrocie do domu ciężko było ją uspać.

Mała aktywna rano czasami potem te ale najczęściej to śpi cały czas w drugiej połowie dnia. W nocy ostatnio śpi od karmienia po kąpaniu przez 6 godzin i potem już co dwie.
Ostatnio moja przyjaciółka ( a mama chrzestna Ani) pokazała mi masaż shantala - super sprawa polecam :-)

Theamy myślę, ze 2 tyg po szczepieniu to dobry czas na wyjazd. A kaszel może faktycznie z suchego powietrza. Myślę, że jakby Małemu coś dolegało, to kaszel byłby regularny. A gdzie wybieracie się nad morze?

[Krasnalek]

Prostuje to nie była metoda shantala tylko jakaś inna. Dopiero teraz oglądałam filmiki, żeby sobie zobaczyć czy dobrze zapamiętałam. Niestety przyjaciółka nie pamięta jak się ta metoda nazywała.

[GoszaB]

My wdychamy jod pozdrawiam z nad morza super pogoda na spacery

[Krasnalek]

GoszaB zazdroszczę!!!! My dopiero we wrześniu jedziemy, a już bym chciała być. Pozdrawiam i ładnej pogody życzę!!!

[theamy]

Jak mnie sie marzy morze! Od nas to min. 600km, ale zastanawiamy sie czy nie zaryzykowac.

Teraz jestem z Malym znow na tydzien u tesciow. Przez dwie ostatnie noce budzil sie co 2h,mam nadzieje ze dzis da wiecej pospac :)

Wojtek slini sie niemilosiernie! Ale oby jeszcze nie wyszly zeby!

[Krasnalek]

Theamy u takich malców ślinienie może wynikać z tego, że nie nadążają przełykać śliny. Nasza Ania też się ślini. Czasami krztusi śliną, ale na szczęście odkaszlnie sobie parę razy i jest ok :-)
My nad morze mamy 460 km, więc trochę bliżej niż Wy, ale nastawiam się pozytywnie. Planujemy wyjechać w nocy. Zobaczymy jak to będzie.
Fajnie, że możesz sobie wyjechać, zmienić otoczenie, no i ma Cię kto trochę odciążyć w dzień :-)
GoszaB a jak pogoda? Jak Wam podróż minęła? Daleko macie od siebie?

[GoszaB]

My mamy tylko 200 km. Maluszek przespał całą drogę. Byliśmy 4 dni i z pogoda sie udało nie za gorąco. Starszy zadowolony z mężem na plaży a ja na spacerach z młodszym wzdłuż plaży. Nie lubię plażingu ale morze kocham. Jeden dzień wietrzny drugi popadalo do południa a tak 20 21 stopni czyli moja ulubiona temperatura. Powrót super wyjechaliśmy zaraz po śniadaniu zero korków 2 godziny i w domku.
U nas śliny też dużo i czasem się ksztusi.