Skocz do zawartości
Forum

Październiczki 2009


żabol22

Rekomendowane odpowiedzi

Hejka-)

Ariadnaa pewnie, ze spacer zaliczony. Ale u nas tylko -3! I snieg prószy takze bardzo przyjemnie! A co do problemów Oleńki z brzuszkiem to kurcze naprawde przechlapane. Pamietam jak Antek cierpiał! Straszne to... Nie wiem co Ci radzic za bardzo...Ja trzymałam dietę ścisłą, masowałam brzuszek kładłam ciepłe pieluszki na brzuszek. Tak czy siak małemu przy 2,5 miesiaca przeszło. Oli tez powinno przejsc niedługo...Musisz być wytrwała! A przy następnej wizycie u lekarza po prostu o tym powiedz. Może lekarz Ci cos poradzi!

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie cioteczki. Ja po dłuższej nieobecności aby nie zapeszyć chciałam powiedzieć, że Bartuś zdrowy.:yuppi:. Ostatnio strasznie zaczął mi się pocić. 3 x w nocy wstaję i go przebieram. Myślę, że to pozostałości po chorobie wychodzą. Byliśmy na kontroli i wszystko oki. Czasami tylko kichnie od czasu do czasu. I tu mam pytanie. Czym inhalujecie dzieciaczki jeśli mają katar?
AniuWf śliczny ten Twój Antoś. A jeśli chodzi o oglądanie TV to u mnie to samo jest.
Ariadnaa współczuję Ci kochana. Wiem przez co przechodzisz. U nas tak jak by był spokuj z koleczkami. Bartuś dostaje saba 1 dziennie a dostawał 3 razy. Bo jak się pępuszek zagoił to kładę go na brzuszek i takie bąki puszcza że ho ho. A próbowałaś ciepłego powietrza z suszarki... Tylko ostrożnie, u nas to czasami działało. Acha i spróbuj herbatkę ale rumiankową u nas pomaga. Zresztą u nas chyba poprawa nastała odkąd Bartuś dostał jabłuszko i marcheweczkę. Kupki 2x dziennie::):. No i nie przejmuj się żelazem. Bartosz dostaje 2x dziennie Ferrum lek i dobrze je toleruje.
Milka ja bym na pewno zmieniła tabletki na Cilest ::):
Żabolku no to cierpisz kochana..Mi też kręgosłup siada Bartosz waży 7 kg a uwielbia być noszony na rączkach i to tylko najlepiej mu u mamusi
Dejanira nieciekawie to wygląda jak piszesz, ze jesteś taka słaba to idź do lekarza wyniki porób. Ja jak miałam mroczki w oczach i słabo mi było to miałam silną anemię.
Nena to masz wielkie szczęście z NFZ. My w kolejce na czerwca a teraz rehabilitacja 2x w tygodniu prywatnie. Też mały ma napięcie i asymetrię. Czy też ćwiczy Twoja rehabilitantka na piłce?
Małgosiu77 dzięki Bogu, że Dorotkę ominęło choróbsko. Zmykam bo Mały krzyczy.

http://www.suwaczek.pl/cache/5645684f3a.png

Odnośnik do komentarza

My juz w domku po wizycie u rodzicow. Zaliczone paczusie i obiadek. Przyjechala jeszcze siostra mamy, takze dzionek minal szybko minal.
Za ponad godz bede kapac Amelke cosik obejrze w Tv i do spania. Pewnie znowu nocka bedzie kiepska.
Mala chyba teskni za tata bo spi miedzy nami na tapczanie i nie czuje jego obecnosci.

Malgosiu dobrze ze juz wszyscy zdrowi i Dorotke ominelo chorobsko. Super sie rozwija, naprawde.

Adriana do karmienia zapalam nocka lampke. Wspolczuje problemow z brzuszkiem u nas na szczesie jest ok. Mala puszcza baki jak stara.

Znowu pada snieg, jak ja go mam dosyc.

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

Witamy porą wieczorową! Zakupy bardzo się udały :D:36_1_11: jestem bardzo zadowolona bo w sobotę mam wyjazd i już mam się w co ubrać i wszystkim się w domu podobało :D

Kasiu oby Bartusiowi już tak zostało!!!! To mnie uspokoiłaś z tym żelazem. Słyszłam, że dzieci to niezbyt dobrze tolerują. A jabłuszko działa dobrze na kupki ale my jeszcze poczekamy trochę z rozszerzaniem diety. A herbatek Ola nie chce pić. Czasem uda mi się jej troszkę dac takiej z Hippa na trawienie. Ale to jest max 20- 30 ml

Aniu u nas z okazji zakupów też był spacer i to 2 godziny :16_8_3: nieźle co? ;P

Ale muszę wam powiedzieć, ze pierwszy raz byłam z wózkiem na zakupach w mieście po sklepach a nie w centrum handlowym i gdyby nie mama to raczej nic bym nie dała rady obejrzeć. Wszędzie są schody ręce i plecy to mnie tak napikalają, że szok! Masakra i nie znalazł się nikt kto by pomógł wózek po schodach taszczyć ...ehh... gdzie ci faceeeeeci??? gdzie ci mężczyźni????:36_27_11:

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

Adriana fajnie ze zakupy sie udaly. Nie pamietam kiedy cos dla siebie kupilam. Jedynie sukienke na chrzciny. Gdzies na imprezke jedziecie w sobote ze sie tak stroisz.
Co do pomocy przy wozku to powiem Ci ze ja sie spotykam z zyczliwoscia. Czasem jade autobusem to faceci pomagaja, czy przeniesc jak jest problem zeby przejechac.

Dobrze ze jutro juz piatek. Mezus wraca, nie moge sie doczekac. Strasznie sie stesknilam za nim.

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

Witajcie!!

Kasiula super, ze Bartus juz zdrowy! Pewnie odetchnęłaś z ulgą!!

Ariadnaa fajnie tak sobie do sklepu wyskoczyc, prawda? Aż sie kobieta lepiej czuje!! A gdzie sie wybieracie?A ze spacerkiem to poszalałaś-hihih:smile_jump: Oleńka spała całe 2h? Mój Antos wysypia sie i po 40 minutach oczy ma jak pieć złotych! No i do domku trzeba wracać..

Dejanira jak samopoczucie?

Dziś mały pospał nawet ok . Wstał o 6.30 wiec nienajgorzej. Teraz dosypia.
Mąż mi sie pochorował no i obawiam się, że mi Antka zarazi!! Izolujemy małego jak tylko sie da no ale zarazki tak czy siak są w domu...Cztery swiaty!
Całuski i miłego dzionka!!

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie cioteczki!
AniuWF zdrówka dla męża! oby tylko malucha nie zaraził! może warto przemęczyć się kilka dni w maseczce? a tak przy okazji, twój Antek to prawdziwy przystojniak, Antonio Banderas się przy nim chowa!
Ariadnaa, nic tak nie poprawia humoru jak zakupy, wiem coś o tym. tylko że ja ostatnimi czasy ciągle coś dla Tomka kupuję a o sobie zapominam
Ja do nocnego karmienia nie zapalam lampki (i tak jest jasno na dworze od leżącego śniegu), ewentualnie zapalam światło w przedpokoju lub łazience i wtedy mam delikatną poświatę. nie gadam też do Tomka, nie patrzę na niego, pozwalam się najeść i do łóżka. taka trochę ze mnie wtedy zimna su... :36_1_21: dzięki temu moje dziecko nauczyło się odróżniać dzień od nocy:36_27_3:
a właśnie, gdzie ty wybywasz że się tak stroisz???:beauty_lips:
Kasiula, no nareszcie dobre wieści! i niech tak już zostanie! my rehabilitację dopiero zaczęliśmy, piłka pewnie też pójdzie w ruch, póki co rehabilitantka kładzie sobie Tomka na kolanach i ćwiczy
Agaska, pewnie odliczasz godziny do powrotu męża. fajnie czasem tak potęsknić, tym bardziej że wtedy jest takie czułe powitanie:smile_jump:
Małagosiu, no dobrze, że Dorotka zdrowa! co do wykopywania się to mój Tomcio to też taki "chłopek- rozkopek". jak tylko poczuje jakieś okrycie na sobie to w mig się wykopuje.
a jak tam rehabilitacja? w toku czy już zakończona?

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

AniuWF, dziekuję, czuję się całkiem dobrze, to musiał być taki jednodniowy kryzys.

Noca była przeciętne, trzy pobódki na szybkiego cyca, bez sensacji i pobódka o 7,49 więc jesteśmy względnie wyspani, ale bąbel znowu sie obsikał po pachy, jak on to robi...? Wstawiłam pranie i zaraz musze je wywiesić bo jeszcze jeden taki numer i nie będe miała w co go ubrać

Niżej wstaiłam trzy zdjęcia:
1. Ja, 13,09,1984, miałam 2,5 miesiąca
2. Mój bat, 12,01,1992r, miał 3 miesiące
3. Staś, 2 miesiące

Na wszystkich zdjęciach mamy na sobie te same spioszki :), poza tym ja i mój brat lezymy na tej samej podusi i na tej samej wersalce. Śpioszki zachowały się do dziś i mamuska moja je przechowuje, fajna pamiątka, zobaczymy ile pokoleń uda się jeszcze w nich sfotografować :coo:

Odnośnik do komentarza

:36_13_2:Witamy

Nocka niezła. Spanie o 22:40 pobudka 4:20 do 5 i wstałyśmy ok 9:20 :smile_jump: wyspałam się. A teraz cycuś i maluch śpi :)

Dejanira :smile_jump: Twój brat wygląda jak dziewczynka :beauty_lips: ii jesteś ode mnie tylko rok starsza :sun:

Aniu Ola w dzień śpi mi raz 3 godziny i później ok dwa razy po godzinie. A przespała całe zakupy. Wyszliśmy z domu o 15 obudziła się o 19:30 :) w aucie otwarły się jej oczka na 10 minut ale się do niej nie odzywałam i zasnęła.

Jedziemy w sobotę do Sosnowca bardzo się cieszę bo spotkam trochę znajomych z którymi długo się nie widziałam. Z niektórymi to nawet ponad rok. A w niedzielę wybieramy się z mężem i Olą do siostry do Gliwic na giełdę staroci :) Można czasem tam wynaleźć naprawdę ciekawe rzeczy. Kiedyś udało mi się kupić śliczną klepsydrę no i parę dobrych książek w naprawdę śmiesznych cenach. Dziś muszę troszkę ogarnąć mieszkanie. I spakować się na te wszystkie wyjazdy. Śmiać mi się chce bo pojechać gdzieś z dzieckiem na cały dzień to wielka walizka rzeczy...
Za jakieś 2-3 miesiące jak mała zacznie już siedzieć i będzie można się przerzucić na spacerówkę to planujemy poważną podróż. Poważną bo 500 km. Do teściów na drugi koniec Pl. Trochę się boję bo to prawie cały dzień jechania i potem na obcym miejscu to dzieci się stresują i są marudne ale cóż zrobić.

To co dziewczynki kawusię??? :smile_jump:

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

AniuWF zdrówka życzę, wiem co to znaczy chory mężuś, właśnie to przerabiam
mała załapała od niego wirusa :(

Dejanira5 super pamiątka :)

Małagosiu i Nena mam to samo, z tą różnicą że mała wędruje po łóżeczku
jeśli przykryję ją tak, że nie może kocyka skopać :)
co się przesunie to ją kocykiem przykrywam,
jak dokica do końca łóżeczka to robi zakręt i dalej
się przemieszcza w końcu utknie w kącie i oczywiście krzyk
bo nie może się ruszyć :)
oto dowody :)

Odnośnik do komentarza

Witajcie!

Teraz musze się Wam pochwalić że Szymek dostał dziś pierwszy zabek!!:smile_jump::smile_jump:
Na dole jedyneczka prawa !! :36_1_21:
Ale się ciesze bo to ja Go z rana znalazłam :36_13_2:

Troszeczke jestem jeszcze zabiegana dziś
mam kilentkę na 14 na paznokcie
Mąż po nocce odsypia, a ja musze troszeczke ogarnąć mieszkanie i Szymona dopilnować

Sprzedałam dziś ciuchy ciążowe na allegro i zarobiłam 90 zł
Chyba sie dam jeszcze w handel ciuchami, teraz jako bezrobotna każdy grosz mi się przyda

Dobra uciekam
później do was zajrze

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Aniu, gratulujemy pierwszego ząbka!!!

Ariadno, rzeczywiście mój brat jak był malutki to wyglądał jak dziewczynka, szczególnie przez te długaśne włosy, podobno nie mozna dzieciom do roku włosów obcinac więc mama podpinała mu je spinką bo były tak strasznie długie. Przeglądam właśnie nasze stare zdjęcia i az nie moge uwierzyć że to już tyle lat, bo mój brat w październiku 18 lat skończył.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki :)
Żabolku głosik oddany. Trzymamy kciukasy za wygraną :36_1_11: No i gratulujemy pierwszego ząbka :36_7_8: Chyba mamie należy się jakiś prezencik, co? :36_3_19:
Dejanira fantastyczne te zdjęcia - bardzo byliście do siebie podobni, a te śpiochy, to super pamiątka. Ciekawe, ile jeszcze pokoleń Waszej rodzinki będzie w nich pozować do zdjęć...
Ariadnaa cieszę się, że zakupy się udały - zawsze to humorek troszkę się poprawi. A z tą pomocą przy wózku to masz rację - różnie z nią bywa. Dlatego nauczyłam się radzić sobie sama praktycznie w każdej sytuacji - potrzeba matką wynalazku :Oczko:
Udanego wyjazdu życzymy :36_1_11:
Barbasiu, no rzeczywiście z Twojej Dorotki mały wędrowniczek. Moja Zosia taka jest i ma to po tatusiu. Możesz spodziewać się w przyszłości różnych konfiguracji pozycji do spania :Oczko: Życzymy zdrówka dla mężusia i Malutkiej :36_3_15:
AniuWF dla Twojego mężulka również zdrówka! I uważaj na siebie i Antka, żeby się nie zarazić. Buziole :Kiss of love:
Nena my jesteśmy już po rehabilitacji, ale ja jeszcze ciągle ćwiczę z Dorotką sama - na pewno jej nie zaszkodzi. Niestety, nie zdążyłam jeszcze póść z nią do kontroli do lekarza przez ten cholerny śnieg i choróbska. Ale muszę sobie to zaplanować w najbliższym czasie...:36_11_1:
Agasko ja też czekam na mojego mężusia i nie mogę się doczekać. Może się wstążką przewiąże...:hahaha:
Ja sobie dzisiaj posprzątałam domek, bo już się zaczął robić mały chlewik :Oczko: Wstawiłam pranie i jak nic będę wieczorkiem prasować. A teraz jeszcze muszę zrobić szybko jakiś obiadek, bo o 17 mam kolejne wykłady.
Muszę Wam się pochwalić, że dziś ten mój mały głodomor wciągnął na śniadanko 240ml mleka, chyba czas pomyśleć o rozszerzeniu menu małej księżniczki, bo nas z torbami puści :hahaha: Jutro kończy cztery misiące - jak ten czas szybko leci...
Buziaczki dla wszystkich :Kiss of love:

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

witajcie weekendowo,

Nocka znowu fatalna. Zobaczymy jak dzisiaj bedzie.
Wyszlysmy na chwilke na spacer po drobne zakupy i normalnie rece mi juz odpadaly od pchania wozka w sniegu.
Młoda na szczescie zasnela i tak sobie juz spi 2h. Normalnie sukces.
Adriana Twoja Olenka to ladnie spi w dzien. Nie pamietam kiedy Amelka tyle spala. Co do wyprawy na 1 dzien to nic musisz mi mowic. Jak jedziemy do tesciow na weekend to cale auto zapakowane. 2 torby ciuchow, wozek, wanienka itd..
Udanego spotkania ze znajomymi.

Dejanira faktycznie Twoj brat wygladal jak dziewczynka. Juz sie tak zastanawialam czy sie nie poylilas z kolejnoscia.

Zabol gratki z okazji zabka. Amelca wychodza 2 na dole. Strasznie szybko zabkuja te nasze pazdziernikowe bobaski.
Moj maz mial 4 zeby jak mial 4 m-ce. Takze mala chyba w geny po tatusiu poszla.

Nena wlasnie zaczelam juz odliczac godz do powrotu meza. Wyjechal juz z Tarnowa ale przed nim ladny kawalek drogi. Bedzie gdzies ok 22 w domu. Powitanie bedzie bardzo czuuuule.

troszke ogarnelam miszkanko, Amelka sie obudzi pewnie za chwile bo bedzie juz glodna.
Potem ja cosik wrzuce na ruszt, jakos czas zleci.
Kurcze bylam w sklepie i nie kupilam nic sobie do kawy. Moze i dobrze przynajmniej dupa nie bedzie rosla.

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

małagosia77
Cześć dziewczynki :)
Agasko ja też czekam na mojego mężusia i nie mogę się doczekać. Może się wstążką przewiąże...:hahaha:
Ja sobie dzisiaj posprzątałam domek, bo już się zaczął robić mały chlewik :Oczko: Wstawiłam pranie i jak nic będę wieczorkiem prasować. A teraz jeszcze muszę zrobić szybko jakiś obiadek, bo o 17 mam kolejne wykłady.
Muszę Wam się pochwalić, że dziś ten mój mały głodomor wciągnął na śniadanko 240ml mleka, chyba czas pomyśleć o rozszerzeniu menu małej księżniczki, bo nas z torbami puści :hahaha: Jutro kończy cztery misiące - jak ten czas szybko leci...
Buziaczki dla wszystkich :Kiss of love:

haha dobry pomysl z ta wstazka:smile_jump:

Gdzie ta Twoja Dorotka miesci tyle mleczka? Moja dopiero zaczela 120 jesc i ciesze sie bo bylo kiepsko.
Faktycznie moze czas na rozszerzenie menu. Kupilam Amelce na probe sloiczek marchew z jabluszkiem. Zasmakowalo jej bardzo tylko wszystko bylo brudne i kurde plamy nie chca zejsc. Masz jakas rade?

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...