Skocz do zawartości
Forum

Marcowe maleństwa 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Aisla wszystko chyba zależy od dziecka, każda matka zna swoje dziecko i wie co dla niego będzie dobre. U mnie córka właściwie w wózku nie chce jeździc woli na swoich nozkach. Na dluzsze spacery co prawda zabieram wozek bo jak mała się z meczy to po prostu siada na ziemi i nie chce iść dalej ( aczkolwiek potrafi przejść naprawdę duży kawał) i wtedy wiadomo wolę ją wtedy wsadzić do wózka niż nieść na rekach, ale myślę że w moim przypadku dostawka wystarczy. Bardziej się obawiam o jej nóżki, córka jest ciężka, szybko stanęła na nogi i nieco jej się wygiely i ortopeda kazał nam aby jak najwięcej jeździła w wózku a chodziła jak już naprawdę nie może wytrzymać no ale przecież jej nie zmusze do nie chodzenia jak to małe adhd jest

http://www.suwaczki.com/tickers/uwo943r8p9xzo5x7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pp68j71k5.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny a powiedzcie mi w ciąży można jeść kaszankę? W weekend byłam na grillu tam kaszanka z grilla ja zaczęłam jeść a po chwili mi w gardle stanęła bo zaczęłam się zastanawiać ze przecież ja w ciąży a wiadomo jak ona robiona jest i czy można. No i nie zjadłam do końca Ale że 3 gryzy poszły. W necie opinie różne. Może wy od wiecie na ten temat?

http://www.suwaczki.com/tickers/uwo943r8p9xzo5x7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pp68j71k5.png

Odnośnik do komentarza

Hej mamusie;) ale naskrobałyście przez dwa dni jak mnie nie było :D
tej nocy spałam jak zabita wstałam o 9 wczoraj chodziliśmy po górach 4 godziny aż mi nogi do tyłka wlazły, ale cudownie jest tak się zdrowo zmęczyć :)
kwietniowka ja też z Krosna :D mieszkałam tam 22 dwa lata na Kolejowej a Ty na jakiej ulicy? teraz mieszkam we Wrocance tej z Głowinką, mój brat też mieszka teraz koło Londynu;)
Witaj Aga;) rany co Ty mówisz po 35 roku życia wszystkim wychodzą źle badania ani na chwilkę nie przyszło mi to do głowy a mam 38;)gdzie Ty to wyczytałaś?
idrii jak zaszłam w drugą ciąże i o tym nie wiedząc karmiłam nadal pierwszą córkę jak poszłam do gin. natychmiast kazała odstawić od piersi córcia miała już 9 miesięcy więc nie rozpaczałam zbytnio.
Jeśli chodzi o mleko w piersiach po zaprzestaniu karmienia to ja je miałam cały czas, jak nacisnęłam pierś to wręcz tryskało, nigdy go nie wypalałam bo chciałam karmić w kolejnej ciąży, hormonów tez nie chciałam brać więc tak sobie to mleko było, moja najmłodsza córka ma 7 lat a mi laktacja zatrzymała się gdzieś niedawno przez to że jestem w ciąży:D nowe mleczko:D

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3e6hhgqbwe4vg.png

Odnośnik do komentarza

Zalotka u mnie podobnie jak u Ciebie nie mam nic dla bobasa wszystko sprzedałam lub oddałam po dziewczynkach :D
Wiola jak tam serducho?
ściskam wszystkie dziewczynki które źle się czują i trzymam kciuki żeby jak najszybciej przeszło;)
Mój mąż pracuje 12 godzin dziennie a mimo to co niedziele ruszamy w teren i nie marudzi że zmęczony i najchętniej by poleżał a tak właśnie by zrobił, wie jednakże ma 3 dzieci i walniętą żonkę niedomatorkę i rusza z nami bez słowa np. na górskie wyprawy:)

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3e6hhgqbwe4vg.png

Odnośnik do komentarza

Mi powiedziano że nie można surowego mięsa czy ryb, Kaszanka zwłaszcza smażona nie jest surowa więc chyba można, ja w każdym razie jadłam ostatnio :)
Aga mąż ma rację, nie czytaj tych bzdur w necie bo tylko się będziesz stresować.i wkręcac sobie historie nie z tej ziemi...
My też kupujemy wszystko nowe, nawet nie mam wśród rodziny czy znajomych nikogo po kim dzidzia mogłaby coś odziedziczyc, poza tym mój mąż stwierdził że lepiej nowe.niz po kimś bo dzidzia delikatna a nie wiadomo co kto z rzeczami wcześniej robił :p cieszę się na te wszystkie śliczne rzeczy. Większość już znaleziona czeka na odpowiedni czas :)

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

ndorka no to fajnie ze macie taka tradycje czy jak to tam nazwac :D czasem lepiej odpoczac aktywnie niz lezec bezczynnie w lozku. Poza tym faktycznie, trzeba znalezc czas na efektywne spedzenie czasu z rodzina, nie tkwiac przed tv jak wiele ludzi robi... Moj maz to bardziej niedomator :P wiec czesto gdzies wybywamy albo we dwojke albo z naszymi przyjaciolmi. Robimy wycieczki rowerowe, spacery, a to poplywac gdzies jedziemy. Teraz odkad jestem w ciazy to czasem ja marudze ze mi sie nie chce :P chociaz staram sie mimo wszystko byc w miare aktywna :)
No to bedziemy razem sie na pozniejszym etapie zastanawiac nad wozkami, lozeczkami itd.. :)

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Do WIOLA BIJAN Witam jestem zeszłoroczna mamą i również miałam podobne problemy z sercem jak ty i to od dawna. Polecam iść do naprawde dobrego kardiologa co ma porządny sprzet i zrobić dokładne echo serca. Właśnie podczas takiego badana wykryto u mnie wrodzoną wadę serca
(niegroźną) Man dwupłatkową zastawkę. Także możesz spróbować w tym kierunku.

Odnośnik do komentarza

Rozbawila mnie kaszanka stająca w gardle. Nie mam pojęcia ale wydaje się ze jesli jest z grilla i nie surowa to można. Chociaz ja często jak cos jadlam w pierwszej ciazy to stawalo w gardle bo nigdy nie wiedziałam. Moskaliki jadłam na poczatku normalnie musiałam i koniec a potem myślałam czy można i jiz cala ciaze nie tknęłam, ser feta tez bo wyczytalam ze nie można a pkazalo sie ze można bo ta z naszych sklepów jest z pasteryzowanego mleka. Wątróbki nie tknęłam bo czytałam ze za dużo wit A aleblekarka mnie wysmiala o stwierdzila ze musialabym chyba ze dwa kilo zjesc. Bylo kilka takich potraw w które watpilam

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sx1hp2uhzt2tl.png

Odnośnik do komentarza

My brdzo dużo rzeczy dla Kamilka dostaliśmy po dzieciach mojej siostry. Ja nie miałam oporów zeby brać bo znam siostrę i wiem ze spokojnie moge te rzeczy używać. Budżet trzeba miec raczej spory. Oczywiście wszystko zalezy od tego co się chcevi jakiej firmy ale savto duże ceny. My pomimo " darów" sporo rzeczy kupowaliśmy. A mam wrażenie ze wszystko z przeznaczeniem dla dzieci ma ceny meeeega wysokie. Chociaz samo kupowanie, wjbieranie jest fajne, ekscytujące i szkoda mi troche ze nie mogłam.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sx1hp2uhzt2tl.png

Odnośnik do komentarza

A ja wam dziewczyny zazdroszczę tego ze ten cały szał zakupowy przed wami :) w sumie to był super okres chociaż nie ukrywam że wcale nie mało kasy na to poszło.... U mnie jeśli będzie chłopiec to może chociaż z ciuszkami sobie poszaleje bo wszystkie mam typowo na dziewczynkę, nawet te unisex porozdawalam po rodzinie.

http://www.suwaczki.com/tickers/uwo943r8p9xzo5x7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pp68j71k5.png

Odnośnik do komentarza

No ceny są szokujące, same mebelki cos koło 2000 komplet, wózek znalazłam "tani" bo wszystko (fotelik, gondola, spacerówka) chyba 1800, wcześniej się naczytalam o specjalnych wózkach to one i po 5000 zł są! No kurde bez przesady...
Myślę że na wszystko trzeba z 5-6 tys liczyć kupując nowe...
Na szczęście ubranka są w.dosc przystępnych cenach, jak pisałam wcześniej już ich trochę mam, takie są piękne że nie można się powstrzymać ;)
Za to wkurza mnie kupowanie ubrań ciążowych, te tanie nie są a za parę miesięcy pójdą do kosza, wszystkie moje ubrania są raczej dopasowane w rozm 36, więc w.ciazy wystarczy że przytyłam te kilka kilo i już w nic się nie wcisne :/ złości mnie to bo lubię rzeczy dobrej jakości które używam długo a wydawanie kasy na ciuchy na chwilę wydaje mi się kompletnie bez sensu... No ale przecież nie będę w worku na ziemniaki chodzić...
Co do jedzenia to złamała ostatnio zasady i wrabalam pizze z serem plesniowym oraz oscypki z grilla, na razie żyje ;p nie ma chyba co przesadzać, wiadomo lepiej nie pić mleka.od krowy kupionego na targu bo może być w nim wszystko ale.te kupne rzeczy są tak przetworzone że tam się raczej nic nie uchwa.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

No dokladnie Madzia nie ma co aż tak strasznie panilowac co do jedzenia bardziej balabym sie chipsów i innych zchemiowanych przekąsek fast-foodów i slodyczy aniżeli sera feta czy wątróbki dziewczyny w ciąży często unikają wypisanych zabronionych artykułów spozywczych w necie a bez skrupułów wciągają całą ciążę śmieciowe jedzenie a potem zdziwienie skąd alergie u dziecka zla odporność czy inne dolegliwości...

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3e6hhgqbwe4vg.png

Odnośnik do komentarza

ndorka na pewno z serami trzeba byc ostroznym - mam na mysli ze trzeba sprawdzac czy sa z mleka pasteryzowanego czy nie. Rozmawialam z polozna i powiedziala, ze nie mozna popadac w paranoje i nalezy jesc rozne produkty, gdzies czytalam ze od pewnego momentu dziecko tez czuje smaki i sie przyzywczaja do roznych rzeczy. Trzeba jedynie miec pojecie co jest nie wskazane i tego unikac. Oczywiscie zaznaczyla tez fakt kontrolowania spozycia cukru ze wzgledu na cukrzyce ciazowa. I fakt tak jak piszesz te wszystkie smieciowe produkty sa pewnie najgorsze... czasem nachodzi mnie ochota na chipsy ale dusze ja w zarodku :P

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

cześć z poniedziałku!!! Mnie chyba zwolnienie służy ;) od czwartku nie mam żadnych mdłości ;) chwilo trwaj. Moze dlatego, że nie myślę o pracy i przyjechała mnie odwiedzić siostra. Pomogło zdecydowanie. Dalej mam smaki na różne rzeczy, coraz to inne. Teraz prym wiodą pestki ze słonecznika i pistacje. I jak zobaczyłam wątróbkę na forum ;) to jej zapragnęłam. Z cebulką mmm...
Dziś idę wynagrodzić się ptasim mleczkiem (polatałam na miotle, zmyłam balkon etc.) Czas na nagrodę.
A co myślicie o ciuchach z lumpeksu? Ja nie mam w najbliższej rodzinie nikogo kto mógłby mnie obdarować, bo albo niemowlaki albo dzieci dopiero w planach...
Zaczynam od zera ;) hej przygodo

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k88wua909.png

Odnośnik do komentarza

Racja dziewczyny nie ma co popadać w paranoję najważniejsze żeby nie jeść wędzonych ryb czy surowych mies no i slodyczy :)
Dzisiaj byłam na genetycznym :) wszystko ok ale mam iść jeszcze raz w czwartek, lekarka była bardzo niemiła bo juz miała godzinne opóźnienie i strasznie była zniesmaczona tym ze maluch strasznie się wierci i skacze...
Brak słów, chociaż ja się cieszę że takie ruchliwe i w dodatku zdrowe :)

http://www.suwaczki.com/tickers/oar89n73e9ds6x2k.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...