Skocz do zawartości
Forum

Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"


gabalas

Rekomendowane odpowiedzi

Dziubala pomysłowy prezent:great:

Lehrerin to masz powodzenie:Uśmiech: Ja nie dostałam żadnej:Smutny:

Anulka u nas też był wrzask na widok fridy. A teraz też nie jest szczęsliwy, ale czasem daje sobie odessać:sarcastic:

Basica choroby dzieci sa straszne i ta bezsilność:confused: Nie mówiąc o tym, że Ty wiesz, że leki pomogą a dziecko np. nie chce ich brać:eek:
Seeeerrrrnikkkkkkk:yipi:

Trusia hm może mała woli brudek:Oczko: A długo już w Anglii mieszkasz?

Ann wreszcie dzień bez wiertary:yipi: rewelka:great:

Asia mama Stasia (2.07.2005) i Franka (10.12.2009)
http://lb5f.lilypie.com/FdNYp2.png
http://lb1f.lilypie.com/Ev2pp1.png

Odnośnik do komentarza

DZiubala ja dzis odwołałam fryzjera, na jutro. Zanim wyszłam ze szkoły, zawoziła i odwioząłm dzieciaki z konkursu ort. do domu, to stwierdziłąm,ze byłabymw domu ledwo ponad godz. A pogoda piekna wiec wolałąm Zoske na spacer zabrac, tym bardziej,z emoja mama z nia nie wychodzi bo troche choruje. No ale w miedzyczasie dostałam @@@@@@@, bol głowy, bzrucha i 'piasek pustyni "w oczach. Błagam Zosiu! Apel zdesperowanej matki!!!!!!!! Pzrespij te noc!!!! Zrób mi prezent na Walentynki.!
Ha pewnie sie łudze, no nic a za pare lat nie bede mogła dobudzic jak starszej!:Spoko:
Dobrego wieczoru, i sorki,ze na wszystko nie odpisuje ale czytałam Was w biegu po opracy a teraz tylko pisze. i Ide spac papapapapa

Julcia
http://www.suwaczek.pl/cache/ee7437e67d.png
Zosia
http://www.suwaczek.pl/cache/4d94e4ac9b.png

Odnośnik do komentarza

Witam wieczorkiem

Córuchna juz leży w łóżeczku i zapewne niedługo uśnie, bo ziewa i ziewa i widać, że powoli zasypia. ja tylko zrzucę zdjęcia z dzisiejszej szkolnej imprezki walentynkowej i uciekam do wyrka :oczko:

Slonko to nieh Twoja prosba zostanie spełniona - tego Ci z całego serca życzę.

Ann wiertara dzisiaj miała dzień wolny? To superaśnie...w końcu cisza...no nie?

Trusia powiem Ci, że gdyby nie babcie to niestety musiałabym być skazana na opiekunkę ... A tak raz Weronisię wożę do teściowej, a następnego dnia podrzucam mojej mamie - i tak na przemian według ustalonego grafiku...gdy moja mama ma wolne to pilnuje Nisię, a gdy pracuje, to wozimy ją do mojej teściowej - i tak od dwóch lat. Instytucja babci jest fajowa :lol:

basica serniczek...hmm...chyba tez zrobię...bo takiego smaka mi narobiłas, że hej...

Pozdrawiam.

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

witam wieczorkiem

ten moj powrot do pracy to -dla nie wtajemniczonych- przerwa obiadowa :lol:
i czasem zeby nadrobic co stukacie to zagladam w poludnie
a pracuje jako dekoratorka porcelany :)
jedna babcia na szczescie na miejscu bo to mama K wiec jest tutaj (moja to Natanka widziala 2 razy w zyciu a Noasia ani raz) a i tak dopiero od niedawna moze sie nim czasem zajac bo do tej pory pracowala tak ze nigdy prawie nie mogla...

dziubala, pokaz sie no chyba ze Ci wstyd :lol:

ann, dobrze ze dzis wiertary duzo nie bylo, swoja droga to mieszkanie to musi byc bardzo przewietrzone z tymi wszystkimi dziurami, myszy tam mieszkaja czy jak??? :sofunny:

moj Natanek bal sie odkurzacza ale bardzo krotko, Noas na razie srednio lubi :) a za to jak widzi fride to sie chichra na zapas bo bardzo go to smieszy :lol:

Odnośnik do komentarza

ja na moment przed spaniem:wink:

u nas też były różne etapy odkurzacza - najpierw uwielbienie, potem paniczny strach, następnie tolerancja, teraz w zasadzie obojętność

co do instytucji babci to ja nie oddałabym Kuby pod opiekę żadnej z nich, moja mama mieszka z nami i owszem , jest chętna do pomocy ale tylko wtedy kiedy jej jest wygodnie a nie kiedy ja bym potrzebowała, poza tym za bardzo się wtrąca, wszystko wie najlepiej i uwielbia głośno komentować moją tzw. niekompetencję jeżeli chodzi o opiekę i wychowanie Kubusia, ech........ szkoda gadać, nie prowadzę z nią otwartej wojny, bo mieszkamy razem a poza tym dziecko ją uwielbia - bo mu wszystko wolno, no i pomaga mi czasami, choć nie tak jak bym chciała ale cóż, nie mam wyboru i jest moja matką
co do teściowej to osoba z tych co to niby nic a jednak uwielbiają dopiec, Kubusiem się zachwyca ale tylko wtedy gdy ktoś to widzi i wydaje mi się, że nie jest szczera, wszystko takie na pokaz, ma troje dorosłych dzieci
a uznaje tylko jednego syna i jego rodzinę i nie jest to mój mąż, powiem uczciwie, że bałabym się zostawić jej Kubusia na dłużej bo ona nie zwraca specjalnie uwagi na to co mały robi, daje mu np. czekoladę, choć wie, że jest na nią uczulony albo kupuje przeterminowane danonki

uffff ale się wyżaliłam

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Moniq fajną masz pracę, a pracujesz w domu? Sorki, ze tak dopytuję:Nieśmiały:

Monika nieciekawie masz z tymi babciami. Ja w sumie mojej mamie też tak średnio miałabym ochotę zostawiać Jagódkę, bo ona w ogóle nie ma cierpliwości do dzieci, w dodatku stosuje taki rygor, że szok:Szok: Moja teściowa z kolei to zupełne przeciwieństwo, pełny luz, na wszystko pozwala. Czyli tak źle i tak niedobrze:Oczko:

A ja miałam nie obchodzić Walentynek, a tutaj D wrócił z pracy z bukietem ślicznych tulipanów i butelką mojego ulubionego sherry:Śmiech: Teraz trzeba się bedzie zrewanżować, ale o tym to chyba na innym wątku:Śmiech::lol:

http://lbyf.lilypie.com/4lCr.png
http://lb2f.lilypie.com/DDTrp1.png

Odnośnik do komentarza

trusia, dopytuj dopytuj, moze tym sposobem nie utopisz sie w powodzi postow na tym mamucim wateczku ale bedziesz pieknie surfowac po mamucikach :lol:

nie, nie pracuje w domu tylko w takiej jednej firmie, ale od razu sprostowanie bo w obecnych czasach tylko stare i slynne firmy zajmuja sie malowaniem pedzelkami po filizankach
ja to w takiej firmie , ktora pod katem turystow robi rozne rzeczy i juz nie systemem farby i pedzla ale takich jakby kalkomanii (to jeszcze istnieje???) ktore sie nanosi na porcelane, potem wypieka w piecach o 800st C, bardzo proste rzeczy ale poki co, juz 7 lat tam pracuje i w miare zadowolona, no ze nie wspomne ze jakby nie bylo to MAM prace, nawet jesli nie jest to praca o jakiej marzylam, na razie mam taka i jest ok :)

a teraz to juz grzecznie ide do lozka gdzie K smacznie spi a ja ide poczytac Chmielewska :)

Odnośnik do komentarza

oczywiście, jak najbardziej seksualny podtekst miałam na myśli, tylko raczej pod kątem tego właśnie innego wątku i mojej skromnej osoby czyli, inaczej mówiąc: masz prezencik i daj mi święty spokój, przynajmniej dzisiaj:wink:

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

monika4
oczywiście, jak najbardziej seksualny podtekst miałam na myśli, tylko raczej pod kątem tego właśnie innego wątku i mojej skromnej osoby czyli, inaczej mówiąc: masz prezencik i daj mi święty spokój, przynajmniej dzisiaj:wink:

oj kochana, jesli chodzi o mojego D to raczej "masz prezencik i żebyś mi przypadkiem świętego spokoju nie dała":lol:

http://lbyf.lilypie.com/4lCr.png
http://lb2f.lilypie.com/DDTrp1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...