Skocz do zawartości
Forum

Poronienie + ciąża pozamaciczna w jednym czasie


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć kobietki, może Wy mnie jakoś podniesiecie na duchu bo szczerze powiedziawszy nie mam już pomysłów na to by nie myśleć o tym co się stało. A stało się to, że 4 lata staraliśmy się z mężem o dzidziusia. Co 2-3 miesiące byliśmy u ginekologa, który twierdził że wszystko jest ok i trzeba się starać. Postanowiłam zmienić ginekologa i stało się po miesiącu to na co czekalam 4 lata- Udało się- test wyszedł pozytywnie. Niestety moje szczęście nie trwało długo, tydzień po pozytywnym teście zaczęło się plamienie ,a lekarz stwierdził 5 tydzień ciązy wg obliczeń bez USG. Tydzień później mialam się pokazać na pierwsze USG (piątek), a w środę zaczęłam lekko krwawić- cały czas byłam na tel z doktorem. W piątek zjawiłam się na umówionej wizycie, na której pokazało się jajeczko umieszczone prawidłowo w macicy. Dostalam duphaston i zalecenie leżenia. Jeszcze w sobotę krawiłam, a w niedziele było czysto- do wtorku. Wtorek od godz 12 poczułam straszny ból w dole brzucha i o 16 zaczęłam krwawić. Pojechałam do najbliższego szpitala, gdzie pani doktor wątpiła w moją ciąże ( nie było już ciązy w USG)- na potwierdzenie musiałam pokazać wynik USG od mojego doktora. Po stwierdzeniu "doszło do poronienia- trzeba się dalej starać" pojechałam do domu, lecz krawienie nie ustawało i wciąż bolal mnie brzuch. W piątek miałam planowaną wcześniej wizytę u swojego doktora i całe szczęście, ponieważ stwierdził on ciąże pozamaciczną w lewym jajowodzie i wysłał mnie znów do szpitala z zagrożeniem życia. Przeszłam laparoskopowe usunięcie ciąży bez usunięcia jajowodu. Beta ładnie spadła i przeszłam od tego czasu 2 okresy. Lecz tu zaczynają się schody, dziś mija 36 dzień od ostatniej miesiączki (mam nieregularne cykle (23-31dni) ) a mnie nie bolą piersi jak zazwyczaj to bywa, mam śluz jakbym miała dni płodne ( w testach LH nie wykrywa dni plodnych), testy na bakterie też nie wykrywają żadnych niezgodności, Bhcg robiona w piątek wyszła 0,4uml,a wizyta u doktora za 1,5 tygodnia a miesiączki brak :( Powiedzcie jak sobie to wytlumaczyć żeby tak nie cierpieć? :( I jak wytłumaczyć to co się może teraz ze mną dziać jeśli chodzi o miesiączki?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...