Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2008


Renatka

Rekomendowane odpowiedzi

Odzywam sie dopiero dzisiaj bo cały tydzień był mocno zajęty o ile jeszcze zeszły weekend byl fajny i urodziny małej przebiegły spokojnie to potem moi rodzice rozpoczeli kampanie pakowania sie na wakacje i we środę przywieźli mnie i Karole do Krakowa a sami polecieli.
Wieczór środowy moglam sie odrobinkę zrelaksowac, ale tak naprawdę to padłam i wstałam dopiero w czwartek, a wtedy zaczeła sie jazda.
Przyjechały moje znajome i byłoby super gdyby nie fakt że potraktowały ten przyjazd jak urlop w hotelu. Niedość że z dzieckiem napierniczałam przez cały tydzień to jeszcze śniadanko, potem pozmywać, pościelić łóżeczka, zorganizować wyjście po powrocie kolacyjka. A one to telewizja to kąpiel to książeczka. W niedziele sie zbuntowałam i podziekowałam za współpracę. Na szczęście wyjechały rano wiec mogłam nieco odpocząć.
Na koniec wykazały sie zrozumieniem ale szkoda że nic nie pomogły.

Podczytywałam wasze posty z rana ale twórcze byłyście wiec stwierdziłam że nie odpisuje tylko włączam sie do dyskusji od teraz .

Pozdrawiam wszystkich serdecznie

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46242.png

Odnośnik do komentarza

Dziendober,
dziekuje, zyje aczkolwiek ledwo. Przezylam trzydniowy przemarsz wojsk i ze szczesciem przyszlam dzis do roboty :hahaha:
No wiec napisze w skrocie:
- Tort pieklam do 2 w nocy, bo mialo sie piec 20 min i jak biszkopt bedzie zloty. No i jak napisali tak zrobilam, potme studzilam toto, zeby przeciac i wsadzic krem do srodka, wiec jak biszkopt byl juz zimny - po 2 godzinach moj Mauz mowi ze chyba w srodku to plynne jeszcze jest. No i fak dziabie patyczkiem a tu w srodku wszytko plynie - no i dawaj ciacho znowu do piekarnika - w kocu sie upielko, ale siedzialo w 170 stopniach jeszcze chyba dodatkowe pol godziny. Potem znowu studzenie i jeszcze krwmowanie i dekorowanie, uf... zasadniczo:uroslo, nawet smaczne wyszlo i goście i dzidzi jedli z checia;)
- w piatek przyszla tesciowa ze swoim panem or5az moja babcia, ktora nabroila tlukac szklanke, i trzeba bylo pol mieszkania odkurzyc bo Tos na bosaka biega:/ - w piatek tez wylazla nam gorna jedynka NARESZIE! :36_2_25:
- w sobote pojechalismy w okoliczne knieje na grila z tesciem i jego zona, a mala jadla z nami kielbase z ogniska i byla zachwycona;) tesc ma jamnika, wiec Toś trzodowala razem z psem i byla wiecej niz zachwycona:)
- w niedziele przyszla moja mama z rodzina z zagranicy , ktora zapraglawszy konsumpcji pierogow udala sie z nami do pobliskiej pierogarni. Okazalo sie tam, ze Toś nie lubi pierogow na slodko (z jagodami), za to az sie trzesla do tych z miesem i szpinakiem;) po czym w domu opedzlowala jeszcze swoj przydzial zupki - bylam w szoku.
- z prezentow dostala duzo ladnych ciuszkow, bączka, pachnacy nocniczek ktory uwielbia nosic na glowie (bo jej tata pokazal:hahaha:) od nas ten rowerek i kolejke mula, pileczke do kosza ale malutka i dmuchany materacyk:)
Strasznie podobaly sie jej tez baloniki z tesco :36_2_25:
jestem padnieta. weekend dopiero za 5 dni, łomatko...

Fotki mam ze soba w pracy ale powiesze dopiero za jakis cza jak sie troche obrobie:)

Odnośnik do komentarza

tusia, villanelle wspolczuje i rozumiem. Teraz czeka nas 2 tygodnie dochodzenia do siebie po urodzinach naszych pociech... no coz.. nikt nie mowil ze bedzie latwo i prosto, eh...
aniaa fotki Oskiego rewelka!
karina zycze szybkiego zdania egzaminu:)a z Martyski to jest strasznie zdolna bestia :) Tos na nic nie wlazi, chociaz moze to i dobrze, hehe;) za to nagle wczoraj zaczela sama bic brawo i wydaje mi sie ze tez przeszla jakis ogromy skok rozwojowy, bo w pare dni nagle wszystko rozumie co sie do niej mowi, przynosi bezblednie zabawki, a jak sie jej powie Tosia, poloz sie, to kladzie sie na dywanie na zabe i sie chichra:))))))
villanelle a ile oni jej dali tego zelaza? jak sa biegunki to trzeba albo zmienic preparat albo obnizyc dawke:/ ale moze fakt ze spirulina byla by najlepsza ( i zabki by nie ucierpialy).

Odnośnik do komentarza

Allayiala to widzę że u ciebie też cieżki weekend i masz rację trzeba bedzie teraz odpoczywać. Jak mój S wróci z wakacji w Egipcie to teraz on przejmuje pieczę nad Karolą a ja odpoczywam i sie wreszcie zaczynam uczyć bo egzamin juz za 3 tygodnie.

Karola wczoraj zrobiła mi niespodziankę. Stoję sobie w kuchni, a tu Karolka całą długość kuchni na własnych nóżkach samodzielnie przeszła oczywiscie mama tak intensywnie biła brawo że sie dziecko przestraszyło i na pupkę, ale próbowała do samego pójścia spac. Myślę że jeszcze tydzień i będzie chodzić.
Brawo bije od zeszłego tygodni, na pożegnanie macha rączką i mówi pa pa, rzuca piłeczkę i dzwoni ze swojego telefonu który jest elementem stolika od babci. Przykłada słuchawkę do ucha i woła halo.
Odkryłam też że moje dziecko zadaje pytanie wprawdzie nieco jeszcze niezrozumiale ale pokazuje rączką na jakiś przedmiot i woła A to to? czytaj A co to ?
Szczerze powiedziawszy to ja tego nawet nie zauważyłam tylko dziewczyny w sobotę mówią że Karola pyta o różne rzeczy.
Faktycznie chyba jakiś skok nasze dzieciaczki po skończeniu roczku miały.:36_2_25:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46242.png

Odnośnik do komentarza

Kolorowych snów,
Uśmiechu od ucha do ucha,
pięknych bajek na dobranoc,
własnego psa i kota,
co dzień nowych przygód,
butów siedmiomilowych,
gwiazdki z nieba,
wspaniałych przyjaciół,
wesołej rodzinki
i zawsze radosnej minki.

Dla kochanej Tosi wszystkiego najlepszego życzy Kacperek z mamusią :))))

spóźnione ale jak najbardziej szczere:*:*:*

http://republika.pl/blog_gh_3760292/5737462/tr/tort_gif_2.jpg

http://kacper-kacperek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/007215981.png?9220
:11_6_204:
http://maja-majeczka.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

Dziękujemy za życzonka jeszcze raz!

tusia13, gratki dla Karoli!

Allayiala, no to się urodziny powiodły :) Tego żelaza dostała 2x po 10kropli. Na początku dałam jej w 1 dzień 2x5, na następny 2x8 a 3 dnia 2x10 i po dwóch dniach od tego momentu pojawiła się biegunka - 5 rzadkich kup w ciągu jednego dnia, gdzie wcześniej były zaparcia. W ulotce pisało, że się daje normalnie 1 kroplę na 1kg, a więc dla Lilii to była praktycznie potrójna dawka, jeśli liczyli jej, że w szpitalu ważyła 7kg z hakiem, a w rzeczywistości wg naszej wagi 7,8kg.
Z tym nocnikiem to bomba :-) Hehe... Lila swoim rzuca w kierunku taty jak chce kupę :-P Tego ją nauczył.

anitaa84, u nas z jedzeniem od dłuższego czasu poprawa poza tym okresem żelazowym, kiedy to znów przestała praktycznie jeść. Nawet cyca nie chciała! A tak normalnie to zjadała i zaczyna znów zjadać 5 razy dziennie po ok. 100g z wyjątkiem wieczora, kiedy to zjada 140-200g kaszki trukawkowo-jogurtowej Humana, bardzo kalorycznej i bardzo żelazowej :-) W tych wszystkich posiłkach jest tylko jeden posiłek owocowy, także dieta jak najbardziej żelazowa, jeszcze teraz są nowe dania z połową żółtka zdaje się, że Gerbera albo Bobovity już nie pamiętam.

MM, super torcik. Mi wyszło w pierwszy dzień dla znajomych i Lilii coś takiego:

http://farm3.static.flickr.com/2523/3849181315_7b21d4129f.jpg

Lila się zajadała swoim przydziałem TUTAJ a przepis na marchewkowe ciasto bez cukru i jaj TU można z niego zrobić np. babeczki lub muffinki - jak kto woli tak nazywa ;-)

Dzisiaj byliśmy na zakupach i Lilka na dziale warzywnym jak zobaczyła cebulę to tylko palcem pokazywała i "da!" krzyczała. Widać miłość mojej pociechy do cebuli kwitnie szkoda tylko, że tak mało w niej żelaza. Hehe... Jak się odwróciłam z nią na zielone warzywa, to tylko mi się przez ramię wychylała i dalej z uporem na cebulę krzyczała "da!"

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

Allayiala odnalazlas sie pracowita kobietko :)

MM super torcik :D villanelle Twoj rowniez :)

villanelle to dobrze ze je tyle zelaza:) bedzie dobrze :)

Allayiala, tusia gratuluje malym nowych zdolnosci :)
u nas brawo jest odkad sie nauczyl ukladac piramide bo trzeba bylo mu bic (9 mies.) i meczy nas do dzis ;) z nowych umiejetnosci to nauczył się pluć..sam odkrył ta umiejetnosc :/ i smarka nos w chusteczkę bo jak sie poplacze to ma śpikory i od razu siaka nos..tez sam to wyczaił..
fajnie tak patrzec na pomysły tych maluchów :D co jedno to inne :)

Odnośnik do komentarza

anitaa84, dobrze i niedobrze, bo już kropli nie dostaje. Dzisiaj mieliśmy powrót do spiruliny. Twój to ma niesamowite umiejętności.

Allayiala, dziękujemy za przedstawienie pianinka. Dzięki tobie mogliśmy Lilce kupić sensowne. Bardzo się jej podoba. Szczególnie tryb trzeci, kiedy trzeba naciskać odpowiednie zwierzątka. Funkcję mikrofonu sama odkryła i mało nie połknie całego jak wyje do niego :-)

Z tym skokiem rozwojowym, o którym pisałyście to faktycznie coś jest. Lila dużo mówi po swojemu i do nas też. Ostatnio przynosi zabawki i każe je sobie nazywać albo pokazywać jak działają. Później zabiera i sama kombinuje. W jej przypadku to jest coś niesamowitego, bo wcześniej nie lubiła się z czymkolwiek męczyć. Z uporem przeszukuje stojąc na placach szufladę w kuchni z chochlami i wszelkimi innymi mieszadłami. Testuje ich przeznaczenie i tak wymyśliła sobie, że cedzakiem można grabić, a w zasadzie zgarniać rzeczy :)

Dzisiaj Lila dostała prezent od chrzestnego - pierwszy atlas zwierząt z twardymi stronami. Jak tylko zobaczyła to piszczała z radości, pokazywała paluszkami na każdą stronę, wertowała i podrygiwała. W życiu nie widziałam tak zadowolonej Małej, a robot Tobi od chrzestnej stanął w koncie :)

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

witam:)

u nas niestety pobudka o 5.30..masakra jakas ale ewidentnie gnebił go brzuch..

villanelle nam czasem juz oczy wychodza od pomysłów Oskara wiec sama nie wiem skąd on to bierze..tego plucia sie wlasnie obawialam jak ostatnio zauważyłam że wyczaił że cos mu fajnego z buzi leci no i stało się - opanował, ale nie pluje tak cały czas..tylko jak np. pije i go na wygłupki weźmie..

Mój dostał pianinko ale nie ukrywam że mnie denerwuje bo jest strasznie głośne..muszę kupic taśme klejącą i zakleic troche ten głośnik..na szczescie malo sie nim bawi

Ksiazeczke ze zwierzatkami tez ma i to fajna dostał bo realistyczne sa zwierzatka i tez bardzo mu sie podoba ;) juz tez kojarzy kilka pozycji i najbardziej podoba mu sie osioł, krowa i owca :D albo to że ja je nasladuje wiec dlatego mu najbardziej w pamiec wpadły ;) tylko nie wiem jak robi ryba, pingwin, wielbład i ślimak:hahaha:

miłego dnia :) my dziś jedziemy na działeczkę

aha nie wiem czy pisałam ale jest promocja w carrefourze na Pampersy (pudło kosztuje 75zł i jest w nim tyle pieluch ile w 2 paczkach Jumbo pack czyli chyba 80% gratis wychodzi). W kazdym razie za 124 pieluch czyli 2 paczki Pampersów Jumbo Pack rozm 5 daje zawsze ok 110zł a tu jest w pudle 111szt rozm 5 i kosztuje 75zł. Wiec sie opłaca. Mam nadzieje ze beda dzisiaj bo chce dokupic 2 pudla..

Odnośnik do komentarza

Witajcie porannie.
Ja wczoraj kupiłam Karoli śpiworek do spania bo juz miałam dosyć wstawania kilkakrotnie w ciągu nocy i małej bardzo przypadł do gustu. Na początku troszkę nie mogła sie w nim odnaleźć i próbowała sie wyswobodzić, ale ostatenicze dała za wygrana i do rana przespała nie kombinując. Poza tym chyba jej cieplutko było bo spała jak susełek.
Ja z przyzwyczajenia obudziłam sie w nocy chyba trzy razy, ale tylko zerknełam na małą i jak sie okazało ze smacznie śpi to na drugi bok i do spania. Oj wyspałam sie dzisiaj.
Wieczorem wraca tatuś z wakacji wiec mała bedzie szczęśliwa.

anitaa84 faktycznie super ta promocja podejdę dzisiaj do sklepu i zerknę czy mają u nas taką promocję na 4 bo Karola dopiero w 4 zaczeła chodzić.

Poza tym caly wczorajszy dzionek spędziła na próbach chodzenia i nieźle juj to już wychodzi, a to zasługa tego nieszczęsnego pchacza, na który byłam taka zła a tutaj sie okazało że pomógł małej sie przekonać do chodzenia.

POzdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46242.png

Odnośnik do komentarza

oo. u nas tez dzis 5 rano pobudka:/ Tos wiercila sie i krecila w lozeczku, wzielam ja wiec do siebie ale tez sie krecila i przysnela dopiero o 6:/ a ja 6:30 pobudka, buu:/ Potem musialam zrywac mojego malego susla, ktory wcale nie chcial wstac i marudzil ile wlezie.
Tez kupilam te pampersiaki, u nas raz na jakis czas sa te promocje, wiec warto kupowac. Niestety tylko na pampersy, huggiesow jakos niegdy nie udalo mi sie kupic duzo t6aniej, choc moja mama dopadla pare razy duza pake po 44 PLN w jakiejs drogerio-aptece.
No ale my wchodzimy jeszcze w 4, a 5 to duzo wieksze sa do 4?

Fotek chyba nie zawiesze az do przyszlego tygodnia:/ mam mexyk w pracy ze heeej:/
buzi Dziewczynki:*

Odnośnik do komentarza

u nas tez pobudka o 5;)jakis pakt zawarły te nasze smyki czy co:lup:???
Dzisiejszej nocy stwierdzilismy ze bedziemy spac w drugim pokoju tzn ja i M-Tyska zostala w sypialni.Ok 2 przebudzila sie ale dalam jej smoka i spala dalej,a potem własnie o 5...wtedy juz nie bylo tak łatwo najpierw głaskalam i przytulalam ja w łózeczku,potem nosilam chwilke na rekach ale ostatecznie przenioslam posciel i polozylam sie z Tyska w naszym łózku skubanica i tak usnela dopiero po 6,pobudka ostateczna o 8.Strasznie nie wyspana jestem;/
Pozatym wczorajszym kursem na prawko tylko sie wkurzylam,pierwszy wyklad okazal sie drugim,mialy byc o godzinie 18 a są o 16 z 30 godzin wykladow zorganizuja pewnie z 10 daja co prawda materialy do nauki i moze dla niektorych to zaleta ze nie musza siedziec tyle czasu na wylkadach ale ja konkretny laik samochodowy raczej nie przygotuje sie wystarczajaco dobrze na 8-10 godzinach;/ i ostatecznie okaze sie ze nie zdam egzaminu i bede musiala znowu dopłacic,wiec pomocja jaka robi szkola moze byc nic nie warta,eh...Najsmiejszniejsze jest to ze do jakiej szkoly bym nie dzwonila to chyba zadna nie organizuje rzeczywiscie 30 godz....Kurcze człowiek chce zaplacic i byc dobrze przygotowanym to nie ma miejsca gdzie moglby to wykonac.

buzka

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hp9wz200zp.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej28yip5rcjt.png

Odnośnik do komentarza

U nas pobudka o 5 rano to standard, dziś dodatkowo był manifest złości, że za wcześniej po cycu odłożona do łóżeczka, a my po prostu staramy się ją odzywyczaić.

karino, nie martw się wszystko będzie dobrze. Gdzie ty w ogóle planujesz zdawać to prawko? W Rzeszowie czy Krośnie? A może jeszcze gdzieś indziej?

Allayiala, ciotka my czekamy na te foty, ale po Meksyku :-) Nam druga ciotka warszawska wyjechała do domu i Lilek nie ma z kim czasami się pobawić dla odmiany. W sumie to jest ulubiona Lilki ciotka, choć chrzestną ma na miejscu, a mimo to się do niej nie kwapi. Za to Malwiśka specjalnie na ten dzień z Wawy przyjechała, bo jak to ona mówi, że Lilusi się nie odmawia :) Z resztą jej chłopak jest zakochany w naszej córce. Hehe.

anitaa84, a jakie to pianinko macie? Ja bym nie zniosła gdyby mnie denerwowało dlatego jest sprawdzone i ma bardzo miłe melodie. Lila często wykorzystuje grające zabawki, bo lubi tańczyć i podrygiwać, a na pianinku śpiewać i grać, dlatego to bardzo ważne dla nas żeby nas nerwica nie wzięła. Natomiast dostała robota Tobiego z FP i szlak mnie trafia na te jego piosenki. Na szczęście baterie nie są mocne, a i Lila nie pała do niego miłością. Mówiłam chrzestnej żeby kupiła słuchawkę z FP, bo się pytała to zrobiła po swojemu i wyszło gorzej, bo robota ledwie Lila uniesie i wali nim o podłogę.

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

witam:) mały śpi uffff

My dzis działeczkowo-wariatkowo-zakupowo spędziliśmy dzień :D

Allayiala
u nas tez sa zawsze promocje na pampersy w pudle ale i tak wtedy kosztuja 95zł a teraz 75 więc w sumie kupilam 3 pudła, zapas jest :)

My krótko używalismy rozm 4, bo rozm. 4+ jest ciut wiekszy i lepszy i bardzo dlugo w nich chodził. Teraz wazy 11kg wiec sie przenosimy na rozm 5 bo te juz mu sie zsuwaja i z tyłu i z przodu.

villanelle
to zrobila chrzestna prezent..u mnie sie prawie wszyscy posłuchali ;) to jest jakies zwykle pianinko, klawisze gamy i 7 zwierzatek..wszystko spoko ale za głośne chociaz mały i ta za nia nie szaleje ;) moze tez za glosna dla niego

karina ćwicz w domu..niestety z kursu sie nie za wiele wynosi..pic na wodę fotomontaż..dopiero w czasie jazd sie człowiek uczy..ja miałam jeszcze ksiazke do kat B i była b.fajna

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...