Skocz do zawartości
Forum

Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"


gabalas

Rekomendowane odpowiedzi

Tak mi sie przypomniało,Julka miala pogorszony słuch przez czeste zapalenia.a mojej kolezanki corka majac 5 lata ledwo mowila i to tak dziwnie jakby "od tyłu" i jezdzili znia po logopedach otd i nawet ktos stwierdzil e ten typ tak ma ,a z pewnego razu zachorowała i pojechali prywatnie do innej pediatry niz zwykle a ona ja zbadałą i pyta czy dziecko widzial laryngolog bo ona ma tak pzrerosniety 3 migdał ze naciska na bebenki i ona nie słyszy dobrze stad kłopotz mowieniem, pojechali do laryng, wycieli migdał i w ciagu 2miesiecy mala sie rozgadała jak szalona.
ps czy ja musze isc do pracy?????????????????
Anulka gdzies wyjechała?
Asik zagineła?

Julcia
http://www.suwaczek.pl/cache/ee7437e67d.png
Zosia
http://www.suwaczek.pl/cache/4d94e4ac9b.png

Odnośnik do komentarza

Witam

slonko nie musisz, możesz sobie pozwolić na małe wagary:sofunny:

Dziubala to niezłą Maciuś ma odporność. Przynajmniej wiecie, na czym stoicie.

Monia a co Ty taka zapominalska.

Nocka ok, dwa razy pobudka na karmienie. Parwie każde karmienie kończy się czkawką (chyba z zachłanności) ew. ulewaniem. Trzymanie w pozycji pionowej do odbicia - czasami pomaga. Na szczęście malutka nie ma kolek i oby tak dalej.

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

Witam wtorkowo

U nas w końcu nocka lepsza :lol:. Maciuś dopiero k. 4.00 popłakiwał. Żeby nie zechciał wstać i zacząć dnia to wzięłam go do naszego łóżka i pospaliśmy jeszcze do 6.30 :lol:

Słonko – właśnie laryngolog pytała o zapalenia uszu. U nas jeszcze żadnego nie było.
Do pracy nie musisz iść :D

Gabi – a gdzie byliście u laryngologa? Ja z Maciusiem wybrałam się do Instytutu w Prokocimiu, bo chciałam mieć pewność, że to będzie laryngolog dziecięcy.
Maciek tego trzeciego migdał ma z tyłu na wysokości nosa i dlatego mu przeszkadza. I mówiła, że wiek nie ma większego znaczenia, bo jak dziecko często choruje bądź migdał przeszkadza dziecku w oddychaniu to wycina się go i już. Najmłodsze dziecko, któremu wycięli migdała miało 15 m-cy.

Monia - cześć, jak dzieci?

Lehrerin – super, że Justynka nie ma kolek. U mnie obaj synkowie też na szczęście nie mieli, a tak się ich bałam.

Odnośnik do komentarza

Dziubala My jedziemy na Lenatrowicza. Tam jest Poradnia dla dzieci z wadami słuchu, bo tak jak slonko pisze migdal moze uciskac na bebenki i ten słuch zniekształcac, w co ja za bardzo nie wierze, jak na moje muzyczne ucho to Krzys swietnie słyszy no ale sprawdzic to nie zaszkodzi. Tam tez maja swietnych logopedów i oni nietylko z niesłyszącymi dziecmi pracuja ale z normalnymi tez. Mam nadzieje ze teraz go laryngolog dokładnie sprawdzi, bo wczesniej bylam u babki w naszej przychodni to koszmar. Sluch mu sprawdzila na zasadzie ze go zawolala po imieniu i on sie odwrocił, wiec stwierdzila ze słuch jest ok.:Zły:
Ja tez bym wolała taki zabieg zrobic wczesniej, mam nadzieje ze to sie uda:Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

Gabi - przypomniałaś mi, że ja też dzwoniłam na Lenartowicza (któraś Foremka go polecała), ale jak tam zadzwoniłam i opisałam problem (czyli oddychanie buzią, i że może to przez krzywą przegrodę nosową), to 2 panie powiedziały, że lepiej będzie jak skonsultujemy to w Prokocimiu, bo u nich to przyjmują raczej dzieci, które mogą coś mieć ze słuchem.
A Krzyś ma już pewne wycięcie migdałka? Nie będziecie próbować farmakologicznie go zmniejszyć?

Odnośnik do komentarza

Napisze Wam jedna historyjke co mi opowiadala logopeda. Trafila do niej dziewczynka 2 letnie ktora nic nie mowila. Dziewczynka byla zdrowa, rzadko chorowala, więc nikt nigdy jej do laryngologa nie kierował. Chodzila do zlobka, tam sie swietnie bawila, a co najwazniejsze wykonywala polecenia , wiec nikomu do głowy nie przyszlo że dziecko moze miec cos ze słuchem. Jak sie potem okazalo dziewczynka miala 3 migdal ktory tak jej uciskal na bebenki ze w jednym uchu nic nie łsyszala a w drugim tak jakby miala garnek na głowie!!! No i nasuwa sie pytanie: skoro prawie nic nie łsyszala to jakim cudem wykonywala polecenia?? "podaj to..., przynies tamto..." I wiecie co??? Nauczyla sie rozumiec z ruchu warg!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:Szok::Szok::Szok:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

Gabi - Maciuś też ma przegrodę nosową ok. Ja tak powiedziałam lekarce, bo zainspirował mnie program w tv, gdzie mówiono, że dzieci często mają problemy z oddychaniem przez krzywą przegrodę u nasady nosa. Nie wpadłam na to, że migdał może być problemem, bo Maciek nie choruje, a 3 migdał lubi powodować częste choroby. No ale teraz liczę na to, że syrop pomoże i obędzie się bez wycinania, czego i Wam życzę.
A historia dziewczynki niesamowita :Szok:

Odnośnik do komentarza

słuchajcie, będę wklejać wszędzie bo chcę coś znaleźć i może macie jakiegoś "pomysła"

szukam kolejnego prezentu bo to i Mikołaj i Gwiazdka i urodziny tym razem chodzi mi o coś co "wybucha":oczko:
Kuba ma fazę wysadzania wszystkiego w powietrze, podłączania lontów, tworzenia wyrzutni - tzn. tu naciśniesz - tam wyleci
dlatego szukam, sama nie wiem dokładnie czego - czyli jak nazwać taką zabawkę - coś w stylu dawnego diabełka z pudełka (może ktoś pamięta) tylko w bardziej rozbudowanej wersji, ewentualnie jakaś makieta bomby do wysadzania z lontem, rodem z czterech pancernych, albo jakaś miniatura czynnego wulkanu z wyrzutem lawy... czy może jakaś katapulta

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

u mnie tez syn mial wycietego migdalka jak mial ok 5 lat i od tego czasu faktycznie spokoj lecz wszystko pamieta takze mysle ze na wyciecie jak najszybciej isc jesli mozna

bylam z mala na szczepieniu nawet malo plakala dzielna byla

dzwonie w najblizszych dniach do lekarza do gdanska w sprawie naczyniaka amelki mam nadzieje ze przyjmie nas przyjmuje na kase chorych i prywatnie ale ja prywatnie pojade bedzie szybciej mocno jej sinieje wokol noska nie ma na co czekac

MONIU MALA SMUTNA WIDAC ZE CHORA ZDROWKA DLA NIEJ

LEHRERIN DZIECIATKA PIEKNE FAJNIE ZE SPOKOJ Z KOLKAMI

DZIUBALA DO NAS BARTUS GDZIES OK 5 RANO DO LOZKA PRZYCHODZI ALE DO 7 SPIMY NIE JEST ZLE

PRZEDCHWILA DZWONILA DO MNIE SZAPOLOWSKA CHCIALA ZEBY MOJA CORA Z KUZYNKA PRZYSZLY JEJ COS POMOC ZROBIC ALE CORA W SZKOLE I DOPIERO WIECZOREM DO NIEJ POJDZIE A OBOK MNIE MIESZKA JEJ MAMA I CZESTO JEJ WNUCZKA PRZYCHODZI DO NAS SIE Z BARTUSIEM BAWIC W RZECZYWISTOSCI WCALE TAKA PIEKNA NIE JEST CO ZROBI TELEWIZJA TO HO HO

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za rady. Opuchlizna powoli schodzi. Niby taka stara matka jestem, ale z taka reakcją jeszcze sie nie spotkałam. Może i dlatego przy szczepieniu mnie nie uprzedzili, bo myśleli , że wiem.:36_2_27:

Dołączę się do dyskusji o migdałach. Mój Jasiek też ok 4 r.ż. zaczął strasznie chorować na anginy i do tego bardzo wychudł, wg lekarzy właśnie z powodu angin i tego migdała. Przez rok nie nadawał się do wycięcia, bo albo chorował albo za słaby. W końcu udało się, przyjęli nas do szpitala. I po zabiegu okazało się, że ten "trzeci" to był pikuś, dziecko miało tak przerośnięte migdałki podniebienne, że jego przełyk był praktycznie zatkany - nic dziwnego, że nie jadł. Żaden laryngolog tego nie zauważył, bo badali tylko ten trzeci.
No i skończyły się anginy, ale.... zaczęły się zapalenia oskrzeli, bo oddychał nawykowo buzią i miał odetkane drogi oddechowe. Ale w tej chwili od kilku lat w ogóle nie choruje.
Teraz będziemy wycinać migdała Zuzi, nie choruje,ale zaczęła mieć problemy ze słuchem.
No przecież nie mogę się nudzić.

newania dołączam się do życzeń rocznicowych

Miłej nocki

Jasiek-17 (11.05.1995), Zuzia-13 (15.02.2000) Jędrek- 8(20.06.2004) i Sabinka-4 lata (11.08.2008)

"wszyscy jesteśmy aniołami z jednym skrzydłem,możemy latać wtedy, gdy obejmujemy drugiego człowieka"

Odnośnik do komentarza

anula, no nie!!! jak nie można zobaczyć przerośniętych migdałków podniebiennych!!! wrrrrrrrrrrrrrr, lekarze:grrrrrr:!!! dosłownie ręce opadają!!! koniec końców, najważniejsze, że Jasiek wyrósł z chorowania!!!

słonko ja też bym tylko spała i spała, może to sen zimowy...

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

anulka brak słow!
Monia moze to i taki sen?
wczoraj na noc sie wkur.....
Jula ma dzis, prace kl z polaka,juz miałam sie klasc ale cos mnie tkneło, wchodze d o niej a tam simsy i ze niby sie uczy, wrrrrrrr noi sie okazało ze lekcji wogole nie zrobił bo nie wiedziala a jak ja dowalam to nagle oswiecenie, dzis kartkówka z matmy,ona ledwo ledwo a tu z teorii wiec mozna podgonic ocena no i powiedzialam ze dzis zakłądam opiekuna bo pozwoliłam a ona wogole bimba zamiast na koniec sie przyłozyc to ta ma w d....
kawka dla nas o a ja robie w dzien tak:16_12_9:

Julcia
http://www.suwaczek.pl/cache/ee7437e67d.png
Zosia
http://www.suwaczek.pl/cache/4d94e4ac9b.png

Odnośnik do komentarza

Witam

slonko a to wszystko, co Ty teraz masz z Julką to przed nami. W razie problemów wz nastolatkami, będziemy wiedzieć do kogo się zwrócić. A co "do nieuczenia się", kiedyś czytałam artykuł, że właśnie w grudniu dzieci najwięcej bimbają, bo oczekują już świąt i poza tym od września nie było chwili wytchnienia, jakiś dłuższych dni wolnych i z tego powodu "tęsknią" za rozrywką a nie nauką.

anula_73 jak się ma dzieci, to nie ma miejsca na nudę:Oczko:

manenka to Ty znasz Szapołowską osobiście, fiu, fiu, fiu.

monika4 nie mam żadnego pomysłu, co Ci doradzić z prezentem. Ja też mam problem, w sumie Niśka nam powiedziała, co chce mieć, ale weź tu człowieku znajdź. Zazyczyła - sklep ew. stragan i musi być w tym zestawie - waga+akcesoria typu warzywa i owoce+koszyk na zakupy. Kasę już ma, więc nie musi być. No i szukamy, ale tak wyjdzie zapewne, że kupimy kilka rzeczy i się "zrobi" z tego sklep:sofunny:

Nocka może byc, ok. 1 do 3 - malutka postanowiła nie spać i "kwiliła", ale później jak usnęła to spała sobie smacznie do 7:30.

Weronisia 19 grudnia bierze udział w Jasełkach i nawet dostała kwestię do mówienia. I tak się zastanawiam, czy oby nie za trudna dla 3-latka, bo dużo jest słow niezrozumiałych dla niej jak: "ofiara". Może ja już panikuję z byle powodu, sama nie wiem.

Sami oceńcie:

"Idźcie do dzieciny, nieście jemu dary i swych serc składajcie ofiary"

Pozdrawiam.

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

hej
Kuba dzisiaj obudził się o 5.30:Histeria: wyspany!!!! rozbawiony!!!! rozgadany!!! jakoś udało mi się go zmusić do spania chwilę po 6.00, za to teraz śpi:mdr:

lehrerin brawa dla Nisi i jej pierwszej roli jasełkowej
a czy za trudne to ciężko ocenić, zależy od dziecka, jak sama Nisia na to, czy zadaje pytania do tekstu, chce wytłumaczenia pojedynczych słów czy jedynie sensu całości, no i najważniejsze - czy chce wystąpić???

słonko oj to masz nie wesoło z Julką!!! ja aż się boje myśleć co będzie za parę lat, trzymam kciuki za rozsądek twojej starszej!!! i faktycznie - grudzień to już świątecznie nastraja a nie szkolnie, chociaż to od niczego nie zwalnia

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Witam środowo

U nas Maciuś dzień zaczął k. 5.45. :Szok: i po śniadaniu padł, choć od 2 tygodni obywało się bez drzemek porannych.
Pogoda w Krakowie paskudna, co dodatkowo mnie nastraja negatywnie...
Ale poprawiam sobie humor wizją relaksu :Oczko:. Wczoraj zadzwoniła pani z salonu, do którego chodzę, że jestem stałą klientką więc mają dla mnie prezent świąteczny - 2h przyjemności: masaże, kąpiele kapsułkowe, itp. Super prezent :lol:. Wybrałam sobie termin przed świętami, będę miała pełen relaks :lol:

Monika – nie wiem gdzie można znaleźć taki wybuchowy prezent. A macie zjeżdżalnię z Hot Wellsów?

Manenka – ja Szapołowskiej nie lubię, dla mnie jest taka zimna, zarozumiała i zapatrzona w siebie. W rzeczywistości też?

Słonko – ja jesienno-zimową porą też mogłabym spać cały czas, jak niedźwiedź :Oczko:

Anula - masz już spore doświadczenie migdałowe. A nie zaczynacie od leków na zmniejszenie migdała?

Lehrerin – kwestia rozumienia prze dziecko znaczenia danego wyrazu. Jak Adaś pyta co to znaczy to używam synonimów, które kojarzy. Możesz tu Nisi powiedzieć, że „ofiara” to inaczej „prezent”. Na tym etapie wieku to wystarczy, moim zdaniem.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...