Skocz do zawartości
Forum

Marcowe maleństwa 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Hmm ja bym się tylko przyglądała na zdjęcie. Bo niektóre wychodzą wyraźne jak zdjęcie jednej z Waszych dzieci, gdzie widać chłopaka.
Dla mnie płeć jest rzeczą entorzędną i jakoś mnie nie rusza to.
Zdarzało się, że z chłopca na USG rodziła się dziewczynka i odwrotnie, kwestia też ułożenia się dziecka i pępowiny w trakcie badania.

Odnośnik do komentarza

Bodajże ty Anitaa zastanawialas sie jak przygotować starszaka na młodsze rodzeństwo, pozwolę sobie przytoczyć wskazówki jednej z "kwietniowek" które moim zdaniem są bardzo przydatne

Co ci mogę poradzić to za dużo nie opowiadajcie o młodszym rodzeństwie. To znaczy, oczywiscie trzeba dziecku wytłumaczyć, że będzie mieć rodzeństwo, że młodszy braciszek czy siostrzyczka na początku nie będą się z nim bawić, bo będą na to za mali. Pilnujcie by osoby trzecie zbyt często nie wypytywały Werci o "dzidziusia" - wiesz o co mi chodzi, babcie, ciotki, sąsiadki maja takie zapędy by przy każdej okazji wypytywac czy się cieszy, a bedzie sie bawić, a to a śmo - ucinać krótko.
Są różne książeczki na temat pojawienia się rodzeństwa - możesz się posiłkować nimi i czytać córeczce, ale to raczej bliżej rowiązania. Teraz dla malucha dzidzius to abstrakcja totalna.
Żadnych duzych zmian w okolicy urodzin maluszka - jeśli chcecie posłać Weronisie do placówki, wyprowadzić do innego pokoju itp. to albo teraz, albo po kilku miesiącach od pojawienia sie maluszka. Żeby rodzeństwo nie kojarzyło się z odsunięciem od rodziców. To samo jeśli mała śpi jeszcze w łóżeczku, a docelowo chcecie je przeznaczyć dla nowonarodzonego - już czas na zmianę na "dorosłe" łóżko (oczywiście najlepiej z "wielką pompą" jaka to Wera duża i wspólnym wybieraniem pościeli).
U mnie w szpitalu wpuszczali rodzine w odwiedziny, więc mała przychodziła do mnie po porodzie z tatą czy dziadkami. Przy wyjściu ze szpitala też była.
Mielismy dla niej zabawkę "z okazji narodzin siostrzyczki" (nie "od dzidziusia", jak radzą niektórzy, bo przeciez noworodek raczej prezentu nie przyniesie ;)). Młoda od razu zapytala, czy dla malutkiej też mamy zabawkę, a my zdębieliśmy D Poleciała i przyniosła swoją i podarowała siostrzyczce, żeby też miała nową zabawkę - poryczałam się wtedy.

Bliżej narodzin możesz pokazywać Werci zdjęcia, kiedy sama była bobasem, zdjęcia maluszka z usg itp. Wybierajcie razem ubranka, zabawki - niech córcia czuje się zaangażowana w powitanie nowego członka rodziny, ale też trzeba robić to tak, by nie odczuła, że teraz świat kręci się wokół dzidziusia. Ona tez jest ważna - ja zawsze tłumaczę, że serce mamy jest duże i dla każdego miejsce tam jest :)

Zastanów się, które czynności po porodzie będzie ci ciężko wykonywać, a do tej pory to robiłaś głównie ty (np. odprowadzanie do przedszkola, usypianie itp) - niech pomału przejmuje je tata.

I się nie przejmuj za bardzo - będzie dobrze :)))

http://fajnamama.pl/suwaczki/2g9whb1.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgh64qcgnz.png

Odnośnik do komentarza

Zalotka1 mi wczoraj ginekolog podkreślał kilkakrotnie, że pobolewanie z lewej czy prawej strony brzucha jest zupełnie normalne i żeby się tym nie przejmować. To samo tyczy się dużej ilości śluzu, częstego oddawania moczu nawet 3x w ciągu nocy - to też jest zupełnie normalne.
Nie martw się, połóż się i odpocznij trochę. Może faktycznie masz jakieś zaparcia? Czytałam, że jak jest z tym problem można brać laktuloze, ale warto jeszcze o tym poczytać, bo ja się na to natknęłam jak czytałam o przodującym łożysku i jakoś się na tym nie skupiłam.

Odnośnik do komentarza

Zalotka idź do domu i odpocznij, czasem pobolewaja jelita a czasem brzuch się zbyt mocno ponapina, możesz wziąć nosie bezpiecznie, ja na początku ciazy miałam zalecana przez miesiąc 2x.dziennie, jeśli to jelita to powinno pomóc, jeśli zmęczenie to odpoczynek będzie dobry :)
Cześć.Calineczko :)
To u mnie na usg było widać jak byk że chłopak, Pani powiedziała że.raczej nie ma mowy o pomyłce, bo pepowina była sporo wyżej, obie nóżki też było widać, więc to musiałaby być trzecia noga ;) a na usg byłam w 13t plus 5 dni.
Anita nie denerwuj się, czemu coś miałoby być źle z Twoim dzidziusiem?

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

MadziaK83 przy plamieniu zawsze jest ten strach. Tym bardziej, że moja pierwsza ciąża obumarła. Przed każdą wizytą niestety się boję. Niby lekarz nie znał powodu plamienia a z maluszkiem było dobrze. Jednak dał tą luteine bo powiedział, że to też może być wstępna faza poronna. Także niepokój jest. Pocieszam się tylko, że brzuch się powiększa, więc mam nadzieję, że wszystko będzie w środę w porządku. Ale powiem Ci, że Informacja od Ewaliny też mnie mocno zmroziła. U mnie teraz jest 11 tydzień.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny za wskazówki :) juz leżę na kanapie, odpoczywam i już tak nie kluje. Podejrzewam że to jak EWalina pisała rozciąganie macicy a że byłam w pozycji siedzącej to moze dlatego się wymagało... Albo też to jakieś jelitowe sprawy jak Madziapisze bo coś z tym rzeczywiście miałam trochę problem rano. W każdym razie teraz będę leżeć i mam nadzieję że wszystko wróci do normy.

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

helo:)Calineczka witamy:)A ile lat ma Twoje dziecko?Ja od ok tygodnia codziennie czuje ruchy zwlaszcza wieczorem jak sb leze lub czasem rano po przebudzeniu:P
Kurde dzis znowu mam dzien ze non stop mnie zssie co niedawno zjadlam obiad juz bym cos palaszowala..ehh:(
Bylam u tego kardiologa oczywiscie wyniki sa wporzadku zalecil jeszcze holtera cisnieniowego ale sam powiedzial ze jest praktycznie pewny ze nic nie wyjdzie..jasne mam podniesiony puls ale w ciazy tak moze byc i on mi zadnych lekow nie da itd.bo nie jest za tym zeby przepisywac leki w ciazy..co do dolegliwosci to sugerowal ze sie denerwuje i niepotrzebnie wsluchuje w rytm serca z tad podczas lezenia mi sie wydaje ze mam kolatanie-bzdura totalna no ale cuz nastepnym razem jak mi sie z tych dusznosci zrobi slabo to bede czekac az zemdleje i moze wtedy w koncu sie ktos zainteresuje..pozniej stwierdzil ze puls 100 jest uwazany w granicach normy i czasami niektorzy tak poprostu maja..wiec wychodzi na to ze taki moj urok..powiedz mu jak wygladalo echo serca a on oczywiscie bronil lekarki bo gdyby zauwazyla cos niepokojacego to badanie trwalo by dluzej...niewiem spruboje pic moze jakas melise ale kiedys mialam leki na nerwy i tez mi nie pomagaly..

Odnośnik do komentarza

Anita jeśli Cię to pocieszy to ja przez ostatni rok brałam luteinke 2x dziennie bo mi spadał progesteron i nie pękal pęcherzyk i robiła.sie cysta, brak okresu itd, aż w końcu zupełnie nieplanowanie cysta okazała się być Filipkiem :) do końca 4 miesiąca mam brać luteinke 2x dziennie w razie gdyby progesteron spadł ale jak dotąd zero krwawien, mimo że też miałam wiele obaw a nawet zanim zaszłam zalilam się mężowi że ja to chyba w ogóle.w ciążę nie znajdę ciągle.z tymi hormonami cyrk, a wszystko idzie super :) więc z tego co wiem masz dużo leżeć i odpoczywać i nie stresować się a będzie dobrze :)
O, widzisz Wiola, a ja czułam smeranie 2 i 3 dni temu a wczoraj nic, dzie też na razie nic, może to nie były jeszcze ruchy, albo małe.sie trochę przesunelo i nie smera tam gdzie mogłabym poczuć ;) ssanie mam od tygodnia takie, już mnie to wkurza bo nawet.jie czuje się głodna, zjem coś na sile.a za.15 minut znów :/ najgorzej wieczorem bo nie da się zasnąć jak taka ssawka męczy :/

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję dziewczyny. Staram się zachować spokój. Tyle wytrzymałam to jeszcze do wizyty jakoś muszę dotrwać i oby się okazało, że jest wszystko dobrze.

Ps. Ja też myślałam, że nie będę miała dzieci bo starałam się wiele lat. A z hormonami też ciągle był problem bo jakieś zawsze rozregulowane były. Jednak diagnozy żadnej nie było. Dopiero jak odpuściłam, stwierdziłam, że trudno, nic z tego nie będzie to stał się cud. Tylko, że ciąża obumarła. Następnie miałam laparoskopie i po niej w wieku 37 lat urodziła się Jagódka. Kolejny cud. Myślałam, że już koniec mojego szczęścia bo po laparoskopii, po cesarce szybciutko zrosty się robią a tu nagle kolejny cud. I bardzo mi zależy by dzidziuś przyszedł na świat bo wiem, że na tym koniec. Mam już 39 lat i nie mam siły na więcej. Bardzo źle znoszę ciąże, wymioty, osłabienie, bóle kręgosłupa, etc.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

Anita będzie dobrze, tylko dużo odpoczywaj i bądź dobrej myśli, jeśli się martwisz to może idź gdzieś prywatnie na wizytę by się uspokoić, stres nie jest dobry dla Ciebie i dziecka.
Powiedz jak dochodziła do siebie po cesarce, bo ja zdecydowana jestem na tą metodę porodu, i zastanawiam się jak to jest po ale.bez żadnych dziwnych opowieści jakie można wyczytać w necie ;)

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Po cesarce rana zagoiła mi się bardzo szybko, nie miałam żadnych problemów. Teraz każą szybko wstawać na nogi i to jest duży plus bo właśnie szybciej się dochodzi do siebie. Jedynie co, to ja należę do mega wrażliwych osób na wszystko co dotyczy mojego organizmu. Czyli bardzo słabne, tak jak przy zwykłym przeziębieniu, w ciąży i właśnie po cesarce. To osłabienie jest najgorsze ale nie każdego to dotyczy bo każdy organizm jest inny. Także spokojnie:) ja miałam znieczulenie tylko od pasa w dół więc w pełni byłam świadoma. Czułam wszystko jak wyciągali małą. Niesamowite przeżycie. Było takie chlup i jakby spod piersi ją wysunęli, ciplutką przyłożyli do mojego policzka i później na moich oczach ją ważyli, mierzyli, ubierali. Także żadnych negatywów nie widzę. Teraz też będę miała cesarke ze względu na kręgosłup. Po ostatnich próbach porodu siłami natury niestety się bardziej zepsuł. Więc już się nie zgodzę.
A Ty czemy cesarke u siebie przewidujesz?

Co do lekarza to już nie będę kombinować tylko wytrzymam bo w poprzedniej ciąży chodziłam do kilku i miałam liczne nieprzyjemne doświadczenia, straszenie, etc. Wolę się jakoś przemeczyc, no chyba żeby się coś zaczęło dziać.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

Ja się obawiam porodu naturalnego, ponieważ wiele różnych powikłań może się zdarzyć w trakcie, do tego jestem potwornym nerwusem i gdy mi ktoś.cos.powie albo mi się.nie spodoba to odmowie współpracy, a to bardzo źle w przypadku porodu, cesarka wydaje mi się bardziej spokojna opcja, wszystko zgodnie z planem, niby jest to operacja ale.teraz nawet.nie tną mięśni tylko pod, znieczulenie w kręgosłup nie narkoza, jest to rana ale mi się wszystko szybko goi, czytałam o pasach po cesarce które podtrzymują ranę, i o plasterkach na blizne i jestem dobrej myśli :) poza tym parę lat temu miałam korekcję wzroku, z wady -6 więc spora, wyczytałam że to też wskazanie do cesarki tym bardziej że znów mi się mała wada zrobiła i chcialabym za jakieś 2-3 lata skorygować ponownie.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Wreszcie doczytałam do końca co naskrobalyscie ;)
Witaj Calineczka :) ja kilka dni czuję laskotanie, leciutko tylko wieczorem, jak jestem rozluźniona, wczoraj nic nie czułam, ale byłam zmęczona...dzisiaj też jestem wykończona po 8h pracy...
Anitaa głowa do góry, będzie dobrze, tylko uważaj na siebie.
zalotka1 jak się czujesz? mam nadzieję że już lepiej :*
gosia888 masz rację co do pomyłek, moja siostra tuż przed porodem nie wytrzymała i zapytała o płeć, powiedzieli że chłopak bo dużo między nogami, a urodziła się tłuściutka siostrzenica :D
WiolaBijan jak to mówią kruk krukowi oka nie wydziubie...ja raz pojechałam na pogotowie z córcia i chciałam "poslodzic" doktorce krytykując innego lekarza (bo był faktycznie nie kompetentny) , kobieta zrobiła mi jazdę. nie wiedziałam gdzie stoję :( nie powiesz takiemu prawdy bo jeszcze bure dostaniesz...
MadziaK83 po twojej recenzji właśnie zastanawiam się czy jest sens wydawać tyle, skoro twoja maszyna jest taka dobra. Muszę przemyśleć tą kwestię.

http://fajnamama.pl/suwaczki/2g9whb1.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgh64qcgnz.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny, dzięki za troskę :* praktycznie cały czas leżałam, trochę się przespalam i czuję się lepiej na szczescie. Jeszcze coś tam czasem zakłuje ale na pewno zdecydowanie delikatniej. Mam nadzieję że to się nie powtórzy, za niecały tydzień mam lot do Polski.. W razie czego pójdę jeszcze do lekarza. Na szczęście nic oprócz tego bolu/klucia się nie działo więc mam nadzieję że to jak jak pisała EWAlina normalne objawy związane z rozciąganiem macicy. Z resztą i mi o nich lekarz mówił, że dopóki nie plamie przy tym to jest są normalne bóle fizjologiczne. Odpoczywam dalej, miłego wieczoru :*

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Madzia, to rzeczywiście jak są wskazania trzeba się zdecydować na cesarke. To już nie są takie operacje jak kiedyś bywały.
Kwietniówka, dzięki oszczedzam się na ile tylko mogę.
A mój lekarz, który robił mi laparoskopie też sie bardzo zdziwił jak wkrótce weszłam do gabinetu i powiedziałam , że zrobiłam test ciążowy i wyszedł pozytywnie :-)
Uważam, że jak lekarz jest dobry, trafnie postawi diagnozę i poszuka rozwiązania problemu to może czynić cuda. Tak pewnie było i w Twoim przypadku. Sądzę, że to zasługa luteiny. Ja jakoś ze trzy cykle brałam przed pierwszą ciążą i to nie codziennie a chyba trzy czy pięć tabletek na początku cyklu czy jakoś tak. Już dokładnie nie pamiętam. Ale może też miała wpływ.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...