Skocz do zawartości
Forum

Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"


gabalas

Rekomendowane odpowiedzi

a mnie coś odbiło i w środku soboty, zamiast wziąć się za sprzątanie, to wzięłam się za segregowanie zabawek Kuby:lup::lup: nie bawi się nimi od dawna i chyba posprzedaję, kurcze, mogłam z tym poczekać a tak zawaliłam sobie cały pokój, ruszyć się nie można:Real mad:

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

bożena dużo zdrówka dla mamy

radość mnóstwa energii na dalsze mycie okien

rena ale ci fajnie, że masz Pati... Kuba też chętny do pomocy tylko ta jego pomoc to:glass::glass:

monia i jak żelazko???? a deska????

agatron może ten lek tylko na amerykańskim kontynencie działa i w Europie się nie sprawdza????:wink::lol:
bezbolesnych atrakcji miesiączkowych

a ja zrobiłam przerwę w porządkach i zaraz piekę ciasto ze śliwkami

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Witam popołudniowo :cheess:
Zakupy zrobiłam, romans z żelazkiem przedłużyłam jeszcze na jutro. Póki co poprasowałam ciuchy dzieciaków a nasze potem. Nie sprzątam, bo ma dziś i jutro robi w domu więc posprzątam w poniedziałek.
Tak chwalicie się dokonaniami pociech, że i ja pokażę jakie rysunki wykonuje Emil. Z góry mówię, że to tylko samochody, samochody, samochody.........
No i Amelka ekstremalnie, coby sobie głowy nie rozbiła :sofunny::sofunny:

A przy okazji, Moniq, Mahakala, Muszelka gdzież Wy się zagubiłyście??????

Odnośnik do komentarza

rena, oby Bartuś szybko wrócił do zdrowia!

Borys już po kolacji, ale jeszcze fika i ogląda bajkę. Później spróbuje zpakowac go do łózka. Dzisiaj bez kąpieli, bo był basen. T zasnął, ale pewnie nie na długo, bo Borys bez utulenia przez tatusia ostatnio nie zaśnie.

A ja dzisiaj trochę gotowałam, prałam i sprzątałam. Miałam nawet zapędy na ciasto śliwkowe z przepisu Ann, ale nie udało sie kupić ładnych śliwek - może jutro...monika, a Ty zrobiłaś?
Teraz padam, ale zanim się położę, to trochę potrwa.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzsg18zqzog1mi.png

1% dla Sebastianka: http://sebus.pl/procent.php

Odnośnik do komentarza

Hejka

Witam, dziś byłam na rozmowie kwalifikacyjnej i się tylko wkurzyłam, bo nie dość, że sporo ludzi i na jedno miejsce 4 osoby,:glass: to jeszcze z 5 godz. czekałam na swoją kolej, by wejśc na rozmowę i z głodu i ze złości zepsułam całkowicie rozmowę. :lup: Wściekłam się na organizację, bo miało byc o 9 i zaczęło się, ale myślałam, że będzie z listy lub alfabetycznie a tu się na miejscu okazało, to kolejka jakaś nieformalna się utworzyła i kobieciny normalnie walczyły jak sępy o wejście (zaczęło nagle obowiązywac prawo dżungli)...załamka, a ponoć to ludzie wykształcenie, kadra nauczycielska, która wychowuje dzieciaczki.... wstyd tylko i wolałam z grupką dziewcząt odejść i poczekać w spokoju na wejście. Mam dziwne przeczucie, że jednak nie dostanę się na podyplomówkę :hmm: za duża konkurencja była. Wyniki będą w poniedziałek. :Histeria: :Histeria: :Histeria:

Pozdrawiam wszystkie i jak tylko doczytam, co u WAS, to odpiszę.

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

Oj lehrerin, dobrze, że masz tę rozmowę już za sobą. Z tego co piszesz, to rzeczywiście brzmi kiepsko jeśli chodzi o organizację, a raczej jej brak :36_2_43:. Najważniejsze jednak, że pojechałaś i spróbowałaś, a teraz bądź dobrej mysli i relaksuj się, bo fajny weekend w trakcie. Teraz tylko pozostaje czekac na poniedziałkowe wyniki - głowa do góry, a co będzie, to będzie. Jestem jednak dobrej myśli, bo już trochę Cię znam i jestem przekonana, że dałaś z siebie wszystko :smile_jump:

Miłego wieczoru!

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzsg18zqzog1mi.png

1% dla Sebastianka: http://sebus.pl/procent.php

Odnośnik do komentarza

ktos mnie wola to sie zjawiam

jestem okropnie zabiegana, leca mi dni przez palce jak woda, godzin to nawet nie widze....
nie zebym narzekala bo ja to raczej lubie jak sie duzo rzeczy dzieje ale.... na forum czasu mi brak, czytam w miare na biezaco, z pisaniem gorzej. gdzie te czasy ze 100 postow na dzien sie stukalo :lup:

dzieciaki ok, Noas z odpieluchowaniem nie ma sily, nie chce i koniec, nawet u opiekunki nie chce a ona raczej z tych co kazdego opornego nauczy, najwidoczniej nie przyszedl jeszcze jego czas na nocnik
Natanek troche lepiej z jedzeniem, mam za to wrazenie ze to ja jestem mniej cierpliwa, albo raczej bardziej wymagajaca, trafilo mi sie dosc zdolne dziecko, co za tym idzie jego zdolnosci naukowe czasem sprawiaja ze zapominam ze on ma tylko 5 lat. I wymagam pewnie za duzo na innych plaszczyznach... ale juz jestem tego swiadoma wiec postaram sie skorygowac...

poza tym, przed chwuilka wlasnie dowwiedzialam sie od brata, ze przytrafilo mu sie cos niefajnego, moze ktos sie z tym spotkal i wie jak sie to w PL leczy?? chodzi o paraliz twarzy albo inaczej zwana chorobe (syndrom) Bella. nie wiem jak sie to w Pl traktuje, czym, jak i w ogole... We Fr wiem bo akurat mam znajomego, ktoremu sie to przytrafilo pol roku temu. Ale to we FR, nie wiem jak w Pl
KTOS COS WIE?? dziekuje za kazda info!!

poza tym to monia, widzialam ostatnio fajne fotki dzieciakow, Melcia rewelka, jaka ona juz duza!!

monika, widzialam tez rysunki Kuby! swietne KABLE!! ah, no i gratki przedszkola, na pewno bnedzie super!! zobaczysz ze jemu to moze tylko przyniesc duzo dobrego!!

lehrerin, doczytalam o spotkaniu o prace, prawo dzungli rzadzi... :(

ann, rysunki Uli i Szymiego juz ogladalam gdzie indziej, piekne!!

czy cos mi sie przywidzialo czy dostrzeglam tu demether??????

rena, zdrowka dla Bartusia!!

ann, widzialam tez placek ze sliwakami, ja jedynie zapodam z jablkami bo sliwek u nas niet

co do muszelki, nie sprawdzalam na innych watkach ale od pobytu w PL na targach u nas sie nie pojawila, albo sie myle....?

poza tym juz nie wiem czy to tu czy w podziemiu byla mowa o chili con carne, u nas to sie je takie jak jest, tzn bez dodatkow, ewentualnie jest wiecej sosu i czerwonej fasoli, ktora sluzy za warzywo :)

uciekam doczytac o czym zapomnialam

Odnośnik do komentarza

hej
u mnie dość intensywnie było dzisiaj, mieszkanie sprzątnęłam, bez odkurzania, czasu zabrakło, zabawki posegregowane, część czeka na fotki, część już oddana, ciasto wg przepisu ann upiekłam i już go prawie nie ma:sofunny: super wyszło, muszę dać tylko trochę więcej śliwek bo bałam się, że sok za bardzo puszczą i pożydziłam i można dać więcej powideł do środka
po południu przyjechali teściowie, chwilę posiedzieliśmy, mama oczywiście z m. nie rozmawia i nawet nie wyszła na dwór, teściowa poszła do niej i tak nam tyłki obrabiały,
wieczorkiem pojechaliśmy do znajomych po świeże śliwki, nazrywałam ponad 10 kg i zacznę znów przetwory:Śmiech:

monia z Emila to też mały talencik - autka super i laweta czy lora nawet:sofunny: a Melcia urocza

rena niech Bartuś zdrowieje migiem a t korzystaj z wolnego wieczorku i może jakie winko relaksacyjne:Śmiech:

agatron super, że posyłacie Boryska na basen, też będziemy Kubę chcieli za jakiś czas zapisać

lehrerin mówi się trudno i... chociaż jestem pewna, że sobie poradziłaś na rozmowie, w poniedziałek wynik będzie - przyjęta!!!!

moniq fajnie, że wrzuciłaś słów parę, co do tej choroby brata to nie znam ale przypominam sobie, że córka znajomej lekarki miała kiedyś porażenie nerwu policzkowego, wykrzywiło jej pół twarzy, stosowali różne terapie, bez rezultatu, dopiero akupunktura przyniosła pożądany efekt i wszystko było oki, nie wiem czy to to samo schorzenie ale tak mi się skojarzyło

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Monika 10 kg śliwek, to możesz piec i piec ciasta przez najbliższe trzy tygodnie :sofunny:
Moniq moja znajoma miała rok temu, chodziła na rehabilitację, odpukać śladu nie ma. Znajomych córka miała jako maluch, lampy, chyba typu Solux, rehabilitacja i widać baaaaaaaaaaaaaardzo delikatnie tylko jak się uśmiecha bardziej (ale pewnie dlatego że ja o tym wiem).
Lehrerin dobrze że za Tobą a w poniedziałek zaciskamy kciuki
rena zdrówka dla Bartusia
Monia też romansowałam wieczorem, i jutro pewnie powtórka bo pranie schnie

widzę że tu dziś porządkowo było, a ja ogarnęłam z grubsza i poszliśmy w czwórkę spacerować (tylko w weekend taki wspólny czas wiec trzeba korzystać), dokumentacja w podziemiu :Śmiech:

Odnośnik do komentarza

Gdyby się nie udało ze studiami podyplomowymi z unii, to złożyłam też papiery na kurs unijny - profesjonalny sekretariat. Obym się na coś dostała, bo na płatne dokształcanie mnie poporstu teraz nie stać. :glass: Pliss, niech mi się powiedzie, jestem tak spragniona wiedzy :Oczko:. Szczerze mówiąc muszę coś zrobić, przekwalifikować się, sama już nie wiem, bo coraz bardziej praca w szkole mnie drażni ze względu na biurokrację i ciągłe produkowanie papierów. A gdzie czas na nauczanie? Masakra...z roku na rok coraz gorzej, coraz więcej wymaga się od nad, od nauczycieli, a jakoś nie idzie za tym żadna podwyżka...A poza ty, ciężko będzie u mnie z godzinami w przyszłym roku, w tym roku jakoś fuksem się udało...

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...