Skocz do zawartości
Forum

Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"


gabalas

Rekomendowane odpowiedzi

dzień dobry
kawa dla potrzebujących :kawa:

Anula dziewczyny mają rację. Choć uroczystość smutna, to mimo wszystko zawsze to jakas odskocznia :Całus:
Agatron a ja chylę czoła za to, że potrafiłaś odjechać tak daleko od rodziny. Ja po tygodniu nie widzenia się z moimi rodzicami, rodzeństwem czy babcią dostaję skrętu...
Lehrein u nas tez pochmurno dzisiaj, dlatego postanowiłam pojechać z dziećmi do Wawy do domu na dwa dni. Pójdę do fryzjera, trochę się odchamię po tej wsi, kupię buty na sobotnie wesele i wrócimy w piątek wieczorem z powrtotem na wieś :Śmiech:

Odnośnik do komentarza

Anulka
Monia38
Anulka
Monia biedulo...na szczęście bliżej niż dalej i wkrótce będziesz się mogła rozkoszowac czystym mieszkankiem :Śmiech:

A najważniejsze jest to,że jak mama przyjedzie to nie będzie miała do czego się przyczepić...............chyba:sofunny:
moja na pewno by coś znalazła :sofunny::sofunny::sofunny:

moja też:sofunny::sofunny::sofunny:

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

gabalas

slonko tez dostalam ta propozycje z rozmow w toku:Oczko:

u mnie również była wczoraj wiadomość z zaproszeniem o wspominek i podobnie jak monia węszyłam szwindel, hehehehe zastanawiam się czy przypadkiem nie mam jakiegoś problemu:sofunny::sofunny: typu mania prześladowcza czy cuś:lup::sofunny::glass:

anula udanego pogrzebu:wink::lol: ładuj akumulatory, rozkręć się towarzysko, mam nadzieję, że tym razem nic (czyt. m.) nie pokrzyżuje twoich planów i uda się pojechać, w końcu pogrzeb, to poważna uroczystość i raczej w obowiązku
co do Jędrka - współczuję tzw. wyrazów, przejdzie mu!!! co do niani :Real mad: za tę kasę to powinna się i Sabinką i Jędrkiem zająć!!!!

agatron dla mnie jesteś niesamowicie odważna, ja w ogóle nawet nie rozważałabym decyzji o wyjeździe!!!! a ty zdecydowałaś się na rozłakę i dajesz radę:brawo:

lehrerin więcej takich spokojnych nocek i poranków

monia jak zwykle, chylę czoła:brawo::brawo: a m. to zwyczajny egoista!!!! wykorzystuje cię na maksa:Real mad: chyba w tym troszkę i twojej winy???:wink:

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

wpadlam na chwile zlozyc zyczonka naszej malej Sabince duzo duzo zdrowia bo to najwazniejsze a pozniej radosci samych slonecznych dni i szczescia

MONIA u mnie tez trzeba zmienic tapety ale jakos nie chce mi sie zabrac do tego 23 sierpnia wyprawiam roczek to nie mam zbyt czasu moze wrzesien dopasuje podziwiam cie ze tyle sama zrobisz

SLONKO to juz twoja decyzja z pojsciem do programu tylko ty mozesz opowiedziec

kurcze i juz musze spadac ale sie napisalam pa pa

Odnośnik do komentarza

Anulka
Monia38
Anulka
Monia biedulo...na szczęście bliżej niż dalej i wkrótce będziesz się mogła rozkoszowac czystym mieszkankiem :Śmiech:

A najważniejsze jest to,że jak mama przyjedzie to nie będzie miała do czego się przyczepić...............chyba:sofunny:
moja na pewno by coś znalazła :sofunny::sofunny::sofunny:

Jestem pewna że i moja znajdzie...:sofunny:

gabalas
slonko2208
to moze wystapimy pod hasłem wspomnienia parentingowych mamutków?

tak to byłby napewno interesujacy program:sofunny::sofunny::sofunny:

To mogłoby być ciekawe....:cheess:

Monika masz całkowitąrację,moja wina. M zawsze w pracy całymi dniami, więc uważałam, że skoro ja w domu to trzeba pomóc to i owo zrobić. Skutek taki, że teraz
ja robię, a m krytykuje. No, ale zaraz idę poszukać półek do szafy, bo mało miejsca i wypakuję kartony. Umyjęokno i firanki a po południiu wyłożymy zabawki :D

Anula pogrzeb smutna sprawa, ale wyjdź z domu. Zawsze to jakaś odskocznia od m i dzieci.

Agatron co ty gadasz. Ja nie potrafiłabym dzieci zostawić, a już wyjechać tak daleko od domu.... Mamę i siostry mam co prawda daleko :Oczko: i przyzwyczajona jestem do ich braku i tak czase sobie myślałam,że (może to nieprzyzwoite)że jakby mamie coś się stało to pewnie nie dotarło by to domnie i dalej bym myślała że jest u sióstr.... Mimo wszystko podziwiam Cię za odwagę.

Lererin u nas też chłodniej dzisiaj na dworze. Normalnie czasem słońce czasem deszcz....to chyba tytuł jakiegoś filmu:cheess:

No dziewczynki pomykam do roboty,zajrzę później. Buziaki dla Was :36_3_13::Kiss of love:

Odnośnik do komentarza

Witam środowo

Nie mogę się odrobić po powrocie z Wawy, na wszystko mi czasu brak, a pakowanie w polu, bo przy 2 dzieci niewiele można zrobić. Tydzień w Warszawie też szybko nam zleciał a planowałam tam m.in. zrobić porządki w zdjęciach na laptoku. Hehe, marzenia :D
Mam mało czasu na czytanie bo dzieci są absorbujące, cały czas się bawimy, malujemy, lepimy itd. Gdyby pogoda była ładniejsza to można by pojechać do parku, do kulek itd., a tak to siedzimy w chacie. A chcę z nimi spędzić jak najwięcej czasu bo w przyszłym tygodniu będzie zamieszanie z przeprowadzaniem się. Zaczynam się bać :Kiepsko::Oczko:
A jeszcze w ten weekend mamy wesele, a ja nie mam sukienki :Kiepsko:

Dla Melci, Misi i Sabinki najlepsze życzonka urodzinowe! Rośnijcie zdrowe i szczęśliwe! :Całus::Całus::Całus:

Odnośnik do komentarza

Zdrówka dla Melci, Newanii i innych Potrzebujących!

Anulka – super fotki ::):, fajne miałyście to spotkanie w Krakowie. W której galerii byliście?

Muszelka – nie dziwię Ci się, że od razu kupiliście ten dom, pięknie się prezentuje a widoki to już w ogóle – bajeczne ::):

Słonko – fajniutkie fotki ::):, a na tych zbliżeniach to ciężko powiedzieć, która to Ty a która Julka :Oczko:
Ja bym pojechała na nagranie, bo temat warty poruszenia, ale z drugiej strony Ty masz kawał drogi.

Zubelek – gratuluję rzucenia palenia, brawo!

Monia - a dla Ciebie brawa za to wszystko co tak dzielnie w domu robisz! :great:

Więcej nie popiszę bo dzieci mnie wołają, będziemy się bawić w chowanego :D. Na bieżąco zacznę pisać chyba we wrześniu, a tak do będę z doskoku, ale dobre i to.

Miłego dnia ::):

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Ale pustki, jak nie na Mamutkach :Oczko:
Popołudniu wpadła moja siostra i została z dziećmi, a ja z K wybraliśmy się po lampy i materac do sypialni. I lamp dalej nie mamy a mieliśmy mocne postanowienie, że na pewno dziś je kupimy. Chyba będziemy sobie świeczkami mieszkanie oświetlać :sofunny:

ale za to jak romantycznie bedzie
chyba jednak odwiedze krakow
dobrej nocki

Julcia
http://www.suwaczek.pl/cache/ee7437e67d.png
Zosia
http://www.suwaczek.pl/cache/4d94e4ac9b.png

Odnośnik do komentarza

już myślałam, że bęę czytać, czytać, czytać... a tu puszki:ehhhhhh:
ja jakaś tak nabuzowana dzisiaj łaziłam od rana, wszystko na mnie działało jak płachta na byka a najbardziej chyba mama:Real mad: która znów ma humory:Real mad:
poza tym Kuba był głównym wykonawcą ciasta jogurtowego:Śmiech: ja, niestety głównym ciastożercą:lup: poza tym ufarbowałam odrosty, farba miała być popielaty blond czy coś takiego a wyszła... czarna:glass: kompletnie nie rozumiem czemu:Real mad: osobiście nie lubię tak ciemnych włosów u siebie, źle się z tym czuję, na szczęście kolor zmywalny, do 26 myć, zobaczymy na ile się zmyje:sofunny:

anula jak wypad??? zadowolona ze spotkania???

dziubala czyli wielki dzień przeprowadzki już tuż, tuż!!! trzymam kciuki, żeby udało się znaleźć jakąś opiekę dla chłopców, co by pakowanie i przewożenie obyło się bez większych niespodzianek

monia tak myślałam, niestety, faceci natychmiast idą na łatwiznę i wykorzystują żony, może próbuj pomału go odzwyczajać od wygody, choć kiepsko to widzę:ehhhhhh: niestety

rena plan zrealizowany??? okna pomyte???
a co do smoczka, to Kuba nie był aż tak silnym nałogowcem ale jednak:Śmiech: tzn. smoczek był uzywany tylko w nocy i podczas snu w dzień, w innych wypadkach sporadycznie, nie robiłam z tego problemu i czekałam zwyczajnie aż dorośnie do rozstania się ze smoczkiem, sam, tak zwyczajnie i u nas ten moment nastąpił krótko po skończeniu dwóch lat, odbyliśmy poważną rozmowę, że jest już duży, że pora pożegnać monia, który jest tylko dla maluszków, że jesteśmy zawsze przy nim i nie potrzebuje dodatkowych pocieszaczy czy uspokajaczy, wystarczy jak do nas się zwróci gdy będzie jakiś problem i takie tam jeszcze...
i powiem ci, że poszło bez specjalnego bólu, zwyczajnie zrozumiał, pożegnał się ze smoczkiem, powiedział mu papa i zasnął bez, jeszcze parę razy trzeba było mu przypomnieć dlaczego juz nie ma smoczka, czasami jeszcze pomiauczał ale żadnych histerii czy wymuszeń,
krótko po rozstaniu ze smoczkiem Kuba złapał jelitówkę i wylądowaliśmy w szpitalu, bałam się, że wtedy będzie chciał wrócić do monia, wiadomo stres, nowe miejsce, lekarze, kroplówki itd. ale nie, było spokojnie, nawet sam tłumaczył dzieciom, że monio to dla maluchów:lol:
postawiłam, tylko na dobry smoczek, kupowałam mu dentistara baby nova, zabezpieczającego przed wadami zgryzu
tak, że myślę, że może jeszcze u Bartusia za wcześnie na rozstanie z przyjacielem, może poczekaj na jego czas...

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Ale pustki, jak nie na Mamutkach :Oczko:
Popołudniu wpadła moja siostra i została z dziećmi, a ja z K wybraliśmy się po lampy i materac do sypialni. I lamp dalej nie mamy a mieliśmy mocne postanowienie, że na pewno dziś je kupimy. Chyba będziemy sobie świeczkami mieszkanie oświetlać :sofunny:

jeszcze ewentualnie lampy naftowe czy gaz z palników kuchenki:sofunny:

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Hejka.
Nogi mnie bolą:alajjj: Ale okno umyte, kartony wypakowane, został jeszcze tylko taki mały co się pod stołem schował,bo a jutro firanki, zasłonki i wyładowanie 6 worów zabawek:lup:
A noi zostały dwa okna w naszym pokoju do umycia,ale to pestka. Szybciorem się zrobi.A wieczorkiem zakupy i jak dobrze pójdzie to pasemka będę robiła bo straszę odrostami.

Słonko super, że jedziesz. Ja też rozmawiałam z tą panią:cheess:

Dziubala a może ognisko....nastrojowo by było i kiełbaski można by na kiju popiec :cheess:

Monika czyżby @ wielkimi krokami się zbliżała??

Odnośnik do komentarza

Monika – haha, choć wiem, że to nieśmieszne. Masz zatem na głowie... czarny popielaty blond :sofunny:

slonko2208
chyba jednak odwiedze krakow
Kiedy? ::):

monika4
Dziubala
Ale pustki, jak nie na Mamutkach :Oczko:
Popołudniu wpadła moja siostra i została z dziećmi, a ja z K wybraliśmy się po lampy i materac do sypialni. I lamp dalej nie mamy a mieliśmy mocne postanowienie, że na pewno dziś je kupimy. Chyba będziemy sobie świeczkami mieszkanie oświetlać :sofunny:

jeszcze ewentualnie lampy naftowe czy gaz z palników kuchenki:sofunny:

Gazu tam nie mamy, zatem zostaje lampa naftowa, dobre :sofunny:

Monia - ognisko też może być, ale lepiej nie bo nie lubię dymu :D

Odnośnik do komentarza

Monia38

Nogi mnie bolą:alajjj: Ale okno umyte, kartony wypakowane, został jeszcze tylko taki mały co się pod stołem schował,bo a jutro firanki, zasłonki i wyładowanie 6 worów zabawek:lup:
A noi zostały dwa okna w naszym pokoju do umycia,ale to pestka. Szybciorem się zrobi.A wieczorkiem zakupy i jak dobrze pójdzie to pasemka będę robiła bo straszę odrostami.
Aleś się narobiła. Kiedy Ty kobieto odpoczniesz?
Sił i spokojnej nocki Ci życzę.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...