Skocz do zawartości
Forum

Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"


gabalas

Rekomendowane odpowiedzi

Dziubala Renia mnie w Piwnicznej rozpiła :Śmiech: i znalazłam mój smak kawy :)
Monia zdrówka

Mam mózg wypruty po intensywnym nocnym główkowaniu i czuję że dziś kreacja osłabiona niestety, ale nie zawsze można być na 100% podładowałam się ptasim mleczkiem i będę co się da popychała

Odnośnik do komentarza

Monika no właściwie można powiedzieć, że kara. Od tygodnia się umawiamy :Oczko: i albo ja albo on zasypia:sofunny: , a teraz dostałam @i będe miała ją przez jakieś najbliższe 10 dni:cheess:

Anulka na jutro zarejestrowałam ich do lekarza. Mała do kontroli, a co z Emilem to nie wiem.... Niby w dzień w miarę, ale przychodzi wieczór to wyje, że go gardło boli, płacze, wierzga (i to bez gorączki)i kaszle, ale tak jak stary gruźlik:ehhhhhh:

Co do mieszkania, ja mam na dole jakieś 70m2 i tylko dwa pokoje, nie do podzielenia, na górze drugie tyle i tam póki co pokój i poddasze i do zrobienia dwa poddasza. Czyli w sumie 4 pomieszczenia a dzieci 5:lup:, ni i kuchnia i łazienka. Lipny rozkład:ehhhhhh:

Odnośnik do komentarza

Monia - a byłaś z dziećmi u alergologa i pulmunologa? Mają może podejrzenie astmy?
Szkoda tak dzieci męczyć antybiotykami (i do tego osłabiają odporność), może poproś o leki wziewne takie, które można założyć do babyhalera (jest tańszy od inhalatora a efekt ten sam) i tak lecz. Dopiero jesień się zaczęła a więc chorób będzie coraz więcej. Zrobisz jak uważasz ale myślę, że warto zmienić taktykę leczenia.

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Anulka - ja mam tylko tubę więc nie mam porównania ale kiedyś mamy pisały, że efekt ten sam.
Ważne, że leki wtedy lepiej i szybciej działają i nie obciążają tak jak tradycyjne leki doustne. Dlatego właśnie jestem za wziewami.

Mają rację, efekt ten sam, tylko ja inhalatorem Mikiego leczę 3 dni a tubą 6. Szybciej wchłania się do dróg oddechowych lek podany inhalatorem. Tubę kupiłam bo Maja miała fazę zniecierpliwienia. Inhalator to kwestia 5-7 minut a tuba to z pięć oddechów i koniec

Odnośnik do komentarza

Hej

Zdróweczka dla Majusi, Sabci i Jędrka! I wszystkim dobrego samopoczucia w ten paskudny, deszczowy dzień...

Monika4, Rena
dzięki za kciukaski. Pierwszy dzuień w żłobku nieźle, sam Piotruś pobiegł do dzieci zabawek, potem zakumał co i jak i się popłakał, teraz jest ok. W południe Go P odbiera.
Jutro może być ciężej, ale DR!

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

Dziubalko taki byl " standard" na rynku wtornym jak ja kupowalam...tzn. duzo takich sie sprzedawalo, ja chcialam wieksze wiec wzielam te 47m2 choc ich obejrzalam malutko...a na wieksze juz by mi kredytu nie dali...teraz sa tansze, ale co zrobic...
na nowe budownictwo nie patrzylam, bo mnie nie stac, w koncu tojuz 2gi kredyt mieszkaniowy, kazde z nas splaca jeden - ja ten w Pl malz ten w NO.

a "Zmierzch" nie jest horrorem mimo iz traktuje o wampirach, namawiam do obejrzenia- i ksiazki ifilm przenaczony dla mlodziezy, jednak mi bardzo sie pdobaly...

chleb normalnie w foremce w piekarniku bo jakpieczesz na blasze to istnieje ryzyko ze wyjdzie bardziej placuszek nic bochenek - zaczynam od wysokiej temp ktora sie c 10minut zmniejsza z 220 na 200 i na 180 stopni i potem piecze jeszcze 40 minut w tych 180st. na pierwsze 10minut wytwarzasz pare wlawajac wode na nagrzana blache umieszczona ponizej tej z foremka... zreszta na stronie linka z zakwasem jest wszystko podane

Anula wypozycz, jak lubisz romanse i dreszczykiem to jest to :)

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

radość serca

U nas pierwszy dzień w żłobku minął spokojnie, bez większego płakania (tego było bardzo niewiele :smile_jump:), Piotruś ładnie się bawił, jadł, zadbany, spokojny i wesoły. Panie też z Niego zadowolone :) Także jestem dumna z Synka :lol:
Teraz juz sobie lula w domku :)

ufffffffff super!!!! bardzo się cieszę!!!! oby kolejne dni były coraz lepsze

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

witam Laski przypomnialam sobie z emusze od kumpeli moj inhalator ciagnac.
moj "rumuński" mąż pojechal z graciorami, ja dopiero usiadłam ,siedze na stercie prasowania ale nie wiem keidy ssie za to zabiore chyba jutro. Jeszcze czeka mnie sprzatanie u mamy bp w niedziele wraca i musi byc blysk a moj tatus zostawil taki sajgon ze......no coments.
Jeszcze dzis wypislam Zosie z przedszkola ,jutro Julke ze szkoły tzn we wtorek pojdzie ostatni raz.
dzisiaj musi posprzatac, zabawki niektore kupela wezmie do szkoly dla biednych dziiatek.
lista zakupów sie wdłuza szok
zdrówka,sił, milosci i krotkich@ zycze,ja odkad ma plastry mam luz totalny,zero dolegliwosci

Julcia
http://www.suwaczek.pl/cache/ee7437e67d.png
Zosia
http://www.suwaczek.pl/cache/4d94e4ac9b.png

Odnośnik do komentarza

Ann polecam też taką. Jest po prostu super
http://images41.fotosik.pl/204/0c7ee4683e9cfbc7.jpg
http://images43.fotosik.pl/208/af3abe11a198d629.jpg

Radość super,że Piotrusiowi podobało się w przedszkolu.

Słonko to już bliżej niż dalej. Odetchnij kobieto,bo padniesz w końcu gdzieś między tą deską a kartonami. Sił dla Ciebie :Kiss of love: "Rumuński mąż":cheess:

Monika nie tylko Ciebie ciągnie. Jakaś taka nie przytomna chodzę, drugą kawę boję się wypić coby nie zejść z tego padołu i chyba ciut zalegnę i pokorzystam, że mała śpi a Emil bajki ogląda.

Dzwoniłam do przychodni bo wiem, że wypożyczają inhalatory. Załatwiłam sobie jeden i jutro pogadam z doktorką,żeby im coś normalnego przepisała bo już mam dość. Mam dla nich uodporniającą szczepionkę, ale mają być zdrowi, żeby zacząć brać. Emil będzie miał powtórkę, a mała pierwszy raz non stop przez 30 dni i potem co 20 dni po 10 tabletek.

Odnośnik do komentarza

Ale mam przewietrzoną głowę po spacerze :D. A niedługo trzeba iść po Adasia. Dobrze, że jestem ciężka to mnie nie wywieje :sofunny:

Ann – to parzona czy rozpuszczalna kawka?

Monika – daj się ponieść ku pozycji horyzontalnej :Śmiech:

Radość serca – super, że taki udany dzień żłobkowy :great:

Słonko – ale u Ciebie intensywnie! Sił i szybkiego załatwiania spraw.
A kiedy wyjeżdżacie?

Odnośnik do komentarza

radość, brawa dla Piotrusia. Chłopak na medal :water_fun:

Dziubala, bardzo mi się podoba koncepcja Księdza Pączka, jeśli pozwolisz, to my tez czasami skorzystamy z jego usług :smile_jump:

monika, u mnie też dzisiaj kiepsko z utrzymaniem pozycji wertykalnej :oczko:. To dlatego, że ostatnie dwie noce były dosyć krótkie, bo nocował u nas kolega, który będzie robił nam zabudowę w łazience (wreszcie, po 1,5 roku mieszkania z żywym betonem zamiast półek i brakiem szafek) i mierzyliśmy wszystko do późna.

Ale mnie kusicie tą kawą. Chętnie bym wreszcie napiła się prawdziwej, która by mnie postawiła na nogi, ale nie mogę :36_11_20:

U nas zimno jak szlag i popaduje. Wstrętna pogoda, ale akurat teraz wyszło słońce :36_1_68:

Uściski dla Was i zdrowia dla Małych Chorowitków.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzsg18zqzog1mi.png

1% dla Sebastianka: http://sebus.pl/procent.php

Odnośnik do komentarza

Wszystko wskazuje na to ze jedziemy w srode njponiej w czwartek.Mam juz z glowy ciuchy dla dorosłych. Kolezankamówi ze ja promienieję szczesciem, cos w tym jest bo strasznie sie ciesze. Wiem ze tam masa spraw do załatwienia ale DR wiadomo .
Ja sobue zapodam herbatke,mam nadzieje ze jutro bedzie cieplej bo musze wiele spraw zalatwic i zabrac Zoske ze soba.

Julcia
http://www.suwaczek.pl/cache/ee7437e67d.png
Zosia
http://www.suwaczek.pl/cache/4d94e4ac9b.png

Odnośnik do komentarza

Słonko bije z Twoich postów szczęście pomimo zmęczenia i pośpiechu, tak trzymaj!
Gabi sił na popołudnie
Dziubala rozpuszczalna
Monia dzięki, jak wypiją tą to może spróbuję tej drugiej
Radość ja kawę tylko z mleczkiem ;) Jak Twoje Piotrusie po debiutowym dniu?

Nas koszmarnie zmoczyło w drodze do i z przedszkola

Odnośnik do komentarza

Witam wieczorową porą

Dziś miałam klasowy dzień chłopaka. Imprezka się udała i klasa spisała się super. Chłopcy bez jakichkolwiek sprzeciwów chetnie brali udział w różnych dziwnych i mniej dziwnych konkurencjach. Zabawa na 102. Później chłopcy mówili, że była to "najfajna" impra w szkole :smile_jump: Jak miło słyszeć takie słowa, mimo że niepoprawną polszczyzną wypowiedziane :Oczko:

Agatron a dlaczego nie możesz pić kawusi?

Monia widzę, że preferujemy tą samą kawę. Ona jest boska i smak - extra. :36_2_25: Zdrówka życzę i cieplejszych nocek :Oczko:

Slonko to już tuż tuż. W końcu będziecie razem. Mam nadzieję, że wszystko się uda przed wyjazdem WAM załatwić i stare sprawy zamknąć. Powodzenia i sił na te ostatnie dni w PL życzę. A mama już w domu? A jak Zosieńka się miewa?

Gabalas sił, sił i jeszcze raz sił. Głowa do góry...czas szybko leci i niedługo nasze pociechy wylecą z naszego rodzinnego gniazdka i wtedy opoczniemy jak Bóg da .... ewentualnie znów zabawimy się nianki niancząc wnuki :sofunny:

Radość serca wielkie brawa dla Piotrusia. Oby tak dalej. :brawo:

Ann oj dziewvzyno, zdolne masz dzieciaczki.

Pozdrawiam.

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...