Skocz do zawartości
Forum

Grudniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Kornelia, Amelka też sporo ulewa, podkład am jej pod szyję pieluche i robię swoje. Tak, tak, takie to mega nieodpowiedzialne, ale pediatra powiedziała że milion razy bardziej niebezpieczne od takiego lezaczka jest noszenie dziecka i takie nim potrzasanie kiedy ulewa. Dzieci ulewajace właśnie powinny leżeć na wzniesieniu, albo położyć książki pod przednie nogi łóżeczka, albo poduszkę klin pod materac położyć albo w lezaczku dobrze żeby leżały, a tak to zawsze mam ją w zasięgu wzroku, więc jest ok.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49mg7yrsnyy62l.png

Odnośnik do komentarza

Ewelinchien czyzby marchewka byla na buzce twojej pociechy?
Moj tez juz od tygodnia wcina marchewke wiadomo nie duzo a umorusany jakby z kilogram jadl tej marchewki :-D a dzis mu zrobilam marchewke z ziemniakiem i widze ze to nie bedzie jego ulubione danie. My skonczylismy na nutramigenie bo mlody ma skaze bialkowa bebilon pepti wywolal wysypke ale na szczescie szybko zeszla, a ten nutramigen smierdzi jak nie wiem co... Ja niestety musze isc z moim szkrabem do neurologa bo zaczynam sie martwic o jego raczki, niby lapie rzeczy ale juz powinien troche wiecej robic i wydaje mi sie ze ma zbyt duze napiecie miesniowe, wole to sprawdzic bo glowe mocno dzwiga ale rzadko korzysta z raczek zeby sie podeprzec...
Od dwoch dni jest marudny w dzien a co do zabierania mlodego wszedzie ze soba to tez tak robie jak musze pozmywac albo obiad zrobic to bach do lezaczka i do kuchni o samo ze sprzataniem mieszkanka... Co do wagi to moj gosc jest najstarszy a wazy 6 kg a wszyscy mowia ze jest gruby... I mnie to wkurza czuje sie go jak go trzymam na rekach ale jest bardziej nabity niz tlusty...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72893.png

Odnośnik do komentarza

Ewelinchien moj tez ulewa i tez go obkladam pieluvhami albo sliniaki i nawet jak mu sie uleje to trudno, a moj syn jest taki silacz ze chce siadac wiec jak chwile poptacuje miesniami po jedzeniu to zaraz idzie chlust a co do noszenia to moj syn lubi byc noszony jak ma gorszy dzien albo jest spiacy a nie moze zasnac bo w pozostalych przypadkach to sie zaraz wkurza nie lubi byc tlamszony

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72893.png

Odnośnik do komentarza

Ewelina milo ze wrocilas. Mój młody uwielbia na ręce zwłaszcza na pionowo i przodem do świata. A prezy się przy tym...nie oprze głowy o mnie tylko się zgina. Lezaczka nie kupilam w końcu bo próbowała z fotelikiem samochodowym i nie jara go wiec stwierdzilam ze lezaczek tez mu nie podejdzie. Staram się by po jedzeniu trochę polezal bo jak na recach zacznie się zginąć to zaraz ulewa. Gdy leży na brzuszku tez malo pracuje rękami zresztą nie bardzo lubi na brzuszku leżeć. Ale strasznie się slini a rękę gdyby mógł to by do łokcia wepchnął do buzi.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanlis1yvcr1e.png

Odnośnik do komentarza

Mój jak uleje to jestem w 7 niebie bo zazwyczaj wymiotuje na 1-1.5 metra i towarzyszą temu normalne odgłosy wymiotowania, póki mogę to wolę go mieć na oku bo już raz mi zaczął wymiotować będąc na plecach i w ostatniej chwili zdążyłam żeby się nie zadławił.

Aggaa mój tu najmłodszy a waży prawie 6.5 kg to jest dopiero grubcio :) ale lekarka powiedziała że wpływu na to nie mam przecież więc mam się nie zamartwiać :) ciekawe ile by ważył jakby tak nie wymiotował.

Ja mam zamiar małego pokazać fizjoterapeucie bo u nas chyba napięcie wzmożone.

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Megs podobno typowe jest wyginanie się do tyłu w kształcie litery c i wciaż zacisnięte piąstki nawet w trakcie snu. Tylko, że do 3 miesiąca podobno większość dzieci ma wzmożone napięcie które ustępuje, dlatego warto dziecko pokazać neurologowi/fizjoterapeucie. Nam lekarka tak powiedziała, ale ja chyba nie będę czekać tylko prywatnie sobie pójdziemy bo gdyby coś było nie tak to lepiej wiedzieć wcześniej

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

To nosidełko z szelkami to Tula ale do niej dziecko powinno samo stabilnie siedzieć, no inaczej będzie tak bezwłatnie krzywo wisialo.
Tak, bawimy się już z marchewką i jabłkiem bo sama marchewką teraz jest taka bez smaku, czekamy aż zaczną na targ zwozic młoda słodką marchewkę. No i jutro chyba zjemy brokula, mrozonego póki co ale lepsze to niż słoik moim zdaniem.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49mg7yrsnyy62l.png

Odnośnik do komentarza

Właśnie mnie niepokoją te wiecznie zaciśnięte piąstki nawet w kompieli i napięte rączki. W drógą strone mały się nie odgina tylko jak go nosze w pionie plecami do siebie to sie nie opiera tylko móżki zadziera i pochyla się do przodu. Gdy leży na pleckach normalnie kręci główką na boki i zadziera nóżki do góry ale piąstki ciagle zaciska.

już sie nie moge doczekać kidy my zaczniemy smakować różne smakołyki.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanlis1yvcr1e.png

Odnośnik do komentarza

Hej, kurde, moja tak sie odchyla do tylu bardzo czesto (ogchyla główkę tak, jakby chciala zobaczyc co jest z tyłu za nią). Raczki ma czesto zacisniete w piastki (jak spi to raczej ma otwarte dlonie).
Ewelinchen jesli chodzi o to odkladanie do lezaczka i zabieranie ze soba- ja tez jestem tego samego zdania. Poza tym komfort psychiczny matki jest rownie wazny. Dziecko jak sobie poplacze od czasu do czasu, to nic mu sie nie stanie, takie jest jego prawo. Chcialam kupic ten lezaczek, niestety przed kilkoma dniami spieprzyla nam sie pralka i lodowka (w tym samym czasie) i niestety jestem zmuszona przełożyć zakup. Teraz to oplaca mi sie juz kupic taki do 20 kg (tylko z drugiej strony, ktory 20 kg dzieciak chce tam jeszcze siedziec...:)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371rl9kqn35.png

Odnośnik do komentarza

Ewelinchien robisz sam brokul czy z czyms bo ja dzis tez kupilam i zastanawiam sie czy mu robic czy na razie sobie darowac i tak jak ty dawac marchew z jablkiem... Ja marchewke kupuje u jednej pani na ryneczku i jest taka slodziutka ze sama wcinam :-D a jak myslisz kiedy mozna dac jablko z bananem bo w deserkach tylko nie pamietam ktorej firmy byl mus z banana i banan z jablkiem i sie zastanawiam czy to teraz juz ten banan bo tak to sama tez zrobie...
Ja tez bym chciala troche mlodego w chuste powkladac ale skoro nie lubi byc noszony i tlamszony to watpie by chcial w chuscie byc
Renataki ja tez sie boje o to wzmozone napiecie bo moj tez jak mam go tylko przebrac to tak sciska rece i trzyma je przy klatce piersiowej ze srednio idzie wlozenie czegokolwiek, zawsze droga jest jak przez meke a od kilku dni nawet jak pampersa chce zmienic szczegolnie w nocy to podkurcza tak nozki ze nie moge zapiac pampersa i jest masakra... Do tego rzadko podpiera sie raczkami nawet jak go przytulam to rzadko mam wrazenie ze "przytula mnie" raczej kurczowo zaciska rece... Jak pomysle to mi sie plakac chce bo nie wiem czy to my jakos niewlasciwie go trzymalismy czy cos nie tak rkbilismy... A no i wspolczuje ci tej pralki i lodowki... Co do lezaczka to znajomej corka wlasnie uwielbiala siadac w takim lezaczku jak byla wieksza i ogladac w nim tv ja tez kupilam taki chyba do 18 kg mam nadzieje ze wykorzysta ;-)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72893.png

Odnośnik do komentarza
Gość Maszkaron

Moja też się tak wygina ale może też być to przyczyna refluksu bo moja dokładnie robi tak jak opisuje renataki.
Nasze dzieciaki jeszcze są za małe na luźne piastki , moja też ma zaciśnięte i w kąpieli też ale we śnie luźno.

Odnośnik do komentarza

Te piąstki mogą być zaciśnięte w kąpieli czy przy zmianie pampersa, ogółem w sytuacjach które mogą stresować maluszka.Powinny się rozluźniać w trakcie snu czy zabawy. My z tym akurat problemu nie mamy bo masuje rączki i jakoś jest ok ale za to upodobał sobie jedną stronę do tego stopnia że zaczyna mu się spłaszczać główka i muszę z nim walczyć o przekręcanie w drugą. Masakra jakaś.

Mnie się marzy też później Tula ale to drogi wydatek więc zobaczymy jak to będzie.

My mamy leżaczek z tiny love ale małego oczywiście parzy w dupkę :) chociaż i tak już jest tam w stanie chwile wytrzymać bo go interesują światełka ale o dłuższym posiedzeniu nie ma póki co mowy :) no ale może to dlatego że mój jest średnio o miesiąc młodszy od Waszych pociech :) to może na niego też przyjdzie czas :)

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Kornelia, to prawda ten miesiac robi roznice... U nas zmiana nastąpiła z dnia na dzień. Wczesniej było bardzo podobnoe jak u Ciebie. Teraz jest chwila wytchnienia, bo mala jest w stanie zajac sie soba przez 20 min. Dobre i to. Bardzo bym chciala zeby ucinala sobie drzemke w ciagu dnia, poki co nie chce i odkad sie z tym pogodzilam, zyje mi sie lepiej :) Duzo kolezanek mowilo mi, ze mialo identyczny "problem" z tym spaniem w ciagu dnia. Ponoc poprawa nastepuje jak dziecko zaczyna siadac lub wykonywac jakakolwiek inna aktywnosc (zaczyna sie czymkolwiek meczyc). Jestem czasami taka zla kiedy mala na mnie tak wisi, zawsze wtedy staram sie tlumaczyc sobie, ze musze sie postaracaby jej tego nie odbierac, ze tak na prawdę pozniej w zyciu bedzie tylko trudniej, ze to sie zdarza czlowiekowi tylko raz, ze ktos: nosi Cie na rekach kiedy placzesz, tuli i pociesza- kiedy tego potrzebujesz... Ciagle ucze sie rozpoznawac jej stany i jesli tylko cos jej sie dzieje, to jestem w stanie "nieba jej uchylic". Jesli mala jednak ewidentnie marudzi, to zostawiam ja czasem na krotko, aby troche sie wyplakala no i- jak napisala Ewelinchen- odetchnela ode mnie troche (i ja od niej). Najtrudniej jest znalezc w tym wszystkim srodek wlasnie- tak zeby byc zawsze blisko, kiedy tego potrzebuje, ale tez nie ulegac manipulacji (ktorej bedzie coraz wiecej...)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371rl9kqn35.png

Odnośnik do komentarza

Aga jak ja ci zazdroszcze ze twój mały nie lubi na rekach...mój to taki terrorysta leży i się żali trochę piszczy jak tylko babka pokaże się na horyzoncie od razu płacze bo wie ze go weźmie na ręce. I tak zawsze gdy ja go zostanie by polezal i chce cos zrob8c a on zacznie piszczec nawet nie rozplacze się porządnie to juz babcia spieszy na ratunek i przez to jest taki rozbestwiony.
Mój mały np nie lubi przytulania i leżenia razem w łóżku czasem go rano weźmie i zaraz ryczy chyba ze najpierw go uspie. Nie lubi miziania i glaskania po głowie i twarzy i brzuchu tylko po plecach jest ok. Nie położy mi główki na klacie czy na ramieniu by się potulic czasem myślę ze nie czuje ze mną tej bliskosci.

A tak z innej beczki do mam karmiących butelka. Ile on powinien teraz jeść i co jaki czas? Ja wiem ze na mleku jest napisane ale jak wy karmicie? Bo ja przeważnie daje 90 i wypija to ale 3 godziny nie wytrzymuje zawsze. Acha i czy dopajac wodą w międzyczasie?

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanlis1yvcr1e.png

Odnośnik do komentarza
Gość joannaeł

Hej dziewczyny.
Mam pytanie do Mam karmiących piersią, u których ten proces się już jako tako ustabilizował. Ile razy dziennie wychodzi Wam, że karmicie swoje dziecko? Mój maluch nie domaga się jedzenia więc karmię Go co 2-3h tak żeby było ok 8 karmień. Niestety przez ostatni miesiąc słabo przybył na wadze i tu pojawiają się moje wątpliwości, że może przystawiam Go za często tak, że nie jest jeszcze głodny i spija tylko to pierwsze, małokaloryczna mleko przez kilka minut i odmawia dalszego jedzenia. Próbowałam dać mu zgłodnieć, ale po ponad 4h od poprsedniego karmienia On dalej ani zapłakał, ani nic. Ehhhh głupieję już - kp jest trudne...

Odnośnik do komentarza

Joannaeł mój je średni 9 razy na dobę. W dzień co Ok 2-3h a w nocy ma jedna przerwę Ok. 5h a druga Mac 4. Karmie go z jednej piersi minimum 10 min jak się obija a jak ładnie je to potrafi ja opróżnić w 7 minut. Średnio jedno dzienne karmienie trwa 15 minut a nocne 10.
Ważne żeby maluch cały czas aktywnie ssał.

Odnośnik do komentarza
Gość Maszkaron

Ja też karmię co 2-3h, w nocy jedna przerwa max 5h a później co 2-3h. Moja czasem co 2h nie chce więc jej witam i potem śmiga, je ok 10 min, jak krócej to przy następnym karmieniu daje jej tego samego cyca wtedy leci od razu to konkretniejsze. Też w tym miesiącu mniej przybrała bo w tamtym to 1 kg, teraz ok 600-700g.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...